Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

ofe Rząd Buska(z UW-Liberałami) zrobił "reformę" nie aby coś poprawić/ulepszyć ale,żeby "koledzy finansniści/prywatyzatorzy" mogli zarobić na milionach przyszłych emerytów(bez odpowiedzialności)! Tak samo jakby np Rząd Tuska wpadł na równie podobny pomysł aby KAZDY musiał wynajmować pośrednika który za słoną opłatą będzie decydował w którym ma On banku trzymać swoje piemniądze?!

Cześć dziewczyny ja juz prawie wszystko przygotowane do wyjazdu , mam stresa nie wiem czemu , przecież jadę tam gdzie byłam.... Kura domowa - według mnie jeżeli tobie ten układ odpowiada to ok. pieniadze ktore musialabys placic za wynajem masz w kieszeni tzn na koncie oszczednosciowym , jezeli kazdemu w domu pasuje ten ukjlad to jest on jak najbardziej ok .

z tego co zdążyłam zauważyć to nikt nie wnosi obiekcji do tego jak sytuacja wygląda.. mimo tego jaka tragedia nas spotkała w domu jest wesoło, pogodnie - na tyle, na ile to możliwe. dzięki temu, że my się wprowadziliśmy i zajmuję się domem śmierć teściowej prócz samego jej braku nie skomplikowała im dodatkowo życia w sensie organizacyjnym. tak mi się wydaje...

@la-lyla "Ja powoli zaczynam mieć chwile zwątpienia. Co chcę odłożyć to mi wypada jakiś kolejny niespodziewany wydatek" No, ale pomyśl, co by było, gdybyś nie oszczędzała. A tak - masz rezerwę, więc owszem, to frustrujące, że nic górka nie przyrasta, ale też dołek Ci się nie robi, bo masz finansowe zabezpieczenie...

moim zdaniem ci się nie uda. bo gdybyś chciała naprawdę startować z tym planem - zaczęłabyś już dziś a nie od września. A co do kont to wystarczy mieć jedno konto - mogę ci polecić - dostaniesz 50zł - za jednym kliknięciem zakładasz lokaty i one ci procentują. nie wychodzisz z domu itd.

Mój smart mnie oszukał i źle napisał nick :)

Informatyk czytaj ze zrozumieniem. To był wrzesień ubiegłego roku.

hiehiehie informatyk toś się wypuścił poczytaj troche to zobaczysz ile juz dzieczyny zaoszczedzily rpzez ten czas

la-lyla -- wiem o czym mówisz z tym zwątpieniem, mam podobnie.. Mam nadzieję, że to chwilowe :) dziś znów tankowałam trochę auto, ceny benzyny mnie przygniatają. tyle zapłaciłam a w skazówka niewiele się podniosła. Autem i tak jeżdżę bardzo mało :( w aptece 2 rzeczy kupiłam i 50 zl nie ma Już naprawdę staram się w miarę racjonalnie wydawać pieniądze.. ale czasami mam takie wrażenie czy to wogóle ma sens.. jak ceny tak drastycznie rosną.

o dziwo od soboty udało mi się nie wydać ani złotówki, dopóki mąż nie przyszedł i wziął stówkę na letnie opony. ale i tak sukces - dwa dni bez zakupów! jutro też się nigdzie nie wybieram :)

pisałam-> też mam taką nadzieję :) Za to regularnie wrzucam 1,2 5 zł do skarbonki i już nie mogę się doczekać jak ją zdewastuje i wzbogacę się :) huehuehue za ortodontę zapłaciłam wczoraj 80zł więc nawet spoko, ale musialam zrobić zdjęcie szczęki za 40zł i mam wizytę za tydzień we wtorek-kolejne 80-100zł. Żyć nie umierać :)

ja jutro zostawię u orto myślę (tzn mam nadzieję, że w tylu się zmieszczę) 2500 zł. ściągam hassa już :), zakładam stały aparacik 1950 zł, wizyta 180 zł, i jakieś zdjecia podobno ok 200 zł.

współczuję. Pamiętam te chwile pełne rozpaczy jak musiałam wyciągnąć z kieszeni 3000 zł i zapłacić za "drut" :) Ale później można się cieszyć pięknym i prostym usmiechem :)

no i jak tu oszczędzać, kiedy pies mnie tak załatwił, że 8 dych musiałam wydać? :/

faktyczniem że też ja nie patrzę na daty, hehe

witam fundusz przyszedl wiec czas na podsumowanie: 1400 oszczednosci skarbonka niestety pusta bo poszlo na zeszyty i leki,ale jakbym jej nie miala to musialabym wziac z innej kupki i mialabym manko wiec jest ok:) to tyle

dostalam przelew wynagrodzenia. wydatki rozplanowane, pas zacisniety do granic mozliwosci. stan oszczednosci 2800 PLN.

no to ja zaszalałam :) u ortodonty zostawiłam 2300 zł byłam dziś na zakupach w reserved kupiłam 2 bluzki jedna po 80 zł a druga po 70 zł i spodnie 100 zł, w sklepie z bielizną zostawiłam 40 zł. spodobała mi się jeszcze torebka w reserved ale..... stwierdziłam, że obejdę się bez niej i nie kupiłam, ale myślę o niej :D a zakupy ciuchowe w sumie kupiłam za przelew który dostaliśmy w ramach akcji świątecznej :) W tym miesiecu jeszcze mam OC - już odłożyłam i telefon na dojazd do pracy też już odłożyłam i zostało mi na koncie 300 zł w zasadzie na swoje wydatki a stan oszczędności jak w stopce, a na drugie konto oszczędnościowe przelałam 300 zł ( ale na nim zbieram na konkretny cel)

Cześć Wam. Jak przygotowania przed świętami? Ja siedzę w pracy do 15.00 i narzekam że w niej tkwie zamast gotować jakieś przysmaki :) Nadszarpnęłam swój budżet i zapisałam się do klubu fitness :) chodzę na zajęcia z Pole Dance i Pump jak narazie . Muszę trochę schudnąć i założyłam się z moim bojfrendem że mi się uda. Nie wydaję codziennie na batonik 2zł-tak jak dotychczas więc oszczędzam 10zł tygodniowo :) Czekam z niecierpliwością na zwrot z urzędu skarbowego by go wrzucić na konto.

Piniondze to nie fszystko a bez piniendzy to chu j . :P :D:D:D:D:D:D

Dziewczyny życzę Wam wszystkim wesołych świąt i dużych oszczędności.

I oczywiście zapraszam na stronę ;).

u mnie maaasakra finansowa. kupiłam dla męża kurtkę na wiosnę, spodnie i koszulę w croppie, zapłaciłam w sumie nie dużo, bo po promocjach wszystko - 226 zł. sobie kupiłam sukienkę ciążową w reserved za 80 zł, dwie pary rajstop za 36 zł i chrześniaka trochę rozpieściłam, bo akurat mnie odwiedził. a dodając do tego OC samochodu 1134 zł no to już więcej dodawać nie muszę :/ za przegląd teściu mi zapłacił, chociaż tyle dobrego. aaa no i zatankowałam do pełna 3 stówy :/ na zakupy świąteczne mało mi poszło, bo z racji, że teściu bardzo mnie pilnuje i dźwigać mi nie pozwala to sam pojechał na zakupy. a ja od wczoraj w kuchni panuję, ale już mam dość. wykapałam się i zaraz lulu, bo Michaś chyba ostro chce spać, bo instensywnie daje o sobie znać. tak mamusię skopać, już ja mu dam, niech no tylko wyjdzie :D

Właśnie zakończyłam walkę na froncie kuchennym i idę zdychać na ból pleców na kanapę... ;) No, ale jest ciasto, jest sałatka, będzie śledzik pod pierzynką (prawie gotowy), pisanki hm są, aczkolwiek artyzmu chyba im trochę brak... :D Wesołych Świąt!

sposób na łatwy zarobek: http://www.magnoli.pl/?p=921

A co tutaj taka cisza??? Oszczędności powydawałyście czy jak??:-)))

u mnie cisza, bo dopiero po swiętach się obudziłam :D

Cześć Dziewczynki:-) Co tam u was słychać?? Jak oszczędności???:-) U mnie kupka ciągle rośnie, a skarbonka już jest baaardzo ciężka. Ostatnio wrzuciłam do niej 20 dolców i 50 zł. A oprócz tego ciągle wpadają do niej też monety:-)

Cześć Dziewczynki:-) Co tam u was słychać?? Jak oszczędności???:-) U mnie kupka ciągle rośnie, a skarbonka już jest baaardzo ciężka. Ostatnio wrzuciłam do niej 20 dolców i 50 zł. A oprócz tego ciągle wpadają do niej też monety:-)

Super :) U mnie przestój. Opóźnia się premia, zwrot i wypłata odszkodowania :( Ale skarbonka do połowy pełna :)