Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magmi

odchudzanie -tylko dla wytrwałych -zapraszam

Polecane posty

Ja za tańcami nie przepadam, mąż też:) Przynajmniej się dobraliśmy;) Za to bardzo lubię jeździć na orbitreku i na nim spalam kalorie. Do tego brzuszki lub hula hop:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sobie smaka narobiłam tym spaghetti:) Zaraz lecę do biedronki po doniczki z bazylią i sobie jutro na obiad zrobię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dzis minal dzien?:) jedzonko spoko,nic po 18,nawet 3 pierniczki zjadlam male cwiczenia rano,biegi wieczorem ciesze sie ze coraz bardziej mi sie podoba moja droga do sukcesu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
Ja mam jak gumiżelka, czyli do 11 mogłabym nic nie jeść, oby była kawa ;) I trudno mi się zmusić rano do jedzenia. Uznałam, że mówi się trudno, i że największy posiłek dnia będzie wieczorny - grunt, żeby ŻP! Dziś np. zjadłam na obiadokolację klasyczne spaghetti z sosem pomidorowym, parmezanem i paroma plasterkami boczku. Różnica polega na tym, że zwykle jadam go miskę, a teraz pół ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki ja dzisiaj jade z moim bomblem na cały dzien na działke , bo az zal w taka pogode siedziec w blokach :/ cały czas sie zastanawiam co tam wziąc do jedzenie bo zeby cos przyządzic to warunki srednie a upał dzis taki ze tez nie chce zeby cos mi sie zepsuło , wiec tak sobie siedze i mysle i nic mi do głowy nie przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kicia)
Hej Dziewczyny,przeczytałam cały wasz topik i chętnie dołącze jeśli można. Dla wytrwałych,to mi się podoba. Długo dojrzewałam do tego odchudzania,musze schudnąc z wielu powodów,dla urody,zdrowia,samopoczucia itd itp. Myślę,że moja dieta to będzie po prostu MŻ WR. Startuję dziś z 85,4kg. Cel 1 to 77kg do końca września.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) I ja wybieram się na działkę. Słonko praży aż żal w domu siedzieć :) Tak więc udanego dzionka dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że sami działkowicze:) Ja idę jutro na działkę, moi rodzice grilla robią:) Na pewno moja mama naszykuje różnych pyszności i będę musiała walczyć sama ze sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
Ja mam dzisiaj gości - damskie party. Będzie szprycer: lód jest, białe wino jest, schłodzona woda gazowana jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z tym odchudzaniem trafiłam w samą porę. W przyszłym roku czekają mnie 2 śluby:) Wczoraj zadzwoniła do mnie przyjaciółka, że się zaręczyła a dzisiaj dowiedziałam się, że moja kuzynka też bierze ślub:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz wróciłam z działeczki he he i ide na te tance dzis :) a ze uwielbiam tanczyc to nie mam zamiaru nawet schodzic z parkietu :) odezwe sie jutro , oczywiscie jak bede miała siłe dojsc do kompa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na podsumowanie dnia:) Na śniadanie zjadłam miskę płatków z mlekiem, na obiad spaghetti, na kolację 2 tosty z serem a w międzyczasie na deser zjadłam arbuza, najlepszy jest prosto z lodówki szczególnie w takie upały;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam też takie pytanie do was. Czy w czasie diety pozwalacie sobie na małe grzeszki? Za 2 tygodnie mam imprezę rodzinną i nie wiem jak przetrwam cały wieczór kuszona tymi wszystkimi pysznościami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, na początku ktoś pisał o ćw na stepperku. Jakie daje efekt, bo wlaśnie zastanawiam się nad zakupem. Dieta na mnie zadna nie działa. Kiedy chodziłam na siłownię schudłam bardzo dużo. Teraz z braku czasu chcę ćwiczyć w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie stepper bardzo nudził. Ostatecznie go sprzedałam bo tylko miejsce zajmował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
Ja dziś zjadłam: twarożek domowy Piątnicy z solą, serek wiejski z miodem, plasterek sera (taki okrągły biały z ziołami, nie pamiętam, jak się to nazywa), trzy czipsy i dwie (ale małe) porcje sałatki, którą uraczyłam gości. Plus wypiłam dużo szprycera, a potem drinka i lambrusco. Ze względu na liczne alkohole nie spodziewam się po dniu dzisiejszym efektu dietetycznego ;) Co do aktywności fizycznej, to lubię jedynie sporty wodne, możliwe tylko przez pół roku i nie w moim mieście. Dlatego ja liczę tylko na dietę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki:) fajnie ze nas duzo,jeszcze jak duzo kilosow zrzucimy to bedzie jeszcze lepiej:) jak wczoraj magi imprezka,ja wczorja tez bylam,jak co sobote,ale nie pilam i nie jadlam nic,jeszcze o 19 cwiczylam,po cwiczeniach kapiel,wystroilam sie i poszlismy:) a jak dzis wasza dieta od rana? jestem z siebie zadowolona jak nigdy,jak sie zawsze kiedys udchudzlam to wiecznie mialam wyrzuty ze cos zjadlam nie tak jka trzeba,ale tym razem nie,nawet jak zjem cos niedozwolonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
szefilindianna, moja mama twierdzi, że przy okazji imprez lepiej sobie założyć, że dieta nie zostanie dotrzymana ;) Dziewczyny, trzymam dietę od poniedziałku, ale od tego dnia się nie ważę... Obiecałam sobie, że zważę się dopiero po 2 tygodniach - inaczej strzałka w punkcie wyjścia zdemotywowałaby mnie skutecznie ;) Ja dziś od rana kawka z mleczną pianką (NIGDY z mleka odtłuszczonego, zawsze 3.2% :) ) + połowa mozarelli z połową pomidora. Pozdrawiam niedzielnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kobietki :) Miło jest wstać ze świadomością, że nie tylko kolejny dzień dietkuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja wiem-jak jest imprezka z duza iloscia jedzienia to zawsze jem,ale nie napycham sie jak kiedys jak jest imprezka cotygodniowa sobotnia,jedzenia malo to nie jem nic ja nie pije teraz,robie sobie przerwe na 4 tyg,taki maly detoks,bo jak ja pije to zawsze mocne alkohole ALYA to fakt,dlatego piszmy tu czesto wzoty i upadki,ale szybko dojdziemy do celu i utzymajmy wage ja ide cwiczyc,bo wieczorem wyjscie ze znajomymi a jak nie wypali to biegi z ukochanym:) dzis niedziela pyszny obiadek,ale pamietajcie z umiarem,wszytko jesc ale z umiarem to najlepsza dieta:) napisze pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
Wszystko, ale z umiarem, to właśnie ŻP :) czyli moja dieta ;) szefilindianna --> a ja jak piję, to zwykle piwo, i to mnóstwo. Dlatego teraz przestawiłam się na czerwone wytrawne wino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyje dziewczynki zyje po wczorajszych tancach ale ledwo :/ wytanczyłam chyba kalorie z całego tygodnia ;) jutro sie odezwe wiecej bo dzis nie mam sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wam:) Właśnie wróciłam z działki. Nie było tak źle, zjadłam na obiad grillowane warzywa. Jak moja mama postawiła kawę i ciasto to nawet nie było mi ciężko odmówić tych słodkości:) Zaraz wskakuję na orbitreka i sobie trochę pojeżdżę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej :) wróciłam ledwo żywa, mówię - a wejdę sobie patrzę a tu tyle wpisów!!! :) ja bylam w piątek i dziś na urodzinach i trzymałam się!!! Ale Wam powiem, że ciężko było momentami, najgorzej z ludźmi... no zjedz jeden kawałek ci nie zaszkodzi, no przestań no dzisiaj sie nie musisz odchudzać- nie rozumieją, a później dogryzają ludziom z nadwagą, że mają nadwagę! :) Ale dumna jestem z siebie! :) a i zmieniam stopkę ;-) Widzę, że Wy większość aktywnie, też bym poszła gdzieś potańczyć ale chwilowo jeszcze nie mam jak :) na śniadanko było 2 jajeczka na miękko i, sałata i plaster zółtego sera obiad: surówka z kapusty i mięso z kurczaka - na urodzinach :) kolacje: śledzie z cebulką z sosie jogurtowym i łyżka majonezu w tym była. Menu urodzinowe. /Mało warzyw dziś - jutro nadrobię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×