TERMIN MARZEC 2012

Krisii-nie wiem czy to te moja droga..Mam już jedną parę jeansów ciążowych z h@m-u i kiedy dzisiaj polowałam na te przecenione to te moje "stare" były w normalnej cenie...A kiedy mąż Ci je kupił? Loarra-przestraszayłaś mnie Kochana tym porodem..A sama dzisiaj myslalam o tym,że jeszcze parę rzeczy potrzebuje do szpitala.. Kochane Panie..Pakujemy torby do połowy miesiąca!!!!!!!!!!!

Marcowe_szczęście - ja już raz wylądowałam w szpitalu z powodu odwodnienia. Kompletnie byłam nieprzygotowana. Ale to mnie trochę nastraszyło i od tamtej pory zaczęłam kompletować torbę. Niby wszędzie zalecają pakowanie na jakieś 2-3 tygodnie przed terminem dopiero, ale przezorny zawsze ubezpieczony. Nawet jeśli nie będzie w torbie pieluszek spakowanych czy stanika do karmienia to chociaż jakakolwiek koszulka do spania, ręcznik czy kosmetyki warto już mieć w pogotowiu. Lepiej mieć za mało niż nie mieć nic. Jak zresztą życie pokazuje termin nie zawsze jest ostatecznym wyznacznikiem. Ja też urodziłam się w Nowy Rok, 4 tygodnie przed terminem. Może dlatego teraz tak się spieszę z pakowaniem torby :P Ale trzymam kciuki żebyśmy jednak bliżej terminu rodziły i szybciej mogły zabrać maleństwa ze szpitala do domu :D A jak jest u was w szpitalach? Macie listę rzeczy niezbędnych dla maluszka? Bo u mnie tylko pieluchy i chusteczki. Nie muszę mieć ubranek, mleka początkowego, butelek. Smoczka wręcz nie powinnam :) Tyle tylko co przygotować torbę z ubrankami na wyjście.

Marzec19-oj czyli miałaś juz "przygody":/ Mimo,że mam wyznaczony termin cc to nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć...dlatego też w ciągu 2 tygodni napewno spakuję choć część torby.. Czas nam ucieka..co?..Za 11 dni zaczynam 8 miesiąc;) Co do listy rzeczy,które mam wziąść do szpitala to zarówno papiery jak i rzeczy dla mnie i synka mam wypsiane na stronie szpitala. Dokumenty: karta ciąży, dowód osobisty, karta ubezpieczenia zdrowotnego, wynik laboratoryjny grupy krwi! aktualny wynik ukladu krzepnięcia i morfologii, karta konsultacji anestezjologicznej, jeśli planuje znieczulenie zewnątrzoponowe, adres poradni dziecięcej, do której zgłoszone zostanie dziecko, imię i nazwisko oraz telefon kontaktowy położnej środowiskowej celem umówienia wizyty patronażowej po porodzie. Rzeczy osobiste: podkłady jednorazowe Seni 5 szt, szlafrok, koszula 2 sztuki rozpinane (do porodu 1 bawełniana, krótsza), pantofle lub klapki, przybory toaletowe, ręczniki, majtki siatkowe jednorazowe, pieluchy bella. Rzeczy potrzebne dla dziecka: chusteczki nawilżone, pampersy 3-6 kg, śpiochy, koszulki, kaftaniki lub body (po 3 szt. z każdego rodxaju), rożek dla noworodka.

Marzec19 u mnie dla dziecka tez tylko pieluchy i chusteczki, ciuszki moge miec ale nie muszę. I właśnie zastanawiam się czy wziąć . mleko i butelki i smoczki wręcz zabronione bo u mnie w szpitalu nastawienie na karmienie cycem od razu. Aha jeszcze becik albo rożek trzeba zabrać.

Czyli Ty Loarro w większości torbe pakujesz dla siebie;) Ciekawe czy jak będziemy wychodziły ze szpitala to zastanie nas zima ( i kombinezon dla dzieci) czy wiosna;) Sprawdzałaś dzisiaj Loarro u siebie w Tesco czy był ten proszek w promocji?

Noo ja tez zaczynam kupować rzeczy dla siebie bo nic nie mam :( A rozmiar główki też nie mam pojęcia ale znalazłam http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7548006 dzis bylismy po farby i dla małej kupiłam na 3 ściany jasny fiolet a na 1 róż taki cukierkowy :) już nie moge sie doczekac efektu

Ja też zamierzam spakować torbę w ciągu 2 tygodni. Właśnie wróciłam do domu ze spaceru/zakupów. Też nie należę do osób narzekających, ale normalnie ledwo doszłam do domu. Przeraża mnie trochę ta niemoc... Wzięłam nospę i siedzę z nogami do góry. Kupiłam w Mothercare 3 body z długim rękawem za 29 zł. Poszukuję ręcznika dla małego takiego żeby był milusi. Te co dziś oglądałam to jakieś takie szorstkie ;( Macie jakieś namiary na allegro? Dziewczyny kupujecie pieluchy tetrowe i flanelowe? Jeśli tak to ile sztuk?

Jak znajdziesz Madziu w "naszych okolicach" koszule nocne do karmienia w fajnej cenie to daj znać;) My pomalowaliśmy jedną ścianę na kolor ciepłego cynamonu a 3 pozostałe na delikatny ecru;) Na jednej z tych jaśniejszych ścian mój mąż zdolniacha:D namalował piękne drzewo w kolorze też tego cynamonu;)

Agatka-a gdzie masz sklep Mothercare? Ja kupuje 10 tetrowych..do położenia synka na nich,do odbijania gdyby sie ulało..albo czasami w zóku tez się latem przydają;) Co do ręczników to ja mam 2 z kapturem z bawełny z firmy Baby Ono i są milusie:)

Wysłałam mamę do tesco i tez proszku nie było, a pieluchy tylko większe rozmiary niestety:/ Ale pani powiedziała że na pewno w styczniu jeszcze będzie w promocji lovela z płynem do płukania. Niestety nie potrafiła mi powiedzieć za ile. Kombinezoniki mam dwa jeden własnie taki cieplejszy polarowy typowo na zimę a drugi cieńszy na wiosne. Któryś się na pewno przyda. Pieluszki mam tylko tetrowe chyba 12 szt. Flanelowych nie mam, zresztą nie wiem jakie maja zastosowanie:/

Aha ręczniki mam 3 z kapturkiem 1 Baby ono 1 dostałam w prezencie nie wiem jakiej firmy a 3 kupiłam w smyku firmy bobass

Kombinezoniki tez mam dwa-odziedziczone;)Jeden większy a jeden troszkę mniejszy..Mam nadzieje,że jakby co będa pasowały,bo szkoda pieniążkó na kupowanie czegoś na tydzien czy dwa:/ Dziękuje za informację w sprawie tego proszku...będę polowała;) A tetrowe pieluchy gdzie kupowałaś?Widziałam dziś w tesco po 3,39 za sztukę:/

Firmy Bobas oglądałam kocyki w smyku i są bardzo miłe w dotyku... A jakie macie kocyki?Wielkość? Ilość? Firma?:)

tetrowe pieluchy kupowałam w pepco i odradzam bo jak je wyprałam i wyprasowałam to juz się prawie przezroczyste zrobiły...więc pewnie dwa razy użyje i do kosza. Kocyk jeden kupiłam na allegro taki cieńszy i a grubszy też bobas jest bardzo miły choć niestety kosztował swoje. Poza tym rozki mam 2 i oba są rozkładane i mozna z nich zrobić takie mini kołderki:)

Marcowe szczęście koszule widziałam w zabrzu na targu koło platana i były tańsze niż u mnie w sklepie ale nie pamietam za ile koło 20zl to na pewno było, a czasem na tagu na szombierkach kupiłam jedną za 15zł ale nie ma rozpięc po boku tylko jedno na środku :) pieluch tetrowych planuje mieć 15szt musze 7szt dokupic bo ni bylo więcej, lovele 5kg widziałam za 39zł w realu ale kupie dopiero jak zacznę prac bo narazie nie mam gdzie juz tego dawać, ciągły kurz:/

marzec: a gdzie będziesz rodzić? Ja rodziłam w Rydygiera. Córka miała obwód główki mały: 32cm. marcowe szczęście: ja wykorzystywałam flanelowe pieluszki układając córkę na nich do spania i w wózku. Jak ulała to tylko ją zmieniałam a nie całe prześcieradło.

Loara - czytam regularnie, tylko z pisaniem u mnie gorzej, bo czasu na wszystko brak! Ale jestem z Wami - aktualnie bardzo chora, na Bioparoxie :( trzymajcie kciuki bo czuję się fatalnie!!!! Co do rozstępów na udach - u mnie w pierwszej ciąży pojawiły się 2 tygodnie przed porodem - ale brzuch uratowany - ciekawe, czy i tym razem tak będzie. Tych ud tak nie żałuję, ale ładny brzuszek....no cóż....jak się nie uda, to będę nosiła jednoczęściowy kostium ;) Pytacie o rozmiar główki - Mati miał malutką jak się urodził 33 cm, ale chyba tak 35-39 to jest norma, według siatki centylowej I główka bardzo szybko rośnie. Te szydełkowe ubranka cudne!!!! Te skurcze które się zdarzyły lilce79 to skurcze przepowiadające i mają nazwe Braxtona - Higgsa - jeśli czegoś nie pomyliłam w nazwie. Ja ich nie miałam/nie czułam w pierwszej ciąży, ale podobno wiele dziewczyn czuje - to taki trening macicy jest. Napiszę Wam jeszcze czym się martwię - moja Niunia jest ułożona miednicowo, tzn pupką do dołu i nie wiem, czy nie będę musiała mieć cesarki. Pierwsze dziecko rodziłam sn z zzo i teraz też tak bym chciała, ale jeśli się Królewna nie przekręci ( a szanse na to z dnia na dzień mniejsze) to nie chcę ryzykować porodu pośladkowego. A cesarki też się boję. I masz tu babo placek. Ściskam Was Kochane i zmykam - bo się rozpisałam

Loarra-dziękuje za podpowiedź:) Czyli będę polowała na kocyki Bobas..Milusie w dotyku-to fakt:)A ile kosztował jak mogę zapytać?:) Ja rożek mam dostać w ciągu tygodnia więc zobaczymy jaki będzie:) A zamierzasz kłaść córcię pod kołderką? w rożku? czy śpiworku? Madzia-pytać o ciążowe na targu,tak? A mają duże rozmiary?:P I są rozpinane z przodu? Czy maja kieszen? Pytam,bo mimo,że spodnie kupiłam dziś 40-stki to biust mam olbrzymi:p Krisii-a flanelowe lepsze niż tetrowe do wykorzystania w zózku i jako podkładka do spania? Nesia-ja mam :stare rozstępy"ale tfutfu teraz żadnych jak narazie nie wychodowałam...choć jeszcze wszystko może się zdarzyć;) I ja będę miała cc...zabiegu się nie boję..tylko tego znieczulenia..wiem jak odchorowywałam je po operacjii kręgosłupa a tu trzeba być jeszcze z dzidziusiem..

Marcowe szczęście na targu koło platana były te rozpinane zak na ukos z 2 stron te szare z aplikacją, a dokładniej jak wejdziesz od stony platana to do konca prosto i w prawo i na przeciw tych garnków jest taka babka i na manekinach miała, w środku tez gdzieś było stoisko z kosuzlami :)

Dziękuje Ci bardzo-jutro postaram się tam pójść:) A powiedz mi (i wy dziewczynki) czy będziecie dzieci kłaść spać w rożkach? czy pod kołderką?a może w spiworkach?

Kurcze nie mam pojęcia chyba rożek najwygodniej dla takiego malucha daj znać po ile te koszule i jeśli możesz zobacz czy są szlafroczki takie do kolan cienkie jak koszula :)

za koc dałam 60zł ale jest na prawdę porządny ciepły, miły i gruby a cieńsze tez bobas były od 30zł widziałam tez te cieńsze na allegro Co do spania to na początku zamierzam kłaśc niunie spac w rożku właśnie. Pod kołderke bym sie bała

Ale dziewczyny sie rozpisujecie az trudno nadazyc hehehe ale to dobrze informacji nigdy za wiele :) Piszecie ze szybko sie meczycie, ja natomiast najgorzej znosze chodzenie po schodach czy to kilka czy kilkanascie masakra a i zreszta kazda dluzsza trasa czy to zakupy czy ogolnie do miasta przysparza mnie o duzy bol tak w okolicach miednicy zwalnia to moje ruchy ale gdy usiade czy sie poloze zaraz przechodzi. Mama mnie straszy ze wczesniej urodze ale co ma byc to bedzie. Strasznie to meczace bo nie moge duzo czasu spedzic na zakupach, a zreszta podziwiam dziewczyny co pracuja w ciazy czy tez maja juz dzieciaczki w domu ktorymi musza sie zajmowac. Torbe tez obiecuje sobie od grudnia ze skampletuje ale jeszcze nic a nic nie mam,ale macie racje trzeba jak najpredzej o tym pomyslec.

Sprawdze Madziu i postaram się tam iść jutro albo pojutrze:) A ile macie tych koszul? 2? 3? Loarra-a ten grubszy masz akrylowy czy bawełniany? Moja bratanica miała akrylowy z firmy Bobas i był cudowny w dotyku:) Ja tez myślę o tym rożku na poczatku ale potem chyba spiworek...sama nie wiem..wiem,że potem będzie juz lato ale ze śpiworku trudniej się odkopac;) jak uwazacie?

Własnie mam akrylowy a te cieńsze mam bawełniane Koszule mam zamiar zabrac 3

Właśnie oglądam kocyki w smyku :) I szukam Bobas-a:) Jak coś znajdę to pokażę Wam:) A powiedz mi Loarro -tez udało Ci się kupic tak tanio te koszule ?W podobnych cenach jakie Madzia podawała?

http://allegro.pl/koc-bobas-nowa-kolekcja-cieply-kocyk-6-kolorow-i2017828589.html Podoba mi się ten pierwszy brązowy z pieskiem:) Dobra cena Loarro? To ten materiał?

Ja mam 3 kocyki ale jeszcze musze jeden kupic jeden mam taki grubszy nie wiem co to za materiał taki kocowaty hehe jest śliczny z kubusiem plus dwa welniane takie jakby na drutach robione. Reczniczek mam jeden mieciutki z mothercare był w kaplecie z waninka i innymi przedmiotami do kąpieli. No ale wiadomo trzeba jeszcze kupic, niestety nie moge znaleść rozka patrzyłam tu w Anglii ale moze jeszcze nie wystarczająco bede dalej szukać. A Niunie moja zamierzam kłaść w spiworku mam 3 z mathercare.

No ja też własnie myślę nad śpiworkiem;) Gdybym się zdecydowało to wystarczy wtedy kupic ochraniacz do łóżeczka i prześcieradła-po dwa komplety:)

krisi - planuję z Żeromskim rodzić. Byliśmy tam już z miesiąc temu oglądać, ale akurat był remont porodówki, więc musimy się jeszcze raz wybrać. Spodobała nam się "obsługa". Wszyscy bardzo mili. Staliśmy chwilę na klatce schodowej bo rozmawiałam przez telefon i chciałam skończyć zanim wejdziemy to od razu miła pani podeszła (chyba z ochrony) i spytała czy może nam jakoś pomóc. Później lekarka nam trochę poopowiadała i przekazała w ręce położnej. Bardzo sympatycznie wspominam to spotkanie. Jeszcze się nigdzie z tak życzliwym podejściem nie spotkałam. Poza tym czytałam opinie i bardzo dużo było pozytywnych o porodówce. Większość co prawda sugerowała rodzić tam i szybko uciekać ze względu na warunki w salach poporodowych, ale myślę, że teraz po remoncie może być tylko lepiej. Ja mam zamiar kłaść maluszka spać w rożku albo w śpiworku. Też bym się na kołderkę nie zdecydowała. Ale nasze plany mogą mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością :)