Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

Ufff ja juz po zakupach...mam nadzieję że wszystko juz mam:) został tylko ten wózek:) Marcowe szczęście dzięki za propozycje jeśli to dla ciebie nie będzie żaden problem to była bym wdzięczna za ten telefon:) I trzymam kciukasy za wizyte choc na pewno wszystko i tak bedzie dobrze:) Ja mam dopiero 14 stycznia teraz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam:) Synuś zdrowy i cudny:):):) Waży 1,5 kg i wymiary główki,brzuszka i długość nóżek idealna jak na środek 29 tc:) Jesteśmy przeszczęśliwi:) Lekarz wyznaczył mi prawdopodobny termin cc na 10 marca.. Po wizycie odwiedzilismy tesco i kupiłam dużą pakę pampersów premium care 2 i zielonych 2 i malutką 1 do szpitala;) Kupiłam też proszek Lovela 1,8 kg do białych tkanin i kolorowych za 14 złotych.. Loarra-dzwoniłam do dwóch sklepów u siebie w mieście i zaróno w jednym jak i drugim usłyszałam,że wózki juz od tego roku sa na 23% vacie, jedynie foteliki sa na 8 %. Podobno wiekszość podwyżek vata weszło już od poczatku tego roku a te kilka,które pozostało do zwiekszenia ma wejśc w życie na pcozatku stycznia 2012.. Dziękuje dziewczyny za trzymane kicuki:) Teraz na wizyte idziemy 19 stycznie:)-zaczynamy chodzic co 3 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogal86
hej dziewczyny, dlugo mnie nie było na forum, bo nie miałam czasu przez zajęcia na studiach. U mnie już się zaczął 30tydz,czuję się dobrze na plusie 9 kg,dzidzia rośnie zdrowo. Następne USG mam na 12 stycznia. Mam nadzieje ze wciaz bedzie dziewczynka bo wszystke ubranka mamy różowe:)Też mam od 12 stycznia wizyty już co 2 tygodnie. Juz coraz krócej do porodu. Mi dzidzia sni się juz po nocach. Chcialabym wiedziec jak wyglada;) Wyprawkę już mam prawie całą,prócz kosmetyków, ale też nie kupowałam tego dużo. Wyłącznie podstawowe niezbędne rzeczy. Od stycznia zapisalam sie do szkoly rodzenia.Która z was chodzi? jakie wrazenia?Czego dokładnie uczą? Wiecie już czy będzie tatuś przy porodzie?Mój M się wzbraniał,ale powiedzialam ze ma byc i koniec dyskusji:)))) Jestesmy sami za granicą wiec nie wyobrazam sobie ze miałabym w takim momencie byc sama w szpitalu....O nie:) Pozdrawiam wszystkie serdecznie, zycze Wam dużo zdrówka i zeby dzidzie rosły zdrowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanie, moja koleżanka jest w 7 tyg ciąży i podobno strasznie boli ją brzuch zwłaszcza w nocy:/ lekarz powiedział, że to rozciąganie się macicy ale żeby aż tak?? ja bym chyba w tej nocy nie wytrzymała i do szpitala pojechała a ona aż płacze :( miała któraś z was tak wcześnie takie bóle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu a nie za wcześnie na to rozciąganie macicy? W 7 tygodniu ciąży dziecko to malusieńka fasolka - sądząc po obrazie i wymiarach z pierwszego USG. Ja udałabym się niezwłocznie do lekarza - nawet do jakiegoś innego skoro tamten uważa że jest ok - nawet jeśli to fałszywy alarm lepiej sprawdzić i nie mówić że była u innego lekarza, tylko niby pierwszy raz i tyle. Może ktoś doradzi coś mądrzejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szatynko ja też tak myśle, że to za wcześnie dużo czytałam tez o tym, mnie nic nie było a ona ufa temu lekarzowi :/ i cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Madziu niech idzie do lekarza!!!!!!!! Może to nic (ja w pierwszych tygodniach miałam kilka dni taki ból w okolicach lędżwi,że myślałam że umrę-leżałam w domu i wyłam-zastanawialiśmy się z lekarzem czy to nie hormony-nie wiem do dziś w sumie co było przyczyną:/) Jestem strasznie wyczulona na bóle brzucha w pierwszych tygodniach ciąży...niech koleżanka broń Boże tego nie bagatelizuje..i niec nie pozowli sobie wmówić,że panikuje.. Napisz co z koleżanką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam podobne bóle w 9 tc trwało to 3-4 dni kazał mi lekarz brac nospę i pomogło też mi mówił że to macica.Bolało mnie tak jak podczas miesiączki. Marcowe szczęscie dzięki za informację:) Rogal super że sie odezwałaś, ja chodze do szkoły rodzenia. Własnie byłam tam wczoraj to juz 5 spotkanie i póki co jestem bardzo zadowolona. Wczoraj było o piel ęgnacji noworodka czyli kąpiele przewijanie ubieranie itp. fajne ćwiczenia bo praktyczne mamy takie lale które płaczą mrugaja oczkami ruszaja raczkami więc super:) Aha no i pielęgnacja pępka była, szczerze mówiąc to jest bardzo proste a ja sie tak zamartwiałam jak ja to zrobię. Połozna tez mówiła co kupowac a czego nie odnośnie kosmetyków i podobnych rzeczy więc bardzo przydatne informacje szczególnie dla pierworódek:) Za tydzień będzie zwiedzanie sali porodowej i poporodowej i ćwiczenia oddechowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny jak moge nauczyc sie asertywnosci?? Wczoraj wybralismy sie z moim I jego rodzicami (teraz z nimi mieszkamy jakis czas do powrotu do Nowej , zobaczyc na wozki bo jak pisalam juz wczesniej zaczely sie wielkie wyprzedaze. Na stronie internetowej znalezlismy wozek story calkiem dobrze sie prezentowal I do tego bardzo tani firmy graco http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us/Travel-and-Pushchairs/Travel-Systems-and-Pushchairs/Travel-systems/Graco-Quattro-Tour-Deluxe-Travel-System-I-Love-My-Bear(0068326) wczesniej mielismy juz upatrzony firmy silver cross troche drozszy ale mi sie bardziej podobal http://www.mothercare.com/Silver-Cross-Complete-Pram-Pushchair/dp/B005GFEN2A?ie=UTF8&ref=sr_1_3&nodeId=598238031&sr=1-3&qid=1325075539&pf_rd_r=0XR03A55WYKDZ8GDGQ87&pf_rd_m=A2LBKNDJ2KZUGQ&pf_rd_t=101&pf_rd_i=598238031&pf_rd_p=231490867&pf_rd_s=related-tab-3-5. No ale ze wybralismy sie do sklepu z jego rodzicami to ja w sumie nie mialam glosu ani czasu do namyslu, zakup wozka nie trwał nawet 5 min no moze przesadzam bo czekaliśmy na jego odbiór ale wszystko wyglądało tak: -Mój: mamo to ten wózek -Mama Mojego: no mi sie podoba ile? tak malo bierz. -Mój do mnie: podoba Ci sie? -Ja: no ja nie wiem, moze byc ale popytaj o niego czy dobry. -Mama Mojego: mi sie podoba a zreszta i tak go używać nie będziecie za bardzo bierz go bo nie mamy czasu. No i w taki sposób staliśmy sie posiadaczami wózka w 5 min. Dzis otworzylismy pudła złożyliśmy wszystko i jeszcze bardziej mi sie nie podoba, nie dosc ze przeplakalam pol nocy to jeszcze bede musiała z nim sie męczyć bo to ja bede z Niunia na spacery chodziła jak Mój jest w pracy. Ale ja nie potrafię sprzeciwic sie jego rodzicom bo boje sie nie wiem czego :( jaka ja głupia jestem :(:(:(:(:( Mój sie na mnie wydarl jak mu powiedziałam ze dla mnie to tak wyglądało i ze mi sie nie podoba :( oprócz tego wczoraj juz w innym sklepie kupiliśmy wanienke z całym zestawem do kąpieli plus moses basket,butelki antykolkowe na wszelki wypadek i taki specjalny kosz na zużyte pieluchy. Zdjecie wózka prześle na poczte niestety nie jest za dobrej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde czytam ten mój przedlugi tekst i widzę same błędy :( ale to głownie wina autokorekty w moim telefonie z którego pisze przepraszam :) mam nadzieje ze rozumiecie co tam na bazgralam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, witam po Świętach. Wczoraj wróciliśmy do Warszawy i wieczorem nadrabiałam to co napisałyście. Trochę tego było ale się udało ;) Tak jak obiecałam wysłałam na maila zdjęcie świąteczne ;) Kończę 28 tc i mam 10 kg na plusie. Wszyscy mówią, że mam duży brzuch, ale w sumie wolę żeby mi szło wszystko w brzuch a nie w biodra i tyłek ;)))) Same oceńcie ;) W święta jadłam to co chciałam. Zanim siadłam do stołu brałam nospe (jak któraś z Was radziła) i wszystko było ok ;) Czułam się dobrze. Coraz częściej myślę o tym, że już niedługo nasze pociechy będą z nami. Z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej ogarnia mnie lęk jak sobie dam radę. Ale 14 stycznia zaczynamy szkołę rodzenia, więc mam nadzieję, że tam się trochę uspokoję. Synek szaleje. 9 stycznia mamy USG i się nie mogę doczekać aż go znowu zobaczę ;))) Mam nadzieję, że u Patryczka wszystko ok ;) Klaudyna_86 nie jest taki zły ten wózek. Chociaż moim zdaniem powinnaś powiedzieć już w sklepie, że Ci się nie podoba. To Ty z nim będziesz chodziła..... Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna86 nie płacz przez głupi wózek - ta wiem, że łatwo powiedziec - a tak serio też mi się swego czasu różne śniły po nocach :) Zawsze masz jakies wyjście - możesz go zwrócić i kupić jaki Ci się podoba. Ewentualnie możesz go nie zwracać i nigdy wiecej nie wybierać sie z teściami na zakupy ;) My na zakupy zawsze chodzimy we dwoje/no ewentualnie na wyprzedaże ciuszków w dni robocze chodzę sama. To jest najlepsze wyjście :) W kazdym razie na przyszłośc wiesz co robić, a te wózki to w większości wyglądają super na zdjęciach i w katalogach, a prawie każdy ma jakieś wady. Agatka30 ciesze się, że nospa pomogła. U mnie obeszło się bez nospy - jednak postanowiłam się nie obżerać i zbytnio nie mieszać :) Wczoraj i dziś byłam na wyprzedażach, ale rewelacji nie ma. Kilka rzeczy kupiłam, ale ceny wcale nie jakies tam super. W kazdym razie już 3 galerie zwiedzone. Jeszcze jutro i pojutrze zamierzam pobuszować trochę, a co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna wózek nawet fajny widac że solidny jedyne co mi nie pasi to kolor:/ ja wole bardziej kolorowe ale widac że powinien długo posłużyć. Agatka ja pierdziele ale masz zgrabne nogi-zazdroszczę:) Brzuszek bardzo zgrabny:) Ja w Święta raz musiałam z nospy skorzystać tak sie najadłam, nie umiałam sie powstrzymać hehe... Dzisiaj sie wzięlam za prasowanie...i juz nie mam siły pasowałam całe 2 godz same ciuszki. A jeszcze została mi pościel , pieluchy tetrowe itp. Malutka ma tyle ciuszków że nie wiem kiedy jej to wszystko założę pociesza mnie myśl że mam większość na 62 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcowe_szczęscie
Kaludyna86-mnie się wózeczek podoba...naprawdę:) Mam podobne kolory;) Taki kolor mam gondoli http://www.wozkidzieciece.pl/foto_plus/mutsy/urban/2011/gond-cargo-grey.jpg a taki spacerówki http://www.wozkidzieciece.pl/foto_plus/mutsy/urban/2011/spac-team-mist.jpg Ja tez lubię kolory ale stanęło na takich (szliśmy po fioletowy:)) i bedę ozywiać je kolorowymi zabawkami czy ubierać synka w kolorowe ciuszki;) Za szybko sie nudzę czymś...bałam się,że ten fiolet szybko mi się przeje...Nawet fotelik mamy czarny;) Ja też nie potrafię powiedzieć nie...na zakupy wózkowe i mebelkowe szłam z gotową listą...Mąż tak gadał i gadał,że wzieliśmy stalaż wózka taki, którym ciężej mi się jeździ(musze go opanować),bo on strasznie chciał wózek do jeżdżenia po górach..Conajmniej jakbysmy byli tam co parę dni...Sama widzisz.. Agatka30-faktycznie nóżki masz jak modelka i brzuszek śliczny:) Szatynko-i u mnie obyło się bez nospy:) I ja dzisiaj wyszłam z zamiarem pobuszowania po wyprzedażach...Liczyłam na tak długo wyczekiwane w zarze...i się załamałam...cenami..jakością...i odpuściłam sobie..Dokupiłam jedynie w carrefour chusteczki nawilżone z pampersa,bo mają w super cenie i tyle..Wczoraj zamówiłam żel do kąpieli z musteli dla synka po 2 miesiącu życia... Loarra-boję się dnia kiedy i ja zacznę prać i prasować...też mam tego sporo;) Nie dorobilismy się jeszcze pościeli..ale jeszcze mamy chwilkę:) Ile masz kompletów pościeli?Ile prześcieradeł? Jak narazie zaczęliśmy dziś malowanie pokoiku synka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tak jeden komplet taki całkowity tzn. 16 elementowy i do tego dokupiłam osobno na przebranie 2 poszewki na kołderke i 2 poszewki na poduszkę (choc nie mam zamiaru jej uzywac to tak w komplecie sprzedaja z powłoczką na kołderkę, moze się potem do wózka przyda)i 2 prześcieradła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki a planujecie "pieluszkować" swoje pociechy odrazu po urodzeniu?? Słyszałam że dobrze jest przez pierwsze 2-3 tyg żeby bioderka sie wstawiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja bratanica(w walentynki bedzie miała 2 latka) nie była pieluszkowana i jest wszystko dobrze... Jak mówi moja mama pampers jest na tyle szeroki,że nie pozwala złączyć dziecku nóżek;) Mam na codzień do czynienia z ortopedami i w sumie muszę popytać ale moja bratanica chodziła do znajomego ortopedy i jeśli jej nie kazał pieluszkować to oni raczej tego nie zalecają...Ale to tylko jedna przychodnia.. A Ty Loarro jaki masz zamiar? A wy dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) wózek już kupiony, padło w końcu na tako jumper w kolorze zielonym :) w sumie to chciałam wózek babyactive ze względu na niską wagę ale jak zobaczyłam na żywo wózeczki to tako bezapelacyjnie wywarł na mnie najlepsze wrażenie :) mąż pooglądał te wszystkie techniczne elementy i stwierdziliśmy, ze jednak prezentuje się stabilniej od reszty :) no cóż...zdjęcie jednak nigdy nie odda rzeczywistego obrazu. Kolor wybrał dumny tata ;) od razu chciał zielony z elementami czerni a ja postanowiłam się zgodzić :) cały zestaw 3 w 1 kosztował nas 1320 zł, w piątek wybieram się po parę ciuszków i zostaną mi tylko do zakupu rzeczy dla siebie do szpitala i pampersy dla dzidzi :) póki co wybrałam 4 wzory poscieli i jutro zamówię jedną z nich :) plus materacyk i rożek :) ehhhh przygotowania idą na całego :) co do pieluszkowania to sama nie wiem, zresztą teraz każdy maluszek ma usg bioderek więc zdam sie na specjalistów, aczkolwiek żadna z moich koleżanek nie korzystała z pieluszkowania :) klaudyna wózeczek niczego sobie macie, a asertywności jeszcze się nauczysz :) ja też na początku byłam onieśmielona ale widzę, że z czasem radzę sobie coraz lepiej :) miłego wieczoru :) jutro wrzucę zdjęcia z usg i zdjęcia wózeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) wózek już kupiony, padło w końcu na tako jumper w kolorze zielonym :) w sumie to chciałam wózek babyactive ze względu na niską wagę ale jak zobaczyłam na żywo wózeczki to tako bezapelacyjnie wywarł na mnie najlepsze wrażenie :) mąż pooglądał te wszystkie techniczne elementy i stwierdziliśmy, ze jednak prezentuje się stabilniej od reszty :) no cóż...zdjęcie jednak nigdy nie odda rzeczywistego obrazu. Kolor wybrał dumny tata ;) od razu chciał zielony z elementami czerni a ja postanowiłam się zgodzić :) cały zestaw 3 w 1 kosztował nas 1320 zł, w piątek wybieram się po parę ciuszków i zostaną mi tylko do zakupu rzeczy dla siebie do szpitala i pampersy dla dzidzi :) póki co wybrałam 4 wzory poscieli i jutro zamówię jedną z nich :) plus materacyk i rożek :) ehhhh przygotowania idą na całego :) co do pieluszkowania to sama nie wiem, zresztą teraz każdy maluszek ma usg bioderek więc zdam sie na specjalistów, aczkolwiek żadna z moich koleżanek nie korzystała z pieluszkowania :) klaudyna wózeczek niczego sobie macie, a asertywności jeszcze się nauczysz :) ja też na początku byłam onieśmielona ale widzę, że z czasem radzę sobie coraz lepiej :) miłego wieczoru :) jutro wrzucę zdjęcia z usg i zdjęcia wózeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa:) teraz powoli ochlonelam i sie tylko zastanawiam czy ta firma graco wogole dobra jest?? dokładnie wczoraj sie nad pieluszkowaniem zastanawiałem tu w Anglii nawet nie wszyscy nawet o tym słyszeli hehe Mojego Mama mówi ze to byłokiedys i teraz nikt juz tego nie robi ze zwykły pampers starczy. Lorra moze powiesz cos wiecej o tym co mialas na ostatniej lekcji w szkole rodzenia, mowilas ze o pielęgnacji maluszka a szczególnie pepuszka ja sie tego tak bardzo boje plus mowilas ze dowiedzialas sie co kupować co nie?? A i jeszcze jedno pytanko czy ktos słyszał o lansinoh czystej lanolinie zamiast kremu na popekane itp sutki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna chetnie napisze. A więc jeśli chodzi o pępek to teraz jest zupełnie inaczej niz jeszcze pare lat temu mianowicie nie stosuje się juz spirytusu do pepka i nie zawija w żadne gaziki, waciki ani nic takiego. Kikut sie przemywa raz dziennie takim środkiem odkażającym Octenisept się nazywa. Mianowicie psikasz na gazik troszke tego płynu i przemywasz kikut dokładnie w koło cały pierścień. Na koniec psikasz bezposrednio na kikut i najlepiej jakby dziecko tak leżało jakieś 10min na golaska żeby ten płyn wysechł zwyczajnie . Potem normalnie ubrac i juz , niczym absolutnie nie owijać nie kłaśc zadnych gazików bo ważne jest żeby był dostęp powietrza do pępka., wtedy szybciej sie zagoi. Co do kosmetyków to nie kupowac całej masy nie potrzebne są szampony, żadne myjki (dziecko myć goła dłonią żeby czuło nasz dotyk) Kupić tylko płyn do kąpieli z oliwką najlepiej , krem przeciw odparzeniom (a nie na odparzenia, mówiła że sudocrem np. ma za dużo cynku i bardzo wysusza skórę) Puder żeby zasypać fałdki na nóżkach , rączka i okolice szyjki , krem do buźki na wyjścia na spacer no i oliwkę. Nie poleca tez kupowania na zapas żadnych nakładek na sutki do karmienia tylko od początku smarować sutki kremem np. maltan albo własnie lanoliną. Mówiła też jest sceptycznie nastawiona do wanienek z tymi "wkładkami" czy też leżaczkami bo to bardziej utrudnia kąpiel a już na pewno nie można ich stosować dla noworodków bo kręgosłup jest za miękki żeby dziecko pod takim skosem leżało. Co do tego pieluszkowania to mówiła własnie że zdania są podzielone jedni zalecają drudzy mówią że nie trzeba. Jak sobie coś jeszcze przypomnę to napiszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna wózek ładny, kolor fajny bo uniwersalny :) ja wózek tak w styczniu zamówię ale odbiór na luty wezmę :) dziś zamówię na allegro wanienkę, materacyk gąbkę, smoczek, termoopakowanie, znalazłam sprzedawcę który ma dużo przydatnych rzeczy :) w połowie stycznia łóżeczko posciele przewijak przescieradła :) jak ten czas leci potem jeszcze pare rzeczy z apteki, koszule dla mnie i koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa.....do czyszczenia noska polecała roztwór soli morskiej w areozolu żadych gruszek , do czyszczenia oczek tylko i wyłącznie sól fizjologiczną i przemywac i zew strony do wewnętrznej, uszek nie czyścić patyczkami tylko delikatnie samym gazikiem na wierzchu. Jeśli chodzi o dziewczynki to raz dziennie(nie częściej żeby nie straciły flory bakteryjnej)po kapieli wytrzec wargi sromowe w srodku namoczonym gazikiem w samej przegotowanej wodzie nie czyscic ich chusteczkami nawilzanymi . Jak pojawi się ciemieniucha to głowkę smarować oliwką i wyczesywać szczotką, ważne żeby głowka była ciągle nawilżona. Paznokcie obcinać najlepiej na śpiąco, jeśli pojawiąc się po obcięciu w kącikach, przy skórkach czarne albo ciemnobrązowe kropeczki nie martwić się po 2 dniach same znikną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Lorra :) kurde nie wiem jak dla Was ale dla mnie na razie to jak jakaś czarna magia, jak oglądam ciuszki dla mojej Niuni to takie maciopcie sie zdają i na sama myśl ze cos jej zrobię przy zakladaniu cos mi sie robi :( wiem wiem kwestia czasu, wprawy,przyzwyczajenia itd ale jak tak myśle to sie boje bo żadnej babci czy cioci przy nas nie będzie jesli wrócimy do nowej zelandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna ja też jestem przerażona ...ale to ponoc przychodzi w sposób naturalny taki instynkt i będziemy wiedzieć co i jak robić:) Zresztą kto jak nie mamusia wie co najlepsze dla swojego dziecka:) BEDZIE DOBRZE:)) Ja z kolei bardziej się boje porodu niz tego co będzie po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja popierwsze jeszcze staram sie nie myśleć o porodzie po drugie bez najmniejszego wachania biorę znieczulenie bo boje sie bólu a po trzecie myśle sobie tak: codziennie na swiecie rodzi sie tyle dzieci kobiety to wytrzymują to czego nie ja, nie dosc ze wytrzymują to jeszcze decydują sie na drugie czy trzecie :) poza tym znam kilka dziewczyn duzo młodszych i takich jakby to nazwać nieporadnych frywolnych i maja dzieci dały radę to i my damy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiolek też kupilismy tako jumper gt 3 w 1 :) niebieski z czarnym. No i muszę się pochwalić, że lekarz widzi córeczkę :) Zobaczymy kto to będzie. Sama skręciłam dziś łóżeczko. Przyszło dziś rano i nie mogłam się powstrzymać. Mąż mnie opieprzy, że się tak napracowałam, ale to było silniejsze ode mnie. Cieszę się, że wzięliśmy z szufladą, bo jest dosyć pojemna i przyda się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loarra u mnie w szkole rodzenia większość rad takich samych. Natomiast jeżeli chodzi o czyszczenie noska, to u nas położna własnie kazała sobie psiknąć aerozolem w nos, a dziecku przynajmniej w pierwszych tygodniach nawilżać roztworem soli fizjoloficznej i oczyszczać aspiratorem lub gruszą. Polecała też aspirator z canpola, ponieważ ma podobno najbardziej miękkie końcówki do noska. Ja na początku myślałam między fridą a sopelkiem, a teraz jak widziałam na żywo, to chyba jednak wezmę ten z canpola. Co do pieluszkowania, to jeszcze popytam, bo tego na wykładach nie było. No chyba że bedzie na częsci praktycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×