gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam

))..witam majowo, ale zimno i deszczowo...brrr....a tak pięknie może być w maju:( Zegarku..zazdroszcze Ci tej bieganiny i urządzania, ja uwielbiam jak sie cos dzieje i zadne remonty mnie nie odstraszaja:)..bo wiem, że potem bedzie ładnie:), a do tego jest ****** sie cos dzieje. Działaj kochana na wszystkich frontach:)...ech..chętnie sama bym zrobiła jakis remont:) Niestety:(...u mnie spokój i tak ma być...nie wiem jak długo wytrzymam ten bezruch, bo już mnie zaczyna nosić i robie wypady żeby nie siedziec w domu. W niedzielę byłam na komunii myślałam ze nie usiedzę do końca bo żeby to jeszcze było u normalnych ludzi, alee niestety u rodzinki mojego męża, a jak ich muszę oglądać, to potem tydzień dochodzę do siebie..ech..szkoda gadać Inna..zajrzyj tu choć na chwilkę:)..wiem, że bardziej niż córa przeżywasz tę ostatnią klasę, ale nie martw się, przeżyjesz to i po wszystkim dojdziesz do wniosku, że to niepotrzebne wariactwo i burza mózgów. Dla mnie to jakaś nienormalna sytuacja...ciągłe podkreślanie że testy najważniejsze i to już od pierwszej klasy, że szkoły mają niesamowite wymagania i tak właściwie to młodzież powinna przez te trzy lata nic innego nie robić tylko kuć, kuć, kuć. A okazuje sie na końcu, ze cały ten stres i nagonka by sie tylko uczyc, na nic się zdały. Każdy i tak dostanie sie do kolejnej szkoły, i potem sami pukają sie w czoło, po co im był ten trzyletni stres. No ale takie coś fundują nam nasi spece od edukacji. Tak, że Inuś, wrzuć na luz i nie przeżywaj tak bardzo

głosujcie na małą Anie; http://my.footoo.pl/anna

Praca magisterska wisi nade mną jak Baba z kosą.... wiec jeśli któraś z Was chciałaby pomóc i wypełnić ankietę na temat obrazu własnego ciała będe bardzo, bardzo wdzięczna https://docs.google.com/forms/d/1wOsGq3XS78IZ6oN62ejo8P6MPfEUmmk1bRS6UDVF0H8/viewform

Hej! Zrzędy, gdzie jesteście? Wiem, że jesteście zajęte innymi ważnymi sprawami, ale zajrzyjcie tu i daj znak, że żyjecie

żyję Anuś żyję :) nie masz fejsa to jesteś w tyle :) Ja mało na kompie siedzę i tylko fejsa mam pod kontrolą... Już się nie stresuję testami tylko szkołą nową- czy się dostanie tam gdzie chce i czy pod koniec nie zawali stopni bo po testach ogarnęło ją lenistwo gigant. No ale ja muszę się martwić i stresować bo wkońcu co mam innego do roboty :D Ogólnie to też mi na 3 dni kręgosłup padł więc byłam połamana. Dzisiaj byłam w galerii z córką i zaczynam popadać w kompleksy jak się oglądam w tych lustrach. Ogólnie ostatnio wpadam w przerażenie jak patrzę że się starzeję.... wciąż bym chciała mieć 20 lat a tu dupa....... całuski ogromne.....

))...oj opuściłyście się moje zrzędy w zrzędzeniu:(. Trudno...pozrzędzę na brak towarzystwa do zrzędzenia:p. Inuś...no nie dołuj mnie...Ty się starzejesz??? hahaha...a w takim razie co ja mam powiedzieć???...hmm...a dwadzieścia lat, to nie powiem, też bym chciała miec:p

no i oczywiście!!!...wszystkkego najlepszego dla wszystkich mam :):)

No i gdzie się zrzędy podziałyście???? Rozumiem, że wakacje, wyjazdy itd., ale żeby nie zajrzeć, by dowiedzieć się co słychać u znajomych? :) No cóż, może któraś zajrzy to zostawiam :)

Teraz ja... K*****, dlaczego oni nie są w stanie przesłać mi dwudziestu cyferek do których mam pełne prawo ? Czy to nowa polityka przekonywania użytkowników do kupowania nowego oprogramowania ? K**** ! Nie mam 20 tysi na zbyciu żeby inwestować w coś co nie jest mi potrzebne !

Ana kochana żyjesz?

Zyję:D..jeszcze zyję:D

Ludziom żyje się za.....cie, to i zrzędzić nie maja na co. He he he

A ja mam na co zrzędzić! Tylko nie ma z kim! Kiedyś fajniutki topik i ludzie który tu pisali. Zawsze można było pozrzędzić:) A teraz co? Mam zakładać nowy temat? Bez sensu. Jak ktoś pozrzędzi to się przyłączę:) Pozdrawiam

Tu stara zrzęda :D No Zrzędy, nie macie na co zrzędzić??? No to ja pozrzędze: a na pogode, a na to, że jutro poniedziałek, a i na to że posprzeczałam się z moim partnerem, no i na to że czekam w długachnej kolejce do laryngologa, chyba wystarczy :p

Brrrrrr!!!Ale wstrętna aura dzisiaj! Zimno, nieprzyjemnie i ta mgła! A fee!!!!! Tylko kawka, ciepełko w domku i przetrwać jakoś. Byle do wiosny :p

zgrzędu zgrzędu P

Łomatko.. To ten temat jeszcze żyje? Pisałam tu kiedyś z wami :)

Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim, którzy tu pisali (a może jeszcze będą pisać:)), aby się dobrze działo i by zdrówko dopisało :D:D:D

Pozdrawiam wszystkie Zrzędy które tu pisały . Zajrzyjcie tu znowu :)

kiedyś też tu zrzędziłam :D pozdrawiam

nikt nie zrzedzi?:(

No właśnie! Też się dziwię. Przecież jest tyle powodów do zrzędzenia :p Pozdrawiam ]kwiat] Ja chcę już wiosnę i jasne, cieplutkie sloneczko.