WRZEŚNIÓWKI 2011

Polecam mjakmama24.pl :)

z nudów napewno ZAJRZĘ :)

zarejestrowana i już mogę się wtrącać :P ;)

cos ostatnio coraz mniej nas tu zagląda

nom...;/ ja sobie na gg i innym podanym przez kasię forum radzę....ty też możesz malutka, tam jest więcej lasek- więcej wrześniówek...;) DOBRANOC :* :)

cześć dziewczyny!!! nie było mnie troszkę, ale w sobotę byłam na ślubie młodszej siostry, w niedziele poprawiny, zamieszanie i w ogóle. Byłam dzisiaj z rana na usg i moja malutka waży już 2500 (36 tydzień ciąży), ale mam inne zmartwienie dalej się nie odkręciła, ma ułożenie pośladkowe - w związku z czym groźba cesarki jest coraz realniejsza.

dziś jest święto, gdzie robią usg w święta?? :) martwisz się cesarką?? z 2 strony wyciągną, bez bóli partych będzie...i cesarka ma swoje plusy. fajnie, że się bawicie... ja tam na kompie spędzam najlepsze swoje chwile...;/

Marcia - zawsze sa plusy i minusy cesarki, wiec sie nie martw, wazne, zeby dzidzia przyszla na swiat bezpiecznie, widocznie tak mialo byc :) Daga - juz ostatnie tygodnie nudzenia sie wiec korzystaj poki mozesz! Ja milam wczoraj tak silne bole krzyza, ze az sie poplakalam. Leze- boli, siedze- boli, chodze- boli. ;( Dzis juz troche lepiej. Za to mala taka aktywna sie zrobila, tatusia w plecy tak kopala dzis rano, ze sie obudzil :D

ja też umieram z nudów... ale nie chce mi się przy kompie siedzieć. bo mnie kręgosłup boli. mała wtyka główkę pod żebra i to baaardzo boli. a po za tym jestem strasznie nerwowa i płaczliwa. zastanawiam się co jest ze mną nie tak???

Iza z Toba wszystko ok! To hormony... ja tez wczoraj caly dzien bylam jakas taka przewrazliwiona... juz nie dlugo :)

ja nie do końca wierzę, że to same hormony mną sterują...;/

ja mam tak samo jak iza tez mam zmienne nastroje a plecy to juz całkiem masakra nie dam rady siedzieć ani chodzić

cześć dziewczyny! no usg robią i w święta, oczywiście prywatnie. Na mapie pokazują słońce a tu pochmurno i pada :-) mąż w pracy, na pocieszenie w lodówce mam jeszcze górę placków do zjedzenia po weselu siostry :-)

heh a ja na pocieszenie dziś dobre cukry mam :P:P:P ;')

My też już wybraliśmy imię dla naszej małej kruszynki:) będzie Majusia:) na szczęście w okolicy nie ma żadnej Maji więc nie mam obaw że to imię będzie się często powtarzało:)

no i jestem po wizycie w szpitalu, rozmowie z lekarzem w sprawie mojej cesarki i JESTEM ZALAMANA!!!!!!! w tym pierdolonym kraju wszystko musi byc naturalne! zero szans na cesarke, nikt nie bierze pod uwage jak sie czuje kobieta, ktora o te cesarke blaga. jak cos to potem do psychologa. a coz mi psycholog poradzi juz po fakcie? sorki dziewczyny za wulgaryzmy, ale chcialam sie wygadac i mnie nerwy ponosza. wyje do chmur teraz, u mnie leje! mam maly brzuch, dziecko jest male to moge sie rozkraczac i rodzic! pierdole, caly weekend spedzam w saunie, mysle, ze do przyszlej srody bedzie po wszystkim. chce ten koszmar miec juz za soba. mam nadzieje dziewczyny, ze macie lepszy dzien niz ja!

nick___________wiek___gdzie mieszkasz__termin porodu__płeć/imię Lila1976__________ ? ____opolskie_________1________Dariusz Paulina2409_______24___małopolskie_______2________dziewc zynka zapamietam_cie____?_______?____________4_________dziewczy n ka babysol___________?________?____________5________dziewczy nka sheisnot__________26____Bydgoszcz______7________chłopak< br aurinko to ja______33____Finlandia________9________Niko miki90____________21____Puławy_________14_______Kacperek mamade__________25_______?___________15_______Nikodem iza19_02__________25____Gródek________16________Dominika < br marcia1983________28____Kraśnik________18________Maja randomLady_______23____Lethbridge______22_______Emma malutka363________21____Białystok_______23_______dziewcz ynka jimjam____________29____Niemcy_________24_______Oliver Kasia22___________22____Wrocław________25_______Agatka dertalexiarka_______?_______?____________25_______dziewczynk a 782651____________?________?____________26______dziewczyn ka? xxxDOTKAxxx_______?________?____________29______chłopiec

hej hej, długo mnie nie było, rozpędziłam się z czytaniem ale niestety nie dałam rady wszystkiego ;) Dwa tygodnie byłam w szpitalu, dzidzia miała nierówne tętno, ja niedokrwistość i infekcję ukł. moczowego. Ale teraz wszystko dobrze, leżeć mam, odpoczywać, jednym słowem ograniczył mnie lekarz we wszystkim. A ja umieram z nudów. Nie mogę się już doczekać rozwiązania. Pisałyście o o problemach z jakimi się zmagacie. Mnie dokucza tylko bezsenność-w nocy nie śpię od 3 do 6 a wstaję po 9, i tak codziennie. Czasami dokucza mi takie mrowienie w dole brzucha, tak jakby coś w szyjce macicy mi się wydaje. Wiecie może co to jest? Byłam ostatnio na wizycie, lekarz powiedział że wszystko ok, ale mnie jednak to zastanawia. Tak jak i co niektóre z Was zastanawia mnie brak siary, nic a nic nie leci.. zauważyłam nawet że piersi jakby stanęły w rośnięciu, jak na początku cięży się powiększyły tak do tej pory nie ruszyły. Martwi mnie to że mogę nie mieć pokarmu, bo wcześniej były małe, teraz nieco większe są, ale niestety nie jakieś tam wybujałe. Co o tym myślicie?

mamade masz termin na 25, ja na 7mego i też nie mam i nie miałam siary, mnie też to trochę martwi, choć słyszałam, że nie każda kobieta przed porodem....no leci jej z cycków...;) mrowienie?? nie wiem mi się napina i boli jak przy okresie podbrzusze, nie martwię się już tym, bo jutro oficjalnie będzie DONOSZONE :) auriko, sorka, ale nie kojarzę czemu tak do cesarki ciągniesz... no u nas nie chcą "bez przyczyny" cesarek robić, więcej zespołu do zorganizowania i nie wiem czego tam jeszcze... niestety poprosić już nie możesz, tzn możesz ale mogą olać i to robią. a czemu cesarka??

sheisnot - chcialam CHCE cesarke z pewnych wzgledow, o ktorych nie chce pisac na forum. poza tym nie wyobrazam sobie siebie w trakcie porodu naturalnego. nie potrafie tego ujac w slowa, logicznie wytlumaczyc, moze nie doroslam do tego etapu w zyciu. po prostu sama mysl o porodzie naturalnym wyzwala we mnie najgorsze instynkty, laczne z niechecia do dziecka, co mnie przeraza. gadam pewnie glupoty, ale jestem tak wkurzona, ze szok! jeszcze sie nie wybeczalam wiec mam do tego prawo. wstepny plan - gorrrraca sauna na weekend. mam juz wszystko w dupie. co bedzie to bedzie. chce po prostu miec ten koszmar za soba, a potem to niech sie maz martwi

widzę coś nieciekawego dzieje się chyba bardziej w twojej głowie...;/ no nie wiem a zapłacić nie możesz?? bo nie wiem jak inaczej, nie mam pomysłu. ja mam w drugą stronę, boję się cesarki. tylko nie aż tak...

wlasnie mysle nad prywatna klinika, cena jest kosmiczna, ale coz, za komfort psychiczny trzeba zaplacic.. ja jestem tu sama, maz ciagle w terenie, cesarka to dla mnie tez bezpieczenstwo, ze nie bede musiala w bolach jechac sama autem albo wzywac taxi i byc w szpitalu sama jak kundel. jest wiele czynnikow, ktore maja wplyw na moja niechec do porodu sn. tak samo jak inne kobiety za wszelka cene chce uniknac cesarki. ja nikogo nie oceniam i nie probuje na sile przekonac do tego czy innego porodu. po prostu - zawsze chcialam cesarke a tu dupa blada. i mam nerwy jak cholera

no nic na siłę. jak masz możliwość, zapłać. nie oceniam, ale dziwię się tobie (choć pewnie masz swoje powody) że aż tak bronisz się przed tym. nie pytam o szczegóły, zrób tak, żeby ci było dobrze. a to musisz prywatną klinikę czy może da się w publicznym tylko za cesarkę zapłacić co?? może popytaj...:*

Kobitki Nie chce sie wtracac ale jesli macie zamiar by wasza znajomosc na dluzej pprzetrwala podaje link do typowego forum dla kobietek w ciazy na brzuszek.net oraz jak juz wystekacie maluszki , na mamusie.net bardzo fajne spokojne forum , i malo kiedy spotkasz jakas zlosliwa pomaranczke !! szczesliwego rozwiazania

mieszkam w Finlandii, tutaj jest inna mentalnosc. publiczna sluzba zdrowia jest na super poziomie, nikt o czyms takim, jak mowisz, nawet nie mysli, to nie to co PL. inny swiat :) zreszta system opieki nad ciezarna tez jest zupelnie inny. i dzis wlasnie na ten inny swiat klne jak szewc :) dobra, nie zanudzam juz, nie chce sie bardziej nakrecac. dzieki sheisnot , buziak wielki dla Ciebie!

jezu, kocham te spamujące....auriko w każdym razie życzę ci powodzenia w "cesarskiej sprawie"!! :*

no, tak finlandia... zapomniałam :)

Aurinko, rozumiem Twoje obawy przed sn, jesli jestes naprawde przerazona to faktycznie zaplac za cc. Jednak pamietaj, ze tyyyyle kobiet juz rodzilo naturalnie i daly rade. Moze nie taki diabel straszny? Jesli porod bylby faktycznie tak traumatycznym przezyciem, nie mysle, ze kobiety mialy by wiecej niz jedno dziecko. Oczywiscie to jest tylko i wylacznie Twoja decyzja, niewiem dokladnie z jakich przyczyn tak bardzo nie chcesz rodzic naturalnie - chcialam Ci tylko napisac, ze napewno konca swiata nie bedzie jesli urodzisz jednak sn. Ja mam od kilku dni tak silne bole krzyza, ze to juz jest przegiecie :( Do tego koles, ktory mial nam wynajac dom nie odzywa sie, nie odbiera telefonow i moze bede musiala mieszkac z tesciami :O Jestem zalamana, bo za nic w swiecie tego nie chce jak juz kiedys Wam pisalam ehhhh....

auriko nie chce rodzić sn a ją przekonujesz, że nie taki diabeł starszny- to moja kolej do przekonywanjia, że tyle kobiet mieszkało z teściami...:P nie no NIE MA DO CZEGO SIĘ ZMUSZAĆ ja np boję się cesarki i też bym walczyła, żeby nie mieć jej! a moje kontakty z teściami....boże.....z 3 razy mówiłam im (nawet raz przy ich rodzinie), że ta opcja zamieszkania z nimi nie przejdzie, bo się nie dogadujemy. jakby ślepi i głusi byli?!? oni gadają i ich filozofie W BARDZO MAŁYM STOPNIU do mnie doceirają, a to co ja gadam, moje "pomysły na życie", czy na oryginalne imię czy nazwisko po mnie słyszę komentarze że "inne dzieci mogą się wyśmiewać z dziecka (apropo imienia NATAN!!)" lub "dziecko może ci wyżygać że mu dałaś nazwisko swoje"- dziewczyny czy wstydem jest mieć nazwisko po matce?!? no i oczyw. nie można powiedzieć "nie podoba mi się"- manipulacja lepiej działa... także u mnie teściowie to tragedia. no i mój szkrab aż czkawki dostał ;)

witajcie. mam takie pytanie. czy wy tez czujecie takie mocne zdecydowane ruchy dziecka>? bo jak ja leze zwlaszca na plecach to mój brzuch robi sie kwadratowy. dosłownie jakbym po obu stronach czuc byloo głowki i to dwie. a jak siedze to czasem wydaje mi sie ze zaraz wyskoczy.. a jak odczuwa sie te skurcze braxtona -hicka?