Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Hej dziewczyny nie mam ostatnio czasu tu zajrzeć. Mała zaczyna sama chodzić wszędzie jej pełno. A ja nie raz włącze laptopa bo mała grzecznie się bawi a tu zaraz muszę lecieć za nią ;) A co dziwnego w tym że dziecko ma 8,5 miesiąca i chodzi ? Dziecko znajomych miało 8 miesięcy jak chodziło i nikt się temu nie dziwił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci coraz to szybciej sie rozwijają tymbardziej dziewczynki... Tez mam chwile przerwy maleńka śpiocha a ja kilka czynnosci na raz odkurzanie, prasowanie, gotowanie mycie naczyc haha ale kalorie pojda w dol;p Zawsze po cwiczeniach dostaje takiej werwy ze sprzatam caly dom;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam:) Mnie też nie dziwi fakt,że 8,5 miesięczny brzdąc już chodzi.Nuska gratulacje dla Twojej pociechy:) Ja też dzisiaj sprzątałam z małą tzn ona mi się przyglądała a jak włączyłam odkurzacz-zasnęła. Wiosna idzie, nad morzem ładnie dzisiaj i na szczęście cały śnieg się topi. Nuska, a co Nadii było że w szpitalu tyle czasu byłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Nuska-fajnie, że znów z nami jesteś a pomarańczek nie czytaj ;) Mam pytanie czy zamrażacie jedzonko dla dzieciaczków? Nagotowało mi się za dużo zupy, mały jadł ją dziś i dostanie jutro i szkoda mi reszty wylewać bo bardzo dobra z produktów organik. My z M raczej też już nie mamy na nią ochoty. Nie mam słoiczków bo bym zawekowała i pomyślałam, że mogę ją zamrozić w pojemniczkach na mleko tylko czy potem taka zupka nie zaszkodzi małemu? Czytałam na necie, że niby można, ale czy któraś z Was robi tak w praktyce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka ja gotuje na bierzaco I nie mroze. Gotuje na 3-4 dni i Trzymam normalnie w lodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola- ja trzymałam w lodówce max 2 dni bo potem bałam, się że jest to nie świeże poza tym chciała bym mu dać coś innego pojutrze. No nic zobaczymy może, któraś z mam mroziła jedzonko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutkaa28 dziekuje:) My leżalysmy pierwszy raz z gronkowcem 60 km od domu w szpitaku bo w pobliskich niebylo niby miejsca a potem okazalo sie ze nie przyjmuja tak malych dzieci ale w sumie nie bylo tak zle super szpital i podejscie lekarzy do rodzicow. A drugim razem lezalalysmy z nierzyt jelitek tyle ze w naszym miescie.I od tamtego czasu jestesmy na bebilonie pepti:) Bronka w kropki dziekuje za przywitanie :) Ja nie mrozilam jedzonka ale jak jutro ją asz malemu to po co ją mrozic?? Jak na noc zostawisz w lodowce to bedzie ok:) Ja za to przeważnie gotuje zupki z warzyw mrożonych ( rzekomo mniej bakterii maja) Dzis byla swietna pogoda na spacerek sloneczko zero wiatru i skorzystalam z tej okazji ubralam dzieciaczki, mezulka nie trza bylo dlugo namawiac wiec 3 godzinki na spacerku wystarczajaco choc mala juz pod koniec strasznie plakala, nie podobalo sie jej w wozku na lezaco, ale dotarlismy do domq:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Bronka
Ja już kiedyś pisałam , mroze cały czas w porcjach. Gotuje cały czas z książka annabel karmel i tam są przepisy na kilka porcji i do zamrozenia. Jedzenie AK napewno widziałam na półkach w UK ;-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Bronka
*Widzialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka...mrożenie jest lepsze jak wekowanie. Dania z mięskiem można mrozić 3 tygodnie a bez do pół roku. Ja zamroziłam dorsza z ziemniaczkami. Wekowanie jest mniej zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziękuję za odp w sprawie mrożenia :) Mam 3 porcje w zamrażalce na przyszły tydzień zobaczymy czy będzie mu to smakowało. Powoli odstawiam małego od piersi ale on nie chce pić mleka mm tylko tyle co w kaszkach. W nocy daję mu wodę z soczkiem bo samej wody też nie chce. Chciałabym dać mu mleko mm w nocy jak będzie zaspany to może nie skojarzy i wypije. I własnie tu mam pytanie czy mleko może być w temperaturze pokojowej, czy raczej ma być ciepłe? Jak byłam w szpitalu po porodzie to widziałam, że dziewczyny dają dzieciaczkom butelki ale nie widziałam żeby, któraś je wcześniej podgrzewała. Czy tak można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka ja mam taki specjalny czajnik który trzyma caly czas ciepła wodę na mleko więc nie muszę juz podgrzewać. Tutaj w USA nikt nie podgrzewa, dają z woda z temp pokojowej. Skoro mały śpi w nocy lub pije soczek to po co chcesz dawać mleczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola- w tym wieku dziecko powinno jeszcze pić mleko a to co dostaje w kaszce i do deserku to jest jakieś 250ml razem to raczej za mało jak na dzienną dawkę. Jak odstawię cyca to chciałabym dawać mu więcej mm, którego on nie lubi a w nocy i tak się mi budzi na picie, więc może wtedy uda mi się przemycić trochę mm. Kupiłabym podgrzewacz ale jak się okaże, że mały nie będzie pił mleka to po co. Jak zacznę wstawać żeby przygotować mleko to na pewno się rozbudzi i go nie wypije dlatego pytałam o to czy można podać w temp. pokojowej. Ale się rozpisałam :P Dzięki za odp Karola :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka ja dawałam synkowi mleczko w nocy to wodę w termosie trzymałam i w butelce (w butelce wystygła i gdy dolałam do niej gorącej z termosu to była ok) tylko trzeba sobie sprawdzić jakie proporcje są odpowiednie. Można też w czajniku zagotować niewielką ilość wody i w nocy tylko lekko ją podgrzać. Mleczko oczywiście musi być dodane świeże do wody :) nie należy przechowywać gotowej mieszanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek- dobry pomysł z tym termosem muszę poszukać bo gdzieś miałam to wtedy tylko raz, dwa, trzy zamieszam i gotowe bez wychodzenia z pokoju :) Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka, mialam na myśli ze jak niemniej mleka w nocy to go nie przyzwyczajać bo pózniej będzie pił bardzie z przyzwyczajenia niż z potrzeby. Gdzieś czytałam ze dzieci w tym wieku juz nie muszą jeść w nocy. Mój mały w dzień pije 3 razy mleko( rano, ok 2 i na noc). Ja termos używam jak gdzieś wychodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również używam termosu ale robie tak ze zagotowana wode wlewam do termosu ale nie zakręcam od razu.. tylko tak np. po 1 h jak już troszkę temperatura opadnie. dla nas to idealnie bo wiadomo ze w termosie tez woda stygnie ale powoli. wiec my tak kolo 24 mamy idealna. a potem jak jeszcze je np. kolo 2-4 to tez jest ciepla ;) zimna jest dopiero kolo 7 rano ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja np. gotuję wodę w czajniku elektrycznym, jak ostygnie włączam czajnik ale nie gotuję(żeby nie była za gorąca)tylko w odpowiednim czasie wyłączam go i wlewam wodę do butli i robię mleko. U nas też mała je mleko 2 razy w dzień i raz na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taki czajnik elektryczny co ciagle jest włączony i cały czas trzyma ciepła wodę, super sprawa. Ale Mati juz w nocy nie je więc nie ma problemu. Jak się czasem przebudzi to daje soczku zeby nie przyzwyczajać do mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka moja je w nocy mleko dwa razy po 120ml ja mam wode przegotowana w podgrzewaczu od razu i w 2 butelkach po 4 miarki mleka wsypane, a jak sie mala obudzi to wlewam do butelki 12ml wody mieszam i jej daje a karola sok jest sto razy gorszy nic mleko,poniewaz zawiera bardzo duzo cukru! wiec jak juz nie chcessz mleka to dawaj wode ale nie sok!!! moja Zosia nadal nie chce spac w lozeczku, co ja odloze to sie budzi a w lozku spi ladnie ostatnio nauczyla sie i przutyla misia i kladzie sie na podusie ze niby idzue spac kocham ja styarsznie ale wkurza mnie to ze nie chce spac w lozeczku!!!!!!!!taki mamy cycek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Karolinka wiem ze soki maja dużo cukru. Jak pisalam sok to mialam na mysli wode zabarwiona sokiem :) Mati nie wypie samej wody. Jak był mały to pił z odrobina herbatki a teraz mu dolewam soczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Czarek już od kilku dni w nocy nie chce jeść- było tak że wylewałam zrobione mleko, a tylko chciał pić, W nocy dostaje on wodę z sokiem , bo samej wody nie chce pić, tak jak u Karoli A w nocy mleko robiłam tak- woda grzała się w podgrzewaczu , tylko dosypywałam odmierzone mleko i gotowe. Ja przy Hani kupiłam podgrzewacz , taki za 30zł i sprawdza się do teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara też już nie je w nocy, ale jak wstaje o 6 rano na mleko to właśnie dla mnie najlepiej sprawdza się czajnik elektryczny, szybko się podgrzewa woda;)Dzisiaj rano bawiła się w naszym łóżku i o mało co nie spadłaby na głowę ale na szczęście w ostatniej chwili ją przytrzymałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha ja uzywalam podgrzewcza do butelek tomie tippie ale strasznie mnie wkurzal a jeszcze jak zaczal podgrzewac to tak szumiał ze maly się rozbudzal... piotrus spi w lozeczku. po prostu przestalam go zabierać do siebie stopniowo. pierwsze zabierałam go dopiero o 22 potem 24 etc....teraz go biore o 5 rano żeby jeszcze dospal do tej 6... mój piotrus znowu dużo je w nocy... nie wiem jak go tego oduczyć... czasem pije 2 razy po 150... czasem 3 razy... ehhh może faktycznie dawac mu wode zabarwiona??? co myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uleczka a może on w dzień się nie najada i dlatego w nocy wstaje do jedzenia. U mnie Czarek wstawał i piszczał, daję mu mleko- a on trochę popije i wypluwa smoczek i dalej piszczy, w końcu dałam mu pic, napił się i poszedł spać< i tak miałam przez 2 noce i teraz mu już nie daje mleka tylko picie i śpi, a robi takie pobudki 2 razy , a jak sie napije o 1 w nocy to śpi do 6-7 rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×