Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

Hej dziewczynki nawet nie wiecie jak się cieszę że mamy 3 dni wolnego przed sobą - poniedziałek wolne :) a co do zaparć , bo nadrabiałam zaległości wczorajsze, ja cierpię tak samo . Z zazdrością patrzę na mojego , który śmiga regularnie :) ehhh , zaczęłam jeść przetwory z suszonych śliwek _ polecam serek homogenizowany mlekovity ze śliwek , narazie jakby coś drgnęło. Przyłączam się również do rzucających palenie , sama paliłam ale na szczęście udało mi się całkowicie rzucić , a odkąd wiem o dzidziolku to nawet mnie nie ciągnie - ale sam smród od papierosów działa na mnie odrażająco . No i ciągle śpię - już się nie mogę doczekać następnego czwartku kolejne USG. Mam nadzieję że będzie wszystko wporządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki nawet nie wiecie jak się cieszę że mamy 3 dni wolnego przed sobą - poniedziałek wolne :) a co do zaparć , bo nadrabiałam zaległości wczorajsze, ja cierpię tak samo . Z zazdrością patrzę na mojego , który śmiga regularnie :) ehhh , zaczęłam jeść przetwory z suszonych śliwek _ polecam serek homogenizowany mlekovity ze śliwek , narazie jakby coś drgnęło. Przyłączam się również do rzucających palenie , sama paliłam ale na szczęście udało mi się całkowicie rzucić , a odkąd wiem o dzidziolku to nawet mnie nie ciągnie - ale sam smród od papierosów działa na mnie odrażająco . No i ciągle śpię - już się nie mogę doczekać następnego czwartku kolejne USG. Mam nadzieję że będzie wszystko wporządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula0501 Zazdroszczę tego nagrania... Ja póki co słyszałam tylko przez chwilę serduszko w 8 tygodniu (ponad tydzień temu). Co do kolejnego USG to na razie nie mam pojęcia. Lekarka nic nie wspominała... Ale mam u niej wizytę w 11 tygodniu to pewnie coś zleci ;) gronia81 Gratuluję rzucenia papierosów. Co do zaparć to mam od niedawna. Wcześniej chyba wszystko zwracałam górą :P Chętnie bym skorzystała z porad tylko mnie już od wszystkiego odrzuciło :( Tak przy okazji nie wiecie ile czasu wchłania się tabletka kwasu foliowego? Bo przez te wymioty boję się, że moja fasolka nie dostaje wystarczającej ilości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biorę wszelkiego rodzaju witaminy wieczorem :) od kiedy miałyście mdłości ... mam ciszą nadzieję że mnie to ominie. Ja też mam wstręt do jedzenia ale zdrowy rozsądek każe jeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore kwas foliwy pod wieczor, bo rano wymiotuje wiec co mi z tego kwasu by bylo. Ja juz wymiotuje 4 tydzien;/////////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore kwas foliowy pod wieczor, rano bralam ale przestalam bo wymiotuje. od 4 tyg mam wymioty.;///masakra jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gronia81 U mnie mdłości zaczęły się pod koniec 5 tygodnia razem z wymiotami i trwają do dziś. Czyli 4 tygodnie codziennego rzygania że tak brzydko napiszę... Też się zastanawiałam czy nie przenieść się z braniem kwasu na wieczór, ale ja potrafię i o 23 wstać z łóżka i pójść zwymiotować więc nie ma tutaj reguły :( agnieszk@@ jak samopoczucie dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec19 hehe no widze u nas podobnie.. ja dzis masakra..rano 4 rzyganie, przed praca to samo i dopiero co to samo. zajadam sie ananasem i chrupkami bo ciastek mam juz dosc. chialabym zostac w domu i polezec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w tym tygodniu zaliczyłam w sumie tylko 2 rzyganka. Jedno wieczorne i jedno poranne, więc póki co nie jest aż tak źle. Mam nadzieję, że nie przyjdą takie codzienne jak u niektórych z Was. Współczuję Wam serdecznie! Trzymajcie się! Mam pytanie czy wy też macie taki biały, gęsty śluz (upławy) o specyficznym i intensywnym zapachu? Bo ja takie mam i nie wiem czy to normalne w ciąży? Nie wiem czy nie pójść z tym do lekarza. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszk@@ ja już patrzeć na chrupki nie mogę. W sumie to na nic patrzeć nie mogę. Po raz pierwszy w życiu się cieszę że mam nadwagę to fasolka sobie skorzysta... Agatka_30 jak ja bym chciała tak mało wymiotować... Ale podobno im silniejsze mdłości tym mocniejsza ciąża. Nie wiem ile w tym prawdy. Jeśli chodzi o śluz to sugeruję kontakt z lekarzem. W ciąży bardzo łatwo złapać różnego rodzaju bakterie i stany zapalne pochwy. Niektóre przechodzą bezobjawowo, niektóre są bardzo szkodliwe dla maleństwa. Jeśli Cię to niepokoi to lepiej sprawdzić u specjalisty. Ja bym tak zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec19 . ja w sumie nawet spoko. teraz mam nadzieje ze juz na dzis spokoj z wymiotami mam nadzieje ze sie u ciebie poprawi...moze jakas zupe sobie ugotuj. mi smakuje ziemniaczana a do niech dodaje sobie kaszy i jest lepsza i gestsza i trzymalo mi ja w rzaladku:) moze sprobuj?? a wieczorami te ztak masz??? ze nie mozesz jesc Agatka_30 tez sugeruje udac sie do lekarza, w ciazy szybko mozna zlapac infekcje, dla spokoju wlasnego udaj sie do lekarza i sprawdz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszk@@ U mnie pora nie ma najmniejszego znaczenia. No może z wyjątkiem nocy. Ale to też zależy od tego czy śpię czy nie. Jak śpię to nie wymiotuję. A jeśli chodzi o jedzenie to nie ma znaczenia czy to zupa ( dawniej moja ulubiona), czy drugie danie (które mi miesiąc temu baaardzo smakowało), czy to kanapka, czy przekąska, czy owoc... I tak mnie odrzuca. A jeśli już na samą myśl mam mdłości to na pewno po zjedzeniu zwymiotuję. Ostatnio tylko arbuz mi przechodził. Wczoraj już nie chciał. Staram się przynajmniej pić. I mam nadzieję ze niedługo się to skończy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec19 kurde ty to masz dopiero nieciekawie;// myslalam ze ja mam zle, ale ja to cos podjadam i nawet jak wiem ze zwymiotuje to jem. A po pracy jak jestem w domu to zawsze cos cieplego zjem. wspolczuje , mam nadzije ze ci sie unormuje to wkoncu:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszk@@ Pocieszam się ze to już końcówka 9 tygodnia. Znalazłam coś takiego i mam nadzieję że się sprawdzi: Towarzyszące nudnościom wymioty mogą być dla ciężarnej bardzo nieprzyjemne, gdyż występują zazwyczaj rano a pusty o tej porze żołądek wydala drażniący sok żołądkowy. Wymioty zwykle ulegają nasileniu gdy ciężarna zdenerwuje się lub przeżywa stres. Jednak tylko czasami prowadzą one do poważnego odwodnienia i następowej kwasicy metabolicznej. Zazwyczaj, podobnie jak nudności, ulegają stopniowemu złagodzeniu od 10 tygodnia ciąży, by po 14 tygodniu ustąpić całkowicie. Więc jeszcze jakiś miesiąc i będę mogła normalnie jeść :D A z moją nadwagą to nie problem jak trochę schudnę. Pomijając fakt, że wymiotowanie jest baaardzo nieprzyjemne i nie tylko rano ale przez cały dzień. Ale zniosę to. Byle tylko maluszek się zdrowo rozwijał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczytałam jeszcze coś takiego: # Zdarza się czasem, że nudności występują przez całe 9 miesięcy, zwykle dzieje się tak, gdy ciężarna ma też chorobę morską i lokomocyjną. Nie ma w tym niczego niepokojącego. Objawy te są znakiem, że hormony dobrze wykonują swoją pracę. # Badania naukowców z University of Liverpool zdają się wskazywać na to, że nudności i wymioty podczas ciąży zmniejszają ryzyko poronienia. Ten odruch mógł wykształcić się w drodze ewolucji po to, by organizm ciężarnej kobiety odrzucał pokarmy zawierające duże ilości toksyn. Z kolei według badaczy z nowojorskiego University of Buffalo kobiety, które doświadczały podczas ciąży porannych mdłości, są potem o 30% mniej narażone na ryzyko raka piersi. Naukowcy twierdzą nawet, że ryzyko jest tym mniejsze, im silniejsze były dolegliwości oraz im dłużej się utrzymywały. A ja mam chorobę lokomocyjną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez wyczytalam wlasnie o tych wymiotach i ze jak sie nie ma nic na zoladku i sie wymiotuje ciagle to sie mozna nabawic tegj kwasicy metabolicznej..dlatego sie tez przestraszylam i zaczelam jesc mimo wymiotow, zeby miec tzw " czym wymiotowac" nieraz jadlam a i tak wiedzialam ze pojde zaraz zygac, tak samo pic mi sie chcialo jak niewiem pilam a pozneij zygalam..ale mialam czym..bo jak np nieraz nie jem rano to mam wrazenie ze zaraz zoladek zwymiotuje takze to jest dobrze ze wymiotujemy :) juz to slyszalam od znajomem...znajoma ma 4 dzieci a z jednym tylko wymiotowala, ale to wlasnie urodzilo sie silne jak niewiem, i zdrowe ale wymioty przez 9 miesiecy- nie wyobrazam sobie...mysl pozytywnie i jedz mimo ze cie odrzuca...zebys miala czym wymiotowac a nie zólcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nadzieję, że mimo braku wymiotów wszystko jest u mnie ok. Postanowiłam się nie zamartwiać bo u każdej z nas ciąża przebiega inaczej. Idę dziś na 16:30 do ginekologa z tym moim śluzem. Nie ma mojej babki dziś dostępnej, ale myślę, że inny ginekolog też będzie w stanie określić czy mam jakieś zakażenie czy nie ;) lepiej zaradzić temu od razu ;) Buźki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka_30 daj znac jak tam bylo u lekarza i co ci powiedzial na to. Kazda z nas moze to spotkac wiec lepiej wiedziec czy powinnismy sie martwic majac takie objawy. Mam nadzieje ze wszytsko bedzie wporzadku:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eudaiomonia tak kupiłam niebyło nam szkoda kasy. Nawet mój M dopytywł się kiedy kupimy ( bo ten test można wykonać po skończonym 10 tygodniu). No wiec jak się kończył to kupiłam, i jak przyszedł to następnego dnia rano zrobiliśmy. Fajna frajda.. wiem wiem to nic pewnego ale czytałam że kobietom które robiły to się sprawdziło. Nam na razie wyszedł chłopak.. teraz musimy myśleć nad imieniem (bo dla dzeiwczynki już mamy). Mąz cały czas powtarzał i powatrza zę czuje że bedzie chłopak... Co do kawy, mi też odeszła ochota a piłam mocną parzoną rano, a teraz od czasu do zasu lekką rozpuszczlaną. Też przyłączam się do klubu " minionych palaczek" hihih. Może nie paliłam aż tyle, ale popalałam, mąż za to jest nałogowym palaczem. Ale ma wyznaczone miejsce gdzie może palić, z dobrą wentylacją i oknem hihih...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 5 tyg mdłości i wymioty? ja mam tylko wieczną zgagę i mnie mdli ale jeszcze nie wymiotuję choć już prawie 6 tydz dobiega końca ... jak sądzicie czy to dobrze czy to źle? jest mi tylko ciągle słabo i ciężko... ja się chyba nie pokuszę na test na płeć - najważniejsze by się urodziło i było zdrowe a czy chłopak czy dziewczyna to mi wszystko jedno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec19 ja jestem z Krakowa i miałam identyczny problem jak ty z pierwszym dzieckiem-tez sie przeprowadzilam do krk pod koniec ciąży i w sumie lekarza prowadzacego do konca mialam z innego miasta, ale juz urodzic chciałam w krakowie. Wybrałam szpital Żeromskiego własciwie tylko na podstawie opinii ze strony http://www.rodzicpoludzku.pl/ Powiem Ci tak-najwiekszym minusem tego szpitala sa warunki sanitarne na oddziale noworodkowym, wiec jesli jest to dla Ciebie bardzo ważne to szczerze odradzam, ale sa myśle duże plusy tego szpitala: sale do porodów rodzinnych-super, wszystko masz bezpłatnie, u mnie nie poszło szybko wiec nie miałam zadnego znieczulenia wiec nie wiem czy robia z tym jakies problemy musisz na stronie poczytac opinie kobiet, no i najwazniejsze wg mnie wspaniała opieka po porodzie naprawde położne super, przychodzą pomagaja.Dobre opinie ma też szpital na Ujastku i jeśli bym miała doradzać to proponuje któryś z tych dwóch. Ja drugie dziecko bedę rodzić jeszcze raz w Zeromskim. A co do lekarza to chodzę do doktora Ufnalewskiego, przyjmuje na Aleji Pokoju, jak sobie poszukasz w necie to ma same pozytywne opinie i rzeczywiście jest bardzo fajny. Wizyta z usg niby kosztuje 140zł ale juz na 2 wizycie policzyl mi 120 zl bo jestem juz "stałą pacjentką":) No i badań zleca tyle ile trzeba tzn juz na wstepie dostałam cały zestaw chyba z 9 rzeczy tam było w tym wszystkie te specjalistyczne. Także ja go bardzo polecam. Ale sie rozpisałam hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec: współczuję takich wymiotów. Ja rodziłam w Rydygiera i napisze tak nie było źle ale pierwszą położną miałam tragiczną, kolejną rewelacyjną. A chodzić będę do dr Dziedzica. Prowadził moją pierwszą ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ja już po usg, ciążą ma 6t5d, serduszko bije ale maluszek jest bardzo nisko umiejscowiony a ponadto mam krwiaka :( teraz każdy kolejny dzień to małe zwycięstwo, mam pokazać się za tydzień, lekarz zapowiedział mi, ze najprawdopodobniej czeka mnie oddział patologii ciąży ale ja mogę leżeć całą resztę ciąży byleby z maluszkiem było dobrze. Generalnie mam dobre myśli i będę walczyła z całych sił o nasze maleństwo...póki co leżenie plackiem i zero stresu. Nie mam mdłości ani wymiotów ale już powoli zaczęłam odczuwać zgagę i to po wodzie mineralnej gazowanej :) dziwne :) tak poza tym to jestem dobrej myśli, oby do następnej wizyty. Trzynajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec19 ja wczorajsze usg to robilam prywatnie, państwowo na wizytę idę dopiero 5 wzreśnia, a 7 września będę miała badanie usg genetyczne. Ale będę chodziła jeszcze dodatkowo prywatnie, następne koło 20 września. gronia81 ja też póki co bez wymiotó (8tydzień), ale rano i wieczorem mdli mnie. Myślę że wszytsko jest w normie. po prostu nie każdy musi wymiotowac. basiolek Trzymam mocno kciuki. Leż i odpoczywaj i niczym się nie denerwuj, a przede wszystkim myśl pozytywnie, bo to bardzo ważne. Powiedz mi a który to tydzień u Ciebie.? I pamiętaj pozytywne myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiolek i bardzo dobrze :-) leż i odpoczywaj. A to licząc od ostatniej @? Trzymam kciuki i życzę Ci wszystkie dopbrego i spokojnych 8 miesięcy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulek0501 ja OM miałam 19 czerwca, zdziwiłam się nawet bo myślałam że to będzie 5 tydzień a tu już prawie 7, w sumie to lekarzem nie jestem więc skoro lekarz określił na tyle wiek ciąży to tak chyba jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc A myślałam że gazy to tylko mój problem :O Okazuje sie że to cześta przypadłość ciązowa :) basiolek ja OM miałam 20.06, takze moze bedziemy rodzic tego samego dnia.:) I u mnie wyliczył gin ze juz 7 tyz, bo oni licza od pierwszego dnia OM Wizyte mam dopiero we środe, na poprzedniej nie było jeszcze nic widac wiec denerwuje sie czy wszystko jest Ok... Mdłości minęły, troche brzuch kłuje czasami. Współczuje rzygającym :O Mnie na szczescie to ominęło w tej i w poprzedniej ciązy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×