Seks w dniu owulacji i brak ciąży:(

zazdroszcze Wam mimo tego i napewno to rozumiecie

nie wiem moze jutro bedzie lepiej , dzis mam doła bo dostałam @

i co ci moge ciekawego powiedzieć ze w 1 ciąże zaszłam w czasie okresu ;p :D co wydaje sie mało prawdopodobne;d

nie ma czego zazdroscić - to mój punkt widzenia. Z miłą chęcią zamieniłabym się z kobietą nieciężarną, chociaż i tak mam kupę szczęścia, bo ani razu nie rzygałam i omija mnie lek przed porodem :D Zresztą ja mam bardzo racjonalne, czasem wręcz suche podejście do ciąży, co prawie wszystkich dziwi.

ze jakis czas temu mialas druga blada kreske na tescie a na drugi dzien dostalas @. to znaczy, ze byla to ciaza biochemiczna. ja mialam podobnie. okazalo sie, ze nie mialam owulacji wtedy kiedy mialam wszsytkie objawy a kilka dni pozniej. moja faza lutealna trwala ok 8dni wiec mialam niedmogo lutealna - za malo progesteronu, ktory potrzebny jest do podtrzymania ciazy. w jednym cyklu zrobilam sobie monitoring i bralam luteine po owulacji i sie udalo. dzis jestem w 10tc i fasolka rosnie ksiazkowo. moze poswiec jeden cykl na monitoring bo jesli to niedomoga lutealna to to jest bardzo latwe do 'wyleczenia'. i jesli mialas dwie kreski na tescie to znaczy, ze w ciaze zajsc mozesz, ale sa problemy z utrzymaniem.

a ktory to był dzien cyklu?

no nie wiem bo robiłam wtedy 2 testy roznych firm na jednym nic nie wyszło a w drugim druga kreska bardzo blada

i nie wiem czy to napewno oznaczało ciaze ale i tak sie cieszyłam do nastepnego dnia rano

wydaje mi sie, ze test ciazowy moze pomylic sie i nie pokazac ciazy jesli nie jest zbyt czuly, ale o pomylkach z pokazaniem ciazy podczas kiedy jej nie bylo rzadko sie slyszy choc nie sa wykluczone. dlatego obstawiam, ze w ciazy jednak bylas. ja mam cykle 30dniowe. wszsytkie objawy przypadaly na 15-16dc a monitoring pokazal ze owulacja w 21dc. wiec jesli bardzo Ci zalezy na ciazy to musisz owulacje potwierdzic monitoringiem.

dokłądnie tak jak ci pisałam na początku jeżeli ci zalezy idż na usg powiedzą ci kiedy masz pęcherzyk i kiedy bedzie pękać ....to nic strasznego

a jeli obserwuje sie cykl monitoringiem i kocha sie wtedy w te dni co pękł pecherzyk to ciąża jest na 100%? czy to znowu jakis mały procent szans

ja kiedy robilam pierwszy test ciazowy w cyklu, w ktorym w ciaze zaszlam kreska rowniez byla ledwo widoczna, moge powiedziec, ze tylko pod swiatlo. ale po kilku dniach kreska juz byla bardziej widoczna. czulam, ze jestem w ciazy i nie odstawilam luteiny na szczescie.

Nic ci nie da 100% szans. Ale to już miałaś pisane wczoraj. I nie ma tutaj co liczyć ciązy w procentach, bo to chyba łatwiej obliczać przy in vitro i inseminacjach.

ja byłam na monitoringu i okazało sie że miałam pęcherzyk graffa 6 dni po okresie i pow za dwa dni pęknie :)

i odrazu sie udało?

nie ma 100% jest tylko 99 % :) ale napewno większe szanse niż liczenie i celowanie na oko;/

mi sie udało za 1 razem po monitoringu :)

to strasznie trudno zajsc w te ciaze, podziwiam jak ktoś "niechcący " wpadnie

tylko przed tym musi byc kilka dni przerwy najlepiej tydzien by plemniki byłe dojżałe a nie były bobasami :)

ok po @ pojde to gina i zobacze co mi doradzi

ja miałam cykle co 28 dni ... a pęcherzyk pojawił sie 6 dni po @ wiec liczenie by mi nic nawet nie dało :d

mnie tez sie udalo w pierwszym monitorowanym cyklu. trzymam kciuki

czyli ten monitoring bardzo zwieksza szans, skoro nawet w regularnych cyklach owulacja moze byc w rożne dni

no tak słyszałam o dziewczynach co zaszły w trakcie okresu lub przed samym okresem

my z meżem staraliśmy sie przeszło rok wkurzyam sie i sie pokłuciliśmy z mężem bylismy w separacji i wtedy kochałam sie z innym facetem odrazu zaszłam w ciąże .....maz nie wie że to ni jego dziecko ....pogodzilismy sie i wychowujemy syna teraz znowu dlugie próby i nic poszłam do kumpla i odrazu zaszłam w ciąże i znowu maz myśli ze to jego :) czasami zmiana partnera jest lepsza:)i szybciej działa

Zmień myślenie i przestań sobie wmawiać, że MUSISZ zajść w ciążę i że "STRASZNIE trudno". Organizm sam o tym decyduje.

Życze powodzenia monitoring to dobra rzecz :)

moze sie zdecyduje na ten monitoring.

tylko to znowu wymaga chodzenia do lekarza

wczoraj dzien przed @ poszlismy na całosc i nie myslałam o dziecku bo to dni niepłodne