Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Hej:) Ja się odzywam:) a już na pewno czytam co dzień lub co drugi:) Była komunia i przygotowywania do niej, więc mało czasu:) Poza tym jak jest ciepło to prawie non stop na dworze jestem z Mają:) A dziś zaliczyliśmy basen! Było super! Weszliśmy 3 razy z Majeczką do wody po jakieś 10 minut:) Tylko ten hałas...:/ Jedyny minus całej wizyty na basenie:) Postaram się przesłać foto na pocztę jak najszybciej:) Jakby któraś z Was się wybierała to polecam majteczki kąpielowe z rossmanna, są naprawdę super i za 12 szt. zapłaciliśmy 12 zł, czyli tańsze niż huggis:) My idziemy w środę na szczepienie, więc będę wiedziała ile Maja waży:) w każdym bądź razie cały czas karmię tylko piersią:) Pozdrawiam Was cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki, No mnie w sumie nie wymienila Bronka, ale od czasu do czasu tez sie tu udzielalam i dostalam wiele fajnych rad od Was podczas ciazy, wiec fajnie by bylo jeszcze poklikac z Wami. Ogolnie to nie mam za duzo czasu, bo jak Maly spi to pracuje, ale chetnie czytam co piszecie ciekawego :) Moj Danielek rosnie jak na drozdzach i ma juz 6tygodni i prawie 5kg. Karmie piersia i mm przy uzyciu butelki AVENT i jest super. Nigdy nie bylo kolki, ani wzdec pomimo, ze jem wszystko od samego poczatku narodzin. Pozdrawiam Was serdecznie i do nastepnego klkniecia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jak fajnie, że się dziewczyny odzywacie, i że u was w zasadzie wszystko ok :) Kafka- doskonale Cię pamiętam i przepraszam ale to tylko tak przykładowo wymieniłam akurat te dziewczyny, które w obecnej chwili mi się przypomniały. Szczęściara z Ciebie, że twój synek nie ma kolek i możesz jeść wszystko. Ja jem już sporo rzeczy ale ciągle z obawą czy Adriankowi nie zaszkodzi. Kolki ma sporadycznie ale naprawdę już nie wiem czy to od tego co zjadłam bo po wnikliwej analizie często dochodzę do wniosku, że kolka była a ja nic nowego nie jadłam, więc już nie wiem od czego one są. Mój mały jeszcze nie jadł z butelki i pokarmu też nigdy nie odciągałam więc nawet nie wiem ile zjada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka. ja uzywam < jak juz uzywam> to laktatora mdela electric. jestem zadowolona chociaz czasem tez tak jest ze piers pelna a nie ciagnie.. alewydaje mi sie ze to ja zle wkladam sutka i nie moze zassac. nie wiem ile moj maly wazy ale 6kg juz na pewno ma. jak sie urodzil to bylo 3550 a spadl tylko do 3520.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny ja tez bardzo dawno sie nie odzywalma ale regularnie was czytam.U nas wszystko dobrze mala rosnie i jest zdrowa mielismy maly problem ze sabka ale lekarz przepisal kropelki do noska i juz jest po klopocie.Mala nie ma kolek tak jak dwojka moich pozostalych dzieci nie miala i jem doslownie wszystko na poczatku wiadomo jadlam potrochu rzeczy wzdymajacych i mocno uczulajacych i jak zauwarzylam ze malej nic nie jest to jadlam juz normalnie. Bronka w kropli czesto dzieci maja kolki nie przez djete mamusi tylko przezto ze w czasie jedzenia lykaja duzo powietrza.Moja mala czesto jak karmie piersia nalyka sie powietrza jak zle zlapie cycusia ale on potem strasznie duzo beka a nie ktore dzieci pozadnie nie odbekna i wzdyma im brzuszek.Duzo mam karmiacych piersia sa na dietach nieraz to jedza po kilka produktow bo mysla ze dzieci maja kolki od wszystkiego co zjedza a winna czasam jest wlasnie polykanie tego powietrza przez maluszki. Zdrowka zycze waszym malym pociecha...Dzieciaczki macie przsliczne wlasnie ogladalam zdjecia na poczcie.Jak bede miala chwile to tez kilka wysle ale przy mojej trojce ogarnac wszystko to doba za malo. Przepraszam ze pisze nie wyraznie ale na laptopie mam tylko angielska klawiature.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka6 a powiedz mi czy jak odkładasz córeczkę do łóżeczka aby samodzielnie zasypiała to czy ona protestuje głośno czy grzecznie zasypia? Bo ja swoją tak odkładam ale ona niestety mocno krzyczy wtedy :( staram się do niej wtedy spokojnie mówić i czasami zaśnie a czasami jeszcze głośniej domaga się zabrania jej z łóżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko, Dziewczyny jak zlikwidować ten cholerny katar??mija już prawie tydzień jak mała charczy i nie może swobodnie oddychać. Kicha ale nic nie wylatuje, wszystko stoi w zatokach. Idę dzisiaj znowu z nią do lekarza bo już nie wiem co robić?????a może gruszka jednak ściągnie tą wydzielinę???boję się że przerodzi się to w coś poważnego:(Ja też chorowałam w weekend miałam 39 stopni gorączki, myslałam że się przekręcę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka- ja mam ten sam problem co ty :( u Czarka non stop coś tam w nosku zalega , zapuszczam sól i odciągam i nadal coś tam siedzi, jak byliśmy na szczepieniu lekarka zbadała i mówiła ze wszystko ok .Ale nie dam rady słuchać jak maluszek tak oddycha . My juz po urodzinkach Hani i po niedzielnych gościach , W następną sobotę też będziemy mieli gości do Czarka i tak pewnie z miesiąc czasu będzie . Trochę to męczące ale fajnie że ktoś przychodzi. A pogoda jest do bani , nie chodzę z małym na podwórko bo boje się żeby się nie przeziębił, a jak ciepło to my też całymi dniami na podwórku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny -a wy w dzień odsypiacie nieprzespane nocki? Bo ja w tamtym tygodniu ani razu nie spałam w dzień i pod koniec tygodnia byłam padnięta że szok i mnie wszystko denerwowało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita-->no własnie ten katar jest okropny. Ja nie mam potrzeby odsypiac bo mała przesypia ładnie nocki koło 2-3 się budzi i idzie dalej spać. Ale ogólnie jakas zmęczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka i Anita może niech dzieciaczki poleżą na brzuszku z zakropionym noskiem. Podobno to pomaga na spływanie katarku i kózek z noska. Anita ja to od urodzenia się Nadii w ciągu dnia spałam może dwa razy. Niestety synek coraz mniej chętnie sypia w dzień a jak już zaśnie to się Nadia budzi i tak w kółko, więc ciężko ze snem. Na całe szczęście córa w nocy budzi się góra dwa trzy razy na jedzenie i zaraz zasypia (czasami niestety ze mną w łóżku bo karmię ją na leżąco bo wysiedzieć nie mam siły).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek81-->próbowałysmy leżeć na brzusku ale nie dosc że ona nie znosi leżenia na brzuchu więc leży na moim;)to nic nie pomagało:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki :) Ja tam na szczęscie nie mam problemu z katarkiem, mój tylko kicha, ale to normalne. Zamówiłam dzisiaj tą skojarzoną szczepionkę na piątkę, tak zaproponowała pediatra ze względu na pobyt w szpitalu małego. Na następny piątek mamy szczepienie. Jak wasze urwiski , duzo się uśmiechają i już wodzą wzrokiem za wami czy karuzelami jak macie nad łózeczkiem??:) Mój miał 2 tyg a już sie przewracał z brzuszka na plecy teraz to dla niego tylko trening :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia- to u was trzeba zamawiać te szczepionki? U nas jest tak że ja zachodzę na szczepienie i mówię że chce szczepionki skojarzone i od razu mam U mnie mały wozi wzrokiem cały czas , a na karuzelę patrzy ale nie za często bo ostatnio mało leży w łóżeczku , łóżeczko jest na górze a my siedzimy często na dole , ale jak położę na leżaczek to obserwuje zabawki. U mnie mały kilka razy przewrócił się z brzuszka na plecy ale pediatra powiedziała że to jeszcze za wcześnie. A u mnie mały tera śpi a Hania za karę siedzi na nocniku , zrobiła w majki kupę i siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita> tak, my musimy zamawiać u nas tą szczepionke. Mnie także powiedziała pediatra,ze to za wcześnie przewracanie z brzuszka na plecy, widziała jak głowe trzyma w gorze, to skomentowala, że nawet 3-4 msczne niemowlaki tak nie potrafia, a mój potrafi trzymać caly czas tak glowe z 2-3 min !! Ale co ja poradze, skoro on sam lubi sie przewracać :P ja mu nie pomagam :) dzisiaj nawet sam zasnął w łózeczku!! SZOK ;p , ale za to wczoraj nie spal od 17 do 21:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia- u mnie też sie sam przewraca jak położę na brzuszek i nic na to nie poradzę :) a dobrze że tak główkę trzyma , mój to za bardzo nie chce . TAk samo było z Hanią że nie chciała leżeć na brzuszku , a teraz na brzuszku tylko śpi z dupą w górze . Tak śpi :) zdjęcie wyślę na pocztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita jak daje małemu jeść przed 21 to budzi się między 2 a 4 a nawet i 5 więc ładnie śpi. Co do odsypiania to czasami zdarza mi się zasnąć razem z dzieciakami po południu, a co do spania z pupą w górze to Jasiek do teraz tak śpi :) Dzisiaj idziemy na szczepienie, mam nadzieję, że małemu nic nie będzie po szczepiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvia > na pewno wszystko będzie ok !! MUSI BYĆ;) co do spania, to czasami zdarza mi się drzemka w dzień :) jak organizm na prawde nie domaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki ja nie sypiam w dzien no moje laski wstaja na zmiane :( ale za to w nocy jest czasem ok bo budzi sie ze 2 razy na jedzonko na brzuszku obie córcie nie chcialy lezec i lipa ale Milenke klade tak w wózku i jade np na spacer i wtedy spi :) Czy waszym bobasą rozjasnialy też włoski ?? bo Milenka jak sie urodzila miała czarne a teraz juz brązowe i na dłoniach ma takie banieczki cos ala potówki ale z wodą wiec nie wiem co to u was tez tak ?? Dragoniki ile stopni miala woda na basenie ?? i czy woda jest jonizowana ?? bo z Amelka jezdzilam na normalny basen a teraz mnie strasza ze musi byc dla maluszka jonizowana woda i ciepla a unas jest zimna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek---> Zwykle sama zasypia wtulona w pieluszkę. Czasem jak wypluje smoczka to zaczyna krzyczeć, wtedy daję smoka (zwykle parę razy się to powtarza ale w końcu zaśnie). Ogólnie lepiej jej się śpi jak mnie nie ma w pokoju. Jak się przebudzi to zasypia na nowo. My już po chrzcinach, Karina przespała całą mszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Blanka za odpowiedź. Moja niestety nie chce smoczka :( (zwłaszcza ode mnie). Kurcze a ja nie wiem kiedy będą chrzciny, jeszcze nawet chrzestnych nie mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, dawno nie pisałam- pamiętacie nas jeszcze?:) U mnie same zmiany, w końcu przeprowadziliśmy się 'na swoje'. Mieszkam w Lubinie od tygodnia i powiem wam ze jak na razie trudno mi się zaaklimatyzować, tęsknie strasznie za Wrocławiem za koleżankami przyjaciółką. tu ma rodziców ale nikogo nie znam i tak smutno nawet nie ma z kim na spacer wyjść. No ale spodziewałam się ze początek będzie ciężki, poza tym kawalerkę wymieniłam na 3 pokojowe mieszkanie więc nie mam co narzekać. Jednak przeprowadzka z 3 tygodniowym dzieckiem to skomplikowana sprawa bo jak na razie wszystko stoi tak jak zostało wniesione bo nie mam czasu na rozpakowywanie kartonów. Maciek jest cudowny, ogólnie nauczyliśmy się juz siebie i poznaliśmy ze sobą:) w końcu po 3 tygodniach poczułam że jestem mamą i że kocham to małe marudne dziecko ponad wszystko na świecie:) Spodziewałam się, że poczuje tą szaloną miłość jak go tylko zobaczę na sali porodowej ale nic takiego się nie stało. Czułam że jest mój i cieszyłam się że już po wszystkim. Dopiero teraz zakochałam sie do szaleństwa i zawsze jak na niego patrze to sie zachwycam. Mamy za sobą pierwsze kolki które były straszne, zaczęły się akurat gdy mąż wyjechał na 3 dni. Myślałam że oszaleje, ale już skutecznie walczę i jakoś sobie radzę. Dopiero dopadłam się do laptopa, odpaliłam żeby zobaczyć zdjęcia z wro a tu miła niespodzianka- jakiś sąsiad nie ma hasła na ruterze i tak się z wami łączę przez kradziony internet. Nawet was nie zdążyłam poczytać. Piszę tylko Witajcie kochane kwietniówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczny! Nie odzywalam sie bo bedac w domu nie za bardzo mialam czas, a od piatku jestem w pracy, siedze, pije kawke i pisze na Kafe :) Czytam na biezaco bo mozna sie od was wiele dowiedziec. Moj maly nie spi tak dobrze jak wasze maluszki, budzi sie co 2.5-3 godzimy na jedzonko, a ostatnio jest jakis niespokojny ale to chyba od skoku rozojowego (ma 6 tygodni). Czy u was tez tak bylo? Wyslalam nawet fotki Mateuszka na poczte :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka > ja Cie pamiętam hehe :) byłyśmy ostatnie z tych co urodziły praktycznie :) Dobrze jest mieszkać niedaleko rodziców, fakt, źle , że nie ma znajomych, ale kochana, kilka spacerków kolo placow zabaw i już znajdziesz koleżanki zmotoryzowane w czterokolowe limuzyny z dzieciaczkami :))) My powoli zastanawiamy sie nad wynajmem mieszkania, bo mieszkamy z moją mamą, ale na to jeszcze troche czasu, muszą być pieniążki. Ciesze się, że z Maćkiem się dogadujesz :) ile waży już ? :) Uściskaj go od nas :) Mój Kornelek śpi smacznie, zdążył juz dwa razy mamie zrobić niespodziankę na rece :D jak go przewijałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki mam maly problem malej zacząl robic sie łupek... Jakies metody i rady na pozbycie sie go??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×