czasem wydaje mi się że jestem za porządna:(

No dajcie spokój.Normalnie już mnie to przygnębia na maxa.Co się z kimś spotkam ,z kimś popiszę .Mówie jaka jestem chcę być poprostu szczera:( i co z tego że mam swoje zasady nie interesują mnie jakies szybkie numerki szybki sex z nowo poznanym facetem.Więc wyjaśniam to odrazu ,a co do czego dojdzie każdy się chcę dobierać masakra a potem co echo.Ogółem nie wiem czemu tak jest.Czasem się zaswtanawiam czy może to ja już robię coś nie tak bo za każdym razem to oni odpuszczają ,nie daję tego co chcą więc się ulatniają:(

aha i dodam aby nie było nie jestem jakąś tam wstrętną dziewczyną.Bo się za taką nie uważam :P Z opini innych też to wnioskuje.Ale co zrobić .Przyciągam albo facetów któży sami nie wiedzą czego chcą,albo takich co im tylko szybki numerek w głowie:/

trzeba mieć swoje zasady :) spotykasz idiotów :)

a po jakim czasie odpuszczają?

Może i tak dodam że też mam swoje przejścia za sobą jestem po rozwodzie.Nie chcę szukać kogoś na siłe,bo nie o to tu chodzi.Chcę się zakochać i być kochana:( A nie spotykać się z takimi ludzmi co robią co innego,i mówią też co innego ech .Powoli dochodzę do wniosku że w moim wieku znaleść Normalnego Zwykłego faceta to graniczy z cudem.Każdy wolny lub rozwodnik około 30tki coś jest z nim nie tak.Myślą sobie ech rozwódka z dzieckiem to pewnie bzyknąć się chce i spragniona tego.Ale czemu nie potrafią tego zrozumieć że tak nie jest ;/ .

teraz napiszecie że pewnie mówi to samo za siebie ROZWÓDKA Z DZIECKIEM;/ a odpuszczają zazwyczaj wtedy kiedy wiedzą już że tak szybko do łóżka z nimi nie pójdę.

a co to znaczy szybko wg ciebie?

Kutas Światowida tak możi jest coś tym racji .Tylko gdzie jak szukać kogoś wartościowego .Kto będzie szanował i kochał .Powiedziałam sobie żadnych więcej internetowych znajomości to zawsze się tak samo kaczyło.

belerofront. zazwyczaj kilka spotkań i może fakt wtedy już ja wiem że im tylko o to chodzi.Ostatnio spotkałam się też z miłym facetem niby miły to,zaczął mi opowiadać o jakiś swoich przygodach i że co ja na to.To mu odpowiedziałam że mam zasady i się ich trzymam itd to on powiedział ze go teraz jeszcze bardziej ciągnie do tego by sie spotkać.Bo to co innego ,niż jak laski dają na pierwszej randce,a na koniec dodał coś w stylu co sądze o analu ;o no szok.No masakra nawet już nie chcę sie z nim zobaczyć, bo aż się boję :(

Kutas Światowida no nie jest tak że mam cholera wie jakie wymagania nie .Ot mogłam juz sobie nie raz zycie po rozwodzie ułożyć,ale poprostu to byli moi dobrzy kumple ,znajomi nic więcej.Choć wiedziałam ze oni traktowali mnie inaczej jak kogoś więcej,wiem że nie przeszkadzało im nic a córcią się zachwycali.Ale to ja nic nie czułam,oni wiedzieli ze byli znajomymi i tyle:( a teraz czasem myśle moze mogłam sie zmusić sróbować może gdzieś by mi też te serduszko zapikało nie wiem.Teraz coraz częściej dochodzę do wniosku że To ja wybieram takich facetów,a ci co chcą być ze mna i czują coś do mnie odtrącam:( sama tego nie rozumiem.....

a czemu sie rozwiodłaś?

"Teraz coraz częściej dochodzę do wniosku że To ja wybieram takich facetów" no widzisz, już wiesz, dlaczego jesteś rozwódką z dzieckiem.

czyli np po miesiącu to dla ciebie za wcześnie?

Ważne jest też w jakiej części Polski mieszkasz. Jedne z ostatnich badań wykazały, że jeśli chodzi o wschodnią część Polski, mężczyźni są bardziej nastawieni na stałe związki i rodzinę. Na zachodzie naszego kraju jest masakra. Nie ma tradycji, a w lubuskim jest najwięcej zdrad w Polsce. Poza tym mężczyźni to zaczynają sobie wszystko układać w głowie dopiero ok 40-stki. Szukają partnerek na stałe i jak mają do wyboru młodą bez balastu, jakim jest dziecko i przeszłość rozwodowa, to wybierają tę mlodą, ładną, której rodzice są dobrze sytuowani. Chcą założyć rodzinę "na czysto", z białą kartą. Po co im facet dziecka kobiety, który będzie przechodził przez ich zycie. Wielu facetów twierdzi, tak jak napisałaś, że taka samotna matka z dzieckiem nadaje się do seksu tylko. Nie dość, że napalona, bo nie ma stałego partnera więc zgodzi się na więcej, to jeszcze doświadczona. Poza tym zgodzi się na więcej ustępstw i już tak odważnie nie będzie rzucać fochów jak młoda dziewczyna, która dopiero zaczyna wchodzić w życie.

ups o tej statystyce nie słyszałam ale jestem z lubuskiego :( i muszę przyznać że naprawdę u mnie w okolicach dużo par się rozeszło .A to nie jest fajne ze tak się nie układa.

też jestem z lubuskiego i jestem sama podobnie jak większość moich koleżanek :] atrakcyjnych koleżanek!

Lubuskie jest przeklęte pod tym względem. Wiele osób ucieka stąd.

hjkl Ale nie każda rozwódka jest taka sama:( Czemu wszyscy nas mierzą jedną miarą !!! Ja mam swoje zasady ze jeśli nic nie czuje nie idę do łożka choć nie ukrywam mam też swoje potrzeby.Ale ja jestem gotowa iść wtedy gdy ufam takiej osobie .Wiem że Nie chodzi mu tylko o jedno.Poprostu przychodzi to samo i wiem kiedy mogę sobie pozwolić na tą chwilę.A no i jesli fakt mam trafić na faceta który będzie mnie bił ,nie będzie mnie szanował ani małej.Będzie leserem fakt Wolę zostać sama do końca życia.Ponieważ ja staram się zarabiać na tyle by nam starczało.Godzę pracę z Wychowywaniem mieszkam sama nie u rodzicow.I radzę sobie jak tylko mogę.Mała jest dla mnie najważniejsza na świecie jej tatko się wypiął całkowicie .I nie pozwolę na to by ona była z boku ja i ona to jedno.Nie ma mnie bo jesteśmy my i nie pozwolę by ja tez inny mężczyzna skrzywdził tak jak jej tata:(

hjkl fakt i mnie to też przeraża co druga para znajomych jest albo po rozwodzie,lub w trakcie.I to ludzie w różnym wieku.Bo rozchodzą się nawet po 20 latach małżeństwa.Gdzie na pozór wydawali się takim idealnym związkiem;/ech zycie

,,Przyciągam albo facetów któży sami nie wiedzą czego chcą,albo takich co im tylko szybki numerek w głowie:/,, nie nie jestes a twoj cytat to twoj problem,znaczy nie twoj a ich tak wienc nad czym sie tu uzalasz?

Lukrecja, napisałam na Twoim topiku, bo myślę, że mamy podobny problem. Z tym lubuskim trafiłam, spytałam bo to co napisałaś brzmiało jak to o czym mówi większość moich samotnych koleżanek. raz, tylko raz w ciągu wielu lat spróbowałam ułozyć sobie życie z kimś i gorzko tego pożałowałam. Na pocieszenie mogę Ci napisać, że facet nie mógł znieść m.in. tego, że w moim życiu jest dziecko i ojciec dziecka, który za tym dzieckiem jest. Ale nie jakoś obsesyjnie, po prostu to dobry ojciec, nigdy nie narzucał się w zaden sposób. Po prostu był, bardziej w swiadomości niż fizycznie nawet. Dlatego, będzie Ci łatwiej ułozyć sobie życie jesli ojciec Twojego dziecka się wypiął na Was. Wiem o czym piszę. Jestem trochę starsza od Ciebie. Obecnie na takim etapie, że pogodziłam się już z tym, że będe sama. Ponieważ czułam podobnie jak Ty, nie interesował mnie przygodny seks, rozmowy o analu i inne prymitywne wstawki zniechęciły mnie całkowicie. W Twoim wieku, jesli 27 to wiek, weszłam w zwiazek, który trwał niecałe 2 lata.