KWIECIEŃ 2012!!!!

dawno mnie tu nie było :) byłam pod nikiem Julia Gulia u mnie wszystko w porządku, dzidzia rośnie i jest zdrowa a ja szczęśliwa to już 19 tydzień. Wczoraj miałam usg będę miała dziewczynkę :) Jestem z Lubina :) pozdrawiam dziewczyny z moich okolic :)

dziewczyny a ja ciagle czytam o tych preparatach przeciwtradzikowych. nie stosuje tak jak trzeba w przypadku konkretnego tradziku, nie smaruje calej twarzy tylko doslownie kropeczke masci na powstajaca grudke- ilosc jak glowka od szpilki, ale praktycznie codziennie lub co drugi dzien. jesli tego nie zastosuje to z malutkiej grudki niczym wagr tworzy sie podskurna gula - mam tendencje do tradziku grudkowego. i lekarze wzruszaja ramionami ze nie powinno to zaszkodzic. a w internecie raz tak raz tak. stpsujecie cos punktowo? bo ja nie wirzylam do tej pory ze takie ilosci moga miec zly wplyw. raz czytam ze nadtlenek benzoilu bardzo szkodzi, teraz znowu znalazlam artykul: Leczenie trądziku w ciąży Wiele przyszłych matek zmaga się z trądzikiem. W czasie ciąży kobiety nie powinny używać leków z izotretynoiną, tretynoiną oraz adapalene. Ciężarne z trądzikiem mogą natomiast stosować środki z nadtlenkiem benzoilu lub niektórymi antybiotykami. wiec jak ja mam b yc madra jak tu same sprzeczne informacje. pocieszam sie tym, ze uzywam to naprawde w minimalnych wrecz sladowych ilosciach, pewnie odstawie to calkowicie. tylko co wtedy. powstaja gule ktore nie tylko wygladaja nieestetycznie ale cholernie bola, takze to nie tylko kwestia mojego podejscia do wygladu. a jak niszcze te krotki zanim sie wytworza to mam buzke sliczna jak pupcia niemowlecia... tylk oco ze szkodliwoscia tego, chyba nikt mi na tp pytanie nie odpowie. Finestarss czekam jeszcz ena Ciebie, bo wiem, ze Ty cos uzywas zna tradzik

hej dziewczyny.. mam pytanie... ostatnio odczuwam co jakis czas.. ale nie jakos super czesto. i zawsze jak leze, w miejscu gdzie jest dzidzia takie jakby ruchy... ale kazdy opisuje ruchy jako bulgotanie.. motyle w brzuchu itp... i ze sa przyjemne. ja bym to opisala jako ból... i daltego zastanawiam sie co to jest..bo jakos mi to do ruchów nie pasuje. takie uczucie klucia szpilka od wewnatrz ze az zawsze wymsknie mi sie "ała" az ust jak to poczuje. wczoraj czułam to za kazdym razem jak sie kladlam na prawym boku. takie jakby protesty z wewnatrz.. czy mozliwe zeby to byly ruchy ?? odczuwa któras z was cos takiego?

a moze to rozciaganie miesni, tych wszystkich wiazadel? w ktorym tygodniu jestes?

Ja też mam takie kłucie z prawej strony i to jest rozciąganie;) dzidzia kopie inaczej i jest to przyjemne;) Ja już fajnie czuje ruchy-coś niesamowitego:) Co do trądziku to też mam,teraz w ciąży mi wyskoczył i to takie zwykle kropeczki,nie ropne ale mam je na twarzy,przed ślubem sie wyleczyłam a tu znów są..:/ ale stosuje tylko żel AA i puder hehe:) Miłego i jakże słonecznego dnia mamusie życze;)

Dziewczyny, wydaje mi sie, ze jezeli masc jest przepisana przez lekarza to chyba jest to bezpieczne. Poza tym nie wydaje mi sie, zeby nakladajac kropke na twarz, mialo wiekszy wplyw na dziecko...

Witam fajnie fajnie na nowo się tu rozkręca:) my w zasadzie nieiwemy co jeszcze bedziemy miec chociaż lekarz na tym 1 usg (prywatnie byliśmy) powiedział że na 75% dziewczynka takżę mam nadzieje że za jakiś czas albo potwierdzi mój lekarz ze dziewczynka albo chodzac na nfz zrobię sobie to po 20 tyg 2 usg i bede ogólnie juz spokojniejsza do końca:) zresztą nie nastawiam sie psychicznie na dz czy ch:) co ma byc to będzie kochać na zabój będę:)

dzis mam 16 tyd 5 dzien. ;-) jutro wizyta i juz nie moge sie doczekac. ciekawe czy poznam plec;-)

kafka tym tez sie pocieszam. dermatolog przepisal mi ta masc, jeszcze zanim bylam w ciazy. pozniej jak sie dowiedzialam o dziecku kosultowalam to z nim, bo w ulotce nie ma przeciwwskazan ale jest informacja zeby stosowac wlasnie po konsultacji. to wzruszyl ramionami i powiedzial ze spoko. ja trafiam wszedzie na jakichs takich ludi, ktorzy maja strasznie olewający stosunek do wszystkiego. ja bym chciala, zeby ktos mi powiedzial z przekonaniem, kobieto bedzie dobrze, nic sie nie boj, a tu takie podejscie jakies bez znaczenia. a moze dlatego ze wlasnie nie warto sie przejmowac i nie widza w tym problemu a ja sie doszukuje.. no nic, zobaczymy. dziewczyny robicie polowkowe usg? ja mam wizyte u gin w 20 tyg, ale polowkowego mi nie zrobi, moze mnie skierowac do innego gin ktory to wykonuje, ale rzadko jest w moim miescie, wiec jesli bym chciala to zrobic, to juz sie musze dowidywac kiedy jest taka mozliwosc. bo to sie robi w 20 tyg, prawda? czy jest jakis dluzszy okres na te badania?

Witam serdecznie, Kafka28 jak najbardziej proszę o informację nt szpitali :) zazdroszczę co poniektórym że znają już płeć czy znacie może jakąś stronkę gdzie mogłabym porównać sobie wyniki badań prenatalnych?

Ja idę dopiero w 22 tc na USG połówkowe, wybraliśmy 3d/4d bo różnica w cenie jest niewielka a na nim wg mojej lekarki duzo lepiej widać serduszko i inne ważne narządy. No i bardzo chciałabym już zobaczyć małego w "bardziej realnej formie". w 12 tc powiedziano, że to chłopak, zobaczymy co teraz...

Alexiasz> Nie zamarwtiaj sie na zapas. Lekarz skonsultowal to z Toba, a Ty nakladasz to umiarkowanymi ilosciami. To co jest napisane w internecie nie zawsze pokrywa sie z prawda. Doktor zabroni Tobie uzywac czegos, co moze zaszkodzic dziecku, a firma farmaceutyczna, ktora produkuje te masc musi zapisac wszelkie ostrzezenia. Inaczej moga miec ogromne problemy z prawem i nalozone kary, wyplacac odszkodowania itd. Nikt nie podejmie sie takiego ryzyka. Spij spokojnie i kosultuj wszelkie zmiany ze swoim ginekologiem. Nadia> Jesli chcialabys te informacje to musze wyslac na maila, bo to skan z gazety :) Pozdrawiam Was MAMUSKI!

Kafka28 zatem podaje mailika: ksiegowosc@mwexpress.pl

MAM wizyte a poniedziałek i będzie to już połowo 20tc. gin coś mi mówiła jak byłam na te przezierność karkową w 13tc.,że ok. 20 tc(już nie pamiętam) robi sie następne,ale nie mam pojęcia jakie-bo tak szczerze to tak w dal nie zapamniętałam. I nie wiem czy to połówkowe czy jakie..

Uleczka jestem z Bielska. Co do szpitala Wojewódzkiego to pracowałam tam kilka lat i za mojej kadencji oddział ginekologiczno-położniczy był zamykany parę razy z powodu bakterii która zabija noworodki, a poza tym znając personel który pozostawia jak dla mnie wiele do życzenia to bronię się od tego szpitala rękami i nogami. Co do Wyspiańskiego to rewelacyjna kadra, rodziłam razem z mężem bo tak chcieliśmy od początku i na prawdę polecam ten szpital. Nie ma się co czarować oczywiście miałam opłaconą położną, która jak dla mnie i mojego męża była najlepszą decyzją jaką mogliśmy podjąć. Płaciliśmy jej dlatego też, że chodziłam do lekarza, który nie pracował w tym szpitalu, a tam jest tak że jak nie jesteś pacjentką jakiegoś lekarza z oddziału to możesz zapomnieć że cię przyjmą jak będzie dużo pacjentek. Koleżanka która rodziła razem ze mną nie miała położnej ale też była bardzo zadowolona z obsługi. Co do personelu od noworodków to też wspaniałe kobiety poza jedną pizdą, której o mało nie wyprostowałam blond loków. A jeśli chodzi o szkołę rodzenia to poza słynnym oddychaniem jak piesek to nic ci się nie przyda przy porodzie. W szpitalu Wojewódzkim możesz trafić na jedną wspaniałą położną panią Kasie ale ona niestety nie odbiera porodów bo jest położną środowiskową. Co do oglądania sali porodowej to na nic ci to nie jest potrzebne, a za szpital na Wyspiańskiego ręczę ci moją głową, że jest bardzo dobrze wyposażony lącznie z klimatyzacją którą włączają podczas porodu i cichą muzyką :) Naprawdę ci polecam.

sylwia dzieki za porady. a mozesz mi powiedziec oczywiscie mniej wiecej jak sie orientujesz w oplatach szpitala? bo ja w ogole nie wiem.. czy za porod sie tam placi... ile tej poloznej... itp?? a tam sie wczesniej zapisujesz przed terminem planowanym?

Za poród rodzinny płaci się 100 zł czyli tak jak w większości szpitali, my nie zapłacilismy nic w sumie dzięki położnej :) Położnej daliśmy 400 zł bo powiedziała, że średnio dostaje od 300 do 500 zł więc mąż zapłacił jej kwotę pośrodkową. I nie trzeba się wcześniej zapisywać. Jak nie masz lekarza który pracuje na Wyspiańskiego to wybierz się np tak w lutym i porozmawiaj z jedną położną, umów się z nią na to żeby była odpłatnie przy twoim porodzie a resztę już ona ci powie i cię pokieruje. Szczerze mówiąc jak nie grozi ci cesarka to przy porodzie sn największą rolę odgrywa położna bo to ona odbiera cały poród i warto w nią zainwestować.

ja nie mam w bielsku lekarza :) chodze do doktora Olszewskiego w Andrychowie:) nie wiem czy sie orientujesz. on robi prenatalne badania w Bielsku na żywieckiej ulicy. wlasnie do niego ide 18-ego na te badania.

Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o takim lekarzu. W takim razie zrób tak jak ci napisała z tą położną. Może do lutego dam polece ci już jakąś położną bo ta co ją miałam przy pierwszym porodzie to niestety już tam nie pracuje bo wyjechała do Anglii.

Co do usg to w grudniu idę na usg 3d/4d bo nie tylko lepiej widać dziecko ale płyta z zapisem z całego usg i zdjęcia 3d to wspaniała pamiątka. W pierwszej ciąży byłam 3 razy na takim usg i o ile te dwa pierwsze były super to z ostatniego nie byłam zadowolona bo mały był już schowany za kością biodrową i nie zobaczyłam jego buźki :( No ale dziewczyny jak tylko macie możliwość i środki żeby takie usg zrobić to szczerze polecam :)

no on w bielsku robi tylko prenatalne. a pracuje w szpitalu w wadowicach. przyjmuje w krakowie i andrychowie. :)

Sylvia4709 ja mocno sie zastanawiam tylko jestem w 18tc i czy na takim badaniu będzie mozna rozpoznać płeć, jak myslisz, bo jeśli tak to chyba sie zdecyduję, strasznie mnie wzięło aby wiedzieć co noszę pod serduszkiem :)

Oczywiście że widać. No chyba że dziecko będzie tak wstydliwe, że będzie miało złożone nóżki i nic nie pokaże ;) Nadia ale na normalnym usg też widać. Poza tym usg 3d nie odbywa się cały czas tą metodą. Lekarz robi usg normalnie w systemie 2d a tylko momentami przełącza na 3d przede wszystkim żeby pokazać buźkę. Różnica jest taka że te aparaty są najnowocześniejsze i nawet w 2d bardzo ładnie wszystko widać, a lekarze w gabinetach mają zazwyczaj starszy sprzęt gorszej jakości.

Na tym badaniu też dokładniej lekarz przygląda się wszystkim narządom dziecka i ocenia ryzyko wystąpienia różnych chorób u dziecka od złożonych wad serca po zespół Dovna.

no właśnie wczoraj byłam na zwykłym usg u swojego lekarza i niestety powiedział ze za wczesnie, toteż pomyślałam ze może na takiem 4d bedzie juz można sie dopatrzeć, ale terazzadzwoniłam do specjalistycznego gabinetu i pani powiedziała ze nie ma sensu w 18tc ze dopiero od 20 a najlepiej 22tc wieć wielka szkoda :(

Nadia szczerze mówiąc pierwszy raz się spotykam z opinią lekarza, że 18 tydz. to za wcześnie żeby poznać płeć dziecka. Ta kobieta dobrze ci powiedziała bo to usg 3d/4d najlepiej zrobić pomiędzy 22 a 24 tyg ale jak pójdziesz w 20 tyg to też się wszystkiego dowiesz.

no ja tez tak myslę, ze pewnie bym sie dowiedziała, dziewczyny juz w 18tc mają taką informację, no nic przemyślę to raz jeszcze i zadzwonie, zapytam gdzieś indziej, dzieki wielkie :)

jejku ja sie zawsze przed wizyta stresujeeee..... ze cos bedzie nie tak... dzis popołudniu poczulam cos tak jakby tego motyla w brzuchu :P i w sumie juz kilka razy dzis to czulam i zastanawiam sie czy to ruchy... hmm... jaks ie bedzie jeszcze powtarzalo to juz bede wiedziec :D:D

Uleczka, nie stresuj się. Wszystko jest ok, całe forum trzyma kciuki... Daj znać po wizycie co i jak :) Buźka

ufff juz po :) wszytsko w porzadku :) jednak maluszek sie wstydzil i nozki mial zlozone :):) wiec dalej jest wielka niewiadoma :):)