Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

gaga88 - wczoraj położna mi mówiła, że można jeść wszystko w granicach rozsądku, ale pod pewnymi warunkami. Po pierwsze produkty, które uczulają lub zdymają, np kakao, truskawki, cytrusy , kapusta, groch, cebula- trzeba wprowadzać po jednym w małych ilościach co 3 dni inny i obserwować dziecko np. : poniedziałek- truskawki środa - kapusta piątek cebula niedziela - czekolada jeśli nic dziecku nie jest, to po co mamy to unikać. Synek ma tydzień i 2 dni. w niedzielę jadłam czekoladę i nic mu nie było( żadnej kolki, zaparć, wysypki). Po kiełbasie smażonej tak samo. Dziś wprowadziłam brzoskwinię z puszki. - obserwacja do soboty. w sobotę następnie coś wprowadzę. Ale decyzja należy do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po wizycie. Niestety Mała nie śpiesz się i nic nie zapowiada szybkiego porodu. Jeśłi do soboty nie urodzę, a wszystko na to wskazuje, to w niedzilę mam jechac do szpitala na KTG. Oprócz tego moja gin zaleciła: spacery, męża ;-) a gdy pojawią się skurcze pojedyncze to masaż piersi. Chyba zaczynam łapac doła. Ile jeszcze? Wy już piszecie o spacerach, zapisach do lekarza, karmieniu, oh a my czekamy. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłyśmy 2 h temu, urodziłam 19.03 o 5:53, Kinga 4250 i 57 cm, sn, bylo super z ZZO. Opiszę jak ogarnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goga88 - któraś z Dziewczyn przesłała tą dietę, warto poczytać, moim zdaniem dość pomocne zanim człowiek poczuje się pewniej co może a co nie http://szpitalmadalinskiego.pl/sites/default/files/dieta-karmienie.pdf lila - GRATULACJE :) strasznie duża Twoja Kinga jak na sn :) dzielna jesteś! Marghi - mam nadzieje że szybko do siebie dojdziesz a dzidzi wynagrodzi poród szybki ale ciężki :/ gratulacje !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi - gratulacje. starsza z ratą w sklepie, młoda spi więc piszę. A więc jednak M. i spacer pomogły. Poszliśmy o 21 na sacer i wtedy skurcze przepowiadajace zaczęły boleć. Były tak co 6 albo co 12 minut seriami. Wrócilismy do domu, kapiel nie pomogła, o 23 film i kieliszek wina a o północy stwierdziłam, ze naprawdę boli choc skurce dalej nieregularne. Pojechalismy do szpitala, okazało się, że rozwarcie 3cm i szyjka 1cm, przyjęli na oddzial. Miałam pobraną krew na krzepliwość i podaną butle kroplówki (to konieczne rzeczy do ZZO). W tym czasie doszło do 4/5 cm około 3 nad ranem i okazalo się, że mogę mieć ZZO. Szybko zaczęłó działać, pospałam sobie do 4. Potem poczułam odchodzące wody. położna wzięla miskę i powyciskała wszystko do miski - i tu szok - pół wiadra wód - niezdiagnozowane wielowodzie! Przez te wody główka dziecka była daleko od wchodu kanału rodnego. Połóżna wewała lekarza ale on mnie uspokoił, że pewnie duże dziecko i ok. Czekamy dalej. Rozwarcie doszło do 10 cm dość szybko, główka się wpasowała i mogłam przeć. Nic nie czułam, parłam na hasło połoznej, powolutku. Uroziłam o 5:53. położna ochroniła mi pięknie krocze, nie musieli nacinać. Wszystko odbyło się spokojnie, powoli i dzięki temu wcale nie jestem obolała. I to mimo, że dziecko waży 4250 i ma główkę 36 cm. Także jestem b. zadowolona. Na razie uciekam, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Gratulacje dla rozpakowanych mamus! Ja juz tez rozpakowana. Mala urodzila sie tydzien przed terminem 14 marca, SN, jest calkiem mala 3018 i 52 cm i dostala 10 pkt. Ma na imie Helena i wita wszystkie marcowe ciocie. Porod wspominam bardzo dobrze, choc byl dlugi z wolno rozkrecajacymi sie skurczami i slabo otwierajaca szyjka wiec dostawalam oxy. Wody odeszly mi o 2giej w nocy, a dopiero o 16.55 mala byla na swiecie. Mialam zzo, ktore podzialalo na mnie super, bo nie dosc ze dzialalo przeciwbolowo to przyspieszylo rozwieranie szyjki. Helenka jest strasznie slodka, nie moge sie ma nia napatrzec i jest super grzeczna, w nocy przesypia ciagiem po 4 godziny wiec moge sie wyspac. Mam problemy z brodawkami, przez pierwsze dni mialam strasznie poranione i prawie plakalam przy kazdym przystawieniu. Stosowala nakladki przez kilka dni i maltan i jakos zaczyna sie powoli goic. Nie mialam czasu poczytac co u Was, ale nadrobie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka - piekny poród :), Łasica - też ślicznie i imię Helenka było wśród moich faworytów :) Marghi - ależ ja się martwiłam o Ciebie, szybko, gwałtownie z pęknięciem, ale wszystko się dobrze skończyło, nawet ten antybiotyk zdążyli podać :) z sikaniem się nie martw - koleżanka tak miała, przejdzie, zresztą nietrzymanie moczu po porodzie to częsta przypadłość - ona popuszczała przy każdym chrząknięciu, kichnięciu, masakra! Ale przeszło, musisz szybko zacząć ćwiczyć mieśnie Kegla. I dobrze, że dzidzia zdrowa :):):) Ale dzielnie rodzimy na tym forum dziewczyny!!! U Wiki odpadł pępuszek i te krosti zaczynają znikać powoli, chociaż lekarz powiedział, że mogą być miesiąc, a nawet dłużej.Odbyłyśmy też już 3 spacerki :) świetnie tak urodzić na wiosnę - słoneczko, ciepło sie robi....bajka :) Całuję wszystkie Mamusie - te rozpakowane i te oczekujące, no i dzieciaczki wszystkie w piętki od cioci Nesi proszę całować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blackberries - też się ciągle zastanawiam czy Nela zachowuje się normalnie ;) na całe szczęście mamy fantastyczną położną do której możemy zadzwonić o każdej porze i jest u nas co kilka dni, tak długo jak długo potrzebujemy :) Ale do rzeczy :) Nelka też tak się zachowywała pierwsze dni przy piersi ale mamy mało pokarmu i mała słabo ssała. W ciagu dnia przystawiałam ją co 3 godziny, budziłam jak spała po 3 godzinach bo nam troszkę zżółkła, a na noc dwie piersi + butla i spała max 4 godzinki, no i jeszcze 2 karmienia w nocy ale tylko to drugie z piersią - pierwsze tylko butla. Jeszcze nie jest regularnie ale już zaczyna łapać rytm. Nelka też chciała być wciąż noszona, jak zasnęła przy cycu z którego robi sobie smoczek ;) to przeraźliwie piszczy i się marszczyvjak suszone śliwka ;) Serce się kraje jak to słychać więc jak zaśnie przy piersi czekam aż zapadnie w głęboki sen i wtedy do łóżeczka :) Staram się odżywiać wg tej diety którą podałam ale Nelke też boli czasem brzuszek i pomaga noszenie na przedramieniu - nóżki wiszą po bokach, brzuszek na przedramieniu, główka na dłoni. Też bardzo płakała przy przebieraniu, teraz tylko jak wycieramy pupe mokrymi chusteczkami ale przy rozbieraniu do golasa, do kąpieli i podczas płacze niemiłosiernie. W łazience ciepło, woda ciepła a dziecko nie znosi wody :) Chyba że obmywamy pupe pod kranem to jest raj :)))) Jeśli w ciagu dnia jest konieczność bo chusteczki nie dają rady ;) to w kartaniku obmywamy się pod kranem - kładę ją na ręcę tak że pupa na dłoni a nóżki w umywalce i ciepłą wodą szmatką obmywamy :) Nelka wtedy wystawia nóżke w stronę kranu tak że piętką dotknąć strumienia wody i tak tą nóżke trzyma żeby piętka była mokra :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) - niestety nie wypowiem się jeszcze w kwestii karmienia i zachowań dzidziusia bo wciąż czekam na malutką ale być może coś sie zaczyna dziać :) poza tym jest już tyle rozpakowanych Mam, że zawsze któraś pomoże i doradzi :) - od nocy czuję bóle w krzyżu, takie jak te przy miesiączce, teraz troszke puściło ale mam nadzieję, że to już zwiastun zbliżającego się wielkimi krokami rozwiązania :D dzisiaj taki jakiś dziwny dzień, wszyscy znajomi i rodzinka się chyba zmówili bo ciągle odbieram telefon albo smsy z pytaniami czy to już? czyżby wiedzieli o czymś albo mieli jakieś przeczucia? ;) - pogoda jakaś taka średnia ale chyba skuszę się na mały spacerek :) może to jeden z ostatnich przed rozwiązaniem :) - Agula0501: doskonale Cię rozumiem, mam dokładnie tak samo jak Ty, stópki popuchnięte, kostek nie widać, teraz doszły te bóle i kłucia od czasu do czasu, mała w sumie jest dzisiaj dość aktywna, chyba właśnie ma czkawkę :) teraz to już siedzimy jak na szpilce i czekamy na swój dzień :) pocieszajace jest to, że już naprawdę niewiele dni nam zostało i my też przeskoczymy w tabelkę rozpakowanych Mam...CIERPLIWOŚCI KOCHANA choć wiem, że nie jest łatwo :/ - miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Happy_mom......27......Wrocław....01.06.2011.....07.03.2 012.... TeczowyElfik......27......Lublin........02.06.22......08. 03.2012..... inez2108........31......Bydgoszcz....01.06.11....08.03.20 12...... scooby84........27.....Poznań ..... 02.06.11.....09.0 3.2012......chłopiec carmen37.....27.....Dublin.........04.06.11.......09.0 4.2012.....chłopiec monika2712....27.....Szczecin......08.06.11.12.03. 20 12.......chłopiec muffka_27...27....Warszawa....05.06.2011...12.03.2011..dz iewczynka Kasia G......35....Kalisz...........15.05.2011.....20.02-12.0 3......Synek Malamianu......24 ....Warszawa.....14.06.11......13.03.2012.... rogal86..........25.......Niemcy.........22.05.11.....14. 0 3.2012....dziewczynka kajaka31........31.....Gdynia...........27.05.11......15. 03 . 2012....dziewczynka Agula0501.....26.... Warszawa...... 18.06.11......18.03.2012..... dziewczynka Angelowa......25.....Londyn...........20.06.11..... .19.03.2012....chłopczyk amr2...........28.....Kraków/Gdańsk..12.06.11....19.03. 2012.... Lilka79........31.... Warszawa........13.06.11......20. 03.2012....dziewczynka Agatka_30............Warszawa............13.06.11 .......20.03.12............chłopiec Jagoda 20marzec..26..Zielona Góra..13.06.11...20. 03.2012...dziewucha lasica29.........29.....Londyn.........14.06.11.....21.0 3 .2012.....dziewczynka my_kalimba...29...Gdańsk...........16.06.11..........23. 03.2012.... Basiolek........28.....GórnyŚląsk.....19.06.11.....25. 03.2012.......dziewczynka Ania_33.........33.....GórnyŚląsk....08.06.11......25. 03.2012.....dziewczynka Eulalia.........31.....Białystok........20.06.11....27.0 3.2012..............chłopczyk majakilato....29.....Września........26.06.11.......29.0 3 .2012.... angel5568........22......Siedlce.........22.06.11......29 .03.2012..........chłopczyk Madasiek.................Pasłęk..............29.03. 2012......................chłopiec Miholichol............Warszawa............30.06.11 .......01.04.12............chłopiec LSTA ROZPAKOWANYCH MAM NICK....TERMIN....DATA.PORODU.....IMIĘ....WAGA/WZROST... ..SN/CC gosiaczek29.........08.03....27.01...Kinga/Julia..1900 /46.2000/48.CC betty29.................04.03...12.02....Natalia........2 5 00/48........SN zielonytulipan. ........04.03...16.02 ...Jan.............3300/54.........CC nieszka2000...........05.03....17.02....Bartek........310 0/54........SN gocha g ................07.03....20.02....Lena..........?????/????.. . .....SN latka....................11.03....24.02....Marika........ .3200/ 55.......CC nikaaa87................07.03...27.02....Pola............ 2950/53........SN Kasiulka!................04.03...28.02....Grześ......... 3340/53........ SN loarra...................01.03...02.03.....Lenka......... 3340/56........SN Nesia....................04.03...03.03.....Wiktoria...... 3920/58........SN Agniesia1979..........11.03...04.03.....Lenka.........404 0/57........SN Marzec19..............19.03...04.03.....Maja...........36 50/57.......CC Marcowe szczęście..18.03...08.03.....Staś...........3730/60...... . CC Madzia0808............07.03...09.03....Paulina........355 0/52........SN eudaiomonia...........24.03...09.03....Hania..........374 0/56........CC szatynka84........... 03.03..10.03....Alicja...........39 00/59....... CC MamaMałejGwiazdki..22.03..10.03....Kornelia........3250/ 53........CC Loma.....................02.03..10.03....Julia.......... .3550/55.........CC nati olsztyn............13.03..13.03.....Mikołaj........4320/58. .......SN myszka151984.........09.03..13.03....Julia............45 40/56........SN MalinkaZzz.............13.03...13.03...Zuzanka........324 0/54........SN agnieszk@@...........9.03.....13.03....Amelka.........345 0/56........cc Ola_26............................14.03....Emilia........ ...3620/55.......SN Marghi..................29.03...15.03.....Karolek.........3430/55.......SN klaudyna_86...........13.03...17.03....Hollie............ ..................SN ada111.......14.03.....16.03......Igor........4130/60.... sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Gratulacje dla kolejnych mam :D :D :D Ale tabelka rozpakowanych zrobiła się już długa :D Wczoraj bylismy na wizycie w poradni. Saś w 11 dni przybrał 480 gram :D -dokarmianie robi swoje :D Pani doktr powiedziała,że bardzo jest silny-podnosi głowkę leżąc na brzuszku i trzyma sam jakiś czas. Pępuszek odpadł mu przedwczoraj. To co miałam za kolki okazało się nie byc kolką-podobno dzieci malusie tak mają-czasami krzykną-czasami nie potrafią puścić bączka przez niedojrzały jeszcze układ pokarmowy. Dziś mój żarłok pobił rekord..od 5:10 wisiał na piersi...do 9:30-w tym spał 15 minut...potem wypił 110 ml mleka i łaskawie śpi ;) Dziewczyny ja pójdę z torbami apropo mleka i pieluch ;) Co do wagi to dziś mija 2 tygodnie od cc a ja wczoraj miałam 10 kg na minusie ...dziś nie wiem-bo waga wysiadła :/-chyba za często jej używałam w ostatnich dniach : D Czy wy też ciągle jesteście głodne???? Co do diety-to pediatra mi powiedziała,że można zacząć ją rozszerzać kiedy mały skończy miesiąc. Na dzień dzisiejszy jej ryż(ciemny i biały),kaszę,ziemniaki bez sosu,ryby i gotowane piersi oraz udka. jej wieczorem płatki jogurtowe fitness(mam zachciewajki :P ) z jogurtem naturalnym, dużo jabłek, biszkoptów ;), chleb bały lub grachamki z wędliną z indyka i masłem i zielonym ogórkiem,serek homogenizowany waniliowy,czasami kefir,piję inkę,soki jabłkowe,herbaty owocowe,laktacyjne i morze wody-jak narazie nie czuję potrzeby na nic innego ;) Aaaa i 2 razy jadłąm lody waniliowe ;) Za miesiąc idziemy na 1-sze szczepienie-zdecydowaliśmy sie na 5 w 2 wkłuciach i na pneumokoki. Za miesiąc też mamy chrzest więc zaczynamy coś organizować :) Loarrko-co do becikowego to z tym peselem to zalezy od miasta najwyraźniej-ja jak sie okazało muszę go mieć :/ Tak więc musze jeszcze poczekac conajmniej 2 tygodnie na skończenie formalności w MOPS-ie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka79 ale Ci super ;) Tak myślałam, że pojechałaś rodzić bo nic nie pisałaś ;) Ja niestety nadal w dwupaku. 2 dni po terminie :( Nie wiem kiedy coś się zacznie. To czekanie jest okropne! Wczoraj to aż się popłakałam, że może coś jest nie tak. Ale mąż mnie uspokaja, że to normalne.... W sobotę mam o 8:00 KTG w punkcie konsultacyjnym. A później w poniedziałek.... Ehhhh nie sądziłam, że tak się to przedłuży... No ale widocznie tak ma być. Aby mały był zdrowy ;) Gratulacje dla kolejnych mam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulecje dla nowo rozpakowanych mam :) tak czytam i wnioskuje, że mój poród był szybki niecałe 3 godziny, mój lekarz przyszedł na godzinkę przed urodzeniem małej i podali mi kroplowke na przyśpieszenie bo mi skurcze zanikały i mysle sobie, że jakby podali mi wcześniej to byloby jeszcze szybciej bo przy przyjęciu mialam rozwarcie na 8cm, a jak Wy piszecie że po podaniu kroplówki było ekspresowo i po sprawie :) Marcowe Szczęście ja też myslałam że zbankrutuje na pampersach i mleku :) karmie tylko butlą NAN i wystarcza na ok 3 dni ale od chwili gdy przestałam dawac cyca zauwazyłam ze mała robi normalniejsze kupki i nie przy każdym jedzeniu, takie jak plastelina czasem robi :) dzis dalam jej 90ml kolo 23;30 i spała do 3:30 :) potem kolo 6 znów 90ml i o 9 znów 90ml i spi :) dziś uzyłam aspiratora do noska bo miała kozy w nosku i powiem Wam mam frida i super wyciąga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia0808 Piszesz o fridzie,ja także ją mam-tą z ustnikiem dla maluszków i tą większą do odkurzacza. Kochana powiedz mi czy Ty wlewasz dzidziowi wode fizjologiczną przed użyciem fridy? Przepraszam,że tak mało pisze,ale chyba mam trochę doła-ta niekontrola przy sikaniu nie daje mi spokoju. Nesia wróci mi wszystko do normy? :p Pozdrawiam❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi właśnie dziś nic nie wlewałam zobaczyłam koze w nosie i szybko poleciałam po fride i wyszło bez soli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, mam pytanie :) czy Wam też przy końcu ciąży było/jest tak ciągle gorąco? Nie wiem ale ja pocę sie jak przysłowiowy szczur ;( masakra...strasznie mi gorąco jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla koleinych marcowych mamus i duze buziaki dla naszych kochanych malenstw :*!!!! Zdjecia cudne słodkie malenstwa, Agnieszka@@ Twoja Amelka powala fryzurka jeszcze trochę i do fryzjera bedziesz musiała ja zabrać haha tez zaraz przysle jakieś zdjecie, dopiero wczoraj nas wypuscili wiec na razie staram sie ogarnąć jakoś, niestety w sumie nie dowiedziałam sie co mi było skąd ta wysypka,przepisali mi rożne leki, po trzech dniach gorączka mi ustapila,wysypka niestety jeszcze nie, jestem tak zdrapana :( masakra mam strasznie duzo piprzykow na całym ciele i niestety wysypka często i gęsto jest w tym samym miejscu a ja niechcący je zdrapuje :(:(:( ale czasem tak swedzi nie da rady tego nie robić. Stwierdzili u mnie duża anemie ale dziwi mi fakt ze dostałam żelaza aż na 4 mies i to 3 tabletki dziennie. Hemoroidy dwa tak wielkie mi wyszły ze pierwsze trzy dni ledwo siedziałem, Marghi piszesz o problemie z nietrzynaniem moczu moja dobra koleżanka tez tak po porodzie miała ale ok mies i wszystko wróciło do normy, ja niestety mam problem z tym drugim wprawdzie nie żeby nie trzymać kału ale jak tylko poczuje ze mi sie chce to muszę lecieć do wc bo mi sie zdaje ze nie utrzymam a jak juz siedzę w wc to tak jak Ty z moczem ja nie umiem powstrzymać tego tak sie boje ze to tak pozostanie mam tam jeden szew moze to przes to i jak sie wszystko zagoi to i to wróci do normy. Czytałam ze to właśnie moze być wynikiem porodu za pomocą kleszczy i próżnociągu :( nie wazne, najważniejsze ze moja Hollie jest zdrowa. Jest taka kochana ważyła przy porodzie 3.66 niestety tutaj nie mierza wiec nie wiem jaka długa ale długa jest bardzo :) dostala 9/10 pkt nie wiem czemu. Tu zreszta informacji tak udzielają... Oj duzo by opowiadać :) ale tak jak pisze niunia jest najważniejsza reszta sie nie liczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej , ale dzis mam dzien... amelka od rana nie spala, tylko chciala byc noszona na raczkach, Co usnela na ramieniu to odkladalam do lozeczka i jeszcze dobrze jej ni e polozylam a ona juz w placz. Tak robilam moze z 15 razy w konc niedawno mi usnela, ale ma niespokojny sen i zaraz pewnie sie obudzi !! ja nie wiem co ona ma z tym noszeniem na rekach, Glodna nie jest. Czy to jest ta potrzeba bliskosci??ilez mozna nosic ja na rekach? boje sie ze juz tak przywyknie ii jej to zostanie i inaczej jej sie nie da uspic... macie tez tak jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna ja też tak mam z tym "drugim" jak mi się zachce muszę już w brzuchu mi się przewraca na glos i musze iść do WC, dziś miałam tak koło 4 jak karmiłam małą dobrze że na końcu butli była bo chyba bym nie doszła :/ co do szwów miałam 2 i od tygodnia już nie mam a poród naturalny więc nie wiem mam nadzieje, ze to przejdzie. Balckberries współczuje moja mała jak z rana nie umie zasnąć to nie wiem co jest nie tak, a Ty tak cały czas :( dziś płakała a okazało się że ma pełny nosek odessałam i była cichutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blackberries, - ja również mam taki problem z maluszkiem, co go odkładam do łóżeczka to płacze. ale znalazłam sposób. swoją piżamę,( w której śpię) położyłam mu blisko noska, by czuł mój zapach. i działa śpi ze dwie godziny już. Może i tobie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, widzę, że są dziewczyny z Krakowa :) Ja też wybrałam Rydygiera (choć mam 50 km) - słyszałam dobre opinie, więc życzę Wam wolnej sali porodowej :D I czekam na relacje...bo i u mnie już coraz bliżej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny które rodziły i miały ZZO mam pytanie. Wasze porody odbywały się w Polsce? Aha i czy płaciłyście za znieczulenie jeżeli tak to ile? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedz. Gratuluje rozpakowanym mamom i życzę szybkich i szczęśliwych oraz bezbolesnych porodów mamusiom które ciągle czekają na swoje maleństwa :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Happy_mom......27......Wrocław....01.06.2011.....07.03.2 012.... TeczowyElfik......27......Lublin........02.06.22......08. 03.2012..... inez2108........31......Bydgoszcz....01.06.11....08.03.20 12...... carmen37.....27.....Dublin.........04.06.11.......09.0 4.2012.....chłopiec monika2712....27.....Szczecin......08.06.11.12.03. 20 12.......chłopiec muffka_27...27....Warszawa....05.06.2011...12.03.2011..dz iewczynka Kasia G......35....Kalisz...........15.05.2011.....20.02-12.0 3......Synek Malamianu......24 ....Warszawa.....14.06.11......13.03.2012.... rogal86..........25.......Niemcy.........22.05.11.....14. 0 3.2012....dziewczynka kajaka31........31.....Gdynia...........27.05.11......15. 03 . 2012....dziewczynka Agula0501.....26.... Warszawa...... 18.06.11......18.03.2012..... dziewczynka Angelowa......25.....Londyn...........20.06.11..... .19.03.2012....chłopczyk amr2...........28.....Kraków/Gdańsk..12.06.11....19.03. 2012.... Lilka79........31.... Warszawa........13.06.11......20. 03.2012....dziewczynka Agatka_30............Warszawa............13.06.11 .......20.03.12............chłopiec Jagoda 20marzec..26..Zielona Góra..13.06.11...20. 03.2012...dziewucha lasica29.........29.....Londyn.........14.06.11.....21.0 3 .2012.....dziewczynka my_kalimba...29...Gdańsk...........16.06.11..........23. 03.2012.... Basiolek........28.....GórnyŚląsk.....19.06.11.....25. 03.2012.......dziewczynka Ania_33.........33.....GórnyŚląsk....08.06.11......25. 03.2012.....dziewczynka Eulalia.........31.....Białystok........20.06.11....27.0 3.2012..............chłopczyk majakilato....29.....Września........26.06.11.......29.0 3 .2012.... angel5568........22......Siedlce.........22.06.11......29 .03.2012..........chłopczyk Madasiek.................Pasłęk..............29.03. 2012......................chłopiec Miholichol............Warszawa............30.06.11 .......01.04.12............chłopiec LSTA ROZPAKOWANYCH MAM NICK....TERMIN....DATA.PORODU.....IMIĘ....WAGA/WZROST... ..SN/CC gosiaczek29.........08.03....27.01...Kinga/Julia..1900 /46.2000/48.CC betty29.................04.03...12.02....Natalia........2 5 00/48........SN zielonytulipan. ........04.03...16.02 ...Jan.............3300/54.........CC nieszka2000...........05.03....17.02....Bartek........310 0/54........SN gocha g ................07.03....20.02....Lena..........?????/????.. . .....SN latka....................11.03....24.02....Marika........ .3200/ 55.......CC nikaaa87................07.03...27.02....Pola............ 2950/53........SN Kasiulka!................04.03...28.02....Grześ......... 3340/53........ SN loarra...................01.03...02.03.....Lenka......... 3340/56........SN Nesia....................04.03...03.03.....Wiktoria...... 3920/58........SN Agniesia1979..........11.03...04.03.....Lenka.........404 0/57........SN Marzec19..............19.03...04.03.....Maja...........36 50/57.......CC Marcowe szczęście..18.03...08.03.....Staś...........3730/60...... . CC Madzia0808............07.03...09.03....Paulina........355 0/52........SN eudaiomonia...........24.03...09.03....Hania..........374 0/56........CC szatynka84........... 03.03..10.03....Alicja...........39 00/59....... CC MamaMałejGwiazdki..22.03..10.03....Kornelia........3250/ 53........CC Loma.....................02.03..10.03....Julia.......... .3550/55.........CC nati olsztyn............13.03..13.03.....Mikołaj........4320/58. .......SN myszka151984.........09.03..13.03....Julia............45 40/56........SN MalinkaZzz.............13.03...13.03...Zuzanka........324 0/54........SN agnieszk@@...........9.03.....13.03....Amelka.........345 0/56........cc scooby84...............09.03....13.03 ...Bartek........4420/61........cc Ola_26............................14.03....Emilia........ ...3620/55.......SN Marghi..................29.03...15.03.....Karolek........ .3430/55.......SN klaudyna_86...........13.03...17.03....Hollie............ ..................SN ada111.......14.03.....16.03......Igor........4130/60.... sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiolek, ja mam podobnie. Wogóle zmieniała mi się ciepłota ciała. Zawsze byłąm zmarźluchem. Spałam pod kołdrą i kocem, a teraz to mój maż śpi pod kołdrą i krzyczy, żę mu zimo, że trzeba bardziej zagrzac, a ja tylko pod kocykiem cieniutkim i mi gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Piszę dopiero teraz bo mieliśmy ciężkie przeżycia. W skurcie opiszę. Bartuś przyszedł na świat 13.03 o godz 8.17 poprzez cc z wagą 4420 i dłuigością 61 cm. Sam zabieg był ok. Ale Bartek opił się strasznie wód płodowych i nie pozowolił sobie ich odciagnąć. Miał zalane całe płuca. Oddech 100 na minutę. Musiał dostać śordki uspokajające, bo nie mogli podłączyć mu żadnej aparatury, tak się szarpał. Trafił na intensywną terapię... To była maskara.... Ja lezałam na sali z innymi matkami które miały swoje dziecki przy sobie, a ja nie mogłam zobaczyć mojego synka przez 24 h, Dopadła mnie depresja, łzy same leciały, nie potrafiłam tak tam leżeć gdyby nie mąż który biegał miedzy intensywną a moim pokojem, nie wiedziałabym co dzieje się z dzieckiem. Wkońcu łasakwie podali mi relanium na wyciszenie. Pomogło, zasnęłam. Ale obudziłam się o 6 rano i zrobiłam raban że chcę natychmiast zobaczyć dziecko. Zawieźli nmie na wózku na intensywną. Zobaczyłam Bartusia w Inkubatorze podłączonego do jakiś apaatur. Siedziałam tam i ryczałam. Nawet teraz jak piszę łzy same kapią... Ja dostałam wypis w sobotę ,ale Bartuś został przniesiony na Oddział opieki pośredniej, okazało się że ma ostre zapalenia płuc ( zakrzuśne) i że napewno będzie dostawał antybiotyk przez 7 dzni a może nawet 10 zależy od z zdjecia RTG. Wynajleiśmy z mężem hotelik przy szpitalu i tak do niego dochodził na karmienie ( laktację pobudział herbtaką i laktatorem). Mały załapał od razu. Chcodziałam do niego i płakałam, modliłam się aby szybko wyzdrowiał i mógł wrócić z nami do domku. W poniedziałek 19.03 było kontolrne RTG płuc i padła cudna wiadomość Bartuść może wyjść do domku. Od razu zadzowniłam po męża aby przyjeżdzał po nas i tak od poniedziałku wieczora, jesteśmy już całą rodzinką w domku. Bartuś jest kochaniutki, śpi i je co 3-4 godz. Śmieje się i jest bardzo silny juz jak na tyg dziecko, nawet położna wczoraj to stwierdziła.... Przyznam się że mam ogromny wstręt do cc i wielki strach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Happy_mom......27......Wrocław....01.06.2011.....07.03.2 012.... TeczowyElfik......27......Lublin........02.06.22......08. 03.2012..... inez2108........31......Bydgoszcz....01.06.11....08.03.20 12...... carmen37.....27.....Dublin.........04.06.11.......09.0 4.2012.....chłopiec monika2712....27.....Szczecin......08.06.11.12.03. 20 12.......chłopiec muffka_27...27....Warszawa....05.06.2011...12.03.2011..dz iewczynka Kasia G......35....Kalisz...........15.05.2011.....20.02-12.0 3......Synek Malamianu......24 ....Warszawa.....14.06.11......13.03.2012.... rogal86..........25.......Niemcy.........22.05.11.....14. 0 3.2012....dziewczynka kajaka31........31.....Gdynia...........27.05.11......15. 03 . 2012....dziewczynka Agula0501.....26.... Warszawa...... 18.06.11......18.03.2012..... dziewczynka Angelowa......25.....Londyn...........20.06.11..... .19.03.2012....chłopczyk amr2...........28.....Kraków/Gdańsk..12.06.11....19.03. 2012.... Agatka_30............Warszawa............13.06.11 .......20.03.12............chłopiec Jagoda 20marzec..26..Zielona Góra..13.06.11...20. 03.2012...dziewucha lasica29.........29.....Londyn.........14.06.11.....21.0 3 .2012.....dziewczynka my_kalimba...29...Gdańsk...........16.06.11..........23. 03.2012.... Basiolek........28.....GórnyŚląsk.....19.06.11.....25. 03.2012.......dziewczynka Ania_33.........33.....GórnyŚląsk....08.06.11......25. 03.2012.....dziewczynka Eulalia.........31.....Białystok........20.06.11....27.0 3.2012..............chłopczyk majakilato....29.....Września........26.06.11.......29.0 3 .2012.... angel5568........22......Siedlce.........22.06.11......29 .03.2012..........chłopczyk Madasiek.................Pasłęk..............29.03. 2012......................chłopiec Miholichol............Warszawa............30.06.11 .......01.04.12............chłopiec LSTA ROZPAKOWANYCH MAM NICK....TERMIN....DATA.PORODU.....IMIĘ....WAGA/WZROST... ..SN/CC gosiaczek29.........08.03....27.01...Kinga/Julia..1900 /46.2000/48.CC betty29.................04.03...12.02....Natalia........2 5 00/48........SN zielonytulipan. ........04.03...16.02 ...Jan.............3300/54.........CC nieszka2000...........05.03....17.02....Bartek........310 0/54........SN gocha g ................07.03....20.02....Lena..........?????/????.. . .....SN latka....................11.03....24.02....Marika........ .3200/ 55.......CC nikaaa87................07.03...27.02....Pola............ 2950/53........SN Kasiulka!................04.03...28.02....Grześ......... 3340/53........ SN loarra...................01.03...02.03.....Lenka......... 3340/56........SN Nesia....................04.03...03.03.....Wiktoria...... 3920/58........SN Agniesia1979..........11.03...04.03.....Lenka.........404 0/57........SN Marzec19..............19.03...04.03.....Maja...........36 50/57.......CC Marcowe szczęście..18.03...08.03.....Staś...........3730/60...... . CC Madzia0808............07.03...09.03....Paulina........355 0/52........SN eudaiomonia...........24.03...09.03....Hania..........374 0/56........CC szatynka84........... 03.03..10.03....Alicja............39 00/59....... CC MamaMałejGwiazdki..22.03..10.03....Kornelia........3250/ 53........CC Loma.....................02.03..10.03....Julia.......... ..3550/55.........CC nati olsztyn............13.03..13.03.....Mikołaj.........4320/58. .......SN myszka151984.........09.03..13.03....Julia.............45 40/56........SN MalinkaZzz.............13.03...13.03...Zuzanka........324 0/54........SN agnieszk@@...........9.03....13.03....Amelka..........345 0/56.......cc scooby84...............09.03...13.03 ...Bartek.........4420/61........cc Ola_26............................14.03....Emilia........ ..3620/55........SN Marghi..................29.03...15.03.....Karolek........3430/55........SN ada111.................14.03...16.03.....Igor.............4130/60........SN klaudyna_86...........13.03...17.03....Hollie............ ..................SN Lilka79..................20.03...19.03....Kinga...........4250/57........SN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Scooby-współczuję Kochana..jesteś bardzo dzielna a twój Bartuś to niesamowity wojownik...całuję Was gorąco:* Blackberries-mój Staś od 2 dni ciągle chiałby albo jeść albo żeby go nosić...Też się boję,że się przyzwyczai..boję się też tego,że nauczy sie przebywania w ciszy..ciagle mówimy ciszej,bo jak już zaśnie-jest świeto i boimy się,że się obudzi... Do tegood 2 dni macha łapkami,robi się czerwony,pręży się,krzyczy albo czasami płacze...dla mnie to kolki więc od wczoraj dostaje kropelki...mam nadzieję,że pomogą :( Madzia-a ile wychodzi za opakowanie NAN? MamoMałejGwiazdki-jak pokarm?Dokarmiasz jeszcze? Od wczoraj mam wyrzuty (kolejne!),że za wcześnie się poddałam i wprowadziłam Bebilon-Staś je coraz więcej-wczesniej w ciągu doby dokarmiałam góra 60 ml..teraz nawet ponad 200 ml..Pije dalej pierś i to sporo ale bez Bebilonu się nie obejdzie :( Jak jest u Ciebie?? DO dziewczyn,które miały cc?Jak Wasze rany?Ja od paru dni czuję odretwienie rany ..czasami brak czucia..Dziś kupię coś na blizny,bo ciagle o tym zapominam:/ Czy Wasze dzieciaczki mają tez radar mama? Mój synek kiedy tylko usiądę..albo sie położę (dosłownie!!!!!!!!!) zaczyna się budzić,płakac albo "nawoływać"..Mały przesłodki skubaniec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję kolejnym mamusiom :) scooby84 - najważniejsze że Bartuś już jest zdrowy i razem z Wami w domku. Dobrze że jest silny. Nasza Maja w drugiej dobie życia leżąc na brzuszku podnosiła głowę i prawą nóżkę naraz. Nie ma jeszcze 3 tygodni, a tak mocno się nóżkami odpycha jakby miała za chwilkę zacząć raczkować :) Marcowe_szczęście - co do rany to u mnie też jest taka odrętwiała. Do tego napuchło mi nad raną. Położna mówi, że to dobrze, że organizm sam to wchłonie i nie będzie wyciekać na zewnątrz. Już się nie mogę doczekać kiedy to się zagoi. A co do czujnika to Maja zawsze zaczyna koncert jak jestem w kuchni i robię sobie coś do jedzenia :) Czy wychodzicie regularnie na spacery z maluszkami? Trzymam kciuki za mamusie 2 w 1 żeby niedługo mogły tulić swoje maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim , Pytacie o spacerki, ja z moja Amelcia nie wychodze na regularne spacerki, bo ona strasznie placze mi na nich ! az sie zanosi... ja nie wiem czemu ona jest taka inna od innych dzieci??? :( Marcowe szczescie, czytajac Twoje wypowiedzi to tak jakbym czytala sama siebie... Moja Amelcia wczoraj to mi dala tak popalic, ze szok !!! co zjadla to usnela na rekach, po przelozeniu do wozeczka od razu sie wybudzala i placz i na raczki ! tak moze z milion razy... ale od godz 10 rano do wieczora nie chciala usnac mi w lozeczku, tylko noszenie i jedzenie i krotkie spanie przy cycu ! myslalam, ze oszaleje, nie bylo czasu na cokowliwek innego !!! w nocy tez rewelacji nie bylo , ale przynajmniej dluzej pospala niz w dzien , tylko jej usyianie zajelo mi ponad 2 godz :( ja nie wiem czy cos zle robie, czy cos ! jak czytam wypowiedzi mamus , ze ich bobaski tylko jedza i spia to az mi zazdrosc :( Czy Wy macie czas na ogarniecie domu, siebie, prasowanie,gotowanie? bo ja w takie dni jak wczoraj to nie mam czasu na nic, jestem wykonczona noszeniem ciaglym Amelci :( a niestety teraz takich dni jest coraz wiecej, ja nie wiem jak to bedzie pozniej .... kolezanki mi mowia , ze teraz jest najgorzej a pozniej bedzie lepiej, ale jakos nie wydaje mi sie to realne :( :( moja mama mowi, ze pozniej to bedzie jeszcze gorzej ! super pocieszenie.. wczoraj przez mysl mi przeszlo by jednak sprobowac ja dokarmic, bo moze sie nie najada i dlatego tak czesto chce jesc i nie idzie spac. Niby przybiera ladnie wedlug pani doktor, ale cos mi sie wydaje, ze to moje mleko jest malo wartosciowe. Amelka jak wychodzilismy ze szpitala miala 3.25kg ( to bylo 6.03) a teraz ma 3.80 kg , wiec za wiele to nie przybrala w te 2 tyg. Ale ufam pani doktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcowe szczescie, zapomnialam napisac o tych prezeniach. Moja Amelcia tez wczoraj prezyla sie i miala problem z puszczeniem baczka, moze dlatego taka niespokojna byla ... wypilam rumianek, ale malo co to dalo ! a Ty jakie kropleki stosujesz? ja ma te " slynne" Sab simplex, ale jeszcze ich nie podajemy. Troszke sie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×