Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

Cześć :) Prawie przebrnęłam przez Wasz wątek :P Udzielałam się trochę na innym, też oszczędnościowym, ale go zamknęli... Parę słów o mnie: jestem w ciąży, początkiem września przywitamy na świecie nasze maleństwo :) W związku z tym czekają nas z mężem gigantyczne wydatki (wyprawka, wózek, fotelik, samochód musimy zmienić bo do naszego 2 osobowego autka nie wejdzie nikt więcej... ). Poza tym do lekarza chodzę prywatnie i strasznie dużo to kosztuje :/ . Od początku roku coś tam oszczędzałam, ale bez szału. Kwiecień jest miesiącem krytycznym i mimo rekordowej wypłaty męża jesteśmy bankrutami :P Początkiem maja jedziemy z mężem na ostatni samotny urlop, więc musieliśmy zapłacić za wycieczkę, poza tym nasi przyjaciele mieli w zeszły weekend wesele. Niby samą kopertę uzbieraliśmy dużo wcześniej i mieliśmy odłożone, ale i tak nie obyło się bez ekstra wydatków- a to kawalerski/panieński, koszula i krawat dla męża no i jakaś sukienka i żakiet dla mnie, bo w nic co planowałam wcześniej założyć już się nie mieszczę :P Pomijam już to, że wszystkie ciuchy w sklepach dla kobiet w ciąży są strasznie drogie :/ Od 10 maja zamierzam być krakowskim centusiem i oprócz rachunków i kilku pieluch dla małej postanawiam nie kupować nic :D

intu- Gratuluje dzidziusia! Masz rację dziecko to wielki wydatek , i czekają Cię teraz duże zakupy :D Ja się dowiedziałam ,że naprawdopodobniej zostajemy tu tylko do końca lipca, dlatego staram się rozsądniej wydawać pieniądze,żeby odkuć sie od dna. Musimy przede wszystkim uzbierać kasę na prawko dla mnie i na jakiś wspólny samochodzik, do tego długi i jakieś pieniążki na czas kiedy będziemy bez pracy. Dobry pomysł z tymi wyprzedażami ubrań, muszę również się za to wziąć po powrocie do polski bo mam masę ubrań w które już się nie mieszczę :p bądź już mi się nie podobają, niektóre nawet z metkami! a o butach i torebkach już nie wspomnę. Część ubrań już przed wyjazdem oddałam dla mojej mamy a resztę spróbuję sprzedać. Od poniedziałku zamierzam przejść na dietę więc może trochę pieniędzy zaoszczędze na jedzeniu :D

Czesc intu jesli się nie mylę to pisalas na moim topiku ale z niewiadomych przyczyn jakis czas temu zostal on usunięty,fajnie ze znalazlas ten i gratuluję dzidziusia :)

iwona wrzuc te ciuszki na aukcje,ja wczoraj sprzedalam sukienkę za 81 zl zadna firmowa ale fakt faktem sliczna byla na komunię,wystawilam od 49 zl bo szkoda mi bylo taniej kosztowala 200 a ze byla za mala juz to wrzucilam na allegro i poszła :) dolozę 20 zl i kupię sobie parkę na wiosnę :)

http://allegro.pl/67-sub-kurtka-parka-wiosna-lato-blog-44-xxl-i5288363785.html

ta mi się podoba :)

musze wystawic sukienke komunijna corki z wiankiem itd :) zawsze cos wpadnie :D

ehhh a u mnie- naprawa auta i gotowka poszła w ruch. z zakupami odziezowymi jak zwykle poszalałam, a do wyplaty jeszcze trochę. Kupilam tez podklady w rossmann ( ale -49% wiec zal bylo nie skorzystac). W portfelu zostalo pare groszy, a jeszcze majowke trzeba jakos przetrwac :) Parka fajna i praktyczny kolor. Ciekawe jak z jakoscią.

dusigroszka ponoć jakość super bo dziewczyny na wizazu pisały ze jest ekstra,ja juz zamówilam :)i na kwiecien nic więcej dla siebie nie planuję kupowac.wczoraj dostalam rachunek za prąd 315 zl nie wiem ostatnio bylo 380 staram się gasic swiatlo i raczej nie naduzywac energii a rachunek jednak i tak jest nadal wysoki

acha co do tej sukienki komunijnej to teraz najlepszy czas na opchnięcie tego typu rzeczy w koncu maj to miesiąc komunii,my tez wybieramy się na komunię chrzesniaka poleci po kieszeni...

Dziewczyny ja się wczoraj dowiedziałam bo mnie koleżanka w Polsce rozlicza z podatku,że będe miała do zwrotu 300zł , ale się ucieszyłam! :)

to super iwona,ja dostałam moją parkę dzisiaj ale nie bardzo mi się podoba kolor ma nijaki niepodobny do tego na zdjęciach i inaczej uszyta,szkoda ale będę odsyłać ją

malaandzia- uroki kupowania przez internet :(

malaandzia- oj to niedobrze z tą kurtką, może jednak spróbuj ją zwrócić jeśli nie jesteś zadowolona. Wrzuć tutaj real foty to ocenimy :)

juz odesłalam stracilam na przesylkę ale chociaz 92 zl odzyskam

dusigroszka bylam w rossmanie kupilam tylko fluid a ze bylo minus 49 procent na kosmetyki do makijazu kupilam za 2 dyszki a kosztowal 40 pln :)i jeszcze szampon 7 zl taniej tez nabyłam więc 27 zl oszczędnosci :)od maja będę wplacać na oszczędnosciowe 400 pln to juz postanowione bo zrobię zlecenie stałe zaraz na początku mca,zobaczymy jak to będzie wyglądać w praktyce :)ale będę się starać utrzymać tę kwotę

do tej pory wplacałam róznie jak miałam pieniądze z sezonu byly to duze kwoty a jak jestem na miejscu róznie to bywało bo moje zarobki w kazdym miesiącu są inne,no i tez wyplacalam z oszczędnosci jak np chcialam podremontowac w domu albo kupic jakis sprzęt,na tę chwilę mam na koncie 12,500 pln bo zycie trochę zweryfikowało moje plany ale od maja tak postanowiłam 400 zl musi wplywac myslę ze powinnam dać radę ale zobaczymy jak będzie

Czesc ja tu nowa bardzo fajny temat :)Moje oszczędności na dzien dzisiejszy to 1150 zl zaczęlam oszczędzać 5 miesięcy temu,średnio staram się odlozyc 250 zl miesięcznie ,powiem wam,ze fajnie oszczędzac jak się ma z czego.Ja sama się utrzymuję i niestety na niewiele mnie stać moja pensja to 1500 zl jak oplacę rachunki i ratę zbyt wiele mi nie zostaje,mimo to staram się coś tam odkladać na czarną godzinę ale zywność jest strasznie droga.Kosmetyków kupuję mało i to tylko jak juz naprawdę cos mi się skonczy u moich kolezanek widzę ze kosmetyki az się wysypują tyle ich mają czasem mi przykro,ze raczej rzadko coś sobie kupię tak ekstra jakiś ciuch,ale wolę cokolwiek odłozyc niż w moim przypadku w razie potrzeby się zadłużyc.Często poluję na promocje i wtedy jak cos jest taniej kupię na zapas zeby nie przeplacać,ciuchy raczej z lumpka okazjonalnie coś nowego pozdrawiam Was będę tu czasem wpadać

Hello :)co tu taka cisza?zgarnęłam dzisiaj kupon na 2 dyszki i jak cos kupię na allegro zapłacę o 2 dyszki mniej :)a własnie konczą mi się perfumki :)Jak Wam idzie oszczędzanie?ja się staram zrobiłam zlecenie stałe na te 4 stówki i będę musiała bez nich zyc...Moja swinka jest zapełniona do połowy ciekawa jestem ile tam jest wrzucam do niej drobne od 1 zl-5 zl,czasem jakaś dycha tez tam wpadnie buziaki dla Was :)

hejka ;) ja juz po wyplacie, budzet niby zaplanowalam co do zlotowki, postanowilam nie szalec i ostro ciulac na wyjazd wakacyjny a tu.......awaria samochodu :(

zycie kochana ;) a jak idzie oszczedzanie na jedzeniu? u mnie b slabo :/

kupilam maszyne do szycia plus dodatki, troche materialow i to juz jest powiedzmy inwestycja :D no i poszlo wiecej jak 300 zl,ale dwie sukienki juz szyje do tego moze uda mi sie kogos namowic do pomocy przy skrojeniu kompletu,a maszyna zostanie w rodzinie to nie zginie :P

na jedzeniu nie oszczedzam :) ale zyje dosc racjonalnie. Malo przetworzonej zywnosci- chipsow, slodyczy. Sporo owocow, warzyw, sokow :)

Hej ja dwa dni temu poszalałam, kupiłam sobie nowe spodnie, chustkę i parę kosmtyków, a miałam nic nie wydawać, ale mój M mi w sumie dorzucił 40 euro, więc ja straciłam "tylko" 50 eu. Z tej wypłaty oszczędze 800 eu i w sumie to narazie są jedyne pieniądze jakie mam odłożone, ale w następnym tygodniu wypłata to coś się dorzuci do tego :)

dusigroszka wspólczuję awarii samochodu,widzisz jak to jest czlowiek planuje cos innego a tu raptem bam niemiła niespodzianka nieprzewidziany wydatek itp..też tak mam ze prawie kazdego miesiąca cos mi wypadnie a to dentysta a to choroba a to coś się zepsuje ale takie jest życie .Iwonaaa gratuluję zaoszczędzonych eurasków :)niezła kwota :) i smiało oby tak dalej to za rok będzie super kwota :)ja tez staram się odzywiać rodzinę w miarę racjonalnie i zdrowo kupuję dużo warzyw,owoców pozniej nie będę tyle musiała kupowac bo mieszkam na wsi mamy jabłka,maliny,winogrono i najpotrzebniejsze warzywka do zupki a u rodziców pyszne brzoskwinie zawsze jak jadę dostaję i zjadamy swieże bo u nas nikt nie pije kompotów.dzisiaj 15 pln do wpadło do skarbonki :)

Cześć dziewczyny :) Ja już po wakacjach, bajecznie było! Aż żal, że już się skończyło :( Zgodnie z tym co założyłam od powrotu na nowo zaczynam zabawę w oszczędzanie. 1/3 miesiąca za nami, rachunki wszystkie popłacone, skromny przelew na oszczędnościowe poszedł, wiem że kolejny miesiąc będzie skromniejszy dlatego już dziś chciałabym się na niego przygotować. Plus z bycia w ciąży jest taki, że żal mi kupować ciuchy :P W sumie butów (moja największa słabość) też, bo mi tak nogi puchną, że wszystko co nie jest klapkiem/japonką odpada. Na szczęście pogoda mi sprzyja :) Malaandzia właśnie tak mi się zdawało ze skądś kojarzę Twój nick :)

Cześć :D U mnie super, dostałam dzisiaj wypłatę, wyliczyłam pieniądze na jedzenie, na jakąś małą przyjemność i mam już odłożone 1500 euro :) A dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam tylko perfumę :) Dalej na jedzenie idzie mi mnóstwo kasy, niby na obiadach oszczędzam bo nie gotuje rarytasów ale dużo pieniędzy tracę na napoje i słodycze :/

intu-ja w ciąży tez nie kupowałam ubran bo mi szkoda bylo tylko parę uniwersalnych rzeczy kupilam i nosilam calą ciążę a potem nie bylo zal wyrzucic :)iwonaaa tobie gratuluję piękna suma w niemczech nie da się tak zupelnie oszczędzac na jedzeniu to fakt ale spróbuj odpuscic żelusie i czekoladki ;)ja kiedy wyjezdzam do niemiec rzadko kupuję tam slodycze moze też z braku czasu ale jak wracam do domu wiozę masę slodyczy ;)bo dzieciaki uwielbiają tamte smakołyki...a teraz wracając do tematu oszczędzania dzisiaj upolowalam ludwik za 4,44 1 litr więc kupilam dwa,w biedronie szampony i odzywki minus 20 procent są to tez zrobilam zapas i kupilam córeczkom balerinki potrzebowały bo wyrosły a za niedługo dzien mamy w przedszkolu i muszą ładnie wyglądać,do swinki wrzucilam 11 zl i to by było na tyle ps sobie nie kupiłam nic :)

malandzia- co porabiasz w Niemczech ? :)

zapomniałam się podpisac, to wyzej to ja :D