Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dyrektorke

Faceci na kafeee - ile kosztuje was utrzymanie swoich dziewczyn????

Polecane posty

Gość Mam Jasia
Ponizej pasa taki ciios dyrektorke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzę orzechówkę
za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam Jasia
Pokahontaz hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci z kafee
Nie twój interes, pasztecie. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Youngi
W sensie jakim utrzymanie? bo ja nie utrzymuję swojej kobiety ona pracuje, mieszka, utrzymuje się samodzielnie. Chodzi o to ile wydaje na nią w sensie wypady jakieś, prezenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Youngi
Ja mam dziewczynę - to ona pokazała mi kafe :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam Jasia Ponizej pasa taki ciios dyrektorke dlaczego - możesz wyliczyć tygodniowo i/lub miesięcznie - forma dowolna ;) facec i którzy z czystym sumieniem napiszą ZERO!!!!!!!! ŁAŁ - to będzie do pozazdroszczenia ps. tzn. zero pod warunkiem że mają dziewczynę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Youngi W sensie jakim utrzymanie? bo ja nie utrzymuję swojej kobiety ona pracuje, mieszka, utrzymuje się samodzielnie. Chodzi o to ile wydaje na nią w sensie wypady jakieś, prezenty? wszystko co wydałeś... JEJ BILET DO KINA. kolacja , na którą przecież - GDYBY nie ona - to byś wcale nie poszedł :P prezenty - podwożenia - goferki - przekąski - kafki i inne duperele :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhovannion To dziewczynę się utrzymuje? Kurczę, że ja nie wiem ile tracę... zamień tę kieckę na obcisłe skórzane spodnie :classic_cool: 🖐️ + normalne klasyczne szpilki - górę zostaw sobie a'la gotyk + nie przeginaj z ozdobami faceci się pozabijają :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szokkk....widzę, że zleciały się na razie tylko hieny żądne sensacji :classic_cool: ale brak odważnych męskich deklaracji.... COME ON! -🖐️ mogą być anonimowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wild_at_heart - ja tam nie mam faceta, ale jakoś tak zawsze płace za siebie, nawet jak ktoś proponuje, że mi postawi. Dziwnie bym się czuła, jakby mi ktoś robił prezenty bez okazji, płacił za moje kino i kawę. Ale może inne dziewczyny tak lubią, ja bym się czuła fatalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1974MIX
Nie wiem, nie licze :) a serio, to jej nie utrzymuje. Prezentow, kin, pizz, restauracji tez nie licze. Moze gdybym zawsze musial jej je kupowac, czulbym sie pokrzywdzony i mialbym wrazenie, ze ja utzymuje. Ale i ona zaprasza mnie w rozne miejsca, robi upominki. NIe mam pojecia ile na nia wydalem, a ile ona. Ale pamietam takie dwie swoje ex, ktorym musialem zawsze wszystko fundowac, choc same dobrze zarabialy. Jedna przepuszczala spore sumy mojej kasy na masakrycznie drogie ciuchy, a druga narzekala, ze mieszkamy w sredniej klasy hotelu (za ktory ja placilem) a nie w najwyzszej. Pancie popieprzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1974MIX Nie wiem, nie licze a serio, to jej nie utrzymuje. Prezentow, kin, pizz, restauracji tez nie licze. Moze gdybym zawsze musial jej je kupowac, czulbym sie pokrzywdzony i mialbym wrazenie, ze ja utzymuje. Ale i ona zaprasza mnie w rozne miejsca, robi upominki. NIe mam pojecia ile na nia wydalem, a ile ona. Ale pamietam takie dwie swoje ex, ktorym musialem zawsze wszystko fundowac, choc same dobrze zarabialy. Jedna przepuszczala spore sumy mojej kasy na masakrycznie drogie ciuchy, a druga narzekala, ze mieszkamy w sredniej klasy hotelu (za ktory ja placilem) a nie w najwyzszej. Pancie popieprzone... przelicz OSZACUJ 🖐️ np. 2 kolacje w miesiącu po 100 zł rach. + kino 50 zł + itp ;) spróbuj - z ciekawości 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic mnie nie kosztuje, sama na siebie zarabia. Tak masz dyrektore przesrane ze swoją, że musisz się dowartościować i usłyszeć ile to wydajemy na swoje laski ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhovannion -> Myślę podobnie jak Ty. Czemu ktoś ma za mnie płacić, bo kiedyś była taka tradycja albo dlatego, że inaczej czuje się niemęsko? Mam gdzieś konwenanse, bo postępuję tak jak czuję. Zresztą, te dziewczyny, którym prezenty i pokrywanie innych wydatków się podoba, nie myślą chyba, że to całkowicie bezinteresowna działalność;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Youngi
W sumie jak to sobie przemyślałem to mimo wszystko sporo wydaję. Zawsze odwożę ją do domu 30 km więc dojazd do niej, a potem wracam. Tak więc paliwo, do restauracji chodzimy może z 3 razy w miesiącu raczej spotykamy się u siebie w mieszkaniach. Ale wtedy trzeba zrobić ekstra zakupy wino, przekąski itp, produkty na kolację. Czasem kupię jakieś kwiaty bez okazyjnie. A jeśli jest okazja to biżuteria i perfumy jak do tej pory były. Jesteśmy dopiero razem 8 miesięcy więc trafiły się jej urodziny i dzień kobiet. Wszystko to jest z mojej inicjatywy. Myślę, że można powiedzieć, że przeciętnie z 500zł na takie życie z nią idzie. Chociaż gdyby nie ona sam dla siebie też bym kupował czasem lepsze jedzonko, wino czy piwo. Tak więc w ogóle tego nie odczuwam, bo mam z tego przyjemność. Ale głównie ona sama się utrzymuje wiec ja tylko takie drobiazgi czasem zasponsoruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1974MIX
Ale po co mam liczyc? A to co ona mi kupuje mam od tego odejmowac czy jak? :D Moja kobieta nie jest utrzymanka. Jest nia laska mojego brata. Nigdy nie placi za siebie, nawet jak zaprasza. Placi za nia brat, a ostatnio probowala mnie naciagnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-150 zl, 3 razy kino. -150 zl ,2 razy kolacja -250 zl ,drobiazgi typu wino,zel intymny... -jakas bielizna czasem wyliczenia sa miesieczne. Nie licze paliwa do auta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×