przerwalybyscie ciaze gdyby okazalo sie ze dziecko ma downa?

same jestescie downy

debil nie jest wyczekiwanym dzieckiem tylko g...i trza sie pozbywac,nie?:)

na swiecie juz sie usuwa takie ciaze bo to nie rokuje pozytywnie :)

a po chuj komu downy jebane boze,co za kretynskie pytanie!!!!

oczywiście, że tak, bo ja jako normalna matka nie mogłabym patrzeć na cierpienie własnego dziecka, dla mnie to są chore psychicznie kobiety, które upajają się widokiem cierpienia własnego dziecka.

popieram

koinpou;

Najbardziej obawialabym się tego ze będzie samotne , ze będzie wysmiewane , nieporadne, ze jak mnie zabraknie nikt go nie pokocha, nie założy rodziny itp...

Przerwałabym ciążę z całą pewnością. Nie wyobrażam sobie podołać takiemu trudowi: wychowywaniu dziecka specjalnej roski, bez nadziei że ono poradzi sobie w życiu, że będzie bezpieczne. Nie miałabym nawet finansowej możliwości zapewnić temu dziecku co trzeba. Poza tym dlaczego mam się tak męczyć? Za jakąś karę? Wolałabym usunąć zanim to dziecko powstanie, póki jest płodem.

Decyzja powinna należeć do rodziców. Jeśli takie dziecko ma się urodzić to OBOJE powinni być świadomi co to oznacza. Nie należy nikomu narzucać aborcji, ani tym bardziej jej zakazywać. Byłam niegdyś zszokowana znajomymi za Oceanem, że taką ciążę, na dodatek zaawansowaną, usunęli. Obecnie zrobiłabym to samo. Jeśli mam mieć dziecko, to chcę z niego być dumna, inwestować w nie, cieszyć się jego sukcesami. O jakich sukcesach można mówić przy takim upośledzeniu ? Sukcesem jest wtedy samo utrzymywanie przy życiu, w średnim zdrowiu. Dla mnie nie fakt życia, nie długość życia, lecz jego JAKOŚĆ jest najważniejsza. To oczywiście moja opinia, nie wszyscy muszą ją podzielać.

W Holandii przerwać ciążę można do 24 tyg. Lekarz wyraźnie podkreślił że po tym okresie urodzone dziecko jest w stanie przeżyć i przetrwać. A więc pytanie jeśli urodzi się dziecko wcześniej i nie jest w stanie przeżyć to nie jest to dziecko. Dziecko to istota która żyje tak samo jak człowiek bez inkubatora, że tak brzydko się wyrażę. Dodatkowo jeśli matce zagraża śmierć z powodu ciąży to przerwać czy nie? W końcu któreś umrze tak czy inaczej. Co jeśli matka chce żyć? Jest świadoma osoba. To może wg was lepiej zabić matkę? W końcu już pozyla trochę na tym świecie. Niech teraz dziecko pozyje.

Nie, nie i NIE !!! Mam dwoje dzieci. Starsza córka urodziła się zdrową, ale nasza Danusia z zespołem Downa. Mąż bym krańcowo załamany i myślał nawet o oddaniu do adopcji. Każdy przeżywa szok, ale moim zdaniem to tak jak zabić już żyjącą osobę. Dlatego nigdy nawet nie pomyślałam o przerwaniu ciąży. Kocham moje córki z całego serca i wierzcie, po czasie będziecie kochać swoje dzieci jak nie wiem co i dziękować niebu i ziemi, że nie usunęliście ciąży.

Ja urodziłam dziecko z Zespołem Downa. Nie płaczę nad nim a jedynie nad naszym społeczeństwem które jest tak okrutne dla tych dzieci i ich rodziców. Co wam zrobiły te biedne dzieci że wyzywacie je od debili dowód? Dlaczego naskakujecie na matki że zdecydowały urodzić.?. Dlaczego uważa się je za popiepszpne Ja bym nigdy nie zabiła swojego dzieca,to straszne. Wychowanie chorego dziecka nie jest łatwe ale też nie jest tak zle jak wy tutaj uważacie. To nie heroizm z mojej strony ale zwykła bezgraniczna miłość matczyna. Skoro chcecie zabijać swoje dzieci to nie powinniście ich Wogóle mieć

Czytałam wypowiedź matki, która ma juz dorosłego syna z ZD. I powiedziała wprost, że gdyby wiedziała wtedy, to by usunęła ciążę. jej życie sie skończyło, mąż oczywiście odszedł, a ona jest uwiązana do dorosłego syna i nie ma czasu i sił na swoje życie. Różna jest intensywność cech ZD, różna odporność psychiczna rodziców, różna pomoc najbliższych. Jedni radzą sobie doskonale z takimi dziećmi i potrafią być szczęśliwi, inni nie.

gdybyz to urodzenie tylko zdrowego dziecka gwarantowalo dostatnie życie bez trosk i bez obaw że maż nie odejdzie,nie zdradzi i że dziecko nie wyrosnie na ćpuna czy mordercę, złodzieja lub chocby lenia któremu matka całe życie usluguje, siedzi taki w domu bez pracy i sprowadza panienki, to może bym zrozumiała że usuniecie ciaży z chorym dzieckiem komus cos daje( ja nie usunełabym)nikogo nie potepiam bo każdy ma własne sumienie ,

A czy w Polsce jest jakiś szpital który usunął by ciążę z zespołem dawna?

usunęłabym, najgorsze jest to, że te zryte mózgi rządowe się wpieprzają do tych matek zakazując usuwania, jak nie chcą usuwać to niech ie usuwają, nikt im nie karze, no ale w tym idiotycznym naszym kraju to rządzą szaleńcy

nie umiałabym chyba patrzeć na takie dziecko....to egoizm wiem, ale Ci ludzie jako dorośli są okropni i obleśni...

tak.