Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Curry

Montignac - przyjemne odchudzanie

Polecane posty

czyli nie zjem tych ciastek buuuuuuuuuu :( albo zjem :D żartowaaałam hahaa :p jeszcze jutro pojde pichotką do tego sklepu u mnie zobaczyć tą mąke ,a jak nie to faktycznie na necie kupie ... o tym ryżu to nie wpadłam na to :-o a rybe moge ,na parze ? ja chce tem ryż zjeść nooo :D Cary robiłam właśnie z tego przepisu Majki i kicha :( to ta oszkliwa mąka na pewno to zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczacazesobaicalymswiatem26
no i z czym ten ryz chcesz zjesc? z miesem odpada. Moze kiedys zmienia nicka,ale poki co ten mi sie podoba :-) Na forum narazie zostane, a na diecie ejszcze dlugo dlugo;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczacazesobaicalymswiatem26
ejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj wicie co pomyslalm ? przeciez ryz mozna sobie zjesc z jogurtem owocowym :-))) albo makaron :-)) oooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Witam.Po kolacyjce w postaci makaronu durrum ,plus ciecierzyca z warzywkami. Do tego kefir plus własny wyrób w postaci muffinek/ Wyszły ok ,ale problem z papilotkami,które tak się przykleiły do muffinek ,ze połowa out z papierem ,ale coś na próbę zostanie.ha ha.Dziś były z jabcokiem i morela plus śliwką. Dziś to preludium.Jutro zrobię z pieczarkami i selerkiem ,mniam ,mniam. http://allegro.pl/listing.php/search?string=m%C4%85ka+orkiszowa&category=0&sg=0&order=p magdalenka1982 its for you/Co do miasta ,to może nie jest duże ,ale to stolica Podlasia ha ha. Nie ,nie niedźwiedzie nie chodzą po chodnikach ha ha. Emilkacochwilka lubię kuchnię i daje mi radość tworzenie potraw ,własnego pomysłu.Nie zawsze się udają ,ale żona je i żyje ha ha. Curry kupiłem w hurtowni silikonową formę i jedna metalową.Ale ,jak pisałem dałem papilotki i się skleiły mocno.Jutro w silikonie zrobię bez i zobaczę co wyjdzie.Jednak chyba opcja bardziej za silikonowymi foremkami .Niby z atestem.W hurtowni zapłaciłem 12 zł za 6 szt. Na 22 do robotki ,ale chyba z jedzonka nic nie wezmę.No może jakąś surówkę plus muffina.Miłej nocki i rzućcie ,jakiś dobry przepisik na ciasteczka MM ha ha.Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majkaaa, mam nadzieję, że już bardzo niedługo wszyscy będą śmigali na MM bez problemów i tłumaczenie nie będzie potrzebne ;) Cierpliwości mi starcza, z tym problemu nie ma. Ale mam inną wątpliwość - przy takim pisaniu wielokrotnie o tym samym robi się z tego ogromna ilość informacji, porozrzucanych dość bezładnie i można mieć wrażenie, że ta dieta jest strasznie skomplikowana. A tak naprawdę wszystkie podstawowe informacje można znaleźć na pierwszych stronach wątku. Emilkacochwilka, ryż to węglowodany, więc nie łączymy z tłuszczami. Jeżeli zrobisz tłustą rybę, nawet na parze, to nie nadaje się ona do ryżu. Do ryżu pasują np. krewetki (bo mają bardzo mało tłuszczu) albo strączki. Jaką masz mąkę orkiszową? Ja też robiłam ten chlebek z orkiszowej i wyszedł OK. Maras, też mam marne doświadczenia z papilotkami. Nawet robiąc "zwykłe" muffinki z białej mąki miałam problemy. Może mamy jakieś lewe papilotki? Czekam na relację z testu foremek silikonowych. Ciekawa jestem, jak to cudo działa. I nie jemy słodkich muffinek na kolację ;) słodkie tylko przed południem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maras Ty szczęściarzu:) masz mufinki ,a ja kupilam ciaska i do dupy! chyba trza będzie samemu zakasać rękawy :-o na leniwca to słodkiego nic jeszcze długo nie zjem haha fajna cena tych foremek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybki jogurt owocowy możecie zrobić dodając łyżkę dżemu MMowego do chudego jogurtu. Ale nie przesadzajcie z tymi fruktozowymi pomysłami ;) bo potem będzie płacz, gdy nie będziecie chudli. Na MM nie jemy słodkiego codziennie, uczymy się żyć bez tego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cary skoro masz dużo cierpliwości to zapytam jeszcze.... dorsz nie jest tłusty no nie? a krewetek nie lubie :-o albo zrobie jakąś zupe z tym ryżem ,bo w lepetyne dostane za chwile :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że było tłoczno wczoraj, nawet nikt nie zauważył, że mnie nie było :P Ale trzymałam się dietki :) A dzisiaj: 6.00 otręby z mlekiem, cynamonem i morelami susz. :) 11.00 łosoś, papryka 16.00. filet z kurczaka z warzywami, ogórek, jogurt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutelci nie prawda???!!! ja zauważuyłam że Ciebei nie ma:D ale najważniejsze że trzymasz dietkę:))) :)) moje menu: 10,00 jabłko 10.30 mufinki + kalarepa + czarna kawa 15,00 ??? zupa pomidorowa z ryżem :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutelka a gdzie surowe warzywa do śniadania?????????:P ja dzisiaj: 9-30 grejfrut 10-00 kromki 3 z twarogiem chudym PILOS z Lidla i dżemem też z Lidla haha jaka reklama tu błąd zrobiłam bo sałątkę z pekinki i ogórka z odrobiną oleju zjadła po ok 20min od kanapek a to dlatego że malutką musiałam nakarmic bo płakała już:P 13-14 prawdopodobnie rybka lub udko i jakieś warzywa 17-18 jeszcze nie wiem:D Majuś co tak skromnie w tym menu?;) Maras czyli Białystok?!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik- widze że się ładnie wciągnęłas w dietę :))) na obiad jeszcze nie wiem co zjem może jakąś rybę z kapusta kiszoną i oliwa albo jakieś mięcho :))) Pije czarna kawę !!!! BU!!! aaaa !!!! moje mufiny smaczne ale wizualnie tak sobie wyszły:)) ale na słodko z rana jak śmietana:))) do każdej mufiny wcisnęłam po troszku moreli:)) :))) miłego dnia wszystkim życzę:)) Maras jak tam waga??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka 🌻 Madzik-ups....a wydawało mi się, że czegoś brakuje ha ha :D WIdzisz, tak to jest jak człowiek coś robi na pałę, bez sprawdzania :P Ja muszę mieć kartkę cały czas przed sobą ;) Dzięki, dobrze, że jesteś czujna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutella, testujesz naszą czujność? ;) majkaaa, nie miałaś przypadkiem zrezygnoiwać z fruktozy na jakiś czas, czy tylko mi się wydawało? Generalnie mam wrażenie, że jecie strasznie dużo fruktozy, praktycznie codziennie. magdalenko, po co ten olej do sałatki? Do węgli możesz przyprawić surówkę jogurtem albo sokiem z cytryny. Można czasem dodać odrobinkę oliwy do węgli, ale jeżeli to jest konieczne do przygotowania, np. nie mamy dobrej patelni i bez kropelki oliwy naleśniki nam przywierają. Niektóre przepisy na pieczywo MMowe też wymaga odrobiny tłuszczu. Ale jak da się zrobić coś bez tłuszczu, to robimy bez tłuszczu. U nie dzisiaj tak: 9:00 grejpfrut 9:30 otręby i płatki owsiane z maślanką i cynamonem, 2 pomidory + cebula + tuńczyk wsw 13:30 makaron z pieczarkami (bez tłuszczu), świeżymi ziołami i chudym twarogiem, ogórek z jogurtem 18:00 w knajpie: pstrąg na ostro, sałatka z kapusty kiszonej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Curry - dobrze, że wszystko jest pod kontrolą ;) I dobrze, że piszecie 100 razy jedno i to samo, w końcu się utrwali ;) A Ty masz dla nas anielską cierpliwość ;) W nagrodę dla Ciebie pochwalę się, że doczekałam sie pierwszych efektów :) Mam 1 kg na minusie :) Hurra !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Witam ,witam.Musiałem odespać nockę.No i jakaś kiepska forma,więc brak natchnienia na kucharzenie. A po drugie rano się wystraszyłem ,bo robiłem muffiny z przepisu ,a urosły w piekarniku ,tak ,że uszkodziły mi piecyk.JedenWAŻYŁ 1.5 kg.Nie wiem ,dwie szklanki i mąki pp ,dwa jabłuszka ,a wyszło 6 x1.5 kg.MONSTER.Nie wiem kiedy to pokonam ha ha.A silikony super.Rozciągnęły się ,jak majty teściowej ha ha. To chyba trzeba śmignąć do Mam talent ha ha. Śniadanko to makaron z mlekiem ,plus bułeczka z dżemem i serkiem białym.Warzyw niet ,bo nie było smaka. Na obiad pstrąg pieczony ,dla kochanej żony. A dla mnie frytki bo ja brzydki ha ha. magdalenka1982 yes offcourse.My city Białystok majkaaa1 waga ok .Wczoraj było super ,ale po nocce ,już lekko up.Ale nie poddaję się ,bo idzie wiosenka ,więc kurteczki trzeba będzie zrzucić.ha ha. Nutella1975 widzieliśmy,że Ciebie nie ma ,ale co tu przeszkadzać w kucharzeniu ha ha.Oj do sukcesu to jeszcze brakuje ,ale step by step .Curry ,widać wyżej silikony sie sprawdzają ha ha.Dziś daruję sobie ,ale jutro będą muffiny ,tylko jak naprawić piecyk ha ha.Pozdrowionka. Idę gotować zupkę z warzywkami.Do tego kawałek kuraka i na kolację jest food.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Witam ,witam.Musiałem odespać nockę.No i jakaś kiepska forma,więc brak natchnienia na kucharzenie. A po drugie rano się wystraszyłem ,bo robiłem muffiny z przepisu ,a urosły w piekarniku ,tak ,że uszkodziły mi piecyk.JedenWAŻYŁ 1.5 kg.Nie wiem ,dwie szklanki i mąki pp ,dwa jabłuszka ,a wyszło 6 x1.5 kg.MONSTER.Nie wiem kiedy to pokonam ha ha.A silikony super.Rozciągnęły się ,jak majty teściowej ha ha. To chyba trzeba śmignąć do Mam talent ha ha. Śniadanko to makaron z mlekiem ,plus bułeczka z dżemem i serkiem białym.Warzyw niet ,bo nie było smaka. Na obiad pstrąg pieczony ,dla kochanej żony. A dla mnie frytki bo ja brzydki ha ha. magdalenka1982 yes offcourse.My city Białystok majkaaa1 waga ok .Wczoraj było super ,ale po nocce ,już lekko up.Ale nie poddaję się ,bo idzie wiosenka ,więc kurteczki trzeba będzie zrzucić.ha ha. Nutella1975 widzieliśmy,że Ciebie nie ma ,ale co tu przeszkadzać w kucharzeniu ha ha.Oj do sukcesu to jeszcze brakuje ,ale step by step .Curry ,widać wyżej silikony sie sprawdzają ha ha.Dziś daruję sobie ,ale jutro będą muffiny ,tylko jak naprawić piecyk ha ha.Pozdrowionka. Idę gotować zupkę z warzywkami.Do tego kawałek kuraka i na kolację jest food.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Czy wszystko ok ,bo nie mogę wysłać wiadomości .Może za dużo napisałem ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Witam ,witam.Musiałem odespać nockę.No i jakaś kiepska forma,więc brak natchnienia na kucharzenie. A po drugie rano się wystraszyłem ,bo robiłem muffiny z przepisu ,a urosły w piekarniku ,tak ,że uszkodziły mi piecyk.JedenWAŻYŁ 1.5 kg.Nie wiem ,dwie szklanki i mąki pp ,dwa jabłuszka ,a wyszło 6 x1.5 kg.MONSTER.Nie wiem kiedy to pokonam ha ha.A silikony super.Rozciągnęły się ,jak majty teściowej ha ha. To chyba trzeba śmignąć do Mam talent ha ha. Śniadanko to makaron z mlekiem ,plus bułeczka z dżemem i serkiem białym.Warzyw niet ,bo nie było smaka. Na obiad pstrąg pieczony ,dla kochanej żony. A dla mnie frytki bo ja brzydki ha ha. magdalenka1982 yes offcourse.My city Białystok majkaaa1 waga ok .Wczoraj było super ,ale po nocce ,już lekko up.Ale nie poddaję się ,bo idzie wiosenka ,więc kurteczki trzeba będzie zrzucić.ha ha. Nutella1975 widzieliśmy,że Ciebie nie ma ,ale co tu przeszkadzać w kucharzeniu ha ha.Oj do sukcesu to jeszcze brakuje ,ale step by step .Curry ,widać wyżej silikony sie sprawdzają ha ha.Dziś daruję sobie ,ale jutro będą muffiny ,tylko jak naprawić piecyk ha ha.Pozdrowionka. Idę gotować zupkę z warzywkami.Do tego kawałek kuraka i na kolację jest food.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Witam ,witam.Musiałem odespać nockę.No i jakaś kiepska forma,więc brak natchnienia na kucharzenie. A po drugie rano się wystraszyłem ,bo robiłem muffiny z przepisu ,a urosły w piekarniku ,tak ,że uszkodziły mi piecyk.JedenWAŻYŁ 1.5 kg.Nie wiem ,dwie szklanki i mąki pp ,dwa jabłuszka ,a wyszło 6 x1.5 kg.MONSTER.Nie wiem kiedy to pokonam ha ha.A silikony super.Rozciągnęły się ,jak majty teściowej ha ha. To chyba trzeba śmignąć do Mam talent ha ha. Śniadanko to makaron z mlekiem ,plus bułeczka z dżemem i serkiem białym.Warzyw niet ,bo nie było smaka. Na obiad pstrąg pieczony ,dla kochanej żony. A dla mnie frytki bo ja brzydki ha ha. magdalenka1982 yes offcourse.My city Białystok majkaaa1 waga ok .Wczoraj było super ,ale po nocce ,już lekko up.Ale nie poddaję się ,bo idzie wiosenka ,więc kurteczki trzeba będzie zrzucić.ha ha. Nutella1975 widzieliśmy,że Ciebie nie ma ,ale co tu przeszkadzać w kucharzeniu ha ha.Oj do sukcesu to jeszcze brakuje ,ale step by step .Curry ,widać wyżej silikony sie sprawdzają ha ha.Dziś daruję sobie ,ale jutro będą muffiny ,tylko jak naprawić piecyk ha ha.Pozdrowionka. Idę gotować zupkę z warzywkami.Do tego kawałek kuraka i na kolację jest food.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no żeby nie było ze cos ukrywam to ja się wczoraj również zważyłam i mam MINUS 2 kg!!!!! HURA!!! waga mnie korciła i nie wytrzymałam !!!! 29.01 jadę w góry i licze że mi jeszce z 1 kg zejdzie a 2kg to marzenie ale bądzmy realistami:P Carry- wszytsko się zgadza, że miałam zrezygnwac z fruktozy i tłustych serów ale chodzi o to że ja prawie w ogóle ni używam fruktozy jedynie do pieczenia chleba 1 łyżeczkę i truskawki posłodziłam raz!!! i to wsio!!! no!!!!!!!!!! sernika świątecznego nie liczę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laseczki i Laseczku ;) Nutelka, super, że waga drgnęła, trzymam kciuki za więcej, myślę, że już teraz z górki będzie. Majka, jakieś białko też do tych muffinek i kalarepy by się przydało ;) Moje menu: 8:00 grejpfrut 9:00 placki razowe z jabłkiem, twarożek z rzodkiewkami i jogurtem 0%, inka z chudym mlekiem 12:00 kabanoski drobiowe (te z Biedronki, to są z Konspola) 2 jajka, pomidor, rzodkiewka 16:00 indyk gotowany + warzywka 19:00 jak będę głodna to może rybka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×