żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

na optymalnej możesz sie pozbyc tych dolegliwosci:) Mariola(moje żo) też miała cukrzyce. pewnie sie odezwie niebawem do nas

http://naszlubin.pl/porady/706-czy-z-cukrzycy-mona-si-w-peni-wyleczy-.html

http://dzieci.pl/cid,1024249,daid,14343531,title,Maslo-czy-margaryna-dla-dziecka,artykul.html?smgputicaid=6e203

hmm no mam jakąś małą może wystarczy sprawdzę za chwilkę ale jak mam obliczyć jajka śmietanę i inne których nie da sie zważyć ? a mięsko to przed przygotowaniem? Na kolacje zjadłam jajecznice z 5 jajek na masełku i 10 dlg kiełbasy podwawelskiej ;(

Kłapcia, za dużo białka i zdecydowanie za dużo węgli. Trzeba ważyć i korzystać z kalkulatora, który podała Ania. Po tygodniu wejdzie Ci to w nawyk. Ania, Twoje przepisy są rewelacyjne, zdjęcia super. Jak znajdę więcej czasu też będę robiła. Pozdrawiam Sekciarzy

produkty wazymy przed. zobacz ile wazy jajo ze skorupką i zapamietaj http://www.przepisy.rzeszow.pl/kalkulator.php

czy żo może byc nudne? chyba nie:) niktórzy nie mają pojecia jakie my smakolyki wcinamy:) dzisiaj rozmroziłam pare kulek makowych-sa tak samo pyszne jak swieżo zrobione

dzieki wolke mamy te zdjecia potraw. ciesze sie że Wam też smakują

dzieki laseczki wiedziałam że coś nie tak ze mną:) jak byłam na dukanie to tylko wszystko odtłuszczone ale na początku uczyłam sie czytać opakowania i dałam rade myśle że tu też dam :(

pewnie że dasz. zawsze w potrebie pomożemy:)

a moge cie pomęczyć?

jasne,niedługo ide spac bo w nocy ide do pracy,ale zawsze po 10 rano już moge pisac.

aha to ja bede pisac pisac pisac a ty odpiszesz w wolnej chwili;) zaczynam(aż sie boje) co ja mam jeść tak na początku od rana samego ? co będzie motorem do tego że zaczne byc lachonkiem cudnym:):) hihihihi jak Ty zaczynałaś?:)

ja chodze na rano do pracy wiec jak coś to popołudniami bede odbierac info:):) tak prawde mówiąc to rano po wypiciu kawy to do obiadu nawet mi sie nie chce jeść ale około południa juz mi się włącza ssanie:( ale zjadajac mięsiwo i surówke wystarcza na kolejne kilka godzinek a około 17-18 kolacja i przed samym snem jeszcze wczesniej wypijałam kubek mleka i około 50 gr masła wiec moze dlatego utyłma :(:(:(

Gosiu a mozesz mi na pisać co jadłas w pierwszych tygodniach?ja mam 173 cm 82.7waga (masakra) a już była prawie rok temu 75 cudnie:(:(:( musze cos zrobic bo sie bardzo źle czuje w mojej skórze :( a lato tuz tuż i trza na plazy poleniuchowac :):)

Kłapcia, ja kilka miesięcy męczyłam się zanim opanowałam żo. Rano jajecznica (jedno jajko i dwa żółtka). Ostatnio podsmażam trochę papryki na masełku, dodaję jajka i na końcu szczypiorek. Pycha. Na obiad np. podsmażam boczek - cienkie plasterki z musztardą , ziemniaczek, jakieś warzywka. Jeżeli jest chude mięsko (szynka, kurczak) to do tego sos np. koperkowy z przepisu Ani. Na kolację, na którą mam rzadko ochotę robię surówkę z twarogu i np z miksu sałat lub papryki i pomidora. Na obiad bardzo często także rosół. Do rosołu dodaję zamiast makaronu ugotowane na twardo jajka lub same żółtka. Z racji tego, że nie przepadam za kawą naturalną piję kawę Inkę (1 - 1,5 łyżeczki na pół kubka), dopełniam kubek śmietanką 30 % - wychodzi ok. 100-120g śmietanki. Na obiad często żurek, zupki-kremiki pieczarkowa, brokułowa, pomidorowa. Zupy są na tyle sycące, że nie trzeba dojadać. Jeżeli bierze mnie ochota na jakieś "maszkiety" jem garstkę pestek z dyni, słonecznika lub orzechy. Jeżeli mój organizm domaga się owoców, zjadam czasami (bardzo rzadko pół banana lub pół pomarańczy). Zawsze ze smakiem zjadam plaster cytryny z herbaty, chociaż ponoć jest niezdrowa. Robię także galarety z nóżek, pasztet. Pozdrawiam

Dzien dobry wpadłam na chwile Kłapcia napisałam jeszcze wieczorkiem odpowiedz co jesc ale zjadło mi posta. Gosia dobrze pisze. jaja to podstawa.jajecznica -jedzac z przewaga żółtek dłużej jestesmy syci. biała ktore zostają zbieramy do pojemniczka i przechowujemy w lodówce. ja dodaje troche smietanki do jajecznicy-jest jeszcze bardziej miekka. mozna zrobic omlet z odrobiną dzemu, z majonezem,sadzone,pasty jajeczne.co lubisz i jak lubisz. ja do rosołów wbijam same żółtka i czekam az sie zetna-pycha. rosoły oczywiscie takie tłusciutkie. do sniadanka można wypic kawe ze smietanką,lub kakao na smietance. możliwosci wiele. ja sporadycznie jem kolacje-najczesciej jest to sobota i niedziela. w tygodniu jak obiad jem ok 15 to nie daje rady już nic wmusic,no może czasem 2-3 kostki gorzkiej czekolady. na razie .miłego dnia. zajrze po pracy.

Zapraszam na kawke:) http://www.garnek.pl/dofoto/20051973 "z potraw które się zjada powstają wszystkie choroby ludzkie"HERODOT

i na .... http://www.garnek.pl/dofoto/20052465

do deseru zużyłam 900g smietanki 30% 200gmasła 250g mocnego naparu kawy 40g cukru 5g kakao 80g budyniu w proszku kilka kropel aromatu migdałowego 100g biszkoptów całosc 1575g b31 t447 w 216 wyszło 8 porcji(spodziewam sie gosci) 1porcja ok b 4 t 55 w27

hej! Anusia,ale ty wtym Garnku kusisz..:D:D:D A ja dzisiaj optymalne leczo wyczarowalam ( kiełbaska,boczek,cukinia ,papryka,cebulka,przecier pomidorowy, wsio na smalcu )wyliczyłam ... i jeszcze pajda chlebka sie zmieściła ;) Będzie jeszcze na jutro...bo za pazurki zamierzam się zabrać... Wczoraj na kolację ziemniaka tylko zjadlam iiiii dzisiaj minus 10 dag na wadze;) dobre i to... pozdrawiam optymalnie... Pa http://www.garnek.pl/wolke1/20055017/otymlne-leczo-pajdka-chlebka

Witam, was cieplutko wszystkie, ja tak na śniadanko zjadałam jajeczniczkę z majonezem a teraz od dłuższego czasu to mi się nie chcę jeść rano tylko mała kawusia i dopiero obiadek około 13.Mnie sie wydawało, że ja to juz jem tak jak powinnam a tu klops :( dzisiaj tez mi się wydaje że mało zjadłam dwie kostki gorzkiej72% czekoladyaha rano kawusia potem około 13 kotlet mielony + surówka i jak wróciłam to 4 jaj (małe) na twardo z majonezem i dwa plasterki salcesonu i jak wy tu opisujecie to chyba zjadłam za duzo (a zapomniałam wyjąc wage):( A może powinnam zacząć jesc tak jak w książce sa przepisy na 14 dni:(? Czuje się bezradna chciałam sobie dobrze zrobić i nic z tego (mam doła):(

Kłapcia,a jedz ty więcej samych zółtek ..a mniej całych jajec.:D :D Mniej białek chyba trzeba jesć.....no i węglowodany w ryzach trzymać trzeba... Wyciągaj wagę....ja cały czas ważę liczę i przeliczam... Moze anusia cós więcej doda.... Z treningu przed chwilą wróciłam ...na gorącą herbatkę zapraszam....

- 50dag... :)

Dzien dobry Gratuluje spadku wagi:) Kłapcia staraj sie zjadac rano i popołudniu wiekszy posiłek a na wieczór jesc same weglowodany. biłko ogranicz do ok 50g i wegielki podobnie. Gosia pisała o wypijaniu odpowiedniej ilosci płynów-kawa,herbata+ok 1,5l wody. wyciagnij wage i zaprzyjaznij sie z nią. notuj poszczegółne posiłki i podliczaj-ułatwisz sobie życie:)

Dzien dobry Gratuluje spadku wagi:) Kłapcia staraj sie zjadac rano i popołudniu wiekszy posiłek a na wieczór jesc same weglowodany. biłko ogranicz do ok 50g i wegielki podobnie. Gosia pisała o wypijaniu odpowiedniej ilosci płynów-kawa,herbata+ok 1,5l wody. wyciagnij wage i zaprzyjaznij sie z nią. notuj poszczegółne posiłki i podliczaj-ułatwisz sobie życie:)

Kłapcia te przepisy sa dla poczatkujących-mają wiekszą ilosc białka a Ty już zdążyłas przebudowac organizm i tyle nie możesz jesc.:)

zjadlem dzis jablko na sniadanie potem po 2h kielbase pol bulki z maslem szklanke mleka nieprzetworzone prosto od krowy czy to optymalne

http://optymalni.org.pl/index.php?dzial=med&id=19

http://optymalni.org.pl/index.php?dzial=med&id=13