Przypomnijmy o ile zwiekszyl sie dlug publiczny w Polsce za PO i Tuska

http://www.youtube.com/watch?v=M8O1kedzxao Palikot na temat podatków . Głosuje na tego gościa

@Amirol Kibi skrócić ci link? :D

ja tez na Palikota

Budowany jest gazoport i mamy połaczenie z... Czechami Z Czechami? Przez tuskoport w Świonoujściu? Oglądałes szkiełko dla odmóżdżonych czy POdłego lisa?

Nie ma żadnego połączenia z Czechami, kłamco nowohucki! I nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie, bo nawet negocjacje jeszcze się nie rozpoczęły! Znowu zmyślasz !!!! Nie ma też Baltic Pipe i nie będzie. Nie ma połączenia z Nord Stream, budowa gazoportu fatalnie się ślimaczy... i nie wiadomo czy nie wydymają nas z łupkami! Na razie mamy bardzo niekorzystną umowe z ruskimi i rurę do Helmuta, czyli póki co jesteśmy w ciemnej dopie

No. Tak są niepokojące. Z jednej strony mówi się o kryzysie jaki stopuje pewne reformy. Z drugiej zaś pisze się często o tym iż kryzys na omija. Można by rzec iż kryzys ów stał się kartą przetargową i podporą dla wszelkiej demagogii w dyskusji publicznej nad finansami państwa. Najbardziej martwią niestety nadal niskie wynagrodzenia minimalne. Co do długu publicznego to będzie on z pewnością rósł nadal jeśli nie zmieni się makroekonomiczna doktryna przede wszystkim w kierunku wsparcia małej i drobnej i średniej przesiębiorczości czego trudno doszukać się w podwyższanych podatkach. Państwo musi wszędzie tam gdzie może i powinno-angażować się aktywnie w partycypowanie zyskami z usług użyteczności publicznej wykonywanych przez prywatnych przedsiębiorców ale pod nadzorem państwa. Przykładowo. Gaz łupkowy. Same koncesje to zły pomysł. Państwo powinno zaangażować przy wydobywaniu surowców swoją infrastrukturę i wraz z kontraktowym partnerem czerpać zyski z wydobycia. To zresztą nie jest przykład wyczerpujący sprawę. Zamiast tego często uprawia się politykę rozdatnictwa publicznych pieniędzy przy odprawach w ramach likwidacji kolejnych zakładów które można by tak wykorzystać. Obecne działania cudów nie przyniosą a szybko mogą okazać się biletem w jedną stronę. W stronę recesji.

bełkot :O

co to za psełdo fachowy Dla Ciebie to bełkot bo to nie rozumiesz. Zresztą sam tylko wiesz po ch. w niedzielę po siódmej rano włazisz tu i komentujesz:D:D