gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam

Wspomagam się Rutinaceą, Polopiryną i nebulizacjami. Przejedzie ;)

Pewnie, że przejdzie:)...ale wykuruj sie do końca:)...w przyszłym tygodniu ma być już cieplutko:):)..oby te prognozy sie sprawdziły

Nie mogę pozwolić sobie na zaleganie w łóżku. Ale postaram się choroby zbytnio nie lekceważyć ;)

Dmuchaj i chuchaj, żebyś ja do końca wygoniła. Moja siostrzenica jest w maturalnej klasie i jej kolega z klasy zlekcewazył sobie grypę, przechodził ją i wyobraź sobie ...dzisiaj leży w szpitalu częściowo sparaliżowany....wiem, to są pojedyńcze takie przypadki...ale chłopak właśnie skonczył 19 lat...znam go...i tak mi przykro,że cały czas myślę o tym. Klasa modli się w kaplicy szpitalnej o jego zdrowie...a za chwilę matura:):) Jak to zycie potrafi czasem zmienic los....

wkleiły mi sie uśmiechnięte buźki zamiast:(:(

Mam nadzieję, że u mnie tak drastycznie się nie skończy...

Na pewno nie Wzorowa:)...ale uważaj na siebie i przepędź choróbsko do końca:):) Cos ten nasz fajny topik podupadł ostatnio:(:(....wszystkie fajne zrzędy przestaly zrzędzic,albo są bardzo zajęte.

Cóż możemy na to poradzić?

Wzorowa:)..trzymaj się cieplutko i kuruj się:)..ja zmykam, bo mam dzisiaj wizytę;(...ale tak trzeba. Miłego dnia życzę Tobie i wszystkim, kto tu zajrzy))..i duuuużo słoneczka:):)

Przynieś od lekarza same dobre informacje. :) Udanego dnia Ana.

odhaczam sje

Jestem i ja moje zrzędy:)) Chwile mnie nie było, ale jak to na urlopie czasu brakowało:) Pochwale się troszke: z mężem pojechalismy na wekend w góry, było suuuperowo, dawno nie spędziliśmy razem tylu miłych chwil, pogoda nam sie udała niesamowicie, bylo pięknie, widoki cudowne:) Zaliczylismy doline kościeliską, Kasprowy wierch i termy w białce mmm polecam na wygrzanie kości:)) No ale niestety wszytsko co dobre szybko sie kończy, mąż juz do pracy ,a ja w rozjadach miedzy domem a siostrą bo tam sie niestety wszyscy pochorowali. Ale pogoda temu sprzyja tu słoneczko pięknie świeci a tu jeszcze mrozik łapie i o przeziębienie łatwo, także dzieczyny dbajcie o siebie i się nie wyletniajcie za bardzo. Aaa i dzwonili dzisiaj że mamy jutro podjechać do banku podpisać aneks do umowy- rozpatrzyli pozytywnie , także pozostaje już teraz gnębić developera. Trzymajcie się ciepło:*

WITAM WSZYSTKIE ZRZĘDY)).... Witaj ..mamzamiar...jak Twoje zdrówko?..mam nadzieje, że dobrze:) Ksawereczko...mowiłam, że wszystko się ułoży i doczekasz sie w koncu swojego mieszkanka:):) Wzorowa:)..jak sie dzisiaj czujesz??...słoneczko dzisiaj piekne, ale zimno jeszcze...kuruj się:):)

Hej Czuję się dzisiaj jak półżywa istota :O Nic lepiej, ale i nie gorzej, więc tyle dobrego.

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet moje zrzędy:)) Dużo miłosci , zdrówka i zadowolenia z życia:)

Haaaloo haloo, bo się zaczne martwić. Kobietki, gdzie jestescie?? Czyżby nie było powodów do zrzędzenia?? u mnie koniec urlopu zakończył sie choróbskiem, cała niedziele przeleżałam w łózku- koszmar, dawno tak niemiałam. Najpierw kaszel że aż płuca czułam, a teraz śpik po kolana;) Czekam na Was:))

Dzień dobry :) Hop hooooooop! Jest tu kto?

No zrzędy gdzie sie schowałyście?? Wiosna juz idzie:)) Wekend ma być piękny, także nastawcie sie na spacerki:))

Witajcie wszystkie zrzędy)))Co u Was słychać? Wiosenka coraz bliżej, to i czasu mniej by na kafe posiedzieć, a i święta się zbliżają ... U mnie wiosennie...powoli, powoli zabrałam się za wiosenne porządki, trzeba przewietrzyć tu i ówdzie ...a w ogrodzie krokusy kwitną pełnią barw...no i ptaszki przecudnie kwilą...:):) Sprawy u mnie powoli się normalizują...chyba słońce i wiosenna aura sprawiają, że mój syn wraca powoli do równowagi....jest o niebo lepiej :):)..i oby to była tendencja wzrostowa:):)....a ja przymierzam się by wyjść z domu choć na dwie trzy godz. Może się udać, bo znajoma urodziła maluszka, a ma jeszcze starszego(2,5)roku, no i potrzebowałaby pomocy, by wyjść z którymś na spacer, pobawić się, poczytać bajki:):)...uwielbiam dzieciaki:):)..i chyba pójdę na to, bo to dla mnie sama przyjemność:):) Trzymajcie się wiosennie kochane...no i wchodźcie tu czasami..Pozdrawiam

Dzisiaj wiosna puka do naszych okien i serc. Chyba do września czas zawiesić temat :)

Dobre zrzędzenie nie jest złe, panie z błędem w nicku ;)

Pani narzekała ostatnio widzę na przeziębienie. Już lepiej? ;)

Trudno nazwać to stanem idealnym, ale już zdecydowanie lepiej, dziękuję :)

Wraz z wiosennym wietrzykiem wszystkie zrzędy z topiku wywiało... :D

Ja jestem :)

Skłonności do zrzędzenia przejawiasz? ;)

owszem ...:)

Rozwiń się zatem ;)

Praca do d..py życie osobista cocnstans...:( tak w skrócie...

Bardzo ogólnie, ale w temacie ;)