Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

fasoleczka - współczuję. Nie wyobrażam sobie jak miałabym w takim stanie zajmować się jeszcze małym dzieckiem :-( Chłopy są dziwne, mój też mnie czasem tak wpieni że szok!!! A co do jabłka to moja stara ciotka mi też to mówiła, że pomaga. Kurczę zjadłam dopiero co a już mi w brzuchu orkiestra marsza gra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miholichol ja też tak mam, zjem i po kilkunastu minutach muszę znowu, choć apetytu nie mam za grosz :O Na szczęście mój mąż to anioł i jest najlepszym co mnie w życiu spotkało i bardzo mi pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _dwupak_
Hej dziewczyny :) Dołączam do was. Na dzień dzisiejszy lekarz wyznaczył termin porodu na 28.04.2012 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Mi mdlosci przeszly jakos na poczatku 10tc,ale tu nie ma reguly. U mnie tez nie byly tragiczne te mdlosci. Dzisiaj bylam u lek. w sprawie mojego gardla i mowi ze jest lepiej, nie biore antybiotykow. Kuracja cytryny i miodu i plukanki pomogly. Bardzo sie ciesze. Dostalam na 5 dni zwolnienie, na 'kwarantanne', jak to ujal lekarz, przed wirusami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja słyszałam, że do 3mies mogą być te mdłości. Z drugiej strony bratowa równo pół ciąży przeżyła w WC albo w szpitalu na kroplówkach, bo nawet herbaty nie mogła wypić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś szukam smaku - po zjedzeniu najobrzydliwszego arbuza na świecie (sprzedawcy kłamią) dochodzę do wniosku, że dziś wygrały pomidory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UFF udało się wreszcie napisać... jutro zaczynam 10 tc , TP 3.04 jestem z Częstochowy. Czytam Was od początku, siedzę w domku na l4, mam ogrooomne mdłości, a do tego wszystkiego w piatek dopadło mnie zatrucie...tragedia to była, dziś lepiej nie wymiotuję ;-) ohhh kiedy bedzie chęć na radosne spacerki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FENSTARSS fajnie ze jest kolejna osoba z okolicy :) bedziemy mogly sie spotkac :))) ja dzis jestem przejechana jak juz pisalam ale zyje adrenalina na jutrzejsze USG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już widziałam dzidzusia ;) mini mini 25 mm rączki nóżki ahhh ... taki mały a tak wirusi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe dziewczyny :) JA w srode zaczynam 10 tydzien ...mdlosci raz sa raz nie ma , czasami bole podbrzusza ale zadko:) Ja nastepne USG mam na 28 wrzesnia , chyba sie nie doczekam :) 30 sierpnia moja kruszynka miala 2,29 cm :) A tak wogole to nic mi sie nie chce !! Lenistwo na maxa ... ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. ja mam usg 14 wrzesnia ale juz nie moge wytrzymac. caly czas mysli czy wszystko jest oki itp. tez macie tak ze sie martwicie caly czas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja stram się nie martwić, codziennie coś tam przeleci mi przez głowę ale raczej pozytywnie jestem nastawiona. 28.09 idę na badanie prenatalne usg, bedę wiedziała wszystko chyba co możliwe, ogólnie trzeba być spokojnym jak to mówią... Przecież zamartwianie na zapas nic nie pomoże... ja sie tylko martwię kiedy miną te mndłości bo nie mam nic z radości w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasoleczka-duzo zdrowka dla dzidzi,mojemu tez 5 zostaly i jakos wyjsc nie moga a juz buly ma chyba z miesiac nie wiem jak u Ciebie ale u mnie najwieksza bolaczka jest kiedy nie moge spac kiedy bym chciala w ciagu dnia,musze czekac az maly zasnie ja w srode zaczynam 10tc i mdlosci juz ustepuja elena-uwierz ze zmieni Ci sie ten nastroj w 2 trymestrze,ten I trymestr to taka rewolucja i szok dla organizmu,ja w II trym odzylam,mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie dzisiaj cos mnie glowa cisnie,straszna duchota na dworze idziecie na pierwsze prenatalne??ja z pierwszym dzieckiem bylam i niesamowite to bylo,stresowalam sie ale naprawde niezapomniane przezycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę :) mój lekarz mi radzi aby iść skoro mam możliwość, w sumie miałam wątpliwości niby po co ale... skoro ktoś kto na tym sie zna tak radzi to dlaczego nie, przecież wszystkie badania są tylko po to aby nas uspokoić,pomóc... mam nadzieję, że lekarz będzie fajny i wszystko mi spokojnie będzie opowiadał co tam zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S.U.R.I. ja rowniez w srode zaczynam 10 tyydz jestesmy na tym samym etapie ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nati-ciekawe czy podobnie urodzimy :) ja pierwsze dziecko dokladnie w termin wstrzelilam,tzn sam sie wstrzelil i punktualnie urodzil umowilam sie na prenatalne 27.09 :) maz bardzo chcial bo dla niego to tez jedna z nielicznych mozliwosci zobaczenia dzidzi na monitorku no i mam nadzieje ze sie uspokoimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fenstarss mamy ten sam termin porodu!!! Ale masz już dużą dzidzię!!! :-) Ja dziś bez mdłości i wymiotów juhu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewcyzny dzieki za odpowiedz odnośnie imbiru :):P ja jaknarazie nie mam kiedy pisać .... praca i synek pochłąnia mnie bez końca ..... teraz śpi wiec chce przynajmniej czesc doczytac dziewcyzny wy pijecie coca-cole???? JA uwielbiam ale na okres ciazy odstawiłam ( podobno gazowane wywołuje skurcze) aha i czy pijecie kawe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziwczynki i nowe mamusie:) Ja nie mialam tydz internetu,dużo psałyście ,nie będe czytać wszystkiego,tylko na bieząco:) Dzisiaj byłam u lekarza ,wszystko ok,serduszko bije,termin mam na 9 kwietnia,czyli w moje urodziny;obecenie 9 tydz ciazy;mam delikatne mdłosci,cola troche pomaga,nie wymiotwałam jeszcze,mam nadzieje,ze mnie ominie jak z Igorem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miholichol zazdroszcze bo mnie całą radość te mdłości odbierają... fajnie, że możemy sie tu podzielić tym co odczuwamy. Ja cole uwielbiałam piłam codziennie teraz pierwsze wymity były po coli więc nie piję...ahh wszystko mi sie pozmieniało. Nigdy nie byłam wyczulona na zapachy a teraz wszystko mi śmierdzi dosłownie...do kuchni wchodzić nie mogę więc nici z gotowania, aj wierze że to już minie niedługo bo można oszaleć... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×