Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sheisnot

WRZEŚNIÓWKI 2011

Polecane posty

ze mną teraz coraz gorzej. czuje sie jak napompowany balon. byle czym sie potrafie zmeczyc. nawet zamiataniem podlogi. a dzis mnie brzuch pobolewa jak przy okresie, cały dol brzucha takie skurczowe bole. a moze to ten braxton??? jak myslicie. to 35 tydzien.. czuje ze nie doczolgam sie do terminu. a czy wasze brzuszki tez czasami mniej sie russzają albo rzadziej? ja sie dzis wystraszylam bo przez godzine mala ani drgnela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka363
u mnie tez ciężko spać nie dam rady bo kręgosłup boli i tylko przewracam sie z boku na bok a jak uda mi sie zasnąć to też budze sie bo siku mi sie chce i tak całą noc. a my jak mała się urodzi to przenosimy się do teściów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka363
moja mała też ma rózne fezy raz rusza sie i kreci jak szalona i to przez długi czas a czasami właśnie długo nie daje żadnego znaku o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
navi, wiem, że w 2 też jest, ale w bizielu lepsza, dłużej jest i sobie chwalą kobiety, dużo sie o tym mówi, o tej terapii noworodka tam . ale tam zobaczymy już mi się nie chce kombinować ;) chcę po prostu urodzić nawet może być w domu albo aucie...NAPRAWDĘ byleby pępowinę ktoś przegryzł :P "bo przez godzine mala ani drgnela" kobieto przez godzinę dziecko się nie rusza (pewnie śpi) a co resztę dnia jak łazisz cały czas się wierci?? jak tak to sry to superaktywne dziecko masz. mi im dalej tym mniej ruchawy, miejsca chyba nie ma. albo i chęci. wstaję najczęściej w nocy co godzinę, potem i tak czy chcę czy nie pobudka na jedzenie. zazdroszczę przejmowaniem się tym że brzuch duży że kręgosłup boli, bo ja to wszystko mam, a mnie już wkurwia tylko cukrzyca ciążowa. nie mogę kurwa spać kiedy chcę, każdy posiłek na określoną godzinę, nawet wyjechać z domu niebardzo... chyba że przygotuję sobie jedzenie na ten czas ;/ kurwa jakie to życie uczciwe, żeby mi chociaż pęcherz wy3mywał przez noc jak jem to bezsmakowe badziewie codzień!! szczerze zazdroszczę kłopotów pt boli niewygodnie nie wysypiam się. nie mam skurczów, tylko podbrzusze boli czasem, pewnie urodzę kuźwa po terminie. ale mam nerwa......;/ wczoraj byłam u rodziny mojego i fajnie było, ale niestety musiałam wracać ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
detralexiarka bóle takie jak na miesiączkę to skurcze przepowiadające. ważne by nie były regularne i jak to mówi położna na szkole rodzenia nie zwiększała się amplituda bólu. a jeśli sobie występują np. raz na pół godziny, potem co 45 minut a potem za 15 minut to się nie ma czym martwić macica ćwiczy przed wielkim dniem. zwróć uwagę tylko ile trwają skurcze i czy nie zmniejsza się odstęp czasu między nimi (tzn najpierw np. co 15 minut, potem co 10, potem co 5) i boli coraz bardziej w takim wypadku prawdopodobnie rozpoczął się poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sheisnot - ty to przynajmniej nie tak długo zmagasz się z cukrzycą - bo ja to od 10 tc jestem na insulinie ;) no i mi zostal jeszcze miesiąc, a tobie jakies 2 tyg ;) Jak widzisz są jeszcze ludzie, którzy mają gorzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko mi navi nie szło z tą cukrzycą cały czas, dopiero od tygodnia, 2 sobie radzę. a to dołowało strasznie....ale fakt, od 10tc ...nie wyobrażam sobie....zwłaszcza, jeśli ty przestrzegasz tak jak ja...no i współczuję laskom z dziećmi, tzn już urodzonymi, bo przecież tyle zajęć więcej a diety trzeba pilnowąć...;/ no mam nadzieję, że 2tygodnie nie przeciągną się do miesiąca... navi, czy 6j insuliny to dużo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn jeszcze gorzej mogłbyśmy się policytować ja plamiłam miałam szew zakładany i skurcze nie odpuszczały, a w 27tc urodzić...no nieciekawie... fakt faktem nie ma co się licytować, każdy ma swoje problemy. ja po prostu dziś miałam kryzys...;/ malutka ma zamieszkać z teściami- to ja już wolę cukrzycę ciążową jeszcze rok :P:P:P sry malutka nie nabijam się, serio współczuję. :*:*:* nie mam teściów ale mój chłopak niestety nie jest sierotą ;> okrutne co piszę, ale tak czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie - nie ma się co licytować ;) 6j to wg mnie malo. Ja mam do śniadania 17j, obiad i kol po 18j i na noc 36j - czyli prawie 90j na dobę.... Uda mam tak obolałe, że nie wiem gdzie się kłuć :( to jest moja druga cukrzyca ciążowa - więc już miałam zaprawę wcześniej - tyle że za pierwszym razem była tylko dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka363
małe przypomnienie:) nick___________wiek___gdzie mieszkasz__termin porodu__płeć/imię Lila1976__________ ? ____opolskie_________1________Dariusz Paulina2409_______24___małopolskie_______2________dziewc zynka zapamietam_cie____?_______?____________4_________dziewczy n ka babysol___________?________?____________5________dziewczy nka sheisnot__________26____Bydgoszcz______7________chłopak< br aurinko to ja______33____Finlandia________9________Niko miki90____________21____Puławy_________14_______Kacperek mamade__________25_______?___________15_______Nikodem iza19_02__________25____Gródek________16________Dominika < br marcia1983________28____Kraśnik________18________Maja randomLady_______23____Lethbridge______22_______Emma malutka363________21____Białystok_______23_______dziewcz ynka jimjam____________29____Niemcy_________24_______Oliver Kasia22___________22____Wrocław________25_______Agatka dertalexiarka_______?_______?____________25_______dziewczynk a 782651____________?________?____________26______dziewczyn ka? xxxDOTKAxxx_______?________?____________29______chłop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra robota malutka!! ;) navi, słyszałam, że duże prawdopodobieństwo, że jak masz w 1 ciąży cc to 2 też...;/ no mi się 2 dziecka odechciewa.... z ciekawości- odrazu ci 75g glukozy gin kazał zrobić z powodu cc w poprzedniej ciąży?? w 10tc czy jak tylko potwierdził ciążę?? a tak w ogóle jedna znajoma miała tylko test 50g, ja odrazu 75g. skoro ten 50g nie rozstrzygający to bez sensu robić w ogóle ten 50g...?? nie znam się....ale bez sensu no ja mam w ramię insulinę walić, ale nie widzę miejsca po kłuciu nie wiem czemu...;/ a mi gaDAła, że mam co 1cm się kłuć, to co zaznaczać flamastrem wodoodpornym?? :P ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie z powodu cukrzycy w pierwszej ciąży, razem z pierwszymi badaniami w ciąży robiłam krzywą cukrową z 75 g glukozy. przez 2 tyg (zanim dostalam skierowanie do diabetologa) sama dbałam o dietę i samokontrolę. diabetolog od razu dala mi ins na noc (bo ponoć cukry na czczo powyżej 100 zagrażają poronieniem we wczesnej ciąży), a po jakiś 2 tyg doszła ins do posiłków - najpierw kolacja, potem obiad i śniadanie. I tak doszłam do obecnege etapu. Hemoglobina glikowana OK, więc cukrzyca raczej wyrównana , ale znowu szykuje mi się duże dziecko. W 35 tc miał już prawie 3kg. Nie wiem czy dam radę urodzić go naturalnie jeśli będę rodzila w terminie, bo już po pierwszym porodzie (w bizielu) mam rozerwaną w 2 miejscach szyjkkę macicy. Boję się, że pęknie jeszcze bardziej i że będą komplikacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to nie jest wskazanie do cc?? wiem, ze oni nie lubią robić "niepotrzebnie cc", ale gadałaś o tym z ginekologiem?? kurcze chociaż co to da....chyba, że pracuje w 2.... a jeśli można wiedzieć to czemu szyjka rozerwana?? mi tłumaczył że jak szew ściągną za późno ( a poród się zacznie a wiesz, ja nie skminię i za późno do szpitala trafię) to właśnie mam szansę na coś takiego, choć niebardzo wiem co to oznacza, że szew będzie 3mał, a szyjka pójdzie- brzmi nieciekawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z tym szwem, to nieciekawie brzmi... ale tobie już ściągnęli szew? Ja pierwszy poród miałam wywoływany oksytocyną. Mimo silnych skurczy - rozwarcie nie postępowalo zbyt szybko. Ile razy miałam masaż szyjki- to ja sama nie pamiętam. Położna przebiła pęcherz i w końcu urodzilam córę (4150g). Po porodzie byłam bardzo slaba - usiąść nie mogłam , bo traciłam przytomność. po 2 dniach zrobili mi morfologię i okazało się że mam 7 hemoglobiny. Po przetoczeniu 2 jednostek krwi poprawiło się. Ale o tym że szyjka popękała w czasie porodu dowiedziałam się na wizycie u gina po połogu. w bizielu lekarze nic mi nie powiedzieli - a powinni. Teraz mam jakiś taki uraz i chcę spróbować rodzić w dwójce. No i zalezy mi na porodzie sn, wiec mam nadzieję, że urodzę niedlugo ;) Mały jest duży i da sobie radę ;) Od jakiegoś czasu już szyjka zgładzona, a czy jest już jakies rozwarcie -dowiem się w czwartek ;) W piątek będę u diabetologa i postaram się zajrzeć na porodówkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi ściągnęli szew w 37tc bo się bałam że jak nie zauważę akcji właściwej to nie zdąrzę przyjechac na czas do szpitala i właśnie szyjka mi pójdzie...dlatego w 37 nie 38tc. ah takie miałaś z bizielem przeżycia... no to się nie dziwię.... no u nas w polsce niby od 38 jest "donoszone", w niektórych krajach od 35tc można bezproblemowo rodzić. ale wydaje mi się że jak nie 2kg to 2,5kg to już spokojnie człowieczek da radę :) kurcze ciągle nasłuchuję się o tym bizielu... gdyby nie mój gin tam nie pracował to pewnie bez wahania wybrałabym własnie 2. dex, po prostu każda kopiuje tą naszą tabelkę uzupełnia i dlatego ciebie nie ma... jutro może to zrobię, dziś mi się nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małe przypomnienie nick___________wiek___gdzie mieszkasz__termin porodu__płeć/imię Lila1976__________ ? ____opolskie_________1________Dariusz Paulina2409_______24___małopolskie_______2________dziewc zynka zapamietam_cie____?_______?____________4_________dziewczy n ka babysol___________?________?____________5________dziewczy nka sheisnot__________26____Bydgoszcz______7________chłopak< br aurinko to ja______33____Finlandia________9________Niko miki90____________21____Puławy_________14_______Kacperek mamade__________25_______?___________15_______Nikodem iza19_02__________25____Gródek________16________Dominika < br marcia1983________28____Kraśnik________18________Maja randomLady_______23____Lethbridge______22_______Emma malutka363________21____Białystok_______23_______dziewcz ynka jimjam____________29____Niemcy_________24_______Oliver Kasia22___________22____Wrocław________25_______Agatka dertalexiarka_______?_______?____________25_______dziewczynk a 782651____________?________?____________26______dziewczyn ka? xxxDOTKAxxx_______?________?____________29______chłopczyk detralexiarka ______________________ok.KAtowic 25______Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick___________wiek___gdzie mieszkasz__termin porodu__płeć/imię Lila1976__________ ? ____opolskie_________1________Dariusz Paulina2409_______24___małopolskie_______2________dziewc zynka zapamietam_cie____?_______?____________4_________dziewczy n ka babysol___________?________?____________5________dziewczy nka sheisnot__________26____Bydgoszcz______7________chłopak< br aurinko to ja______33____Finlandia________9________Niko miki90____________21____Puławy_________14_______Kacperek mamade__________25_______?___________15_______Nikodem iza19_02__________25____Gródek________16________Dominika < br marcia1983________28____Kraśnik________18________Maja randomLady_______23____Lethbridge______22_______Emma malutka363________21____Białystok_______23_______dziewcz ynka jimjam____________29____Niemcy_________24_______Oliver Kasia22___________22____Wrocław________25_______Agatka dertalexiarka_______?____ok.KAtowic_______25______Anna 782651____________?________?____________26______dziewczyn ka? xxxDOTKAxxx_______?_______?____________29______chłopczy k ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
navi mam inny problem, moj gin mnie widział i robił usg w 29tc, potem w 34 tc miałam usg w bizielu. teraz wypisał mi zwolnienie do 8smego i nie wiem czy jeśli cały czas było wszystko ok, to mam się najzwyczajniej w świecie nie martwić, że wizyty żadnej nic...?? bo w sumie to nie gówniarz chyba, nie panikuje wie co robi- może to lekarze każą łazić często jak coś nie do końca tak albo wiadomo (jak z nfz chodzisz to za wizytę oni jakoś mają liczone...) nie mam pojęcia. bo ja się czuję ok szyjka skrócona rozwarcie 1,5cm i jak się zacznie to się zacznie nie?? tylko mnie tam pępowina martwi, byleby się nie owinął...ale to chyba przy końcu może...?? czy oni robią usg jak się poród zaczyna czy ostatnie jest zupełnie wiążące??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam do navi bo ona starsza doświadczona, jbc, żeby nie było że olewam reszztę ;) chyba że macie wiedzę w tej sprawie... kurcze, nie chce mi się do niego dzwonić....;/ a powinnam chyba nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, moja ginka ( a chodzę prywatnie) powiedziała, ze po 34 tc wizyty powinny być co 2 tyg. Mi wypisała 10 dni temu zwolnienie do terminu z OM, ale i tak mam sie stawiać u niej co 2 tyg. Czy mam rozumieć, że od wizyty w Bizielu w 34 tc nie byłaś u gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sheisnot - jakby nie bylo, to też jestem wrześniówką, tyle, że od długiego już czasu siedzę na zamkniętym forum ;) Ty jesteś w podobnej do mojej sytuacji ( z racji cc i miejsca zamieszkania), wiec zaglądam tutaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie od 34 tc nie byłam u gina,....tylko mi szew w 37tc ściągał ale usg nie było (ktg tylko).... no i nie wiem teraz....trochę coś mi się nie podoba. nie rozumiem z tym zamkniętym forum- to jakaś aluzja ta?? ale do czego?? ;) w podobnej sytuacji no ... ja poszłam na forum na sierpnióweczki bo się łudziłam...;P ale się dowiedziałam, że wprowadzam złą energię poprzez jedną rzuconą na monitor kurwę :D no więc poszłam w pizdu :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga jak możesz rzucać złą energią :P :D moje dziecko coś mało aktywne jest. ja też ostatni raz byłam u lekarza w 34 tc a następna wizyta w 39 tc :( a ile się nie rozpakuję wcześniej :) moją ciążę też prowadzi lekarz z Bydgoszczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
navi, czy zmęczenie podnosi cukier?? dziś mimo insuliny 140!! po kolacji 15O!! ciężko się nie wkurwić....;/ czuję sie beznadziejnie, bo NIE MAM POJĘCIA PO CZYM...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sądzę, żeby zmęczenie podnosiło cukier, może zwiększa ci się zapotrzebowanie na ins ? mi ostatnio wzrasta, ale ja zamiast podnosić jednostki, trochę zmniejszam ww w posiłkach - bo mały i tak już jest duży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się boję że głodna będę i tak mnie wzięło na tłustsze rzeczy i przytyłam 2kg.... a mi nie chcą WW dołożyć, bo niby tyle na mój wzrost jest... nie wiem może z nerwów tak głodna chodzę... ale ja np do kolacji nie mam insuliny ale skoczyło mi wczoraj do 150?!? a dziś po śniadaniui myłam okna bo 137 - oj nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×