TERMIN MARZEC 2012

Marcowe szczęście jak pomacam seni, to będę widziała czy dalej szukac hartmanna, ale jakoś chciałabym mieć te majtki siatkowe z hartmanna i podkłady chyba moli pants - jak dobrze zapamiętałam - takie moje widzimisię przedporodowe. W każdym razie takiego czegoś jak majtki jednorazowe, to ja nie chcę - dla mnie wydały się beznadziejne i takie mało przewiewne brrr aż mnie wstrząsło na samą myśl o nich :) A żeby było śmieszniej, to w zasadzie nie wiem czy tego w ogóle potrzebuję, bo w klinice chyba to wszystko jest, ale kupiłam na wypadek, gdyby sie zaczęło przed 38 tyg. No i w sumie te moje widzimisie pewnie też sie skończy na tym, ze zamówię te hartmanny przez internet :) Jak ja się na coś uprę, to czasami ciężko mi samej sobie przemówić do rozumu :)

Mimo,że całkowicie Cię rozumiem(mam tak samo z tym,że jak się uprę..;)ale w przypadku majtek poporodowych to jakoś na dzień dzisiejszy wszystko mi jedno;) Przez pierwszą dobę i tak niczego nie będę czuła i liczę tu na opiekę mamy(mężusiowi chyba to podaruję)-już jej powiedziałam...jak coś niech zapakują mnie w pampersa.. Kiedy już wstanę to myślę,że wytrzymam nawet w majtkach,w któch byłoby mi w pewnym stopniu niewygodnie-a jesli nie to poproszę mamę o inne majtki siatkowe.Dziwnie brzmi,że ciągle prosze mamę a nie męża ale pracuję z mamą i mamy dostęp do "takich rzeczy":) A wiesz może co z rozmiarem tego prześcieradełka?

Witajcie dziewczyny. Ja byłam na wizycie i jestem bardzo rozżalona..;/ Moja gin wyliczyła mi że jestem w 29 tc przy czym ja wiem,że to raczej 28 tc. no bo z Usg powiedziała ze mały "waży kilogram z groszem" (no to ile ten grosz ma?!) no bo jak to 28tc to mały waży dobrze,ale jak 29 to powinien gdzieś 1400g no nie-denerwuje się tym teraz..:(?? Po za tym,że serduszko bije nie wiem nic..:/ zdj. z usg nie dostałąm bo mały był zasłonięty no i zmierzyła mu tylko kręgosług i inne kosteczki. Jestem zła,bo na wizyte czekałam cały miesiąc a wiem tyle co przed..;/Przecież powinna powiedzieć czy dobrze waży jak na te tygodnie etc. No i mały(tak jak miesiąc temu)jest ułożony pośladkowo (chociaż mam nadzieje,że tą pozycje zmieni:) Strasznie wkurza mnie to jej liczenie moich tygodni-termin mam na 1 kwietnia więc to raczej 28tc. Pocieszam się tylko tym,że jakby coś było nie tak to by mi chyba powiedziała. A Basiolek-ty jesteś tydzień przede mną to moze powiesz mi ile twoje dzidzi waży (tak dla porównania) :)

Noniby masz rację, że wszystko jedno, ale przed porodem to jednak jakiś tam komfort psychiczny chyba będzie :P Sama nie wiem. Niestety nie mam takiego komfortu jak Ty, że mama blisko i jeszcze ma dostęp do tego typu produktów :) Fajnie Ci. Jestem zdana na siebie i męża w temacie porodu i opieki okołoporodowej, no oczywiscie plus lekarze i położne. U mnie wózek ma wymiar wewnętrzny 75x35, a te prześcieradełko ma wymiar 80x38 i jest na gumce, więc myślę, że powinno pasować. Jak przyjdzie paczka, to przymierzę i Ci napiszę :) Sprawdzałam gdzie jest ta przesyłka, to już ją ma kurier doręczający, więc cierpliwości :)

Hej-mój synek na wizycie,która miała miejsce w połoiwe 29 tc ważył 1,5 kg

Bajua z tym liczeniem tygodni to jest różnie - lekarz swoje - Ty swoje - u mnie też czasami przekręca (np. jestem w 33t. 2 d. to on mógłby powiedzieć że jestem w 33 tyg., a ja mówię że to początek 34 ;)), ale ja wiem lepiej i tyle :P Myślę, że nie ma aż tak dużej różnicy wagowej pomiędzy 28 a 29 tyg., ciąży. Z tego co ja wyczytałam, to dopiero po 30 tygodniu dziecko szybciej przyrasta masowo i to max. 250 g na tydzień - ale to jest podobno górna granica przyrostu - wiadomo pewnie jak wszędzie są wyjątki od reguły. Rozumiem Cię, że chciałabyś wiedzieć jak najwiecej o swoim dzieciątku i dostać zdjecie USG - jak ja i każda z nas. Myślę, że skoro nie ma ku temu przesłanek, to nie warto wpędzać się w ponure nastroje i martwić się.

Hej dziewczynki :) ja dziś dokupiłam rzeczy apteczne maltan, sól fizjologiczną, octenisept, kupiłam także podkłady na łózko z seni paczkę 5szt, tantum rosa 5 saszetek i witaminki dla mnie :) A cenyy z kosmosu ponad 100 :/ w dziecięcym kupiłam 7 pieluch tetrowych to juz mam 15szt i wystarczy i 2 koszulki na 56 bo chyab nic takiego małego nie mam oprócz paru spiochów i body do szpitala jeszcze potrzebuje koszul, szlafroka i klapek :) i chyba będzie, tzn na pewno jeszcze coś się wymyśli :)

Co do wagi to moja niunia w 28 tc ważyła 1350g Co do prześcieradła do wózka są też uniwersalne z tego co wiem to gondole maja 2 rozmiary (długośc) albo 75 albo 80 i chyba innych nie ma a przynajmniej się nie spotkałam więc jak zamówisz prześcieradło 80 to bedzie na 100% dobre Majtki mam siatkowane ale nawet nie wiem jakiej firmy takie fioletowe:/

a co do zakupów to nigdzie nie mogę znaleźć takich plastikowych klapek pod prysznic:/ taki sezon...chyba zostaje mi allegro choć i tam kiepsko

Szatynka- co racja to racja-mając wszystko w domku przynajmniej nie będziesz się stresowała:) Zapomniałam dodać,że Seni specjalizuje się w wkładach apropo nietrzymania moczu a nie krwawienia..Te wkłady z Seni,które kupiłaś to z przeznaczeniem na krwawienie po porodzie? Loarra-a sklepach typu dacathlon kupisz takie klapeczki napewno;)A co do rozmiarów wózka to my zamówiliśmy gondole zwężaną u dołu więc nie wiem jak to jest z jej wymiarem..

Co do klapek to tez nie widziałam nigdzie, kiedyś w auchanie widziałam ale dawno nie byłam więc nie wiem albo w jakimś sklepie sportowym :)

marcowe szczęscie u mnie brak decatlon'u :/ ja tez mam wkłay z seni i jest napisane na nic idealne dla mam w połogu A ja mam jeszcze pytanie czy jesteście ubezpieczone w Pzu ? podobno za każdy dzień pobytu w szpitalu płacą , jestem ciekawa czy to obejmuję tez poród czy tylko choroby i wypadki:/ Aha i te panie które chodzą prywatnie do lekarza orientujecie się czy za ktg w szpitalu sie płaci??

Loarra jak fioletowe/granatowe opakowanie to mogą byc własnie seni :) Długości gondolek są różne, ale przewaznie tak jak napisałaś 75 - 80 cm. Gondole są dłuższe w takich klasycznych wózkach. Podobno bywają też krótsze niż 75 cm. Madzia0808 no te ceny w aptekach to są z kosmosu. Z resztą w ogóle rzeczy dla kobiet w ciąży i dzieci mają jakieś horrendalne ceny... Mój mąż się śmieje, że ja ostatnio tylko patrzę gdzie promocje. No to musiał zobaczyć wszystko co kupiłam i zobaczyć, ile to by kosztowało nie na promocji :) Szczęka mu opadła jak zobaczył różnice cenowe tych samych produktów i niech wie, że ma żonę szanującą pieniądze :P hihihi

Bajua: dziecko różnie przybiera w różnym okresie. Czasem szybciej czasem wolniej. Do tego usg to nie waga. Jak już pisałam u mnie był dwa tygodnie do przodu a teraz do tyłu. Mam ten sam termin co ty i u mnie 4 stycznia ważył 900g. Pocieszyłam?

a a jeszcze której pytała o zaświadczenie do lekarza do SR, u mnie tez czegoś takiego nie wymagano a ćwiczenia są relaksacyne, nauka usmierzania bólu , ćwiczenia oddechowe, itp. nauka parcia bedzie na ostatnich zajęciach . Moim zdaniem nie są to ćwiczenia męczące choc jedna pani nie ćwiczy bo ma przeciwwskazania ale nie wiem jakie nie pytałam:/

Szatynka-dobrze miec taką oszczędną zonkę:D Ja należ,ę raczej do tych rozrzutnych:P ale od kiedy jestem w ciąży mam tak jak Ty..nad jedną rzeczą myślę wieki..I niby już podjęłam decyzję,uzyskałam wiele odpowiedzi a dalej się zastanawiam:/ i co gorsza..jak coś kupię..dalej nie wiem czy dokonałam dobrego wyboru;) Loarra-w innych sklepach sportowych pewnie drogo:/ Nie znam się,bo ja mam takie klapki pod prysznic "szpitalne" od 2 lat.. Co do ubezpieczenia w PZU to ja mam pracownicze-i wiem,że płacą za każdy dzień pobytu w szpitalu i za urodzenie dziecka..

MArcowe szczęście, ale ja kupiłam tylko majtki siateczkowe z seni (pisało, że poporodowe...), a podkłady bella mama - takie różowe. Coś czuję, że tym bardziej te hartmanny będzie trzeba kupić... Jeszcze kuriera nie było...czekam :) Loarra z tym PZU to róznie bywa - trzeba się u nich zapytać. Moja znajoma ma ubezpiecznie grupowe z pracy w PZU i leżała chyba 10 dni w szpitalu i nikt z kadr jej nie powiedział, że należy jej się za to kasa z PZU,. Poszła do PZU zapytać. I okazało sie, że kazdego roku oni sobie to zmieniają i w tym roku akurat jej sie należało za sam pobyt w szpitalu, a np. wczesniej należało się tylko wtedy jak była operacja + pobyt. Ubiegac można się chyba do 6 miesiecy od pobytu w szpitalu. Zadają podchwytliwe pytania - typu czy była Pani na przepustce - bo wtedy podobno się nie należy - oczywiście gdy nie ma ciągu ileś tam dni też się nie nalezy. Tak na moją logike, to chyba za poród naturalny nie bedzie sie należeć, najwyżej za cesarkę (jest traktowana jako operacja) i to jak się będzie lezało powyżej iluś dni (wydaje mi sie że wiecej niż 3-4). Najlepiej zapytaj bezpośrednio u swojego ubezpieczyciela.

no właśnie ja też mam pracownicze:) to że płacą za urodzenie dziecka to wiedziałam ale że za pobyt w szpitalu to nie ,ale przydało by się:)

Musimy się jednak zapytac jak radzi szatynka,bo nie wiem czy poród kwalifikuje się do wypłaty jako pobyt w szpitalu:/ Ja mam napisane 30 złotych za dzień w szpitalu i 15 za dzień l4-a ja na l4 jestem od sierpnia...Musze tam zadzwonić..ale pewnie znając moje szczęście nic nie dostanę...

Loarra o właśnie Marcowe szczęście dobrze mówi, przecież w PZU jest coś takiego za urodzenie dziecka - takie świadcznie okolicznościowe. Marcowe szczęście mam tak samo jak Ty. Nie byłam taka "promocjowa" przed ciążą - teraz coś mi odbija i też czasami głupieję czy nie za mało rzeczy mamy dla dzidzi. Niby tego wszystkiego jest dużo, ale jakies takie wątpliwości niewiadomo skąd. A z decyzjami ogólnie jest mi trudno, a nie miałam z tym problemu przed ciążą - teraz chyba za duzo myślę... Masz jakieś namiary na te klapeczki "szpitalne", może jakis sklep internetowy? Ja mam tylko 2 pary kapci do wyboru i mam 3 pary klapek (takich basenowych, ale pod prysznic też sie nadają). Jednak chętnie bym zobaczyła jak wygladaja takie szpitalne - a moze i bym sobie takie kupiła :)

u mnie jest napisane że 1300za urodzenie dziecka ale teraz doczytałam ze za pobyt w szpitalu się należ jesli był spowodowany nieszczęsliwym wypadkiem, wypadkiem w pracy, wypadkiem komunikacyjnym lub choroby więc raczej sie nie łapie na kase za pobyt za l4 też nie mam:/

"Szpitalnymi" nazywam właśnie takie basenowe,które posłużyły mi do szpitala pod prysznic:P Jesli są typoweo szpitalniane..to wierz mi-nie ma sensu przepłacać;) Ja też ciągle kupuję i kupuję i jak np.wyczytam,że macie coś o czym ja zapomniałam albo nie wiedziałam,że trzeba to wariuję...Jakby nie można było akurat "tego" kupić po porodzenie;) A naprawdę są to już takie pierdołki;) Tak jak z tym prześcieradłem...chyba wariujemy Kochane;) Loarra-ja tez mam napsiane 1300 złotych za urodzenie dziecka i też się boję,że reszta nam się nie nalezy:/ Ale postaram się zapytac o cc..

Dzięki dziewczyny za porady:) Krisii--Tak,uspokoiłaś mnie troszeczkę;) Może za bardzo się przejmuje-bo chyba chciałabym,żeby książkowo wszystko było..:/

Marcowe szczęście ja tam ze względu na to, że mój mąż wiecznie nie ma czasu, to wolę jednak zaopatrzyć się w pewne rzeczy przed narodzinami maluszka, bo potem nim chcę sie cieszyc, a nie latać po sklepach internetowych czy allegro albo męża wyganiać, bo czegoś nie ma - wiem że by pojechał i poradził sobie, ale wolę zapewnić sobie świety spokój na przyszłość - to lepsze niż polisa :P No i przede wszystkim jak mąż zdecydował się, że bedzie z nami po porodzie - tydzien albo dłużej jak będzie taka potrzeba - to też chciałabym, żeby nie spędził tego czasu latając za rzeczami dla maluszka. Wiem, ze dla niego to bardzo ważne, żeby ten czas spędzić z nami. A trochę obowiązków i tak będzie miał :) A te prześcieradełko do wózka, to akurat było u sprzedawcy u którego sporo rzeczy zamówiłam i pomyslałam, że się przyda - tak jak kilka innych rzeczy :) Wiecie jak jest :P Myślę, że możecie popytać o te cesarskie cięcie czy liczy się jako operacja i czy wtedy liczy się jak pobyt w szpitalu, a nóż coś się uda.

Bajua-każda z Nas o tym marzy...a założę się,że gdybyśmy miały wszystko kciążkowo to i tak znalazłybyśmy powód do zamartwiania się;)

loarra - ja chodziłam na ktg do szpitala po terminie i bylo bezplatne. Zrobili mi też USG, badanie szyjki - wszystko bezpłatnie. Ja mam prawie wszystko, pare pierdółek zostalo. Mam pytanie - czy ktoś widział herbatkę Plantex w aptekach. Dawałam ja corce po 1 cmiesiącu zycia i nie miała żadnych kłopotów z brzuszkiem. Chcialam teraz kupić i nie ma w żadnej aptece ani na cefarm24. Nikt nie wie czemu zniknęła i czy na zawsze. Moze się orientujecie?

Hej, ja byłam dziś na wizycie kontrolnej u mojej ginekolog. Wszystko ok. Współczuła nam, że tak się przestraszyliśmy tym pierwszym USG i powiedziała, że dobrze że poszliśmy prywatnie ;) Szyjka zamknięta, wyniki badań krwi i moczu bardzo dobre ;) Jak słuchała serduszka to tak szybko i głośno biło, że powiedziała, że będzie charakterny chłopak ;) hehehehe chyba po tatusiu ;) Co do PZU to raczej za poród naturalny i pobyt w szpitalu nie zapłacą. Ja też jestem tam ubezpieczona. Jak przed ciążą byłam w szpitalu 4 dni i miałam robioną drożność jajowodów to u mnie kobiety z kadr same złożyły mi papiery do PZU bo myślały, że się należy jakaś kasa. Ale PZU napisało pismo, że leczenie niepłodności nie kwalifikuje się do wpłaty pieniążków. Ale może za cesarkę zapłacą. Trzeba by się było zorientować. Pozdrowienia

Lilka-nie mam pojęcia gdzie i czy można znaleźć te herbatki ale jak wpadną mi w ręce to dam znać;) Apropo herbatek..Zastanawiam się czy w 35 tc zacząć pić herbetki laktacyjne..Myślałyście może o tym?Jakie macie zdanie? Ja w sobotę zaczynam 32 tc i do tej pory nie mam nawet siary:/Czy to może wróżyć problemy z laktacją?Jak myślicie???? Agatka-powtórzę się ale cieszę się niemiłosiernie:D:D:D A TEN lekarz jest głupi jakich mało...Jeśli natomiast chodzi o charakterność Twojego synka..to musi taki być...synuś Agaty ma mieć charakterek...wiem coś o tym:D:D:D Szatynko-mama przyniosła mi właśnie majtki siatkowe Hartmmana i powiem Ci tak-dla mnie zarówno w dotyku jak i w wyglądzie są jak pielucha tetrowa..I prawdę powiedziawszy nie wiem jaki mam rozmiar(mama miała je luzem) ale teraz sa dla mnie na styk i nie wiem czy później w nie wejdę:/

Odnośnie PZU to jest tak: świadczenie z tytułu urodzenia dziecka należy się we wszystkich ubezpieczeniach grupowych (różnicą może być okres karencji- w PPlus -9 miesięcy, w P pracowniczym - 6 miesięcy, ale jeśli nie dotyczy Was karencja to i tak się należy) Suma wypłacana z tytułu urodzenia dziecka jest określona w polisie w przypadku Pplus lub stanowi 10% (w niektórych przypadkach 15%) podstawowej sumy ubezpieczenia w P pracowniczym świadczenie z tytułu pobytu w szpitalu należy się, jeśli do polisy zakład pracy dokupił opcję dodatkową LS. wówczas jeśli pobyt przekroczył 4 dni- świadczenie się należy. Któraś w Was pisała, że należy jej się tylko w wyniku NW- być może, bo każda polisa jest indywidualnie negocjowana z zakładem pracy, więc mogą być takie specyficzne warunki, nie mniej jednak zgłosiłabym roszczenie- w razie czego będzie odmowa. Osobiście nie spotkałam się z polisą, gdzie jest LS tylko w wyniku NW- na ogół za LS po chorobie jest 0,5 % sumy ubezpieczenia za dzień pobytu, a za LS w NW jest dwukrotność, czyli 1% SU za dzień pobytu. Leczenie niepłodności jest wyłączenie z odpowiedzialności ubezpieczyciela- stąd jedna z Was odmowę- jest to określone w ogólnych warunkach ubezpieczenia. świadczenie z tytułu operacji chirurgicznej należy się, jeśli zakład pracy dokupił opcję OP do polisy. Ceserskie cięcie jest operacją jeśli wynika ze wskazań lekarza Jak macie jeszcze jakieś pytania odnośnie ubezpieczeń w PZU chętnie pomogę :)

Odnośnie PZU to jest tak: świadczenie z tytułu urodzenia dziecka należy się we wszystkich ubezpieczeniach grupowych (różnicą może być okres karencji- w PPlus -9 miesięcy, w P pracowniczym - 6 miesięcy, ale jeśli nie dotyczy Was karencja to i tak się należy) Suma wypłacana z tytułu urodzenia dziecka jest określona w polisie w przypadku Pplus lub stanowi 10% (w niektórych przypadkach 15%) podstawowej sumy ubezpieczenia w P pracowniczym świadczenie z tytułu pobytu w szpitalu należy się, jeśli do polisy zakład pracy dokupił opcję dodatkową LS. wówczas jeśli pobyt przekroczył 4 dni- świadczenie się należy. Któraś w Was pisała, że należy jej się tylko w wyniku NW- być może, bo każda polisa jest indywidualnie negocjowana z zakładem pracy, więc mogą być takie specyficzne warunki, nie mniej jednak zgłosiłabym roszczenie- w razie czego będzie odmowa. Osobiście nie spotkałam się z polisą, gdzie jest LS tylko w wyniku NW- na ogół za LS po chorobie jest 0,5 % sumy ubezpieczenia za dzień pobytu, a za LS w NW jest dwukrotność, czyli 1% SU za dzień pobytu. Leczenie niepłodności jest wyłączenie z odpowiedzialności ubezpieczyciela- stąd jedna z Was odmowę- jest to określone w ogólnych warunkach ubezpieczenia. świadczenie z tytułu operacji chirurgicznej należy się, jeśli zakład pracy dokupił opcję OP do polisy. Ceserskie cięcie jest operacją jeśli wynika ze wskazań lekarza Jak macie jeszcze jakieś pytania odnośnie ubezpieczeń w PZU chętnie pomogę :)