Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość :)%:)

jestem ze swoim facetem 2 lata, a on nawet nic nie wspomina o zaręczynach:(

Polecane posty

Gość :)%:)

może gdybym miała jakieś 20 lat, to nie martwiła bym się tym, ale mam 28 i chciałabym chociaż wiedzieć czy on coś w tym kierunku zamierza, niestety ale czas ucieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
zamiast zamartwiac sie , nie lepiej zapytac, jak widzi przyszlosc waszego zwiazku.Juz dzis mozesz znac odpowiedz , bez zawracania sobie glowy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)%:)
pytałam już o to, to odp ze chce ze mną być, ze nie szuka nikogo innego, ze tylko mnie kocha itp, ale o zaręczynach i slubie nie wspomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
no to wyloz kawe na lawe .Zapytaj o zareczyny i ewentualny slub. Chyba, ze wolisz czekac , snic , marzyc i byc niepewna dlugo , dlugo , dlugo. Ja lubie jasne, pewne sytuacje , nie lubie stapania po niepewnym gruncie. Sama musisz ocenic jaka jestes i co Cie uszczesliwi. Stawianie pytan jest dobra forma komunikacji , odpowiedzi rowniez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123456654321
ja mam ten sam problem, mieszkamy ze soba ponad rok, myslalam,ze w rocznice wspolnego mieszkania sie oswiadczy ,ale nic, w urodziny tez nic ,itd ....podejmowalam taka rozmowe na co on odpieral : nic się nie martw mala ...albo "nigdy Cię nie zostawię i bedziemy miec duzo dzieci " ..jednak to do tej pory tylko gadanie.....ile waszym zdaniem można czekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
do kiedy czekac? Do momentu , kiedy zaczyna Cie ten problem uwierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamaszki
dokładnie! zgadzam się z poprzedniczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gupie peesdy
obraczka nie zapewni wam wiecznego szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla faceta zaręczyny to nie takie proste - musi dojrzeć do takiej decyzji. Chyba najprościej będzie powiedzieć co czujesz i już. Może on nie wie że już byś chciała. faceci tak łatwo nie domyślają się takich rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
ani obraczka nie zapewni , ani wieczne chodzenie ze soba. Szczescie to stan ducha i tego nalezy sie trzymac z obraczka , czy bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaroslawe-84
jesteś zyebem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)%:)
no tak, tylko ze jak zacznę go wypytywać o to, to boje się ze oświadczy się ale pod moim naciskiem, a tego nie chce, chciałabym aby to wyszło od niego, żeby był pewny ze tego chce, tylko to może potrwać zanim on dojrzeje do tej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
no to zostaje pojsc Ci do wrozki, albo wrozenie z fusow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)%:)
żadne wróżki. Dodam ze on ma 33lata, więc chyba mógłby już pomyśleć na poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
no to przestan sie certowac, zadaj konkretne pytanie a nie bawisz sie w- a moze to, a moze tamto, a moze pirdamto. Wez badz baba a nie strachulcem. Jak sie wystraszy -kij na droge .Im wczesniej , tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zapytaj czy traktuje wasz związek poważnie, gdzie was widzi za 2-3 lata... Coś w ten deseń. Chociaż do mojego żadne aluzje i tematy nie trafiają :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)%:)
czikicziki a jak długo ze sobą jesteście? Eleeene spróbuje z nim porozmawiać, ale ciężko mi tak wprost zapytać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ogólnie słyszę że przed założeniem rodziny trzeba się dorobić, bla bla, mieć za co ślub zrobić bla bla (jest za co), że musi lepszą pracę znaleźć bla bla, a ja uważam że przy tym nie ma żadnej różnicy, bo co za problem dorabiać się już razem, no co to do cholery za problem? Mało ludzi tak robi? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
no wlasnie, moze zapytaj go jakie ma plany wzgledem Ciebie, czy widzi Cie w roli swojej zony, co mysli o slubie, etc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
autorko, a dlaczego boisz sie zapytac wprost?? boisz sie uslyszec, ze on nie chce slubu w ogole?? ja uwazam, ze trzeba ze soba rozmawiac i to szczerze, a nie chowac glowe w piasek i sie meczyc domyslami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)%:)
mieszkamy ze sobą od stycznia tego roku, wszystko co robi to z myślą o mnie, kocha mnie , ja to czuje, mogę zawsze na niego liczyć, mówi ze mnie kocha bardzo ze jest mu ze mną dobrze, wogóle bardzo fajnie nam się układa, i dlatego męczy mnie to ze nic nie wspomina o zaręczynach, może mu tak dobrze i chce właśnie takiego życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
jak bedziesz pytala , to pomysl co Ci Eleeene napisala. Nie boj sie trudnych pytan ani odpowiedzi, ktore moga okazac sie bolesne( badz optymistyczne). Im wczesniej wyjasnisz swoja sytuacje( a przeciez nurtuje Cie ona bardzo) , tym szybciej bedziesz zasypiac szczesliwsza. Po co Ci troski i niedomowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
moze on jest tych, ktorzy uwazaja, ze po co im papier?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ma wszystko co chce bez ślubu i mu wygodniej :( Mój mi zarzucił ostatnio że mu nie prasuję koszul (jakbym nie miała w domu co robić, bo większość obowiązków spada na mnie), to odpowiedziałam żeby przestał marzyć, bo żoną jego nie jestem, a tak to by miał pełen pakiet małżeński bez ślubu. W odpowiedzi na moje że nie będę bez ślubu się zachowywać jak żona, powiedział że facet patrzy na to tak że jak kobieta się umie zachowywać jak żona to znaczy że będzie dobrą żoną :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
moze wlasnie jest mu tak dobrze i nie chce nic zmieniac, ale tego sie nie dowiesz dopoki z nim nie porozmawiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)%:)
właśnie boje się takiej odp, ze on nie chce ślubu wogóle:o czikicziki może twój poprostu nie chce ślubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
czikiczikitkat - zapytaj swojego faceta czy mu raczki sparszywialy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
autorko - wtedy bedziesz wiedziala na czym stoisz i zadecydujesz co dalej, a tak bedziesz sie meczyc nie wiadomo ile i bic z myslami, ze moze chce, a moze nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×