Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 150 zl za kawalek szmaty

DZIEWCZYNY, CZY DUŻO WYDAJECIE NA CIUCHY? CZY 200 ZL, ZA BLUZKE TO DLA WAS DUZO?

Polecane posty

Gość ccccccccdscd
dziewczyny nie ma czego Jenni zazdroscic bo to ona jest obibokiem i wydaje kase męża , laska bez ambicji , zajmuje sie czynnym pasozytowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, nie wiem kiedy pisze prawdziwa Jennifer a kiedy podszyw..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phi po focie w stopce jenfer
jakoś tej kasiory nie widać... takiej paskudnej komunistycznej futryny nawet w piwnicy nie mam, a za bogaczkę się nie uważam....do tego obskurne łóżko z tanią narzuta, fragment syntetycznej firanki w oknie :O hmmm nawet jak na motel to by było kiepściutko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestańcie! jeden woli wydawać na podróże, inny na meble, jeszcze inny na ciuchy ... !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phi po focie w stopce jenfer
dla mnie jak ktoś lubi ładne rzeczy to wszystkie :P co innego jak jest ktoś dusigroszem i wszystko na lokaty pakuje, albo ma jakieś drogie hobby to co innego, ale wydawać 2tys na ciuchy a w oknie mieć szmatę chińską :O cóż głupota albo kłamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
phi po focie w stopce jenfer- od dwóch miesięcy śpię z moim narzeczonym na materacu na podłodze :D:D:D naprawdę, to nie żart ... a w przedpokoju mamy łysą żarówkę :D:D:D na kabelku- poważnie !!! a uwierz, nie biedujemy;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phi po focie w stopce jenfer
no ale głupotą nie ma się co chwalić chyba.... ja też mam materac na podłodze akurat, bo taki styl sobie wymyśliłam... ...ale jak ktoś ma kasę to po pewnych rzeczach to widać, najczęściej detalach właśnie :P Bo jak kupuje się porządny apartament to nie będzie w nim futryn metalowych machniętych olejną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubie raz a dobrze, wiec jesli chce kupic sobie spodnie czy buty to nie zaluje sobie. jesli chodzi o przedzial bluzki od 80 zl spodnie od 200 zl buty od 200 zl kurtki od 300 zl torebki hmmm roznie ostatnio kupilam sobie za 500zl. z wojasa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOJIJ
Wiesz zależy.... Jeżeli w sklepach nie ma nic ciekawego to nie kupuję, a jak jest kilka fajnych ciuchów to robię tak żeby wybrać jakieś fajne ciuchy do 200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOJIJ
A w drogich sklepach to ja nie kupuje :) Z racji, że jestem młoda kupuję ciuchy w New Yorker, Cropp, House i Funk&soul. Kiedyś weszłam do Reserved to mnie z nóg zwaliło. Zwykła brzydka kiecka, która wyglądała na targową 150 zł -.- no ludzie, kto normalny by ją kupił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tessaam
- no ludzie, kto normalny by ją kupił... Polak, ktory mysli, ze im wiecej da za ciuch, tym bardziej bedzie uchodzil za kogos lepszego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOJIJ
Już wolę kupić coś tańszego o wiele a ładniejszego... Bo to było na prawdę brzydkie i nie rozumiem, jak ktokolwiek mógłby coś takiego kupić -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 200 zl za bluzke to dla mnie
ogrom, ja zarabiam, maz tez a jednak nigdy bym tyle nie dala za bluzke; wczoraj kupilam spodnie Lee za 188zl na wyprzedazy i do tej pory zle mi z tym, choc wiem, ze tylko w takich spodniach jakos normlanie wygladam (kpina jest to,ze Lee, wrangler czy Levi's sa spodniami dla roboli w usa a u nas kosztuja jakby sam Dior je projektowal :O ) nie jestem sknera ale nie uwazam by w sieciowkach byla az tak rewelacyjna jakosc czy styl by za cienka przeswitujaca czesto szmatke placic po 69zl. nie warte to jest tej cany i nie wiem skad takie sklepy biora te ceny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enflicka
(kpina jest to,ze Lee, wrangler czy Levi's sa spodniami dla roboli w usa a u nas kosztuja jakby sam Dior je projektowal Dokladnie. Mama mi ze stanow przywiozla spodnie lee za 40$!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOJIJ
Wiesz.... Nie wiem czy to do mnie, ale ja nie kupuję jednej bluzki za 200 zł :) Po prostu wybieram kilka, których suma łącznie wynosi 200 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOJIJ
Gdybym kupiła to miałabym żal do siebie, że mogłam mieć więcej i ładniejsze rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekszej bzdury nie czytalam :
cyt,,jijii Skoro mieszkasz za granica, to podawaj ceny w euro (czy innej walucie), bo twoje wydane 250 euro, to tak jak nasze 250zl. ,, co ty za przeproszeniem pieprzysz . Jakie 250 euro=250 zl . Nie masz pojecia ,ze 250 euro za granica to duza kasa. Nie pisz bzdur .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja wiem wczoraj byłam
w Wiedniu za wkład do długopisu w dyskoncie zapłaciłam 1,99 x 4 to 8zł! w Polce te same wkłady sa po 4 zł! ...w zeszłym roku w Zarze na wyprzedaży, byłam tu i tu i te same bluzki które w Polsce były po 19 zł w Austrii były po 9,9EURO - to jest 2x drożej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastazja199 : Powiedz mi gdzie kupie porzadna kurtke+porzadne buty zimowe za 200zl to ja chetnie tam pojde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka*
Ja mam schizę na punkcie ciuchów i butów.NIe ma tygodnia,żebym sobie czegos nie kupila.Mam kilka par butów,ktore stoją nienoszone.Obiecuję sobie,ze jutro je załozę a przychodzi co do czego to wkłądam te wygodne i lecę w miasto.Czy to norma??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny...mam pytanie-gdzie Wy kupujecie ciuchy? 200 zł za kilka bluzek? ja ostatnio potrzebowałam dwie zwykłe koszule, takie najzwyklejsze , na guziczki- białą i czarną... jedyny warunek, aby było tanie i z bawełny... zara,mango, river island,promod (czyli sieciówki) - koszula kosztowała 150-200... w końcu znalazłam w H&M za 90 zł jedną (po przecenie, bo wcześniej kosztowała 119) ... także gdzie za 200 zł można kupić klika bluzek? i nie mówie tu o podkoszulce, czy zwykłym t-shircie, który można kupić za 19,90 lub 30 zł...ale o koszuli,którą założymy do pracy... pytam poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najprawdopodobniej na
bazerze , tam powinno byc najtaniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja kupuję to co mi się podob
a i nie patrzę na cenę, czasem coś taniego mi się spodoba a innym razem mega drogie. Co tam, mogę na to pozwolić, więc kupuję i się tym potem nie umartwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izunia198000000000
ja od dwóch lat nie kupiłam sobie nic poza tuszem do rzęs....niestety.....i tak będzie jeszcze przez 19 lat o ile dożyję bo spory kredyt mamy. Takie niezbędne ciuchy to tylko w szmateksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co w tym dziwnego? Moze zarabia 10 000 zl, weic co to dla niej 1000? Ciebie nie stac a ją tak to kupuje. Ja wydaje roznie, czasem przez 3 miesiace nie chodze do sklepow, a czasem zdarza mi sie wydac 1000 zl w dzien. Uprzedzajac komentarze - zarabiam na siebie sama, wydaje swoje pieniadze. Jesli chodzi o Zare, to jak dla mnie ceny sa tam przesadzone w stosunku do tego co sklep oferuje. Zwlaszcza ze np. zwykle buty ze skory ekologicznej potrafia kosztowac 550 zl, a na wyprzedazy juz 99. Wiec w przypadku Zary wole poczekac na wyprzedaz i kupic 2 pary super butow za 200 zl niz za 1000 :P Poza butami, praktycznie kazda inna rzecz mozna znalezc w innej sieciowce czesto nawet o polowe taniej. Ale jak komus nie robi roznicy czy za bluzke placi 50 czy 200 zl to jego sprawa, niech kupuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna matka z 3 dzieci
[zgłoś do usunięcia] chance-- izunia198000000000- naprawdę??? co to za życie, to wegetacja... jasne... wegetacja, bo nie rozpieprza się kasy na szmaty? Świat na głowie stanął. Ja od 5 lat nie kupuję ciuchów w sklepach, ani sobie ani córkom - w lumpie za 2 zł i przeszywam, bo materiał dobry wszystkie koleżanki moich córek zazdroszczą im że są tak oryginalnie poubierane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×