Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 3nadzieja3

starające sie o kruszynkę - zapraszam :)

Polecane posty

Hejo :) ewwwa my zaczęłysmy 37 tydzien :) dzisiaj mam wrażenie ze dzidzia kopie mnie z innej strony, czyzby ona miała na tyle miejsca zeby sie tak przemieszczac? w czwartek mam wizytę, moze sie dowiem co dalej mamy robic. mam chwile ze tryskam energią i napady senności - tez tak macie?dzisiaj synek dal mi pospac do 9,30 w szoku byłam :) - i jeszcze mi mowi - i jak mamuś wyspałas sie? specjalnie Cie nie budziłem - kochane to takie!!!widac wpływ taty, bo ostatnio przeprowadził z Dawidkiem rozmowę :) dziewczyny jestescie moze na Facebooku? moze sie wymienimy kontaktami ?przez pocztę oczywiscie :) a jesli nie macie konta to moze przeslemy sobie fotki?co Wy na to ? Koko a Ty masz kiedy nam Patryczka pokażesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala maja
ewwwa dzieki za odpowiedz my z mezem staramy sie od 11 cykli to jest moj 12 cykl na monitoring nie mam co isc moja gin mowi ze mamy sie starac a jak do pazdziernika nic nie bedzie to mam dopiero przyjsc wydaje mi sie to przesada bardzo chcemy miec dziecko rok temu mialam ciaze obumarla w 20 tygodniu po 3 miesiacach zaczelismy sie starac i do tej pory nic robie te testy i wtedy kiedy mi kalendarzykowo wypada owulacja test jest pozytywny miesiaczki mam regolarne nie pije i nie pale zdrowo sie odzywiam od kilku miesiecy biore kwas foliowy nie wiem o co chodzi wspomne ze mialam problemy ze sluzem a w tym miesiacy to jakas masakra tyle go mialam ze nie moglam sobie poradzic i to bez lykania wiesiolka moje pytanie jest takie czy jezeli test owulacyjny jest pozytywny to czy napewno jest owulacja czy nawet moze nie dojsc do owulacji a test pokazuje 2 kreski a i jeszcze jedno wiecie moze jak czesto sie kochac w dni plodne aby zajsc w ciaze codziennie czy rzadziej prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala maja jeśli chodzi ile razy się kochac to najlepiej co drugi dzień plemniki muszą dojrzeć i tak schodzi im jakies 2 tyg jeśłi dobrze kiedyś wyczytałam,długo siedziałam w necie i szperałam jak i co robić zeby zajść.w tamtym roku w 7 tyg poroniłam potem po 3 miesiacach były starania jakieś 2 cykle znów przerwa(wyjechałam)i potem za 3 cyklem się udało wtedy jak pomyslałam że napewno sie nie udało zrobiłam test od niechcenia żeby się upewnić że wyjdzie 1 kreska a tu radocha 2 kreski(nie wierzyłam do puki gin nie potwierdził) dużó zalezy od psychiki a próbowałś nie liczyć dni płodnych tylko poprostu kochać się kiedy masz ochotę kiedy sa płodne zazwyczaj mamy większa ochotę na seks nie wiem czy zauważyłyście. nie jestem ekspertem wiec ciezko mi doradzać mogę jedynie napisac jak to wyglądało u mnie:) a byłas moze na konsultacji u innego lekarza czasem warto zasięgnącć innej opini może ktoś ma inne zdanie i zaleci monitoring lia kochana podaj email to napewno sie odezwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala maja
ewwwa 2 lekarzy mi mowilo ze mam czekac tylko nie wiem na co strasznie mnie to denerwuje co do liczenia dni plodnych to ja ich nie musze liczyc zeby wiedziec kiedy je mam zawsze to wiem po objawach po to robilam te testy zeby sie upewnic i wszystko jest w jednym czasie sluz klucie jajnika no i ten test robilam dla pewnosci kilka dni przed owulacja i wychodzila jedna kreska wiec wydaje mi sie ze cos w tym musi byc jak wychodza 2 w okresie owulacji w pierwsza ciaze zaszlam od razu policzylam dni plodne i zaczelismy dzalac codziennie przez wszystkie te dni i sie udalo w 1 cyklu a teraz 12 idzie i jak co miesiac nic nie wychodzi fakt mysle caly czas o tym ale jak nie myslec jak sie chce miec dziecko tylko podkreslam ze to myslenie nie jest obsesyjne:) nie zazdroszcze kolezankom dzieci nie placze na reklamach z dziecmi boje sie ze przez to lyzeczkowanie cos mi tam porobili a ty tez mialas lyzeczkowanie?dzieki za odpowiedz i gratuluje bobaska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , chętnie się przyłączę poniewaz sama staram sie o dzidziusia z mężem , i mam pytanie otoż okres spoznia mi sie juz 4 dzien caly czas mam mdlosci , lekko bola piersi , kilka dni przed spodziewana @ bylam u gin poniewaz miałam kłucie prawego jajnika okazalo sie ze mam cyste co prawda mala ale oprocz niej jest maly pęcherzyk jednak nie dal mi zadnych nadzieji twierdzac ze jest za wczesnie na to (poronilam rok temu dlatego) zrobilam bete wynik 1 mlu / ml sama nie wiem co o tym sadzic boje sie aby nie okazalo sie ze to ciaza pozamaciczna ... doradzcie coś proszę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala maja miałam łyżeczkowanie,nie sądze ze to przez to sie nie udaje taki cięzki nasz los że jak czegoś pragniemy tym trudniej to dostać.ja jestem w 39 tyg ciaży i na poczatku gdy poszłam do lekarza tydzień po spóźniającej sie @(tu do vanesy)lekarz stwierdził pęcherzyk 3mm ale tez nie mógł stwierdzić nic wiecej tylko tyle że jest pecherzyk ciążowy i trzeba poczekać-brałam odrazu po tescie ciążowym luteinę(hormon ciałka żółtego pomaga utrzymac ciaze-ze wzgledu na poronienie)ale nie obeszło się bez komplikacji lezałam 2 razy w szpitalu plamiłam a nawet utworzył się krwiak ,do 3 miesiaca praktycznie nie wstawałam potem wszystko się unormowało i mała pięknie się rozwija.teraz czekam z niecierpliwością na poród boję sie i cieszę na przemian, ale wiem jedno warto się pomęczyć:) ginekolog kiedy sytuacja się wyjaśniła i stwierdziłze ęcherzyk rośnie prawidłowo powiedział że nie wyglądało to zbyt dobrze n a1 usg więc głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala maja
ewwwa dziekuje za slowa pocieszenia no w sumie tez tak mysle ze to nie przez to lyzeczkowanie nawet na twoim przykladzie mialas lyzeczkowania a teraz jestes w ciazy nie boj sie wszystko bedzie dobrze porod to cos wspanialego ja sie tak strasznie balam jak bylam w ciazy ze spac po nocach nie moglam przeszlam przez bole porodowe przez wszystko przeszlam rodzilam synka ktory mial 26 cm przypomne ze to byl 20 tydzien i powiem ci ze sie zdziwilam moze dlatego ze nie mialam boli krzyzowych vbolalo ale nie tak jak myslalam lekarze mi mowili ze bol odczuwam taki sam jak przy porodzie 40 tygodniowej ciazy no przeciez skurcze byly takie same nie byl to niestety szczesliwy porod ale musialam sie z tym pogodzic a co do ciebie to super ze niedlugo zostaniesz mamusia a mam do ciebie pytanie jak sie staralas to intensywnie myslalas o zajsciu w ciaze czy tak na luzie bo ja chyba za bardzo o tym mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala maja wiesz ja boję sie nie tak bólu jak tego że np.trzeba będzie zrobić cesarke oni beda zwlekać i dziecko będzie niedotlenione,albo mu coś naderwą podczas porodu,strasznie się boję o nie.sam ból porodowy mnie nie przeraża. jesli chodzi o starania to myślałam intensywnie:)choć broniłam się przed tym strasznie przy pierwszych miesiacach po poronieniu nie mogłam patrzec na małe dzieci nawet w reklamach,łzy same napływały.potem pierwszy cykl starań myslę sobie napewno sie uda bo dlaczego by nie a tu nic potem 2 i nic potem 3 i nic przy 3 juz łezki sie kręciły.los tak pokierował ze mieliśmy przerwe ze 3 miesiace i potem znów starnia tez mysle za 1 razem sie uda i co?oczywiście nic (wokół u rodziny i znajomych same dzieci sie rodzą ,resja zajścia tym bardziej wzrasta)2 podejscie nic a za 3 już nie miałam nadzieji myśłe sobie to za 4 juz nie będę myśleć że musi sie udac jak będzi eto będzie.:)nie musiałam robić 4 podejścia. ale fakt jest taki że nie da się o tym nie myśleć-(chyba zaraz po nawet przychodziły mi myśli moze własnie teraz si eudało :) ) chciałabym Ci powiedzieć rób tak i tak a sie uda,a prawda jest taka że nie ma złotych środów.chyba każdy ma wyznaczony swój czas,i trzeba wierzyć że i na Nas przyjdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Czy któraś z was stara się może o dziecko w Katowicach w Prowicie ???ja obecnie leczę się w Bytomiu , ale myślę nad zmianą kliniki . Z góry dziękuję za odp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ja tez......
kropka 4321 witaj ja tam sie lecze to moje gg 31030124 jak bys chciala o cos zapytac a dlaczego chcesz zmienic? ja sobie chwale bytom ja chodze do antrum za 2 tygodnie mam IUI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My z mężem jesteśmy po nie udanym icsi i dlatego zastanawiamy się co robić dalej ??dlatego też szukam opinii a do kogo chodzisz do Antrum ?my do doc.H

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ja tez......
kropka 4321 ja chodze do Ogrodnika u niego sie lecze od roku ,a staramy sie juz 4 rok a ty ile? a ile mialas IUI co jest u was przyczyna? mieszkasz w Bytomiu? ja mam wrogsć sluzu w maju mam 1 IUI ale mi juz zegar tyka bo z mezem mamy po 30 lat juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My staramy się 3 lata jesteśmy po 5 inseminacjach u nas przyczyna są przeciwciała w nasieniu dowiedzieliśmy się o tym dopiero w Bytomiu tamte inseminacje by i tak nic nie dały ale trafiliśmy na zwykłego ginekologa .My jesteśmy z Zabrza my tez zbliżamy się do 30 :) ja mam 28 mąż 29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ja tez......
kropka 4321 przeciw ciala w nasieniu tzn? a z krwi mieliscie robione badania? my robilismy z krwi i jest wszystko ok ja tez miala i nie mam natomiast mam wrogi sluz i zabija plemniki nie pozwala przedostac sie dalej niby wrogi sluz omija IUI ale jednak nie do konca bo tez sie nie udaje z tego co wiem a powiedz mi jeszcze bo mnie interesuje IUI mieliscie w bytomiu w szpitalu? wiem ze IUI kosztuje tam 390 zl ale to razem z oddaniem nasienia? mialas stumulacjie jakas? w ktorym dniu cyklu i na peknietych czy nie peknietych pęcherzykach? bo ja licze gdziesz ze 700 zl\ zl za IUI co prawda bede w piatek u gina ale chcialalbym juz wiedziec a mieliscie moze badania na chlamidie trachomatis ,mykoplasme i ureaplasme ty i mąz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi badania na przeciwciała w krwi wyszły negatywnie mąż ma przeciwciała plemnikowe w nasieniu tzn ,że plemniki są obklejone jakąś mazią i nie idą do przodu :) a my inesimacji w Bytomiu nie mieliśmy więc nie wiem jakie są to koszty lekarz nam powiedzał ,że w naszym przypadku tylko pozaustrojowe zapłodnienie wchodzi w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ja tez......
a mieliscie moze badania na chlamidie trachomatis ,mykoplasme i ureaplasme ty i mąz? a te badania wyzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo! piszę bo wczoraj od rana od 10.30 miałam skurcze, nie mogłam chodzic - cierpliwie czekałam az mi przejdą ale w koncu o 16:00 zadzwoniłam do szpitala co robic, kazali mi sie spakowac i przyjechac nie załuje wcale, bo sprawdzili mi dzidzię - jest juz głowką do dołu -więc stres minął zbadali mnie ginekologicznie, rozwarcia nie mam ale głowka jest juz bardzo nisko.Zrobili mi Ktg - sprawdzili serduszko niuni - tez wszystko ok.Zastanawiali sie czy mnie juz nie zostawic bo skurcze na ktg miałam dośc regularne - ale wypuscili mnie do domu i swietnie bo dzisiaj czuję sie jak młody bog takze pierwszy fałszywy alarm za nami :) babka mi powiedziała ze prawdę mowiąc poród moze zacząc sie nawet jutro lub pojutrze ale tez za tydzien lub dwa... mam odpoczywac i czekac :) jak sie czujecie dziewczyny? ewwwa - moj mail - mami25@o2.pl ;) Gosia, mamalolka, koko co myslicie o tej wymianie kontaktów?? pozdrawiam nowe dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gossia_GA
cześć dziewczyny miło powitać powiększające się grono Lia oj to miałaś pierwszą akcję ja już czekam z niecierpliwiona zostało nam jeszcze 24 dni dokładnie a ja już chodzę jak na igłach mam nadzieję że już nie długo .ostatnio bardzo często mam skórcze i są coraz mniej przyjemne mama twierdzi że brzuch mi trochę opadł i wszyscy kraczą żę urodzę szybciej....no poza tym nogi dają mi ostro popalić nie mieszczę się w żądne buty tylko jedne baletki mi zostały tak bardzo zaczęły mi puchnąć stopy,ciśnienie mam dobre i wyniki badań też więc nie rozumiem co jest nie tak. dziewczyny czy wam teraz pod koniec ciąży też dzidziol zaczął intensywniej się ruszać ?wszędzie się słyszy że pod koniec ma mało miejsca i ruchy stają się mniej intensywne a mój maleńki to odwrotnie spokoju mi nie daje i praktycznie cały brzuch podskakuje.nie wiem czekam aż mnie w końcu zabiorą.....teraz lecę odpocząć może trochę się zdrzemnę miłego popołudnia.. ps a o co chodzi z tymi kontaktami email czy jak podać???.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gosiu. Jesli chcesz się z nami powymieniac fotkami - to napisz maila ;) podaje moj - mami25@o2.pl mnie sie wydaje ze niunia mniej mi sie rusza, choc ma dni ze jest bardziej aktywna, ale to nie reguła ze wszystkie dzieciaki tak muszą miec.Twoj Dawidek moze wariuje bo chce juz wyjść na swiat? kto wie :) Nogi mi nie puchną, brzuch mi tez za bardzo nie opadł... wiec u mnie moze to potrwać dłuzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie trochę martwi spadek wagi, bo ważyłam juz 79 kg a dzisiaj sie ważyłam i było 76,6.Wiem ze przed porodem mozna schudnąc 1- 1,5 kg ale mi poleciało troche wiecej :/ jak jest z tym u Was? w sume przytyłam 10 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala maja
ewwwa dziekuje za odpowiedz powiem ci ze bardzo mi pomogly twoje wypowiedzi co innego jak sie wypowiada ktos kto na ten temat nie ma zielonego pojecia i co innego jak sie wypowiada taka osoba jak ty ktora byla w podobnej sytuacji mam na mysli poronienie a pozniej starania masz racje na kazdego przyjdzie czas ale jak tu byc cierpliwym jak sie tak bardzo chce no ale dzieki tobie widze ze trzeba czekac a dzieciatko samo przyjdzie a co do ciebie doskonale rozumiem twoje obawy ze boisz sie cesarki ze boisz sie o zdrowie dziecka ze cos sie wydazy przy porodzie to normale obawy przeciez bedziesz mamusia i boisz sie o swoje malenstwo ale wierz mi wszystko bedzie dobrze bo inaczej byc nie moze mam do ciebie pytanie 3 dni pod rzad wyszly mi testy owulacyjne pozytywne to znaczy ze obie kreski byly tak samo intensywne czy wiesz ci to oznacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala maja - druga kreska musi być troszkę ciemniejsza od testowej, lub taka sama.Wychodzi na to ze masz owulkę. u mnie było bardzo dziwnie bo testy mi pokazywały np.6,7 dni owulację - a to juz chyba cos nie halo :) wiec tak do konca sama nie wiem jak to z nimi jest... My staraliśmy sie 3 cykle, w czwartym zobaczyłam II kreseczki - a to było najwieksze zaskoczenie, bo miałam duzo spraw na głowie - nie myslalam ze akurat w tym miesiacu sie uda. ja wierzę ze na każdego przyjdzie czas!!! moja koleżanka poroniła 3 razy, lekarze dawali jej 40 % na donoszenie 4 ciązy.2 tygodnie temu urodziła przepiekną córeczkę Nicol :) podziwiałam ją za silę - bo nie wiem jak ja bym postępowała w jej sytuacji. Wiem jedno- jesli się bardzo chce, trzeba walczyć do konca!!! głowa do góry!trzymam za Ciebie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala maja
lia z tymi testami to bylo tak 24.04 dwie grube krechy 25.04 dwie grube krechy 26.04 czyli wczoraj dwie grube krechy z tym ze testowa mocniejsza od kontrolnej wszystkie testy wykonywalam wieczorem nie pilam nic okolo 2 godziny martwie sie dlaczego w sumie 3 testy pokazaly po dwie wyrazne kreski z twojej wypowiedzi sadze ze jezeli wczoraj ta testowa byla ciemniejsza to znaczy ze dzisiaj mam owulke?nawet nie wiesz jak bardzo bym chciala zeby sie udalo tym razem to 12 cykl staran jakos daje rade ale boje sie ze sie zalamie dla mnie to wiecznosc tyle cykli staran wiem ze duzo par stara sie i po jakims w koncu czasie sie udaje ale chyba mnie rozumiesz ze niecierpliwosc bierze gore mam dziewczyny do was takie pytanie czy jak wczoraj mialam ten test pozytywny to dzisiaj jest owulacja?wybaczcie za glupie pytania juz mi sie wszystko miesza a tobie lia dziekuje za wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli wczoraj kreska była wyraźniejsza to owulacja wystąpi do 24 godz.chyba jakos tak o ile dobrze pamiętam ;) a to ze jestes niecierpliwa rozumiem w 100% bo ja po 3 cyklach wariowałam...ale zobaczysz bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala maja
dzieki troche mnie pocieszylas a jeszcze jedno pytanie wczoraj po tym tescie dzialalismy z mezem jak myslisz moze sie udac czy to za malo czy dzisiaj wieczorem tez powinnismy nie wiem o co chodzi z tymi plemnikami ile one naprawde zyja ale ja mam glupie pytania ale co sie nie robi zeby sie w koncu udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak miałam owulację staraliśmy sie codziennie :) ale to juz indywidualna sprawa.Wiem ze ponoć plemniki są wtedy słabsze ale ja nie chciałam zmarnować kolejnej szansy, zresztą to sama przyjmność :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi hi no fakt sama przyjemność:) ja wczoraj miałam wizytę niunia ładni eułożona szyjka się skraca wszystko pomału pomału zbliża sie do finału:) aj ale bym chciala miec to za sobą. buziaki kochane moze przez majowy weekend ja urodze a Wam uda sie zajść na jakiejś pięknej majówce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, u mnie początek ciąży jeszcze gorszy od początku ubiegłej... mdłości od rana do wieczora, okropna senność i brak ochoty na cokolwiek.. a to dopiero 8 tydz. Nie wiem jak wytrzymać jeszcze kilka... Badania mam dobre, na usg bije serce i jest zarodek :) Trzymam kciuki za wszystkie "na rozsypce":) Będzie dobrze, nie ma się co bać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamalolka to dobrze ze są objawy mój gin mówi ze tzn że hormony dobrze pracują ja nie miałam takich objawów i pewnie przez to mase problemów,uwierz mi wolisz mieć mdłosci niż krwawienia. za jakis czas ustąpią i będziesz mogła cieszyć się ciążą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×