Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Piękna jest ta piosenka a głos Moniki powala. Byłam jej fanką od pierwszego odcinka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Przerzucono mnie dziś do dr. M bo spóźniłam się przez te okropne korki 4 min!!!! Tamten nic o mnie nie wiedział... dłużej się rozbierałam do badania niż trwała cała wizyta... :( ja mam " nie sprawny" jeden jajnik bo miałam wycinany spory torbiel... na drugim mam 3 pęcherzyki i chyba ze trzy małe, nie wiadomo co będzie z nich.No i ta moja torbiel 3,6 cm!!!! Mam jeszcze przez 3 dni brać leki, we wtorek kolejne usg. Boję się że mało tych pęcherzyków, jeszcze jak mówicie że to przecież nie z każdego musi coś jajeczko... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia no to teraz buszuję na yt ;) dzisiaj odrabiam lekcje muzyczną ;) Hope my wszystkie mamy nadzieję na świąteczne prezenty, choć takie małe iskierki nadziei, że się powiedzie i jak nie w te święta to w następne będzie nas więcej...oby to nam wszystkim się spełniło. Catarina nie martw się na zapas, lekarze wiedzą co robią, sama po sobie wiem że przez 3 dni dużo może się zmienić, tym bardziej jak dalej masz brać leki - głowa do góry :) Tasia a Ty gdzie bawisz dziewczyno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi Hi ja też przegrzebałam YT. Oj chyba gorszy dzień dziś mam bo łzy same mi lecą... Zwróciłyście w ogóle uwagę na to jaki tytuł ma nasze forum? Ja nie wyobrażam sobie tego inaczej niż samych pozytywów na końcu :D Ale te pęcherzyki... ile może być komórek max w jednym?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina nic się nie martw, mnie z kolei przekladali do dr Cz i uwierz, ze tam dopiero szybko wszystko trwało. Jednak mając porownanie wolę dr. M i z tego co mi się wydaje Malinka również :) ja mialam torbiela przed inseminacja i po lekach nie było po nim ani śladu także glowa do góry :) Dziś po obejrzeniu tego odcinka in vitro z blizniakami...z lekka się przerazilam bo podajac mi 2 zarodki cały czas podchodzę z myślą, że jak nie jeden to moze chociaż drugi sie przyjmie. .jakoś nie dociera do mnie, że mogą się zagniezdzic 2;) ale dziś jak to zobaczyłam to ho ho ho ;) Nie mówiąc juz o tym, ze mam zamrozone 3 razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie się marzą bliźniaki :) bo to jedyna szansa na drugie dziecko.... Ja jestem pacjentką dr. Cz. i na pewno nie było szybciej niż niż dziś u dr. M. Ale może to właśnie zależy od tego czyją pacjentkom się jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina dla Ciebie ruszyłam cztery litery z łóżka po książkę "Ciąża poradnik dla rodziców" i tu w rozdziale początkowym jest napisane "każdego miesiąca w wypełnionych płynem pęcherzykach Graafa zaczyna dojrzewać ok. 100-150 jajeczek. Zazwyczaj tylko jedno z nich osiąga dojrzałość i gdy do tego dochodzi, hormon zwany estrogenem przedostaje się do krwiobiegu, hamując dojrzewanie pozostałych komórek jajowych". No więc z tego wynika, że raczej jedno. Ja miałam pobranych 13 komórek z czego 7 dojrzałych i te zapładniali. Mąż mi przypomniał że mieliśmy 7 (ja już nie pamiętałam) a jeszcze nie mamy kompletu informacji. Iwcia np wiedziała jakie zarodki miała podane a my nie. Dr Cz tylko stwierdziła że wybrali dwa najlepsze, jeden jeszcze był, a resztę obserwowali. Wolałabym wiedzieć jak to dalej wygląda, może tam zadzwonię w poniedziałek. Nie wiecie czy udzielają takich informacji telefonicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina dla Ciebie ruszyłam cztery litery z łóżka po książkę "Ciąża poradnik dla rodziców" i tu w rozdziale początkowym jest napisane "każdego miesiąca w wypełnionych płynem pęcherzykach Graafa zaczyna dojrzewać ok. 100-150 jajeczek. Zazwyczaj tylko jedno z nich osiąga dojrzałość i gdy do tego dochodzi, hormon zwany estrogenem przedostaje się do krwiobiegu, hamując dojrzewanie pozostałych komórek jajowych". No więc z tego wynika, że raczej jedno. Ja miałam pobranych 13 komórek z czego 7 dojrzałych i te zapładniali. Mąż mi przypomniał że mieliśmy 7 (ja już nie pamiętałam) a jeszcze nie mamy kompletu informacji. Iwcia np wiedziała jakie zarodki miała podane a my nie. Dr Cz tylko stwierdziła że wybrali dwa najlepsze, jeden jeszcze był, a resztę obserwowali. Wolałabym wiedzieć jak to dalej wygląda, może tam zadzwonię w poniedziałek. Nie wiecie czy udzielają takich informacji telefonicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina ja też chodzę do Pani dr Czerwińskiej :) Te wizyty naprawdę są krótkie ale z drugiej strony co ona miałaby robić więcej z nami. Przecież nie przychodzimy tam na kawę, jasne, że fajnie było by wylać z siebie wszystko posłuchać jak nas podnosi na duchu, wspiera, utwierdza w decyzji. Takim sposobem ona sama szybko by zwariowała od tych wszystkich opowieści... Zdaję sobie sprawę z tego, że jeśli Pani dr pracuje i w szpitalu i w klinice to dla niej jest to oczywiste i tak naprawdę tak jak w naszej pracy robi to już rutynowo, nie zastanawia się czy dokładnie wiemy o czym mówi. Często wychodzę z gabinetu i mam w głowie pytania których zapomniałam zadać :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sobie poczytacie dwa razy ;) tak to jest jak człowiek jest narwany. Iwcia zgadza się, ja zdecydowanie wolę dr M, niestety ostatnio nie było nam dane :( My cały czas myślimy o dwójce, tzn rozmawialiśmy o tym przed transferem, że jak zapytają ile podać zarodków to co odpowiemy. Mąż stwierdził "będzie dwójką to będzie super, idziemy na całość", ale Rodziców też zapytaliśmy czy nam pomogą ewentualnie, odpowiedź była oczywista :) Najwyżej Dziadziuś będzie pchał podwójny wózek :) Kochani są, bardzo nas wspierają. Kurczę tak o tym myślę, NIE MOŻE SIĘ NIE UDAĆ :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope ja ostatnio zapisywałam sobie pytania w notatkach w komórce podczas drogi do klinik i nawet nie zapomniałam że mam je w telefonie ;) wszystkie zadałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziękuje Ci Malinka :* na necie widzę te same informacje... w tych malutkich co mają dojrzeć to na ogół nic nie wychodzi tzn są puste. Moja mamcia też od razu skwitowała " nie ważne ile ważne jakie, a ja wiem że tam jest to jedno najważniejsze". Ja dziś po błyskawicznej wizycie u dr. M, żaląc się żartując do męża mówię " że ja to bym chciała żeby mnie zapytali jak się czuje? czy mam jakieś pytania...?" ale np mój mąż uważa to za jasność że najważniejsze są konkrety. Zero empatii... dziś pierwszy raz poczułam że to fabryka. Ale wierze wciąż że skuteczna, prawda Malinka ? Już niedługo będą pierwsze oznaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka mnie o jakosci zarodków poinformowal dr M podczas transweru. Potem dzwonila pani embriolog z informacją ile i jakie zarodki zamrozili. Ostatnio jak bylam w gyn, zapytalam co z zarodkami? bo jeszcze nic nie podpisywalam tzn zgodę na mrozenie itd. Powiedzieli, że muszą uzupełnić wszystko w papierach i nast razem wszystko załatwimy. Byle do poniedziałku i dowiem się więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skuteczna skuteczna :) a oznaki będziemy miały wszystkie..kiedyś na pewno:) i oby to było szybciutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zapisuje i na kartkach i w tel... a potem jak jestem na wizycie to albo wstyd mi je zadać albo w ogóle zapomina... a potem nerwy w drodze powrotnej i internet w ruch... głupota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem , chyba się pogubiłam... Iwcia ty teraz do kolejnego transferu podchodzić będziesz z mrożaczków, prawda?Ile miałaś podanych za pierwszym razem? To Twoja pierwsza procedura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zadzwonię i zapytam o pozostałe zarodki, a jak nie będą wiedziały to poproszę żeby embriolog się ze mną skontaktował. Może coś się dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina nie obawiaj się pytań, ja też zadaję czasem tak bzdurne, że głowa boli, ale wolę zadać i być spokojną bo na necie to różne różnośc***iszą ;) Lepiej zapytać u źródła. Dziewczynki ja już uciękam, zaraz "super atrakcje" mnie czekają czyli zastrzyk i tabletki ;) Dobrej nocy i do jutra :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a mam jeszcze do was pytanie :) Przed podaniem leków do stymulacji ile miałyście w okresie płodnym pęcherzyków podczas monitoringu USG. Czy te leki naprawdę zwiększają produkcję :))?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope ja mam PCO więc prawie nigdy nie miałam normalnej owulacji, zawsze jakoś stymulowana byłam, ale przy lekach typu CLO lub gonalu w dawce 75 miałam jeden większy pęcherzyk i reszta malutkie. Więc te leki naprawdę działają i może być dużo pęcherzyków. Ważne, żeby lekarz dobrał odpowiednią dawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina, w pierwszym transwerze mialam podane 2 zarodki, mam zamrozone 2 i 3 czyli w sumie 5. Bardzo mnie to cieszy poniewaz nie muszę teraz na nowo miec punkcji i tylu lekarstw. Malinka Dobranoc i testuj już kobitko bo my się tutaj stresujemy wynikiem razem z Toba :) Hope, nie wiem jak to jest z tymi pecherzykami w cylku naturalnym, ale do inseminacji mialam tylko 2 pecherzyki, po jednym z każdej strony. Do in vitro chyba dobrze gdy ma się wiecej, jest wtedy co zamrozić. Mi po transwerze dr M powiedział, że pobrał 12 komórek. . zapytalam czy to dobrze, a on na to, że bardzo dobrze i aby jak najwiecej sie zapladnialo. W refundacji jeśli jesteś przed 35 to i tak mogą tylko pobrać 6, czytałam o tym wczesniej, ale przed transwerem dr M powiedział że skoro mam ukonczone 35 to pobieraja tyle komorek ile będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem lekko po 30 więc u mnie będzie 6 komórek :) mam nadzieje, że tyle wyprodukuje! Już nie umiem się doczekać waszego testowania, któraś z was musi zacząć tą dobrą passę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia to teraz na co czekamy? Już w kolejnym cyklu będzie kolejna próba czy na coś czekamy?Mieszają mi się jeszcze Wasze przypadki przepraszam.... Dziś jak siedziałam w poczekalni w każdej z pacjentek widziałam którąś z Was ;p Ja chyba mykam pod kocyk, bo coś mnie rozbiera i to nie koniecznie mój mąż hehe a psik! ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję że Malinka rozpocznie dobrymi informacjami nasz "peleton" ;) ja mam w poniedziałek wizytę na ktorej dowiem się kiedy transwer. Mam nadzieję, że załapie się na piątek lub sobotę. Idę się popluskac a Wam kolorowych snów dziewczyny ;) Jak będę w pon w gyn to tez będę się gapic na każdą dziewczynę z myślą czy to któraś z Was ;) no ale wiem, że jedziecie we wtorek także się miniemy...ale jak co to puszczajcie oczka ;) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a słyszałyście, że białko roślinne zwiększa podobno szanse na zajście? Planując potomstwo można wspomóc swój organizm wprowadzając do diety roślinne źródła białka (nasiona roślin strączkowych: fasola, groch, soja, soczewica i ciecierzyca, a także orzechy i produkty zbożowe, zwłaszcza kasza gryczana). Włączenie tych pokarmów na stałe do menu, a najlepiej zastąpienie nimi czerwonego mięsa i wędlin, może zwiększyć szanse na uniknięcie niepłodności nawet o połowę. To ochronne działanie białek roślinnych jest najprawdopodobniej spowodowane tym, że zwiększają one wrażliwość tkanek na działanie insuliny. To również dobre źródło argininy, aminokwasu z którego w organizmie powstaje tlenek azotu zwiększający ukrwienie narządów rodnych, co poprawia warunki dla rozwoju komórek jajowych i sprzyja zagnieżdżeniu się zarodka. Tutaj cały artykuł: http://www.prenatale.pl/prosto-ale-bogato-dieta-plodnosci,dieta-a-plodnosc-najnowsze-doniesienia-naukowe,dieta-przed-ciaza,planowanie-ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×