Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Hej mamusie! Mam problem z moim małym i będę wdzięczna za wszelkie rady! Mój mały ma 2,5 tygodnia i zaczął robić brzydkie kupy - rzadkie prawie jak woda takie wsiąkające w pieluchę lub "pływające" po niej. Do tego czasami ewidentnie widzę, że coś mu przeszkadza - boli brzuch bo robi się czerwony, pręży się, wierzga nogami itp. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić biorąc pod uwagę, że jem tylko białe pieczywo z drobiową wędliną + ryż z gotowanym kurczakiem a do tego piję wodę. Długo to ja na takiej diecie nie pojadę a stosuję ją od początku karmienia. Nawet masło już wycięłam... Jutro mamy wizytę u lekarza, ale pomyślałam, że może coś mi zasugerujecie? Może to być witamina K+D, którą kazali mu dawać? Czy pieczywo może tak szkodzić? Co Wy jadacie w czasie początków karmienia? To takie problemu z cyklu "młoda matka i kupa noworodka" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martusia, ja też mam takie pstryknięcia w brzuchu...na początku myślałam, że mam urojenia, ale teraz już wiem, że nie! często to mam..i nie mam pojęcia, co to... tyle, że ja rodzę za miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poradzcie mi co jest dobre na przeziebienie zarówno z leków jak i z domowych sposobów.. pomózcie bo zawalilo mi gardło, zatoki , głowa boli i jak ja jutro mam isc do szpitala? a tym bardziej rodzic .. boje sie o moja malutka..:( normalnie sie załamałam..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola_lu z moim Orestem i mną jest podobnie...normalnie boję się jeść...po południu miedzy 17.00 a 19.00 ma kolki.Teraz postanowiłam odstawić mleko i jego pochodne...pomysłów juz nie mam... Dobrze ,ze w nocy dobrze w miarę sypia. Dzisiaj chyba wybiorę się na spacer.... Ja normalnie zgłupiałam...wszystkiego się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brinka...dobrze byłoby wymoczyć nogi w wodzie z solą ,potem wysmarować maścią kamforową.Na gardło mieszanka: kwiat lipowy,miód,cytryna,a na zatoki siemię lniane rozgotować ,nałożyć tę papkę w ręcznik papierowy i robić taki okład na czoło. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brinka ją polecam ci strop prenalen dla kobiet w ciąży a na gardło pół szklanki wody z łyżka wody utlenionej i plukac tym gardło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jem żarło szpitalne i na razie kupki sa ok, ale u nas dziś druga doba dopiero:) Własnie robili badania słuchu i wyszły dobrze:) Ale w związku z tym, że miałam opryszczkę i zimno 3 x w ciągu ciąży to pani Doktor powiedziała, ze jeszcze na wszelki wypadek trzeba sprawdzić w poradni za jakiś czas:) Czekamy tylko na badania przesiewowe... Pediatra dziś stwierdziła żółtaczkę, ale nie wiem na jakim poziomie jeszcze, więc tu też czekam:/ Jak będzie wszystko ok to jutro do domku:) Maja ładnie je i sporo śpi, tylko ciągnie tak, że mam sutki podrażnione i popękane, mam kupić maść jakąś na M...bepanthen kazała nie kupować, ale nie wiem czemu. I powiedziała, ze takie kłócia przy karmieniu mogą utrzymywać się do 6 tyg, ale powinno przejść po 2 tyg. Z synkiem takie czegoś nie miałam, więc zobaczymy... Chyba kupię osłonki:) Mam nadzieję, że u Was dobrze:) Trzymajcie się Kobitki dzielnie:) Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ps. Brinka na zatoki polecam wodę morską Quixx, kosztuje ok. 23 zł, ale możesz stosować bez obaw, ja nawet pryskałam przed porodem na katar, a mój R stosuje to na zatoki z bardzo dobrym skutkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do lola lu
Na biale pieczywo uwazaj bo powoduje wzdecia,moze to wlasnie szkodzi.Sprobuj chleb razowy naturalny,zeby nie zawieral miodu bo czesto dodaja.W ciagu dnia wypij napar z koperku albo kminku to tez ulge powinno przyniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolalu-no wlasnie moze to biale pieczywo,no i sprobuj po karmieniu trzymac dziecko do odbicia ja dzis bylam na wizycie,maly w 2 tyg prawie pol kilo przybral,ja jem az wstyd si e przyznac duzo rzeczy,unikam jedynie czosnku,wzdymajacych rzeczy i czekolady,kawe jedynie slaba rozpuszczalna,przedwczoraj zjadlam nawet ciasto drozdzowe z truskawkami,mam nadzieje ze malemu nic nie bedzie,ale apetyt mam wielki i co ciekawe lekarka mowi ze maly jaderko ma ok,a w szpitalu mowili ze nie zeszlo,jej zdaniem to maly wodnaiczek ktory sie wchlonie,hmm sama nie wiem ale ufam jej bo z 1 dzieckiem zawsze jje dignozy byly trafne dragoniki-mnie wlasnie jakos do niedawana tak lekko sutki bolaly a teraz jakies miekkie sa i jest ok,jas w sobote skonczyl 2 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczyny ;* te przeziebienie totalnie mnie rozlozylo.. teraz martwie sie ze z mała bedzie cos nie tak.. dobrze ze jutro ide do tego szpitala moze tam cos na to pomoga nie chce zeby mala urodzila sie z jakas infekcja czy cos..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokiitka
Witajcie- gratuluje wszystkim mamusiom:) pisałam z dwa tygodnie temu, ale sie nie odzywałam bo na prawdę deprecha mnie dopadła, już miałam 3 akcje porodowe i tak po 4-6 godzinach nagle wszystko ustaje. Mimo ze termin mam koniec kwietnia serio nie mam już siły. Chciała bym jak najszybciej urodzić, a ta moja dzidzia to chyba żarty sobie robi, no wybiera sie a potem figa z makiem... Wczoraj zaczął mi sie 39 tydzień, wiec robie wszystko, sprzątam, hehe tańczę-ruszam sie w rytm muzyki:) a ona siedzi dalej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laseczki moja jak narazie ok tylko w dzien ciezko ja dobudzic na karmienie a w nocy caly czas by na cycu wisiala albo spala poprostu a jak ja odkladam to miałczy :) co do jedzenia to ja tylko rosolki i pieczywo z wedlina ale dzis mam golabki tzn kapuste sobie daruje zjem farsz a na jutro tez delikatna zupka Dragoniki sutki mnei tez bola bardzo w szpitalu mialam popekane teraz ok ale bola bo mala plytko chwyta przez przepelnienie staram sie troche wczesniej odciagnac ale malo to daje co do masci bepanthen trzeba zmywac przed karmieniem a ta masc co pani ci polecila mozna stosowac i od razu dac cyca bez mycia przesle na maila zdjecie corek :) ale tylko mam jedno bo wlasnie starsza pojechala do dziadkow bo moja babcia a jej prababcia teskni strasznie i chcial miec towarzystwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kwietnióweczki, wczoraj Alexiasz do mnie pisała, ale nie miałam czasu na przekazanie wam wiadomości. Alexiasz: 'Hej, miałam robiony jakiś test OCT. To z oxy. Nie zareagowałam, tzn nie wywołało mi to żadnych skurczy. Czekam do czwartku, dadzą mi jakąś końską dawkę może jakoś pójdzie, jak nie to cesarka. Miała tak któraś żeby nie reagować na oxy? Boje się że czwartek to już strasznie późno, 9 dni po terminie. Pozdrawiam was wszystkie. Biedna siedzi i się martwi. Wczoraj byłam z mężem na sesji fotograficznej. Zdjęcia dostaliśmy odrazu, więc od rana siedzę i je przerabiam. Strasznie nie chciało mi się iść, ale teraz się ciesze bo wyszły super i będzie pamiątka na cale życie. Fotograf, który robił nam zdjęcia to buc ćwok i dupek skończony. Rozmawiałam z nim chwile i musiałam się w język gryźć żeby się z nim nie pokłócić. Jechał po kobietach tak , że szok. Cham i prostak. Wyślę kilka zdjęć na pocztę- pochwale się, a co :P Mam pytanie, czy kupujecie jakąś pościel do wózka?? Bo ja nic takiego nie kupiłam i nie wiem czy warto i co się do wózeczka kupuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co mi sie przypomnialo czy u was w szpitalach myja dzieci po urodzeniu?? u mnie tylko wycieraja bo niby wszedl nowy trend ze sie nie myje i moja przez 3 dni miala krew na wlosach ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
indianka ja nie kupowalam ani przy 1 corce ani teraz materacyk mam tylko przykryty kocykiem a dzidzie tez bede przykrywac kocem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadnej poduszeczki ? No i bardzo dobrze bo tez tak planowałam tylko kocyk kłaść. Znowu mnie wymioty męczą, koszmar!! Piekę kurczaka z kalafiorem na obiad i od zapachów dostaje kociokwiku. Mam nadzieje, że to na prawdę tylko wpływ ciąży i że po rozwiązaniu wszystko minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Beatko- widzę, że silna kobieta z Ciebie naprawdę podziwiam i z całego serca trzymam za was kciuki żebyście jak najszybciej doczekali się zdrowego maluszka. Ściskam gorąco Co do diety przy karmieniu piersią to moja nie jest tak drastyczna. Jem w zasadzie tak samo od urodzenia Adrianka ale niestety odkąd biorę antybiotyk mały ma gazy i częściej marudzi ( taki skutek uboczny). Dziś np mam zamiar zrobić pulpeciki gotowane z ziemniaczkami i do tego sałata. Ogólnie to jem każde pieczywo przeważnie z drobiem albo chudą wieprzowiną i sałatą, szpinakiem bądź rukolą czasem trochę szczypiorku, rzeżuchy czy rzodkiewkę. Z warzyw jem też marchewkę i buraki. Z owoców jabłka bez skórki choć dwa razy zjadłam też ciemne winogrona. Zupki to rosół barszczyk a tak to drób pieczony i gotowany z ryżem albo ziemniaczkami, ryba z folii. Na śniadanie albo kolacje płatki owsiane na mleku lub kukurydziane. Dżem tylko malinowy. Piję dużo wody rozcieńczony sok jabłkowy różne herbatki + raz dziennie koperkową (ohydna). Przyznam się, że jem słodycze tylko nie czekoladowe, ale białą czekoladę owszem. Biorę żelazo witaminę c i kwas foliowy bo tak kazał lekarz. Mam nadzieję, że dobrze się odżywiam. Mały przybiera na wadze, kupki są koloru rudawego nie ma żadnych wysypek, tylko czasem te gazy ale mam nadzieję, że jak skończę antybiotyk to przejdą. Wczoraj odpadł mu kikut pępowiny, więc jestem spokojniejsza. No to się rozpisałam, ale to dlatego, że w końcu czuję się wypoczęta po prawie przespanej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka - ja do wózka mam cieplejszy kocyk a jak będzie chłodno to po prostu małego cieplej ubiorę. Mam pytanie czy wy budzicie wasze dzieciaczki do karmienia? Bo tak wywnioskowałam z wpisu Nastusielo. Mi kazano tego nie robić i karmię tylko na żądanie. Adrian potrafi przespać ciągiem czasem nawet ok 5 godzin a tak to przeważnie 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jem na śniadanie albo: -gotowane mleko z kaszą manną -gotowane mleko z płatkami owsianymi/ryżowe -gotowane mleko z lanymi kluskami - 2 bułki/ 3 kromki gryzki z wędlinką + na drugie śniadanie danio albo serek homogenizowany Jeżeli chodzi o mleko i mleczne produkty to lekarz mi powiedział, że można, ale żeby nie przesadzać i np max 2 szklanki mleka dziennie i juz zadnego mlecznego produktu, albo 1 szklanka mleka i danio Na obiad zupki na wywarze z nóżki z kurczaka/skrzydełka/golonki z indyka + warzywka w zupce: marchewka starta albo cała, korzeń pietruszki, dwa ziemniaki no i do tego albo: -kasza - to wtedy jest krupnik -buraki ugotowane i starte to wtedy jest... barszczyk ;) - lane kluski - wtedy mamy rosół :D Na drugie danie to w zasadzie dużo jem, pulpety z buraczkami, jakiś drób ( np z zupy) z ryżem itp Na podwieczorek banan albo kompot z dwóch jabłek, później kawałki jabłka sobie można zjeśc :) pycha, albo biszkopt z jabłkami, ryż z jabłkami :D ew. inne owoce Kolacja kanapki albo co przyjdzie do głowy niewzdymającego :) Ja biore witaminy i mały dostaje VitaK+D raz dziennie Tyle mi przyszło teraz na szybko do głowy, bo mały już sie budzi :) Natusia u mnie po porodzie wytarli z krwi po wierzchu :) później chyba na drugą dobe umyli pod kranem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka przekaż Alexiasz, że OCT to po prostu oxytocyna i że ja miałam w piątek podaną to miałam delikatne skurcze a zaraz po odłączeniu ustały i kolejna dawka powinna być po przerwie 1-2 dniowej (chyba, że coś by się działo to pilnie podają od razu). W niedzielę miałam znów oxy i 2 czopki i poszło w 1.5 h po podłączeniu kroplówki:) Urodziłam w 12 dobie po terminie:) Ja powiedziałam przy przyjęciu do szpitala, ze mnie katar męczy, ale do porodu minął, miałam jakiś antybiotyk podany przed samym porodem, bo w wynikach z morfologii wyszło, że coś tam ma podwyższone (norma jest do 5 ja miałam 7), ale co to nie pamiętam:/ U mnie małą podali mi brudną, później po zważeniu przetarli tylko i na drugi dzień czyli wczoraj umyli niby.... Niby, bo za uszkami miała śluz, na głowie krew a cipciulka w środku też ma pełno śluzu, ale myję ją po troszkę za każdym razem jak przewijam chusteczkami, boję się tak od razu, z synkiem było prościej:) Lola nie możesz aż tak bardzo ograniczać jedzonka, bo mało witamin będziesz miała :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wlasnie kazali wybudzac jak bedzie spala wiecej niz 3 godz karmic na zadanie ale nie moze byc wiekszego odstepu niz 3 godz a moja w dzien spi i spi a noc :/ no mi w szpitalu nie myli i powiedzieli ze teraz taka moda bo ten sluz to bariera ochronna i by w domu tez nie myc albo nie czesto ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no poprostu nie myc nawet we wszystkich poradnikach teraz tak pisza ale ja myje tylko woda nie dodaje jeszcze plynu narazie przyzwyczajam tak delikatnie a potem z nivea bo fajnie sie pieni i nie uczula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam - napiszę - dlaczego:) Bo ten śluz to jest taka bariera ochronna i traktuje się Go jak dla nas najlepszy balsam:) Położna mówiła, że one na porodówce to często smarują sobie ręce tym z łożyska i nie potrzeba więcej żadnego kremu, bo to sama natura:) Trzeba przyznać, że mają piękne dłonie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dragoniki ja widzialam moje łozysko jak na sile wyciagala i wogole wiec jakos nie bardzo mi przyjemnie tym rece bylo by smarowac :/ A i Majeczka sliczna lalunia moja na wyjscie byla naswietlana 3 godz bo ubzdurali sobie zółtaczke a wynikow jeszcze nie mieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co więcej - mają piękne twarze... nie wiem, jak Wasze położne, ale w moim szpitalu babeczki są nieźle zakonserwowane...ponoć nie mam nic lepszego na urodę ;) yhy yhy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak sądzicie tabletka paracetamolu nie zaszkodzi jakbym wzieła ? :( Wczesniej ginka mówiła ze wszystko co zawiera paracetamol moge brac .. ale teraz po terminie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×