KWIECIEŃ 2012!!!!

Nie mam nic:( A to na recepte? Jak byłam u gin dawno temu to miałam w większości nudności na które poleciła brać imbir...

elena nie marwt sie tymi wizytami raz w m-cu jesli chodzisz tak rzadko oznacza to ze wszystko jest u ciebie ok a ja musze co dwa tyg poniewaz juz jestem na l4 bo mam ciaze zagrorzona:( i musze lezec co mnie doprowadza do szalu powoli ale coz.... ale cale szczescie nie wymiotuje wcale, jak tak czytam wasze wypowiedzi to az mi was zal biedulki pozdr

Cześć dziewczyny. Elena nic nie zrobisz po prostu musisz to przeczekać do 2 trymestru. Ja w pierwszej ciąży jak zaczęłam wymiotować w 5 tyg i 5 dniu po siedem razy dziennie to skończyłam w drugim trymestrze ale później jeszcze z jakiś miesiąc meczyło mnie tylko rano. Teraz siedze w domu bo znowu się fatalnie czuje. Wszystko mi przeszkadza, śmierdzi (chodzi mi o jedzenie) no i oczywiście zamiast waga w górę to w dół.

Ja mam pierwszą wizytę dopiero w środę. A co do chodzenia do lekarza to w pierwszej ciąży też chodziłam co miesiąc i jak się nic nie dzieje to taka jest norma.

cześć dziewczyny czytam wasze wypowiedzi i zazdroszcze:( . Ja wczoraj wieczorem musiałam jechać do szpitala niestety krwawienie. Pęcherzy nadal jest widoczny ale niestety pusty nic niewidać w srodku . Zrobiłam sobie B-HCG wyszło 15848. Czy ten wynik jest ok? w sobote powtórka a w środe usg i albo coś się pojawi albo koniec mojej ciązy:( Napiszcie jak wiecie jaką wielkość powinnien mieć pęcherzyk w 6 tygodniu ciązy. Mi pan doktro powiedział że według obliczeń może to być 5 tydzień ale wielkość pęcherzyka wskazuje na 7 tydzień.

elena - tak to na receptę. Jeśli możesz poproś swojego lekarza przez tel to wystawi (mój tak zrobił) a mąż odebrał leki. Jeśli będą problemy zawsze możesz poprosić zaprzyjaźnionego weterynarza. Wtedy co prawda leki 100% płatne, ale i tak nie są drogie. Kochana nie męcz się - musisz zażyć leki bo się odwodnisz i maluch nie będzie odżywiony bo z czego? Załatwiaj leki - nie męcz się!!! nie o to w ciąży chodzi żeby jakoś przetrwać do 2 trymestru!!!

Witojcie! (Jestem jeszcze pod wpływem wczorajszych Szpilek na Giewoncie;-) A ja dziś czuję się bardzo dobrze.Jestem wyspana, miałam tylko 1 pit-stop w nocy;-p Zjadłam mega śniadanie, popiłam sokiem marchewkowym, zjadłam winogronka(jeszcze niedawno tylko po tym mnie nie mdliło.Spróbujcie) ,Zaraz zbieram sie do pakowania.Wyjeżdzamy z mendżom na 4 dni w góry.Pospacerujemy, potańcujemy(w sobotę wesele),dotlenimy kijaneczkę,a w pon. do pani ginekolog.Wrezszcie kompleksowe badania i założenie karty ciąży. Jedna rada dziewczyny.Nie stresujcie sie na zapas, nie rozmyślajcie, nie planujcie.Organizm jest sam w sobie mądrzejszy od nas.Co ma być to będzie.Lepiej się mile zaskoczyć, niż potem płakać z rozczarowania. Dbajcie o siebie i tyle. Pozdrawiam -y Was serdecznie from Chożuff:-)

Witojcie! (Jestem jeszcze pod wpływem wczorajszych Szpilek na Giewoncie;-) A ja dziś czuję się bardzo dobrze.Jestem wyspana, miałam tylko 1 pit-stop w nocy;-p Zjadłam mega śniadanie, popiłam sokiem marchewkowym, zjadłam winogronka(jeszcze niedawno tylko po tym mnie nie mdliło.Spróbujcie) ,Zaraz zbieram sie do pakowania.Wyjeżdzamy z mendżom na 4 dni w góry.Pospacerujemy, potańcujemy(w sobotę wesele),dotlenimy kijaneczkę,a w pon. do pani ginekolog.Wrezszcie kompleksowe badania i założenie karty ciąży. Jedna rada dziewczyny.Nie stresujcie sie na zapas, nie rozmyślajcie, nie planujcie.Organizm jest sam w sobie mądrzejszy od nas.Co ma być to będzie.Lepiej się mile zaskoczyć, niż potem płakać z rozczarowania. Dbajcie o siebie i tyle. Pozdrawiam -y Was serdecznie from Chożuff:-)

I nie o to w ciąży chodzi żeby się faszerować lekami, a co tobie pomogło nie koniecznie pomoże drugiemu.

http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=2166 Najpierw sobie przeczytaj ulotkę a później komuś proponuj takie lekarstwo.

Hej:) Ja dzisiaj czuję się fatalnie,nic mi się nie chce,mdłości,zero apetytu;na siłę zrobiłam sobie frytki i właśnie zajadamy z synkiem,nawtmi smakują:) korbela trzymam kciuki,jeżeli chodzi opęcherzyk,to ja nie mam pojęcia,nie sprawdzam takich rzeczy,bo to i tak jest wartość przybliżona,pczekaj na odpowiedzi innych dziewczyn i poszukaj w necie;wiem,że łatwo pisać,żebyś zachowała spokój,ale bądz dobrej myśli:) co do leków,ja poprzednio nie brałam nic,tylko nospę pod koniec ciąży z zalecenia lekarza,na rozkurczenie macicy przed porodem; elena mam znajomą,która do 4 miesiąca wymiotowała tak jak ty po każdym jedzeniu,nie brała leków,ale była w szpitalu na wzmocnieniu;dziecko czerpało sobie z jej zapasów ,a ona leciała z nóg;leków żadnych nie brała,poprostu tak niektóre z nas mają,ale najlepiej jak skonsultujesz to ze swoim lekarzem,porobisz badania,czy już robiłaś?

Dziś miałam iść na badania ale pójdę w poniedziałek bo do tego wszystkiego jestem lekko przeziębiona a gin nie kazała wtedy robić badań.... Nt wymiotów dopiero będę mogła powiedzieć gin 21.09, ona przyjmuje w innym mieście... Dziękuje Wam Kochane za rady i dobre słowo! PS. już dziś 5x wymiotowałam.... :(

Martita ja do szpitala nie pójdę :O :(:(

sylvia nie bądź mądrzejsza od lekarzy. Torecan w czopkach ja również dostałam na mdłości i wymioty i mnie pomaga. A jeśli poczytasz większość ulotek leków to prawie na wszystkim jest napisane, że nie zalecają lub nie przeprowadzono badań na kobietach w ciąży. Odwodnienie jest jedną z najgorszych rzeczy w ciązy. jak elena wymiotyje nawet po płynach to powinna jechać do szpitala pod kroplówkę, każdy lekarz to powie. Torecan jest bezpieczny w ciąży, trzeba skonsultować się z lekarzem ( wystarczy zadzwonić) nie można brać więcej niż 3 na dobe czopki i nie codziennie wiadomo. Nie strasz jej ... ;) ja w ogóle nie używam leków nawet zwykłego apapu. Muszę naprawdę być chora i mieć receptę to wtedy się stosuję- mówię oczywiście o czasie sprzed ciązy, teraz tym bardziej ... lekarz dał mi torecan w czopkach jak tylko dostalam mdłości i wymiotów i też chciałam być mądrzejsza i nie brałam bo po co się truć myślałam. Jak zadzoniłam po dobie wymiotowania w sobotę to powiedział krótko ... albo mnie posłuchasz i próbujesz albo szpital... posłuchałam pomogło i wiem że nie zaszkodzi . A lekarz badzo dobry! Elena... wytrzymasz!!! będzie dobrze ;)

oczywiście nie wszystkim pomoże, jednej tak drugiej nie... ale warto sprawdzić zamiast iść do szpitala i tam się umęczyć pod kroplówką... to ostateczność uważam. Nie jesteśmy dziećmi i mamy swoje rozumy...

fenstarss nie jestem mądrzejsza od lekarzy. To, że odwodnienie jest niebezpieczne i to nie tylko w ciąży to ci nawet dziecko powie . A poza tym same nie bądzcie mądrzejsze od lekarzy bo jeden to przepisze a drugi powie ze nigdy w zyciu. Tyle opini ile ludzi. Nie dawajcie tylko głupich rad w stylu jak ci lekarz nie przepisze to idz do zaprzyjaznionego weterynarza bo to najbardziej idiotyczny pomysl o jakim slyszalam. I poza tym kto ci powiedzial ze elena wymiotuje nawet po plynach. Dajcie sobie na wstrzymanie i nie straszcie. Każdy ma swój rozum i sam powinien zadecydowac co zrobic.

Hej dziewczyny, mam pytanie w którym tygodniu lekarz założył Wam kartę ciążową? Jestem w 10-11 tyg, byłam u gina w sumie 3 razy i nic :P

no racja daj sobie na wstrzymanie, nie ma sie co złościć.Ja nie wiem czy wymiotuje po płynach, ja piszę że to bezpieczny lek na takie dolegliwości podczas ciąży tym bardziej nie codziennie( ja tylko przez dobę brałam bo już nie było wyjścia, aż miałam drgawki i nie sikałam wiele godzin-pomogło mi akurat). Mdłości mdłością nie równe, jedna przetrzyma druga nie może sobie poradzić... ciąża nie choroba nie można schizować... ja nie kaze elenie tego brać i kropka... Ale nie rozumiem dlaczego ty straszysz i piszesz że tego nie wolno w ciąży...a znasz lekarza który zabronił tego leku? i czy jest ginekologiem ? Ja nie, a znam ich wielu. Zgadzam się również z Twoją opinią, że jak najmniej jeśli to możliwe leków, tym bardziej w ciąży, najlepiej w ogóle, ale czasem one pomagają a i ch nie!branie bardziej zaszkodzi... sylvia;) no nie złość się... nie wolno nam... mamy być zrelaksowane i odstresowane...ręka na zgodę ;-)

mnie lekarz karte zalozyl w 8 tc. Kurczaki dziewczyny tak zagladam do lustra i zaczynamsie przerazac brrr wprawdzie zawsze troszke brzuszka mialam ale jestem dopiero w 9 tc a mam wrazenie ze juz mi go powoli wypycha!! matko jedyna to jak ja bede potem wygladac jestem troszke przestraszona:P

ALCIA dziwne, jak lekarz zobaczy serduszko jak "mruga" to powinien założyć kartę, bo to już wczesna ciąża dla lekarzy jak widzi serduszko... a ktoś pisał i pęcherzyku... ja w 5tc miałam 9,8 mm (mam zdjęcia i sprawdziłam), i tylko ciałko żółte było i nic więcej , a w 6tc 1dzień był widoczny zarodek 6.2 mm i serduszko. ale możliwe jest też że czasem pierwsze serduszka pod koniec 7tc widać. zależy od sprzetu usg, lekarza itd... nie denerwuj się jeszcze choć wiem, że to trudne... ;)

jeśli u Ciebie wszystko widać prawidłowo, to może też lekarz ma taki jakiś zwyczaj późnego zakładania, zapytaj go poprostu ;)

ostatnia rzecz jaka bym teraz robila to sie zloscila na kogos kogo wcale nie znam ani nawet nie widzialm. Nie mam nic do ciebie. A poza tym to nie chce mi sie juz wywodzic na ten temat bo tak jak napisalam tyle opini ile ludzi I TYLE.

hej dziewczyny, nie ma co sie sprzeczać _elena_ najlepiej skonsultuj się z lekarzem prowadzącym i przemyslcie najlepsze rozwiązanie, my mozemy jedynie wyrazic swoje opinie i nic wiecej. Alcia711 mnie lekarz załozył kartę ciąży po zrobieniu USG na którym było widać bijące serduszko a był to koniec 8 tygodnia. Moje samopoczucie od 3 dni nawet całkiem całkiem. nie męczą mnie już mdłości choć to dopiero początek 10 tygodnia i wreszcie mogę jeść już prawie wszystko (nadal wstęt do mięsa czerwonego ale już mniejszy). Narazie z zachcianek to lody o smaku obojetnym aby były kwaśne :) nie przepuszczam żadnej budce z lodami.

Dziewczyny kochane proszę Was nie kłóćcie się czasem z mojego powodu :( dziękuje Wam za rady z całego serducha, ale nie denerwujcie się już proszę! Jeśli wymioty będą się nasilały skontaktuję się z lekarzem, choć mam nadzieję przeczekać do wizyty 21.09.... zobaczymy! A wymiotuję po wszystkim także po płynach ale nie zawsze, udało mi się np. 1h temu wypić herbatę rumiankową i zjeść banana bez odwiedzenia wc :) szał ;) Jakie macie plany na weekend? Mój mąż chciał pojechać nad morze bo ma być ładna pogoda ale to 2h drogi w 1 stronę i boję się i nie czuję choć nie mogę tego przeboleć bo przed ciążą to bym skakała za szczęścia..... :(

Sylvia - i rzeczywiście wszystko w temacie torecanu, Fenstarss już napisała wszystko co trzeba. elena kochana mi właśnie przytrafiło się spotkanie 1 go stopnia z kibelkiem po śliwkach :-S

migotka gdzie się podziewasz???

miholichol po śliwkach mówisz... uuuuu 3maj się tam!!!!

Ja serduszka za bardzo nie widziałam na usg, ale słyszałam :) 170 uderzeń na minutę ;)

:)

Sprawdzałam tylko czy mam już czarny nick :) Dziewczynki mam pytanie, jakie się daje nawiasy do obrazka??