TERMIN MARZEC 2012

dziewczyny czy twardnieje wam brzuch?bo mi dosc czest i do tego boli mnie pepek mam taki miekki w srodku?

Twardniej codziennie co jakiś czas..ciągle mam wrażenie,że właśnie w jego okolicach synek wypycha główkę albo pupcię...mogę śmiało pwoiedzieć,że pobolewa mnie codziennie a kiedy leżę gorzej mi się w tych momentach oddycha...

Mi coraz częściej brzuch twardnieje...poza tym coraz częściej odczuwam skurcze i pól w pachwinach no i jeszcze kłucie w pochwie czasem nawet bardzo bolesne:/ W sobotę wizyta zobaczymy jak tam moja szyjka

Klucia w pochwie tez sie zdarzaja.wlasnie ja sie poloze to tez mi jest ciezej oddychac a nie mowie juz o przekrecaniu sie z boku na bok zdarza sie tak ze czasem mnie cos zakluje w brzuchu.

Mamusia na 18 marzec 2012 ;) Witam ;p

hej dziewczyny, faktycznie z tymi położnymi to niezłe zamieszanie...ja nie mam opłaconej położnej ale myślę sobie, że nie będzie to potrzebne. Generalnie żadna z moich koleżanek nie opłacała położnej a w sumie jak mam trafić na kogoś sensownego to trafię a jak nie to cóż...jakoś się przemęczę a potem już na patronaż przychodzi położna przeze mnie wybrana u której uczęszczam na kurs i przynajmniej w domku będzie koło mnie ktoś komu ufam :) poza mężem oczywiście :) Odebrałam dzisiaj paczkę z apteki i dokupiłam też majtki poporodowe, wzięłam rozmiar 38/40 i zdziwiłam sie, że są takie małe :D myślałam, że rozmiar 40 będzie większy a tu niespodzianka :) w sumie to cieszy mnie to bo należę do osób o szczupłej budowie ciała i bałam się czy będą dobre :) bardziej wyglądają mi na 36/38 ale wiadomo rozmiar rozmiarowi nierówny :) dostałam też dzisiaj ręczniczki dla małej, które zamawiałam tak więc jutro ostatnia tura prania :) w weekend mąż będzie skręcał łóżeczko :) przyniesie też stelaż z wanienką i przewijakiem :) będziemy urządzać kącik naszej malutkiej :) już się nie mogę doczekać, oczywiście nie wiem jakie naklejki zamówić :D nie mogę się zdecydować. jak tak dalej pójdzie to chyba kupię farbki plakatowe i dwa pędzelki i sami coś z M namalujemy tzn. "nabazgrzemy" bo talentu malarskiego jakby nie mamy zbyt wielkiego :D

co do badania szyjki do mi gin bada na każdej wizycie dopochowo. Ja też czasami czuję że mi brzuch twardnieje. Wogóle ostatnio coś szybiej padam zmęczona. No i znowu zgaga wróciła :((( Gdby nie Rennie i Malox to nie wiem jakbym funkcjonowała.

Eulalia Przy zwykłym badaniu ginekologicznym lekarz jest w stanie stwierdzić,czy szyjka jest sztywna i czy jest w całości,ale ,aby określć doladnie ile ma mm to muszą zrobić usg dopochwowe-tak było w moim przypadku.Szyjka powinna mieć30mm,ale są chyba wyjatki,że mogą być dłuższe bo moja 8 stycznia miala 35mm a 19 stycznia 34mm/w obu przypadkach miałam robione usg dopochwowe. Robilam sobie dzisiaj badania morfologia-wynik ok magnez-wynik będzie dopiero w poniedzialek CRP-przy normie od 1 do 5 mój wynik jest 4.54.Co prawda mieści sie w normie,ale jest już w górnej granicy,nigdy tak nie mialam:( Mocz:(:(:( Powychodzily mi różne dziadostwa:(przejeląm się troche:( Barwa -slomka odczyn-zasadowy ciężar właściwy-1011 nabłonki płaskei dość ilczne nabłonki orągłe-pojedyncze leukocyty 3-6wpw erytrocyty swieże-pojedyncze wałeczki-2szkliste bakterie nie liczne inne-komórki drożdzy nieliczne Staram się być mocna i patrzeć na wszystko w kolorowych barwach,ale kurcze czasami nie potrafie.

Ja jutro na badania ide morfologia i mocz A dzis tak strasznie mnie kostki i łydki bolą ze masakra??? Macie tak??

ja wyniki odbiorę w piątek ...nauczyłam sie ze wczesnie tego nie robie bo sie potem martwie czy ok wszystko. mnie łydki bolą w nocy szczególnie przez te cholerne skurcze:/ co to jest to CRP???ja tego nie mam chyba robionego:/

Madzia 0808 Proszę Cię,napisz mi jutro jak Tobie wyjdzie wynik moczu,oczywiscie jak to nie będzie dla Ciebie problemem. Co do dolegliwości o których piszesz ja ich nie mam,ale np.dzisiaj jak leżę to nie czuję,ale jak wstanę i chodze to czuję lekki ból pachwin i wzgórka łonowego.Co tutaj myśleć?mam nadzieję,źe te dolegliwości to coś normalnego,a po jutrzejszej wizycie będzie wszystko jaśniejsze. Trzymam kciuki,aby było dobrze:)

Dziewczyny czy macie zamiar nosic majtki poporodowe albo te pasy?jesli wiecie od kiedy je mozna juz nosic to dajcie znac!dodam iz raczej bede rodzic naturalnie

Goga mi połozna mówiła że majty ściskające odradza bo wtedy "tam " powietrze nie dochodzi i dłużej sie goi . Więc ja postawię na pas...ale jeszcze nie mam zamówię zapewne na allegro po porodzie dopiero...myślę że jak jest wszystko ok to można go zacząć nosić po ok 2 tygodniach. Myslę że wtedy będzie juz bezpiecznie. A jak po cc to nie mam pojęcia ...nawet nie jestem pewna czy w ogóle mozna

ok dzieki,to pewnie zostane przy tym pasie:)

Goga na szkole rodzenia położna nam mówiła że do 6 tygodni nie powinno się nosić tych pasów po wizycie kontrolnej jeżeli lekarz powie że wszystko ok, to można stosować u mnie w szpitalu położna kosztuje 650 zł, ale nasza położna na szkole rodzenia prosiła żeby się zastanowić czy się chce mieć na głowie wciąż kogoś, kto będzie dogadywał, jak się czujesz co masz robić i tak dalej, podobno czasami to rodzące mimo że mają wykupioną położną po porodzie twierdzą że lepiej byłoby gdyby ich nie było Moja maleńka pod koniec 33tc miała 2060g, i wszystko ok, szyjka trzyma i tylko plecy i rwa mnie pobolewają ale reszta ok Pozdrawiam

Dziewczyny, co do opłacanych położnych, to uważam że mnie osobiście nie jest potrzebna. Po to chodzę do SR i będę rodziła z narzeczonym, żeby właśnie nie opłacać. Tym bardziej, że w Wawie to dość duży jest koszt. Wolę te pieniążki przeznaczyć na naszą Wikusię :) Ale gdybym miała jakieś komplikacje w ciąży to na pewno zdecydowałabym się. Myślę też,że bardziej przydałaby mi się opłacona pielęgniarka tuż po porodzie. Osoba, która pomogłaby mi przy małej w pierwszych chwilach, bo z pielęgniarkami noworodkowymi różnie bywa...

Marghi oczywiście, ze nie problem tylko wyniki bede mieć w piatek albo w poniedzialek ale na pewno napisze :)

Hej:) O 13 mam wizytę u lekarza i nie mogę się doczekać co tam słychac u małego szkraba:):):) Moda limango-witaj:) Marghi Kochana-ja też mam coraz częstsze kłucia w pochwie(zarówno jak leżę jak i chodzę) a ból wzgórka łonowego,który jeszcze przed chwilą był sporadyczny teraz jest coraz mocnieszy i częstszy..U mnie przewracanie się z boku na bok stanowi coraz większy problem . Postanowiłam się nie denerwować i zacząć pozytywnie o wszystkim myśleć(nawet o cc)-choć to raczej niekonalne:P Tym bardziej,że nie potrafię przestać się napewno martwić o jedną rzecz...,że ciągle mam za mały brzuszek:(:(:( Dziś pierwszy raz poprosiłam o dowóz do lekarza( mam około 25 km) -w sobotę zaczynam 9 miesiąc ciąży i czuję się coraz mniej pewnie za kierownicą..Odwracanie się i wysiedzenie kiedy synek się wyciąga jest tragiczne..pozostały mi króciutkie trasy.. Goga-mój lekarz powiedział,że można nosić pas poporodowy po cc(pytałam o swój przypadek) ale dopiero kiedy wyleczy się ranka..

Witajcie mamcie;) Tak Was podczytuje i mam pytanie. Ile razy miałyście robiony wymaz z pochwy w kierunku GBS ? Bo ja miałam raz i to JUŻ na początku 7 msc. i teraz gdy blisko porodu boję się czy czasem nie mam tej bakterii (przecież minęło już sporo czasu) i wole dmuchać na zimne-jakoś jestem przewrażliwiona. Zastanawiam się czy któraś z Was nie robiła sobie wymazu sama? (tak się mi wydaje że to gdzieś tu pisało). Bo moja gin już mi robić nie będzie bo na ostatniej wizycie mówiła,że już żadnych badań mam nie robić..:/

Marcowe szczęście małym brzuszkiem sie nie przejmuj - jak pamiętasz też pisałam, ze mam mały, a w ciągu ostatnich dni to rośnie w oczach i całkiem spory się zrobił :)

Aha a tak na marginesie MARGHI-miałam prawie identyczne wyniki moczu i moja gin mówiła ze sa dobre

Ale wiesz jak to jest Kochana...martwię się,że mały a gdyby był duużżżyy martwiłabym się tym czy nie jest za duży;) Kiedyś już pisałyśmy o tym jak działa sugestia innych..a tyle się nasłuchałam ile ważył mążmja,moja mam,teść po urodzeniu...każdy z najbliższej rodziny dawał głowę,że będzie duża dzidzia a teraz okazuje się,że jest książkowym przypadkiem..

Pierwsza mamo-ja nie miałam robionego ani razu wymazu z pochwy

Pierwsza mama1 jeżeli Cię to uspokoi, to zrób na własną rękę. U mnie w SR radzą zrobić pod koniec ciąży nawet na własną rękę (koszt podobno od 20 do 40 zł), np. w lub po 36 tygodniu. Akurat lekarz zlecił mi na przełomie 38/39 tygodnia (w zależnosci kiedy umówię się na ostatnią wizytę), żeby były jak najświeższe.

Marcowe szczęście pamiętam, ze o tym juz pisałyśmy i jak wiesz ja też byłam ogromna i w rodzinie duzi ludzie sie rodzili - także mi też wróżyli bobaska 4,5 - 5 kg :P A też rozwija się ksiażkowo póki co i lekarz mówił, ze jeszcze zobaczymy co na ostatnim USG pokaże, ale on mi przewiduje wagę maleństwa 3,5 - 4 kg.

Jednakże ja będę miała cc...

Marcowe szczęście i jeszcze pytanko do Ciebie apropo CC. Czy miałaś szczepionkę przeciwko żółtaczce? Tak się zastanawiam jak to jest. Skoro CC jest uważana jako operacja, to czy trzeba szczepionkę. Bo co np. jeżeli ktoś nie ma planowanej i wyjdzie w trakcie, ze trzeba zrobić CC. Tylko się nie bój, bo to pytanie czysto teoretyczne - tak jakos mi przyszło do głowy i nie daje spokoju.

Zobaczymy jak urósł smyk na dzisiejszym usg:)-w sobotę zaczynam 9 miesiąc(kończę 36 tc) a 3 tygodnie temu ważył 2 kilogramy..(pod koniec 33tc) i dziś powinnam też dowiedzieć się dokłądnie czy wszystkie terminy aktualne,jakie jeszcze badania wykonać i kiedy iść do anestezjologa.

Miałam pare lat temu i niecałe 3 lata temu miałam na cito powtarzane przed czerwcową operacją kręgosłupa..Pewnie jeszcze działa ale dziękuje za przypomnienie-zapisuję pytanko apropo żółtaczki na kartce z pytaniami do lekarza;)

Marcowe szczęście skoro masz dziś wizytę, to zapytaj i daj mi znać, bo wiesz że ja z tych dociekliwych :P A np. nigdy nie miałam tej szczepionki i teraz juz chyba za późno na nią i tak mnie zastanawia czy w ogóle to jest potrzebne w przypadku CC - planowanego czy spontanicznego.