Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

klaudyna sliczny brzuszek ja mam podobny:) a tak poza tym to zazdroszczę bujaczka ponoć są świetne niestety u nas ceny kosmiczne:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i nie przejmuj sie komentarzami ja jestem w 30 tc i przytyłam 12 kg więc sie nie martw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak na razie hustawka rewelacja, jak tak po zlozeniu sprawdzalismy 'na sucho' bez dzidzi to robi niesamowite wrazenie, muzyka i ta lampka naprawde cudowne szczegolnie noca :) tylko zeby dzidzia siedziec w tym chciala hehe Jej noc przed nami i znow problemy ze znalezieniem pozycji do spania potem kilka razy do wc i tak w kolko :( wczoraj w nocy dodatkowo sie przestraszylam w czasie wizyty w wc na papierze toaletowym mialam troszke jasnej krwi ale to na pewno z przemeczenia tyle sie nalazilam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia 76 Kochana mam nadzieję,że dziewczyny podnisły Cię chociaż trochę na duchu,szatynka pięknie do Ciebie napisala:)kochana i ja sie podpisuję pod tym:) Bądz mocna! nie daj sie ponieść nerwą,depresji itp,bo to naprawde jeszcze barziej będzie szkodzić Tobie i dziecku-wierz mi!!!ja w pierwszej ciązy donoszonej miałam podobnie jak Ty,leżałąm jak nie w domu to w szpitalu,morfologie mialam tak słabą,że ordynator kierował mnie na badania hematologiczne i biopsje szpiku kostnego,jak to uslyszałam to już naprawde miałam dość.Moja gin.prowadzaca pracje tez w szpitalu i to on amni etrzymała n aduchu i tłumaczyla ordynatorowi,ze tas moja anemia to nie choroba tylko najprawdopodobniej dziecko tak ze mnie ciagnie itd..... Stawial mi się baaaaaardzo brzuch,miałąm potworne kłucia w pochwie,łożysko grożące przodującym,magnez i potas dostawałam dożylnie i wiecznie go było mało:( Przeżylam,przetrwałam i 38tc urodziłam sn synka co miał ponad 4kg. Teraz jest o niebo lepiej,ale jak cos tylko zakluje,za boli,czy ide do analityk to umieram ze strachu-udziela mi się stres po minionej ciaży.Dasz rade zobaczysz!!!! Co do rozwarcia szyjki,to badz ostrożna,ale ja poznałam dziewczynę w szpitalu,co miała rozwarcie ,potem jej założyli pesar a i tak urodziła po terminie-nie martw się!!! CO do bakterii w pochwie,to dziękuj P.Bogu,że o niej wiesz,dostajesz antybiotyki,dostanie dziecko i będzie wszystko dobrze.Ja mam kolezanke teZ z topiku tylko innego co miala to świństwo i wszystko zakończyło się dobrze:) W tym wszystkim co teraz czujesz i przeżywasz to najbardziej niebezpieczne są Twoje nerwy,one Ci robią krzywde straszną cukier się podnosi, skurcze,stawianie brzucha prowokują, wypłukują magnez,potas działają negatywnie na dziecko, i Bóg wie na co jeszcze. Leż spokojnie,ja wiem ,że łatwo się pisze,ja Cię rozumie,bo naprawde przechodziłam przez to,ale zobaczysz,że to minie i będziesz sie cieszyć i czuć szczęśliwą jak urodzisz maleństwo. Tulę mocno:):):) ❤️👄 Pozdrawiam wszystkie dziewczynki,kochane dziewczynki które na każde sos odpowiadają solidarnie:) Dobrze,ze ktoś wymyślił tą kafaterie:)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, co do hemoroidów to kontaktowałam się z moją ginekolog i kazała kupić czopki Hemorol i stosować 2-3 razy dziennie. Dziś zakupię i dam Wam znać czy działają ;) Gosiu trzymaj się dzielnie. Na pewno wszystko się ułoży. Jesteś pod opieką lekarzy a to najważniejsze. Podpisuję się w 100% pod tym co pisały dziewczyny. Dziewczyny ładne brzuszki na poczcie ;) Ja może w święta zrobię sobie jakieś zdjęcie to wyślę. ;) Ja mam 9 kg na plusie i zaczynam 28 tydzień... Wczoraj zarezerwowaliśmy położną ;) Rozmawiałam z nią przez telefon i mamy się w styczniu spotkać na podpisanie umowy. Chore to, ale co zrobić.... Któraś z Was pisała o bólu żeber. Mnie też coraz częściej bolą. Mały szaleje w brzuchu. Mam wrażenie, że wcale nie śpi ;) Ze spaniem u mnie też kiepsko, wiercę się w nocy jak nie wiem co... No ale dziewczyny już bliżej niż dalej ;) Damy radę. Pozdrawiam Was serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka:) To i tak masz lepiej jak ja,bo ja jestem obecnie w 25tc i mam już 10kg na plusie.Na ostatniej wizycie u gi.siedzac na poczekalni porównywalam sobie tyg. ciąży z pierwszym dzieckiem do tej i muszę Ci powiedzieć,że co do kg. to jestem obecnie o 1kg do tyłu,a więc mogę się najprawdopodobniej do końca marca spodziewać kolejnych 10kg,bo w minionej ciąży miałam ich aż 20 na plusie. Piszecie o hemoroidach:( miałąm je w minionej ciaży,ale to było przez zaparcia które mi prowokowało żelazo które musialam brać ze względu na okropną anemie. Jedzcie dużó kaszy gryczanej ,ciemnego pieczywa,jabłka,śliwki suszone,kiwi itp.dobry jest tez syrop lactulosum/nie wiem czy dobrze napisałam/ Mi czopki nie pomagały,ale ja sorry,ale dupe miałam jak kiść winogrony.Gdyby nie hemoroidy to by mnie nawet nie nacinali przy porodze,ale bali się,że tyłek może mi pęknąć:( Nic sie dzieki Bogu nie stało,i szybko po porodzie tyłek mi wrócił do normalności i jest taki po dzień dzisiejszy.Na początku ciaży troszkę jakby mi zaczeły znowu się pokazywać ,ale teraz powiem cichutko,aby nie wywołać wilka z lasu mam jak narazie z nimi spokój.Nie wiem,ale wydaje mi sie,że to dzięki sokowi z buraków który juz piję chyba 4 miesiac-ochydztwo!!!!ale co?pije:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka umowa z położną??ja pierdziele pierwsze słyszę...:/ a ile kasy chce??pytam z ciekawości żeby porównać z cenami u nas. Ja na szczęście hemoroidów i zaparć nie mam więc nie pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju dziewczyny dziekuje wam bardzo za wsparcie, nawet nie wiedziałam ze tak bardzo mnie to podniesie na duchu...jestescie cudowne.:-) Małam juz taka depresje ze wszyscy sie o mnie martwili. Jestem po opieką tesciowej, nie jest to komfortowa sytuacja dla nikogo ale juz prawie mies wytrzymuje. Macie racje musze sie wziąść do kupy bo moj organizm słabnie i przez to jest coraz bardziej podatny na infekcje i inne syfy. Na szczescie juz blizej niz dalej- chociaz czas teraz sie wlecze okrutnie a ja licze kazdy dzien i tydzien. Pozdrawiam was goraca i Wesołych Swiąt życze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
76gosia: dołączam do reszty koleżanek z forum i życzę Ci dużo zdrówka i mało stresu bo teraz to dla Was najważniejsze, mocno wierzę, że wszystko będzie dobrze :) Ja czuję sie coraz cięższa ;) byłam dzisiaj na zakupach i cieszyłam się, że tegoroczne Święta mamy "wyjściowe" i nie muszę robić gigantycznych zakupów w tych wszystkich hiper i supermarketach....ludzi multum, kolejki ogromne i gdzieś tak umyka ta świąteczna atmosfera. Dla poprawy nastroju ubraliśmy choinkę i zrobiło się tak miło i świątecznie :) Jutro mam usg 3d i może dowiemy się czy będziemy mieć synka czy córeczkę...byłby fajny prezent na święta :) U nas powoli zaczynają sie wyprzedaże więc w przerwie świątecznej wyciągnę mężusia na zakupy dla maluszka :) Dziewczyny, macie bardzo fajne brzuszki :) postaram się pstryknąc kilka fotek w Święta i wrzucę coś na pocztę, jak dzidzia się jutro ładnie pokaże to wrzucę też zdjęcia z usg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 76gosia-wszystkiego dobrego,MNÓSTWA ZDRÓWKA i uśmiechu...pozytywne myśli działają cuda;) Będzie dobrze...zobaczysz;) Basiolek-mnie tez już ciężko...jak cholera..Pochwal się po usg jakiej płci jesy wasza kruszynka;) Dziś spędziłam w hipermarkecie 30 minut i myślałam,że orła wywinę:/ Jednak jak trzeba to trzeba...Tata wysłał mnie po prezent dla mamy...Czemu mężczyżni nie widzą (albo nie czują potrzeby zobaczenia:)) rzeczy,które nam się podobają?:) Ja jakoś potrafię zapamiętać na co kto zwrócił uwagę albo o czym mówił...Chyba,że tacy są tylko mój mąż,brat i tata;) I tak i kocham:) W carreforu udało mi się dzisiaj kupić 3-paczki chusteczek nawilżających pampers sensitive za 15 złotych..Myślę,że to bardzo dobra cena.. Co do hemoroidów to na szczęście nie mam z nimi problemów(tfutfu)mimo tego,że jem 6 tabletek żelaza dziennie..Mam czasami problemy w wc ale to sporadycznie.. Kaludyna86-ślicznie wyglądasz:):):)Nie daj sobie wmówić,że jest coś nie tak...Kwitnąco:)Ja też staram się podkreślić brzuszek i noszę go dumnie:) Nosiłam juz spodnie ciążowe kiedy rozrastałam sie raczej na szerokość niż do przodu;) Loarra-ja też kupię maltan-słyszałam od kilku dziewczyn,że jest super..Mam jeszcze maść do brodawek z Musteli. Co do nakładek na piersi to nie były drogie a może akurat mój synek będzie chciał "z nich korzystać";) Szatynka-zwykłej nospy?czy jest jakaś specjalna dla kobiet w ciąży?Nie mam o tym pojęcia:/ Boję się skutków świąt(i nie mówię o dodatkowych kilogramach:P) ..nie chcę spotegować już nie małej zgagi.. Niech laptopa naprawiają Ci jak najszyciej...wracaj do nas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcowe szczeście zwykłą nospę mozna jesc w ciązy. jest bardzo pomocna mi szczególnie pomagała jak podbrzusze mnie bolało, działa też rozkurczowo więc warto ją mieć w domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biorę tylko jak potrzebuję, ale myslę że w święta sie przyda:) bo jak się przejem to na bank skorzystam:) lekarz mówił że mozna jeśc do 6 szt dziennie w razie takiej potrzeby bo jest bezpieczna.ja jak zjem 2 to wszystkie dolegliwości mijają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli musze zakupić,bo prawdę powiedziawszy bardzo się obawiałam co to będzie;) A nie uśmiecha mi się szukanie apteki nocnej w święta;)We wtorek będąc u lekarza muszę zapytać czy to jest normalne,że mój synuś jednago dnia kopnie pare razy...innego ma co jakis czas momenty dużej aktywności a potem cisza..a jeszcze innego ciągle czuję ruchy..Kurcze kiedy czytam,że wasze maluszki sa ciągle takie aktywne zaczynam się martwić.. Chyba,że już teraz ujawnia się jego spokojna natura...po tatusiu oczywiście;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcowe_szczęście: twój ostatni post mnie uspokoił :) mój maluszek też jakby mniej aktywny ostatnio :) a może po prostu ja jestem mniej wyczulona przez te świąteczne przygotowania :), pamiętaj, że im bardziej jesteśmy aktywne tym maleństwo ma dłużej darmowe kołysanie :) a takie kołysanie to chyba działa na maluszka usypiająco, może mały szaleje w nocy podczas Twojego snu? Z drugiej strony nasze maluszki rosną więc mają coraz mniej miejsca :) poza tym dużo zależy też chyba od ułożenia maleństwa. Skoro czujesz ruchy to jest dobrze, może faktycznie będziesz miała spokojne maleństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech będzie spokojne..albo szalejące dniami i nocami ale niech będzie zdrowe i szczęśliwe;) Czyli mam rosumieć Basiolku,że twoja kruszynka też ma przeróżne dni?Raz prawie cały dzien cisza a innego średnai lub duża aktywność??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to u mnie chyba będzie rozrabiaka bo normalnie prawie non stop szaleje mi niunia w brzuchu...a wieczorem to już w ogóle bez przerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna a ile dałaś bujaczek mi też sie bardzo podoba i zastanawiam kupić w PL czy za granica ale nie orientuje się z cenami . Zaglądam czasem do was ale siedzę też na innym forum i nie wyrabiam i z reszta święta.Więc życzę wesołych świąt wszystkim marcówką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika ta huśtawka jest na pewno na Allegro, w Anglii jest trudno dostępna, my mamy ja ze Stanów za 105$ na Allegro o ile sie nie mylę ok 600 zł. Tak jak wcześniej mówiłam 6 poziomów szybkości, kilkanaście piosenek, dwa kierunki bujania i super światełko (gwiazdki i ksiezyce). Naprawdę fajna a i jeszcze warto wspomnieć ze to siedzonko naprawdę miękkie :) ja chyba powinnam byc akwizytorem lub kimś takim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
76gosia cieszę się, że choć trochę podniosłyśmy Cię na duchu i fajnie, że się odezwałaś, bo dziś chodziłam i myślałam o Tobie. Loarra z tym laptopem to chyba nie będzie tak szybko. Wrócił z serwisu, ale muszę go zareklamować u producenta. No a odpowiedź na reklamację to 14 dni roboczych, a oddam go dopiero po świętach... W takim razie będę czasami pisała z telefonu, chociaż to trochę niedogodne przy moich długich postach, które mają tendencje do kasowania się - zwłaszcza jak je pisze na komórce... Tak przy okazji to przepraszam za błedy i literówki, bo czasami ciężko uchwycić je na kompie, a co dopiero na malutkim wyświetlaczu komórki. Basiolek ja też mam jutro USG i też nie znamy jeszcze płci. Podobnie jak Ty liczymy na prezent od dzidzi :P Marcowe szczęście chodzi o zwykłą nospę i położna mówiła, że przed obżarstwem warto wziąć 1 - 2 tabletki. W ciąży jeszcze nie korzystałam z nospy, ale podczas świąt będę ją na pewno miała w pobliżu i w zalezności od apetytu - wezmę lub nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny wczoraj kolejny raz byłam u lekarza dzieciaczki rosna maja po 1270, i 1350 g a ja rosne razem z nimi hehe przytyłam jakies 14 kg, 3 wczesniejsze usg lekarz twierdził ze dziewczynki a wczoraj jednego chłopaka zobaczył a druga dziewczynke co jest nie mozliwe przy jednokosmówkowych jednojajowych ale po dokładniejszym badaniu stwierdził ze pewnie pępowina miedzy nóżkami była heh a ja leżac na lezance pomyslałam ale jaja mam same rózowe rzeczy dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szatynko trzymam kicuki,żeby dzis udało się ustalić płec maleństwa;) Gosiaczku-gratulacje...cudownie,że małe sa zdrowe...ale jakby stał się cud to albo ubierzesz synka w róż:P albo kupisz mu cos bardziej męskiego:D:P Ja też nie mogę doczekac się usg we wtorek i zobaczenia Stasia;)..Jutro zaczynam 29 tc..i wielkie jedzenie;) Pewnie do wtorku będę 20 na plusie:P ale o tym mam zamiar przekonac się dopiero we wtorek rano;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcowe szczęście ja jutro zaczynam 31 tc:) dziewczyny koniecznie dajcie wszystkie znac po wizytach co u waszych brzdąców słychac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Marcowe_szczęście: dokładnie tak jak napisałaś, raz dzieciaczek jest bardziej aktywny i dokazuje a raz cisza jak makiem zasiał...nie lubię jak jest cisza przez dłuższy czas ale wtedy na ogół myślę sobie, że fajnie by było żeby maleństwo kopnęło dla spokoju mamusi i na ogół otrzymuję lekkie kopniaczki :) mąż się śmieje, że dzidziolek słucha się już od malenkości :) Nie wiem jak Wy ale ja budzę sie ostatnio o 3 i jestem już wyspana a tak właściwie to wcale nie zasypiam jakoś super mocno tylko kręcę się z boku na bok :/ szatynka trzymam kciuki za nasze bobaski :) niech się dzisiaj ujawnią :) o której masz wizytę? ja dopiero o 17 ale pewnie szybko zleci, zaraz uciekam piec sernik, mam jeszcze parę innych rzeczy do zrobienia więc pewnie nawet sie nie zorientuję jak trzeba będzie jechać do lekarza :) dzisiaj śniło mi się, że będzie synek, taka mini kopia męża...ciekawe co sie okaże :) w tym moim śnie nawet lekarz się śmiał, że widzi męża w pomniejszeniu na obrazie usg :D miłego dnia dla Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna - to wiem bo widziałam na youtube tylko nie znam dokładnego wymiaru jak się rozłoży (a mam mało miejsca w domu i jest tylko jedno gdzie mogło by stać)jak byś mi napisała ile potrzebuje dokładnie żeby stało była bym wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiolek ja już po wizycie. Niestety nie dowiedziałam się czy będę miała córcię czy synka. Też od początku czuję, że synek, ale mąż czuje że córka, a ja już sama nie wiem i czasami myślę, że może córka, a moja intuicja czasami mnie zawodziła. Dowiemy się dopiero po porodzie. Ciesze się, że dzieciątko jest zdrowe i ze mną też jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja wczoraj mialam wizyte i mala ma ponad 1300g rosnie rosnie w tesco juz wszystkie ubranka przecenione nie mozna przejsc obojetnie i pampersy huggies sa za 36 zl 84 szt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sztynka a dlaczego sie nie dowiedziałaś odwróciło się maleństwo??do porodu juz nie będziesz miała usg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia super że dzidzia zdrowo rośnie:) Ja juz właśnie zakupiłam w tesco pieluchy :))Juz nie mam miejsca gdzie je chować tyle tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Usiadłam dziś tak naprawdę pierwszy raz;) Torty zrobione a z racji,że sprawiły nam z mężem masę pracy jesteśmy bardzo zadowoleni;) Mam nadzieję,że będą smakowały:) I ja dzisiaj odebrałam swoje zakupy-ręczniczki,myjki,oliwki,osłonki na sutki,cążki,szczotkę do włosów,termometr x2, majtki poporodowe,podpaski, wkładki laktacyjne,butelki,smoczki itd...Kiedy mąż zobaczył jak wielki karton mama nam niesie oniemiał...a jeszcze troszkę przed nami;) Ale same w sumie najlepiej wiecie:) Madzia-gratulacje:) Ja już nie mogę się doczekać wtorkowej wizyty i gdyby nie przygotowania świąteczne pewnie tylko bym o tym myślała:) Szatynko-cieszę się bardzo,że dzidzia zdrowa:) Ale czemu musisz czekać na poznanie płci do porodu?Nie miałaś usg w 4d? Nie będziesz miała już więcej usg? Nam podano płec synka na badaniu połówkowym..Mąż bardzo chciał córcię;) A Twój ma przeczucie czy marzy o córce?:) basiolek-ja też nie cierpie tej ciszy..Dziś mimo,że byłam w ruchu czułam ruchy dziecka..teraz leżę już w łóżeczku i cisza..pewnie śpi..ale mógłby mnie uspokoić jakimś kopniaczkiem;) Daj znac jak będziesz już po wizycie;) Od rana starsznie boli mnie,uwiera pod lewa piersią..Czuję,że jest to twardsze miejsce niż po przeciwniej stornie..Czyżbyś dzidziuś?Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×