Trzecia randka a on ...

Dziękuję porzadnym kobietkom za wyrazenie swojej opinii. Dalo mi to do myslenia,mam swoje zasady i dalej będę je praktykować. Bo są częścią mnie. A jak mezczyzna okaże się wartosciowy,to przy mnie będzie. Jesli bedzie chcial odejsc do latwiejszej-DROGA WOLNA!:) Tym zawistnym,latwym-np. 'bardzo ladna' dziekuję za strzelaniem jadem- z nerwami. Cieszę sie,ze moj temat wywołal az takie emocje:) bcbcbc i bardzo ladna(latwa) zalecam zwiazek i bzykanie się po wsze czasy:) pozdrawiam i zyczę milego dnia:):):) buziaczki

Naprawde odnosze wrazenie,ze wiekszosć dziewczyn pisze tu "z teorii a nie z własnego doswiadczenia. powiedzcy,że facet tez miał np 6 letni zwiazek, to o ile ucieszy go "nie łatwa" dziewczyna, to nie sadzę,że ma ochote na jakieś przesadzone gierki. Ludzie dojrzewaja i nie mozna z kazdym zwiazkiem powielac tego samego schematu jak miało sie 18 lat :)

byłas, jestes i bedziesz we własnym swiecie iluzji. za pare dni, tygodni przezyjesz rozterke, ze kolejny nie docenił twojej wsztremiezliwosci i coraz dalej bedziesz siedziała w swojej iluzji

Ja poszlam na 2 randce do lozka... ale byl tylko sex oralny... stosunek odbylismy po okolo 5 tyg, od poznania sie. No i to byl udany zwiazek i dlugi, bo trwal az 2lata :):)

byłas, jestes i bedziesz we własnym swiecie iluzji. za pare dni, tygodni przezyjesz rozterke, ze kolejny nie docenił twojej wsztremiezliwosci i coraz dalej bedziesz siedziała w swojej iluzji FAKT. Autorka jest albo niedojrzała albo seks nie ma dla niej wielkiego znaczenia...jak ten facet ma podobnie, to cos z tego bedzie, jak jak "lubi to";) to się rozstaną i nie wierze w ten 7,5 letni zwiazek, zreszta nawet jesli był, to taki modzieńczy, nie powazny...

Dziękuję porzadnym kobietkom za wyrazenie swojej opinii nie ma za co;)

kiedys spotyakłem sie troche z dziewczyna o podobnym mysleniu etc. dałem sie jej wygadac, zeby poznac ja i ocb. jak zauwazyłem ze ona ma takie podesjcie, to jej podziekowałem, ona of cors w szoku, bo myslała ze kupuje jej punkt widzenia. na odchodne powiedziała mi ( bo jako powód powiedziałem ze wole byc sam na rrazie i dzieki za poswiecony czas) JAK TO? a seks, do burdelu bedziesz chodził? tez chciała grac w jakies chore gierki i grac cnotke, ale za uszami of cors miała ochote na seks, jej mina jak sie okazało ze ja nie mam ochoty na seks z nia zdradziła cala ją, bez gierek

Ja w zupelnosci rozumeim autorke i sama tez czułabym sie trochę neiswojo gdyby ledwo co poznany facet mnie całował, dotykał i tulił . Moim zdaniem to jednak za szybko, no ale nie ma sie co dziwic skoro widac wiekszosc dziewczyna ma takie zdanie ze to normlane albo po 2 randkach robia orala:-(( Podejscie niektorych tutaj wypowiadajacych sie osob mnie rozbraja jak ludzie podchoda teraz do życia.:-( Gdzie podzialy sie jakieś wartości???

bcbcbc czlowieku tu nie chodzi zeby grac cnotke!!! czy poczekanie na seks 1-2 miesiace to taka tragedia????nie potrafisz sie pochamowac??? Wiesz co dobrze ze ja zostawiłes bo rpzynajmniej dziewczyna bedzie miala okazje poznac prawdziwego faceta który zrozumie ją i bedzie potrafił wytrzymać AŻ miesiąc!!!

bcbc ale Tobie od razu chodzi o sex od pierwszych spotkań? czy o całowanie, przytulanie, dotykanie, jakieś pieszczoty takie mocniejsze trochę, a sex =stosunek później? na przykład po miesiącu, dwóch.

NIe moje drogie - związek w którym na najpierw ludzie się ponzają a potem całują nie jest iluzją. Ja wiem że dla Was tak, ale to że wy takiego świata nie znacie jeszcze nie znaczy że go nie ma. Na kafeerii mnóstwo dziewczyn pisze wlasnie o tym że za latwo poszło i on się już więcej nie odezwał. Może by więc jednal jakies myslenie wlączyć, co?

wedlug mnie 3 ranka i takie dobieranie jak pisze autorka to za wczesnie. tez bym sie zle z tym czuła. No chyba ze byłby to czlowiek ktorego wczesniej znałam ale z zupelnie obcym facetem???rozumiem doskonale autorke

Bo ja to już nie wiem co robić. O właśnie Koralowa... Jeden uważa, że po dwóch miesiącach to ja za łatwa jestem... a inny, że nie będzie czekał aż tyle. Co robić?:O

No same widzicie jacy panowie tu przesiadują

of cors ze o budowanie wiezi intymnej, czyli całowanie itp a nie odrazu o seks! to nie ja wyjzdzam. to autorka widzie, albo buziak w czołko albo seks

jadsielejezewszad ...A Ty jak uważasz? Jakiego związku Ty chcesz?

bcbcbc of cors ze o budowanie wiezi intymnej, czyli całowanie itp a nie odrazu o seks! to nie ja wyjzdzam. to autorka widzie, albo buziak w czołko albo seks otóz to : albo - albo jakby nie było nic pomiedzy :O TO JEST WŁASNIE CHORE ! wiec za a te dwa , trzy miesiącekiedy uzna ze to JUZ TEN CZAS od razu wskoczy mu do wyra :O?

Koralowa a ty spotkałas jakiegos faceta z zasadami w zyciu? Ja nigdy o kobiecie nie powiedziałbym ze jest łatwa, nawet jeśli byśmy się kochali po 3 dniach znajomości. Ja w ogole nie mowie znajomym o moich znajomościach i nie obgaduje dziewczyn z którymi cos mnie łaczyło. Dziewczyny pragna seksu nawet bardziej niż faceci, ale faceci SA dupowaci w dzisiejszych czasach, bo nie umieje z klasą z nimi się przespac i dac im poczucia ze było to cos fajnego. Jeżeli facet umiejętnie podsyci pragnienia NORMALNEJ I ZDROWEJ dziewczyny to to jest wulkan seksu.

Tutaj wychodzi nie tyle ksiezniczkowanie, ale ogromy lek przed wejsciem w intymna relacje i strach przed byciem wykorzystana i porzucona. W sumie jest to przerazajace, poniewaz nawet trzymana przez rok cnota nie jest ŻADNĄ gwarancją na szczęśliwy i udany związek. A również na to, że facet okaże się "fer" i nie zostawi was po pierwszym stosunku. Mój znajomy był bardzo wytrwały, uwielbiał to całe polowanie i zdobywanie, na jedną czekał ponad rok. Z opowieści wiem, że ona zaplanowała bardzo romantyczny pierwszy raz, on korzystał sobie z niej przez cały weekend, a potem ślad po nim zaginął.

A co sądzicie o zrobieniu badań skoro już podjęliście decyzję o sexie? Ktoś juz tutaj pisał o tym. Chyba, że preferujecie sex tylko w gumie.

Ciekawy temat ... Zastanawiam sie , kiedy dziewczyna staje sie "łatwa" a kiedy nadal jest " porzadna" ? Czy pojście do łozka na np.2 randce czyni ją puszczalska ale juz na 6 nadaje je nobliwości i szacunku :D?? Dziwne jest podejscie autorki.. Z jednej strony pisze, ze nie ma ochoty na kontakt fizyczny z kims , kogo nie zna. Rozumiem to w 100%. Zaraz jednak dodaje , ze to miłe jak facet sie stara, a on sam jej sie podoba i sama ma ochotę byc z nim blisko...:O Ale z całej wypowiedzi wynika, ze widzi jedynie dwie opcje: albo seks- albo nic. Moze to jest zwyczajny lęk/strach przed wykorzystaniem??

Spotkałam. Dlatego wiem, że jak trzeba poczekać to i poczeka. A Ty spotkałes kiedyś dziewczynę, z ktorą chciałbyś coś więcej niż tylko "z klasą sie przespać" ?

Ja w zupelnosci rozumeim autorke i sama tez czułabym sie trochę neiswojo gdyby ledwo co poznany facet mnie całował, dotykał i tulił . czasami na pierwszym spotkaniu ma się wrażenie i czuje sie jakby się tą osobę znało "całe życie" i nie ma gariery w postaci jakiejś obcości a na 3 spotkaniu tym bardziej

spotkałem taki co chciały zeby na nie poczkeac i takie co same chciały juz, tu iteraz. nie nazwyam ja łatwymi i kazda darze szaunkiem. na szasunek nie zasłguja jedynie hipokrtyki bawiace sie facetami. masz bardzo waskie poczucie rzeczywistosci i podobnie jak autorka zyjesz w swiecie iluzji, swiecie czarno - białym. a swiat to odcieenie szarosci. ja wiem czemu masz taki punkt widzenia, boisz sie ze dopusicisz inne postawy zyciowe twoj siwat sie zawali, bo sama nie jestes w gruncie rzeczy pewna samej siebie. byc moze masz juz pare lat, ale bardzo małe doswiadczenie zyciowe

czasami na pierwszym spotkaniu ma się wrażenie i czuje sie jakby się tą osobę znało "całe życie" i nie ma gariery w postaci jakiejś obcości no i to jest poczatek znajomosci o którym mysle. bez takiego pocztaku nie ma co marzyc o wielkim zwiazku. jezeli mnie cos blokuje od poczatku to sobie mowie dziekuje, nie wyjdzie nic z tego.

Nie mój drogi. Ja pytam o to, czy z ktorąś z nich ZBUDOWAŁ RELACJĘ. Czy którąś kochałeś? Mój swiat stoi bardzo dobrze. I wiem dlaczego. I dlatego nie będę tutaj nikomu radzić łatwzny. Jakos mam wrażenie że to ty nie dopuszczasz, że jednak mozna INACZEJ. W głowie Ci się to nie mieści.

Autorko, nie daj sie zbić z tropu ;-) bo jestes na właściwej drodze :-D Ja mojego mena poznałam jak miał 34 lata, ja 28. Chemia od poczatku była taka, ze pożeraliśmy się wzrokiem, miałam ochote go całować, przytulać i on mnie tez :-) ale minęło wiele czasu zanim w ogóle mnie przytulił czy pocałował, czyli 1,5 roku :-D a przez ten czas moglismy się dobrze poznac, spędzaliśmy całe noce na rozmowach przy winku, po prostu się przyjaźniliśmy i uczucie rodziło się, nie tylko chemia, ale w pewnym momencie jak już wybuchło, to się działo :-P

przytulenie po 1,5 roku?:O no dla mnie normalne to to nie jest:O

bcbcbc wlasnie czy ty tak sobie milutko spedzasz czas z tymi dziewczynami ktore nie maja takich zasad jak my, czy tworzysz stałe relacje???? w ogole to o jakich ty gierkach mowisz???dziewczynie podoba sie facet ale nie ma zamiaru wskakiwac juz mu do lózla czy posuwać sie za daleko bo nie czuje ze to odpowiedni czas. O jakich ty gierkach tu mowisz???

karulelamarzen a czy ty umiesz czytac ze zrozumieniem>>ich uczucie zrodziło sie z przyjazni!! to co ty z kumpalmi tez sypiasz ze taka zdziwiona???