Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 26, 2011 wczoraj jeszcze zjadłam jabłko małe, sok ze świeżo wyciskanej marchwii i jabłek i koktajl na kefirze z malin wypiłam. A na obiad kotlet z kalafiorem i brokułami. Dziś na śniadanie serek wiejski z otrębami, kromka peiczywa ciemnego pełnoziarnistego z odrobiną masła i jakieś 8 dag makreli wędzonej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 26, 2011 Mnie też do słodyczy nie ciągnie, ani zadnych przekąsek inni jedzą przy mnie lody, paluszki a ja nic :))) i dobrze mi z tym już 3 dzień bez słodyczy. Głodu nawet nie czuję, ani chęci na słodkie. Ja jedynie uwielbiam gotować i przez to dużo myślę o jedzeniu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinacosięodchudza Napisano Sierpień 26, 2011 Mnie to tam zawsze do słodyczy ciągnie ,ale staram się pilnować no i jak narazie wychodzi mi to dobrze :) dzisiejsze śniadanko cztery kromki chlebka wasa dwa serki te małe trójkąciki i pół pomidora noi liść sałaty. Zazdrość mnie bierze jak widzę, że niektórzy jedzą tyle i nic nie tyją , a ja sobie trochę pozwolę i już mi się odkłada :P No ale kobitki my się nie poddamy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 26, 2011 Pewnie, że się nie poddamy :)) Mnie też wtedy zazdrosć bierze :p ale mało jest takich osób, co faktycznie mogą jeść bez ograniczeń i nie tyją. Ja w sumie nie narzekałam nigdy, bo jadłam słodycze i waga się utrzymywała, ale teraz przesadzałam zjadałam codziennie ponad 1000 kcal słodyczy jak nie więcej :D:D I efekty doskonale widać :D Ale damy radę, będzie szczuplutkie jak tra lala :D Mnie też do słodyczy nie ciągnie, może też te tabletki therm line II dają coś :p przynajmniej zawsze jakieś placebo :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Przytyłam 5 kg w wakacje Napisano Sierpień 26, 2011 DAMY RADE!!!!!! Wszystkie tak jak chcemy dojdziemy do naszych celow-musie sie tylko pilnowac. Ale skrycie wam powiem ze w ten upal nawet w pracy jakby mi ktos lody przyniosl to nie wiem czy dzis bym nie odmowila.... Sniadanie:-owsianka 30 dgk + maly jogurt(jak codziennie) drugie sniadanie 1 bułka z ze.óltym serem wedlina i sałata w miedzy czasie 3 kawy z mleczkiem bez cukru zielona herbata Obiad :zjem dzis pierogo z kasusta i gzrybami zawsze jadlam 8 szt dzis dam sobie tylko 5 _dam rade Wieczorkiem pewno 2 kromki chleba z serkiem wiejskim Ale to fakt malo jest takich osob ktore jedza wszystko o kazdej porze....moze faceci kobiety jednak musza sie pilnowac coby piekna byc. Witamy w klubie naspena kolezanke z podobnym wzrostem pisz kochana jak jesz i jak ograniczasz w poneidziałek wazonko cotygodniwe zobaczymy czy choc troche waga drgnela. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 26, 2011 U mnie ważenie w środę, bo od środy zaczęłam :D ale na cuda nie liczę, wiem, że to musi być powoli i do celu :) Ja w sumie głodu nie czuję, tylko jem, bo lubię a teraz wiem, że muszę :p Ale już nie obżeram się z powodu lubienia :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Przytyłam 5 kg w wakacje Napisano Sierpień 26, 2011 paulinnna000 -swite slowa napisałas Ale już nie obżeram się z powodu lubienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 26, 2011 HEHE :D Ja niestety tak miałam czy byłam głodna czy nie jadłam, to kawałek serka pleśniowego, to kawałek boczku, to loda i tak cały dzień coś podżerałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 26, 2011 wypiłam szklankę tego koktajlu co wczoraj z malin. Na obiad zjadłam troszeczkę ponad 1/2 torebeczki ryżu z warzywami (chińska mieszanka). Pewnie wypiję dzisiaj jeszcze szklankę tego koktajlu (kaloryczny na pewno nie jest, a zdrowy), zjem 1/2 grejpfruta i nie wiem czy coś jeszcze będzie :) Oczywiście piję wodę, herbatę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 26, 2011 znalazłam dobry padent na oszukanie siebie :D mrożę sobie koktajl i mam jak lody :D a dużo mniej kalorii i zdrowy i naturalny, malinki z ogrodka i kefir :)) A dod tego świetne rozwiaznie w takie upały, można zajadać się! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kakaduispolka Napisano Sierpień 26, 2011 Witam:) Chciałabym się do Was dołaczyć bo jak widzę miła atmosfera i topik też nowy:) Mam 21 lat, teraz gdy mam wakacje strasznie sie roszalałam z jedzeniem i efekty widać:) zawsze uważałam na to co jem, tym bardziej, że studiuje dietetyke ale w tym roku letni czas mi nie służy i rosnę w szerz :) Mam nadzieję ze zostane przyjeta to Waszego zacnego grona i razem bedziemy walczyć z naszymi kg:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 26, 2011 Witam :) Ja też mam 21 lat, gdzie studiujesz dietetykę? Widzisz u mnie podobnie, we wakacje też sie rozszalałam. Napisz ile ma wzrostu, wagę i jaki cel ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kakaduispolka Napisano Sierpień 26, 2011 Studiuje na Slasku:) 161 cm, 53 kg i chce schudnac tak ok.4-5 kg:) zdaje sobie sprawe ze moja waga jest dobra aczkolwiek lepiej sie czulam gdy wazylam mniej:) jestem koszmarnie leniwa, gdybym cwiczyla to byloby i szybciej i łatwiej, musze jakos sie zmusic:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 26, 2011 Na kolację zjadłam to co na śniadanie, kromkę chleba tylko, że bez masła, makrelę i serek wiejski i wcześniej tak jak pisałm 1/2 grejpfruta i trochę koktajlu zmrożonego na ochłodę i jeszcze małe jabłko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kakaduispolka Napisano Sierpień 26, 2011 A jaki chleb jesz Paulina?:) moze sie zaczernimy?:) ja w sumie dzisiaj za malo zjadlam, za goraco jest jak dla mnie i nie moge sie zmusic do jedzenia:) na sniadanie jajecznice na parze z 2 jajek, kromke zytniego chleba z margaryna i papryki surowej troszke, na obiad ryba pieczona bez tluszczu i kaszy gryczanej pol woreczka i przed chwila jablko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinacosięodchudza Napisano Sierpień 26, 2011 Studiujesz dietetykę? Zazdroszczę, ja się nie dostałam i teraz jesstem na biologie skazana :D Ja dziś na obiad ciut makaronu ciemnego z piersią z indyka, bez tłuszczu oczywiście. No i owoce jadłam ale to nic takiego, sycące a nie wiele kalorii :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kakaduispolka Napisano Sierpień 26, 2011 Studiuje studiuje i jestem zadowolona:) mogloby byc wiecej plci brzydkiej jednak bo na roku liczacym 70 osob jest 3 facetow tylko ale nie narzekam:) jak przygotowalas ta piers z indyka? bo gdy ja sie biore za ten rodzaj miesa to zawsze mi suche wychodzi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 26, 2011 Ja studiuję technologię żywności i żywienie człowieka więc pokrewny kierunek ;) ja jem ciemne pieczywo pełnoziarniaste coś typu pumpernikiel Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kakaduispolka Napisano Sierpień 27, 2011 Faktycznie pokrewny,a gdzie studiujesz?:) ja sie zastanawiam czy znajdziemy prace po tych naszych kierunkach...:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kakaduispolka Napisano Sierpień 27, 2011 Tak bardziej na temat- zjadłam serek wiejski i pol papryki na sniadanie, nic innego nie mialam w lodowce :D trzeba pojsc na zakupy w koncu:) a co sie z tym wiaze musze pomyslec co zjem w ciagu dnia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Woskowa_Kate 0 Napisano Sierpień 27, 2011 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 27, 2011 też się tego obawiam ;/ ciężko jest u Was? Ja w Krakowie. Ja dopiero jem śniadanie, bo niedawno wstałam. Jem owsiankę 2 łyżki płatków owsianych, 2 zytnich, trochę otręb z mlekiem 0,5% + 3 suszone śliwki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Licealistkaa Napisano Sierpień 27, 2011 Dołączam sie do Was dziewczyny :) Co prawda dopiero od wczoraj jestem na diecie 1000 kcal,ale póki co idzie mi świetnie co jest sukcesem,bo zazwyczaj juz po jednym dniu rzucałam się na słodycze :D Przy wzroście 168 ważę 60 kg.Nie moge patrzeć na ohydne fałdy zwisające z mojego brzucha,grube uda i w dodatku robi mi się "druga broda"! :D Masakra,trzeba wziąć się w garść.Chce schudnąć chociaż te 5 kg :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 27, 2011 Witamy :) W końcu ktoś w zbliżonym wzroście do mojego :D ja od tamtego roku ważyłam ok. 60 kg, ale szczerze nie było źle, miałam płaski brzuch, ale to przez kręcenie na hula hop. Ja jestem z siebie dumna od 3 dni trzymam się ostro i słodyczy nie jem, chociaż wczoraj miałam kryzys, ale go pokonałam. Już czuję się lżejsza :) Ale jak będę mieć wielką ochotę zjem coś słodkiego czy jak będzie coś specjalnego, nie popadajmy w paranoje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Licealistkaa Napisano Sierpień 27, 2011 No to świetnie,tak trzymaj! Ja przed chwilą nieco się załamałam,weszłam na wagę a tam kilogram więcej niż wczoraj.Jak to możliwe?! Jest na to jakieś sensowne wytłumaczenie? Jestem non stop głodna,ale trzymam się tych 1000kcal (co prawda dopiero drugi dzień) a tu dzisiaj więcej niż było przed tem Oo . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Licealistkaa Napisano Sierpień 27, 2011 a no i dodatek wczoraj zaczęłam a6w i biegam codziennie :D pomagałam wujkowi przy przeprowadzce i na 4 piętro nosiłam ciężkie kartony z książkami,myłam okna i szorowałam całe mieszkanie dzisiaj,a tu więcej kg niz wczoraj :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 27, 2011 Może ważyłaś się o innej porze? Najlepiej ważyć się rano po porannym siku ;) Wtedy najbardziej realna jest waga. Ja jak na razie tylko zjadłam to śniadanie, czasu na nic nie było, a zaraz na obiad leczo z kurczakiem, więc dużo warzywek i mało kalorii :) Ja będę się ważyła co tydzień, chociaż się obawiam tego, bo jka mało, alob w ogóle nic nie skoczy to się podłamię :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Licealistkaa Napisano Sierpień 27, 2011 no właśnie to jest to najgorsze,że jak brak rezultatów to od razu załamanie i koniec,no ale trzeba być cierpliwym :) Chyba tez będę ważyć sie co tydzień,im rzadziej tym lepiej. Dzisiaj już tylko pół drożdżówki ze śliwką i kawałek chlebka na kolację,da radę :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Only me 20 0 Napisano Sierpień 27, 2011 ja przytyłam 4 kg bo co chwile jem jakieś mc donalny kfc i inne fast foody yhh ;/ 21 lat 168 cm i traz waże 55 masakra... ;p wchodzę nie długo na dietę 1000kcal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinnna000 Napisano Sierpień 27, 2011 Wy to chyba anoreksję macie, z taką waga do wzrostu :P Ja jak ważyę koło 60 kg to wcale gruba nie jestem i noszę rozmiar 36. A Wy jaki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach