Moja dziewczyna postawiła mi dziwne ultimatum

i napisałam że łącznie z mężem zarabiam 60 tys. naucz się też czytać

no właśnie cały knyf polega na tym, że opieka nad dzieckiem i jego wychowanie wysysają z ludzi sporo energii, dlatego skoro masz teraz 38 lat, a ostatnich 15 wychowywałeś córkę, to nic dziwnego, że jesteś już wypompowany. Dzieciaci szybko się sypią, bo bachory to pasożyty. Dlatego nie porównuj się do bezdzietnego kolesia w twoim wieku, bo to dwa różne światy.

no widzisz moje życie to nie bajka i tyle zarabiamy a skoro ty musisz się dowartościowac licytacją kto wiecej zarabia i w dodatku ZMYŚLAĆ królewno to twoja sprawa i tym większy żal jesteś rąbnięta i nic tego nie zmieni juz na jednym topiku dostałas w dupę

zresztą widzę to choćby po dzieciatych kobietach po 30tce i po tych jeszcze bez balastu w postaci przychówku - nie ma nawet co porównywać. Młodość trzeba oszczędzać, a nie trwonić kiedy ledwo co się samemu spod nosa mleko starło.

A po co to zwracanie mi uwagi... przeciez ja tez napisalam, ze masz 60 tys MIESIECZNIE buahahahahahahahaha... czytac umiem, tylko jakos Ci nie wierze :) ale to juz mój problem ktory moge se w zad wsadzić:)

że 30tka i ciut po to idealny czas na dziecko, pojąć nie mogę po co się gówniary tak desperacko w te cholerne pieluchy pchają :O I to jeszcze ze swoimi gówniarzami rówieśnikami. Dajcie spokój, koleś do 30tki to zwykle kompletny życiowy matoł, baba zresztą też, tylko jej się wydaje już po 20tych urodzinach, ze ona to już jest dojrzała i do wszystkiego gotowa. A potem rozwód jeszcze przed 30tką i samotne macierzyństwo. Wyluzujcie, na wszystko w życiu jest czas i pora, nie ma się co tak wyrywać.

a ty jakie studia skonczylas? i kiedy skoro w wieku 22 lat dzieciaka juz mialas a dziewczyna autora w wieku 23 lat chce miec dziecko piszac ze glupio i bezsensu jest zegnac studia i witac brzuszek..

Jezeli 22 letnia kobieta chce sie pchac w pieluchy - jej zycie, jej decyzja. Ja sie juz wybawiłam, nie marnuje mlodosci, nikt na sile nie bedzie ludzi mlodych wpychać na parkiet, bo w zyciu nie o to chodzi. Kazdy robi to, co mu jest wygodne. Ja sie nie wywyższam i nie probuje byc lepsza, to bylo w zartach :) k...nastepna ktora wszystko bierze na powage :) Z jednego sie ciesze... dla mnie mozesz zarabiać i milion funtow miesiecznie, mam to w dupce :) Elce tez mam w ryj dac ze ta tyle ma za skórą? No coś ty.... Ja sie ciesze z tego co mam, niczego mi do zycia nie brakuje. Autorowi brakuje troche lat to bycia tatusiem. Mojemu w wieku 28 lat urodzila ie corka, uwazam ze jak na faceta jest to dobry czas, a nie jak widze dziewczyny w moim wieku i te ich mamusie pod laską, to az sie żal robi. Moja to przynajmniej wyglada na te 38 jak to jej wszyscy mawiaja, ma figure i z tego tez sie ciesze ja, bo nie jest wstyd. Raz ekspedientka do klientki... Jakiego ma pani wspanialego wnuuuczka :) Na to klientka... to mój synek. K....@ co za wstyd !!!

Kochana... studia mozna konczyć mając dziecko... wiedzialas o tym? Ja jestem po 6 kursach zagranicznych i mam wiecej doswiadczenia niz taki paproch ktory z bananem na ryju wybiegnie z uczelni że niby juz jest kims. Mam doswiadczenie 6 letnie, lecz studiow nie mam i w dalszym ciagu uwazam, ze to nie studiom zawdzieczamy naszą dobra prace, tylko obrotność i doswiadczenie.

zalezy jakie studia, bez studiow nie mozna pracowac w kazdym zawodzie majac tylko praktyke.

masz racje tylko negowanie czyjegos sposobu czy planu na zycie i wpieranie wszystkim ze tylko twoj jest najlepszy jest daleko idaca niestosownoscia. troche pokory. wez pod uwage to ze kazdy zyje inaczej i ma do tego prawo

akurat ja swoja dobra prace zawdzieczam studiom i dalszej nauce po studiach.

i dziecko nie jest zadna przeszkoda aby robic kariere w jakimkolwiek zawodzie.

Niech mi ktos napisze... konczy chlopak studia. Laska w ciąży. On nie ma pracy, bo kto kogospo studiach bez doswiadczenia przyjmie, chyba ze za te marne 2000. Trzeba porobic opłaty, trzeba zrobic dziecku wyprawke. Myslicie ze 2000 wystarczy? a ile taki mldy studencik zarobic moze? Niech lepiej w trakcie robi kursy, czym wiecej papierkow tym lepiej i wieksza szansa na zdobycie dobrej pracy. Moj gdyby nie kursy dzis pewnie pracował by tam gdzie wiekszosc po zawodówce, bo studia to nie wszystko. WYmagania: 1. kilkuletnie doświadczenie w zawodzie lub spokrewnionym 2. Znajomość języków np c++ c(krzyżyk) 3.Znajomosc jezyka angielskiego, niemieckiego francuskiego 4. Certyfikat MIcrosoft, SQL itp 5. Wyksztalcenie wyzsze ( JAKO OSTATNIE MALO CO BRANE POD UWAGE) CERTYFIKAT, DOŚWIADCZENIE, tego na studiach miec nie bedziesz.

I dokladnie, o to chodzi. ALe dziewczyna autora twierdzi inaczej. Chlopak powinien sie kształcić, bo o prace teraz trudno, a konkurencja niesamowita. Kazdy uczy sie jak najlepiej, jak najdluzej by byc na podium, a taki tylko po studiach za pare dobrych lat to bedzie ten, co w dzisiejszych czasach po sredniej szkole. Niestety. Dawniej bylo wszedzie mile widzane wyksztalcenie srednie, teraz juz wyzsze, a co bedzie za kilka lat? uczcie sie ludzie, robcie kursy, bo to wam nic i niczego nie odbierze, a brak ich moze tylko zaszkodzic.

a co do meza. moj tez ma 32 lata i pracuje glownie za biurkiem mamy 3 dzieci i nie ma ani zadyszki ani problemow ze sprawnosia wrecz przeciwnie spedza bardzo aktywnie czas z dziecmi moj facet dba o siebie, duzo cwiczy, trenuje- ale jego praca wymaga reprezentacyjnosci i niennagannego wygladu. a informatyk no tak... raczej malo komu musi sie pokazywac

wlasnie chodzi o to, zeby nie myslec, ze jak sie zdobedzie tego mgr to juz spoczelismy na laurach;) konkurencja nie spi:P

wyzsze? wyzsze to juz standard teraz doktorat

a moze zmobilizuj meza do aktywnosci ? jesli teraz ma takie problemy to co bedzie za 10 lat

to, że ci chłop tak szybko zdziadział i stracił formę to nie znaczy, ze to norma. 30tka to najlepszy, najproduktywniejszy pod każdym wzglem wiek, jeżeli ktoś już w tak młodym wieku się zapuścił, to strach pomyśleć co będzie po 40tce :O Dziwne swoją drogą, że to właśnie ludzie z patologicznym stylem życia wmawiają wszystkim w koło, że to jest norma i każdy tak szybko zmarnieje :O

Mój chłop jak tak juz mowicie, ma problemy z sercem... przy wzroście 180cm waży 92 kg. Jednak waga jest. Ja sie wciaz dostosowywuje do wypowiedzi autora. NIgdy nic nie wiadomo co w zyciu czlowieka spotka, choroba czy cokolwiek innego. A kiedy moj facet ma spedzac czas z dziecmi? pisalam wyzej.Pracuje od 9 do 18. Kiedy on ma spedzać czas z dziecmi w domu? są to godziny biurowe, wiec wątpie by znalazł prace od 6 do 14 czy od 14 do 22. Tak pracują na magazynach z tego co mi wiadomo a nie... fakt, informatycy na magazynach tez są tez pracuja w takich godzinach, ale to informatycy ktorzy zarabiaja niewiele. Porządny, ktory takze wymaga nienagannego wyglądu, krawat,koszula dzien w dzien czysiutka, wyprasowana, pachnąca, ogolony, wlos ułożony. Przychodzi z pracy o 19, poczyta dzieciom bajke, zje kolacje, dzieci juz spia. W weekend jedynie. MOj facet o niedomknietej zastawce dowiedzial sie własnie w wieku 24 lat, wiec byl starszy od autora. NIgdy nie wiadomo kto co ma ze zdrowiem mając te lat nascie czy dzieścia.

On jak juz wczesniej napisalam, jako nastolatek do 24 roku zycia jezdził po 100 km dziennie, mięśni na nogach ma, trudno by o nim mowic, ze brak mu kondychy, jednak... tez mu nie wolno za duzo ruchu, bo nie jest to bezpieczne w tym stanie. Dzieci jak sie rodzą z wadami serca to też znaczy ze się sypią? Nie... to są wady już wydiagnozowane przy narodzinach lub i jeszcze wczesniej. Dawniej byly inne czasy, nie bylo USG, on sie dowiedzial o wadzie będąc juz mezczyzna, nie dzieckiem.

Ja nie pisze, ze kazdy tak szybko zmarnieje, bo ja mam lat 26 a biegam tu i tam, na dupie tez dlugo nie usiedze, pale papierosy a przebiegne wiecej niz moj ktory nigdy peta w dloni nie trzymał, tez nie pije, od 6 lat jestesmy razem i moze ze 4x sie napił. Wygonie go na weekendowe zajecia, szkoda tylko dzieci, bo zamiast gdzies pojechac z dziecmi na wycieczke, wypycham faceta na zajecia fizyczne :) pomysle nad tym, ale musiala bym byc glupia i on tez by wypychac go na weekendowy basenik zamiast spedzic czas z dziecmi. Moze jak znajdzie prace gdzie bedzie miec pol dnia wolnego lub tez zdarzy sie ze bedzie pracowac w domu, bo tez tak bywa, to w ten czas moze cos o tym pomysle, poki co trzeba dbac o siebie i dzieci.

ty masz mentalność jakiejś starej rury z zapadlej wiochy :O Chłop doopy zza kompa nie rusza, pompka już mu wysiada z tego zasiedzenia, a tej żal go namówić na pójście gdzieś żeby poćwiczyć, bo szkoda, że z bachorami tego czasu nie spędzi. Ja pierdyczę :O

a czemu nie mozecie isc razem na basen? twoj bedzie plywac, bo musi nabrac kondycji, a ty kondycje masz to bedziesz z dzieciakami w brodziku. wzrok wam odpocznie od kompa. a czemu ty nie chcesz robic studiow on line? to bardzo fajne i mozna je zrobic majac dzieci, nie martw sie , dasz rade, a dodatkowy papier do tych twoich i tak zawsze ci sie przyda. chyba ze nie chcesz juz do pracy isc.

aa fajnie, ze dobrze sie trzymasz jeszcze w wieku 26 lat:)

malunia nic nie zrozumialas z tego co napisalam. Nie komentowalam stylu zycia, tego kto Cie utrzymuje etc, bo nic mi do tego, ale fakt, że urodziłaś tak wcześnie. Na dodatek z zaszłaś w ciąże z facetem, z którym nie masz ślubu. To czysta głupota z prawnego punktu widzenia. Ja sie zgadzam, ze fajnie jest zostac z dziecmi w domu jak was na to stać. Osobiscie nie zostalabym dluzej niż rok. Z pol roku byloby akurat. Poza tym jesli myslisz, ze bedziesz pracowac jako grafik, bez studiow to musze Cie rozczarowac, ale o taka robote nie tak łatwo, mam kilka kolezanek po asp i wiem, że konkurencja jest cholerna, oprocz znajomosci programow trzea byc tez niezle rozgarnietym i zdolnym. I nie znosze jak ktoś gdacze o kursach on-line. Moim zdaniem to głupota, takie papiery nie wiele ci daja. POza tym jak mozesz miec 6 lat doswiadczenia jak od 4 siedzisz na macierzyńskim? Mialas 16 lat jak zostałaś grafikiem? Jaja se robisz? W czym doświadczenie? W robieniu i chowaniu dzieci? I chce zobaczyc kto na stanowisko informatyka wymaga 3 jezykow obcych. Litości! On ma pisac programy a nie robic przeklady. Jezyk angielski na pewno by mu wystarczyl, a kazdy inny jest jedynie atutem. I nie wmawiaj mi ze angole znaja jakies inne jezyki, bo oni sa dokladnie tak jak amerykanie, tylko po angielsku potrafia gadac. Ze swieca szukac kogos kto sie nauczyl plynnie drugiego jezyka.

w butelke... i dobrze sie bawi... kura... brawo:)

Konkretna rada, http://tinyurl.com/65o66ee Jak Uwieść Kobietę

Masz szczęście,że facet Cię nie zostawi ale kto wie skoro Ty wszystko masz w dupie i jestes taka pusta,że szkoda gadać. I ciekawe co wtedy jak zabraknie Ci łosia od kasy?