Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tralala_91

START 26.09.2011r. --- W dążeniu do utraty minimum 15 kg

Polecane posty

Hmm,a czego Ty sie tak boisz? tego ze on sie nie zmieni? wtedy przynajniej bedziesz wiedziała,ze to nie jest facet Twoich marzeń,i powalczysz o swoje szczescie gdzie indziej,Nie boj sie ,po prostu,zobacz czy on bedzie dla cIebie fair>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karla,*nie ma sprawy,:)jakbys jeszcze chaiał jakiejs rady to jestem chetna:) blondyneczka,:) sama nie wiem,po prostu mi zeszło,troche wody na pewno,no i po prostu przed tym odchudzaniem trosze sie obzerałam ,wiec jak przestałam sie obzerac to zleciało to wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze bede pisac jak cos :D wlasnie dostalam smsa po 6,5 godzinach :| ale odpisalam bardzo obojentie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczynki muszę Wam powiedzieć, że w Waszym towarzystwie lepiej się chudnie:D Ja dziś zjadłam 625 kcal;] posiłki i przekąski do 15.30 to dwa jabłka i 7 grahamów, czyli jakies 275 kcal A na obiad trochę ziemniaków 100 kcal trochę surówki ze słoika liczę jakieś 40 kcal i kawałek z żeberek duszonych z cebulką przyjmują z nadwyżka do znalezionych w tabelach:p 200 kcal Tak więc 625 kcal;] Nie jest źle;) Nie mogę doczekać się piątku(oby było 65 już);d A no i oczywiście 100 minut rowerka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale promyczku;) Powiedz co przez te dni jadłaś i ile kcal to było mniej więcej;] A no i jakie ćwiczenia wykonujesz;) Ja tez dużo jadłam przed dietą, ale tak szybko mi niestety nie leciało;) Ale wiadomo co organizm, to inaczej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki zwiazek na odległosc sam w sobie jest ciezki ,a co dopiero w Twoim przypadku..ale miłosc moze przetwac wszystko:) ,takze badz dobrej mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio widziszblondyneczko :) baardzo ladnie ci idzie tak nasze forum jest SUPER ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No oczywiście;) A Ty Karluna naprawdę się nie martw;) Życie za krótkie jest, ale Promyczek bardzo mądrze Ci radzi;) Ja jestem dobrej myśli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cwicze to chyba malutko,brzuszki tyle 560 ,dzis:)czasem jakis cwiczenia mno i dzis ta siłka,stawiam na diete bardziej ale jem tez chyba ,malutko,biało i warzywka,najwiecej,nie jem obiadów takich normalnych,ostatnio nawet miesa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no może właśnie dlatego, że ja jem dosyć duże obiadki;/ Ale niestety po części muszę je jeść;) Ważne, że chudniemy:D Jedne wolniej, drugie szybciej - ważne, że wogóle:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie też;) Szczególnie jak mówią to osoby, które naprawdę mówią takie rzeczy dopiero jak naprawdę widać;) U mnie najwięcej leci z brzucha i boczki już prawie poszły w niepamięć;) Z nóg wolałabym, żeby leciało, ale może się doczekam;] W końcu codzienne pedałowanie też musi dać jakiś skutek;] Bo to przecież 700 minut tygodniowo, jejku naprawdę dużo:P A tak wgl to w ten piątek też sprawdzę wymiary;) Bo na pewno coś zleciało:) Szkoda tylko, że przed dietą nie zmierzyłam nóg zaraz powyżej kolan, bo stąd widzę, że dużo zleciało;) A tak jeszcze do motywacji - ja chcę wreszcie chodzić w fajnych jeansach, bo zawsze miałam z nimi problem przez nogi;/ I o miniówach i sukienkach;D Będzie pięknie jak schudniemy;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo u mnie to dpiero poczatki wiec na efekty musze poczekac :D... niestety :Dale zaparlam sie narazie ostro :D dziewczynki ciesze sie z waszych sukcesow :* :) mam nadzieje ze mnie nie oposcicie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) ja juz nie śpię,bo w nocy sie budziłam,bolał mnie brzuch wiecie od czego,@ale juz jest ok,wziełam tabletki. Blondyneczko -własnie te miejsca nog powyzej kolan mnie meczyły tez.. Karla-no nie opuścimy Cie hihi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo promyczek ty to prawdziwy ranny ptaszek :D ja jeszcze pod koldraniedlugo wstaje i do cwiczen :D mam zakwasy pod pachami hahaha a na brzuszku juz mniejsze chyba hula wymasowalo :D chce mi sie strasznie spac znowu w nocy nie moglam spac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Mi się dzisiaj już lepiej spało, ale coś mi motywacja spada :( Mam taką ochotę na coś słodkiego lub nawet 2-3 głupie kanapki z białego chleba, masłem i porządnym obkładem... Ale nie mogę się poddać. Nie jak już wytrzymałam 3 dni. Musiałam wejść dzisiaj na wagę, bo miałam wrażenie, że nic nie chudnę. No i pokazała 78,3 kg... Tak więc trochę zleciało, ale pewnie to sama woda. Ważne, że się ruszyła. Za mną już 80 brzuszków i 50 przysiadów, ale na rowerku jeździć na czczo niestety nie dam rady :( Wczoraj mnie to tak wykończyło, że nie miałam na nic siły. I w ogóle coś osłabiona jestem... Niby pierwsze 3 dni są najgorsze, a u mnie wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tralala -cosik chyba nie masz humorka,ale widzisz waga sie ruszyła..a jak Ci sie nie chce pedałowąc ,to nie pedałuj:P ja nie zamierzam dzis nic robic bo znowu mnie pobolewa brzuszysko..takze nie jestes sama:) aa i mam zakwasa łydki w prawej nodze heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może pod wieczór zmotywuje się do ćwiczeń... Oby. No coś bez humoru dzisiaj jestem ;/ A teraz uciekam pod prysznic, bo nie długo muszę jechać do lekarza. Trzymajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kochane ja juz 30 minut riwerek i 100 brzuszkow zrobilam :) zjadlam sniadanko : 2 kromki razowca z salatka z makreli pikantna i pozwolilam sobie jeszcze na mace czosnkowa z pomidorem i cebula, kawa i herbata zielona czerwona... razem 191 kcal... wiecie mnie do zarcia nie ciagnie ale troxche mi si dzisiaj cwiczyc nie chcialo ale dalam rade :) czuje troche zmeczenie i spac nie moge mam nadzieje ze to minie i nie oszukujmy sie... chcialabym poprostu juz zwaolic to cielsko i zeby kg szybciej lecialy... troche boje sie ze nie osiagne celu do swiat... a wy jak myslicie dam rade?? tak wogole moje 2 wagi szaleja ciagle pokazuja inne wyniki ;/ tralala: nie daj sie zlamac kochana, nie po to sie meczymy zeby zaprzepascic :) im sie bardziej wezmiemy w garsc tym szybciej bedziemy mialy to za soba :* jestesmy z toba :* promyczekk oj zakwasyy niedobrzeee !! moze sprobuj rozruszac?? a jak boli cie brzuch to nalej do butelki cieplej wody poloz sie butelka na brzuch i pod koc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie wreszcie schodzą stresy, więc może przestanę mieć niepohamowany apetyt, nigdy nie umiałam sobie z tym poradzić.... Ostatnio oprócz ciągłych biegów do komunikacji miejskiej nie miałam siły na ćwiczenia, ale byłam na elektrostymullacji. Miła rzecz, prąd stymuluje ciało a wysiłek odpowiada 2-3 godzinom intensywnego wysiłku na siłowni. Na razie z braku czasu i sił staram się chociaż tyle w siebie pakować. Plus trochę brzuszków.... Co do kupowania sprzętu, rowerków itp to zwykle kończy się to tak, że mam y dodatkowy mebel w domu, ja w to nie wierzę, ale to tylko mój sceptycyzm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga-aga masz racje, że takie sprzęty służą często jako dodatkowy mebel. U mnie momentami też tak jest, tyle że u mnie co jakiś czas ktoś po niego sięga, raz mama, raz siostra i czasem ja :) Gdybym mieszkała sama to nie wiem czy bym kupiła... Karluna dzięki za wsparcie :) Już się trochę lepiej czuję, energia powoli wraca :) Pewnie to też częściowo dzięki długiemu prysznicowi :) Wmasowałam w siebie ten wyszczuplający scrub do ciała i muszę powiedzieć, że mam po nim skórę jak u niemowlęcia :D A to serum po prostu uwielbiam, podoba mi się jak chłodzi ciało :) Po "wypróżnieniu się" zważyłam się jeszcze raz i waga pokazała 78 kg :) Czyli 2 kg mniej w 3 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echhhawdcaeds
TŁUŚCIOCHY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga aga hehe u mnie do niedawna rowerek sluzyl jako wieszak na ubrania ;P ale wkoncu koneic z tym :) ta elektrostymulacja to supersprawa... :) niestety mie stac mnie na to ;/ tralala rozumiem cie kochana przychodza takie kryzysy :* wisz ja dzisiaj mam troche bo wolno mi waga spada nawet ze to sama woda ale wolno... wam jakos szybciej... znaczy niewiem czy mam dobra wage spadlo chyba 1kg albo 1,5 w 3 dni. moze to i dobrze sama niewiem :) wiesz co zachecilas mnie do tego balsamowania jak mowisz ze skorka jak u niemowlaka hehe :) ttylko narazie brak kaski bede musiala czekac do 20 pazdziernika :D i kupie sobie jakis balsam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka skóra jak u niemowlęcia to bardziej po tym scrubie niż serum, ale razem daje świetne połączenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jedno dobre ze nie mam ochoty na nic zakzanego :) wczoraj moja mama na moich oczach lamala diete ;D wmawiajac sobie ze wsumie jje zdrowo bo ciemny chleb pasta jajeczna ale to byla 20 :D pozat6m ila drinki :) a ja nie mialam nawet ochoty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×