Kobiety ma ktoras z Was parnera 170 lub mniej?

:) jak w temacie

partnera

Ja nie, ale moja kuzynka ostatnio wyszła za mąż za chłopaka jej wzrostu - tak mniej więcej 158-160 :)

ło kurwa ale karzeł :P

Tak, ja.

Moja babcia zawsze mi powtarzała że mam znaleźć wysokiego męża bo niscy mają fiuta zbyt blisko serca :D

ja mialam, a dlaczego pytasz? ;)

Mnie zawsze dziadek powtarzał że u niskich facetów rozum się z goownem miesza :D

bemkag :D dobre :D

mój jest mojego wzrostu,170 . kiedys mi to przeszkadzało bo marzył mi sie wysoki facet ale juz sie przyzwyczaiłam po 5 latach zwiazku. zreszta to tylko wzrost

mi to nie przeszkadzalo, bo ja jestem niska, ale teraz moj ex jest z wyzszą od siebie panna, nie mowie, ze jakos kolosalnie, ale jakies 4-5 centymetrów

Mój facet ma trochę powyżej 170 cm wzrostu:D a ja mam tylko 160. Ale wiecie co? Kiedyś pisał do mnie pewien facet, mój numer zdobył od mojej koleżanki. widywałam go tylko z daleka jak był z kumplami, był wysoki, bardzo przystojny. Wkońcu kiedy się z nim umówiłam to masssakra. Okazało się że miał siano w mózgu:O głupi był po prostu Oczywiście nie uogólniam ale to taka ciekawostka:D

... pustaki, pomyślcie coby było gdyby faceci was tak oceniali, zesrały byście się z żalu! Pieprzone idiotki... nie wiecie jakie będą wasze dzieci! :-)

tak pytam bo mam isc z takim partnerem na wesele :)

Nad czym się zastanawiasz, niski ale fajny chyba lepszy od wysokiego przygłupa... :-)

Jak się wstydzisz, to idź sama. Mój ma 165 i w życiu bym nie pomyślała, że jest za niski, albo niemęski.

iść z takim na wesele to obciach.Z takim to tylko na karuzelę co najwyżej.Poszukaj gdzieś jakiegoś ze 2cm dłuższego.

"Bemkag" ty na pewno masz serce daleko od cipy... CHE CHE! :-)

tak sie zastanwiam jak bedziemy razem ze soba sie prezentowac :) wiem ze nie moge zalozyc zbyt wysokich butow, ma takie niecale 170 ale dokladnie to nie wiem ile...ale z charakteru jest strasznie fajny wiec nie bedzie nudno ;)

sama nie pojde, nie wstydze sie, tak pytam z ciekawosci :)

coś ci się pokićkało... :-)

mnie?

Mieć wysokiego faceta... to takie mainstreamowe! Dajcie se siana. Potem jakiś nieudacznik tłumaczy sobie, że nie ma kobiety bo jest niski zamiast wyleczyć dziurawe jedynki.

A tak w ogóle to macie nasrane w głowach, idziecie na imprezę z kimś przypadkowym bo nie macie z kim... nie możecie przecież pójść same, dotyczy to całego waszego życia, chodzenie, małżeństwo a później płacz, rozwody :-(

Mój tez jest bardzo niski - ma 175, ale jest OK

jak ma 175 to jest sredni ;))

Dziwneee... - ja tam chodziłam sama na wesela i imprezy póki byłam sama, a teraz mam cudownego faceta :)

ja mialam goosc 169 i bylo ok ale zdradzil mnie wiec odeeszlam

ja bylam sama, ale jak widzialam ze kazdy z kims jest to tak smutno mi bylo, i trzeba sie bylo jedynie usmiechac :( i patrzec jak ludzie sie bawia

lepiej iść z kimś bo potem samemu smutno :)