Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Cześć Dziewczęta:) wczoraj mieliśmy awarię netu i dlatego nagle zniknęłam;) iwcia no nareszcie!!!!! :) :) :) teraz mogę spokojnie "leżakować" ;) Witaj aguuuula, ja za bardzo Ci nie pomogę jedynie powtórzę to co już z iwcią pisałyśmy, u nas leki do punkcji, transferu i po transferze wyszły ok 2 tys. lub ciut więcej (u mnie 2,2), ale Ty możesz mieć mniej bo pisałaś że jesteś stymulowana CLO a te tabletki są znacznie tańsze. Catarina Bidulko to Ty nic nie odpoczęłaś przez weekend? No ale jak będziesz na moim etapie to nadrobisz;) Dobrze że tasia miała miły i urozmaicony? A na czym byliście w kinie? Hope ja miałam stymulację od 3dc. A u mnie odpoczynku ciąg dalszy, jajniki już mniej dają o sobie znać więc to mnie pociesza :) iwcia umówiłaś się na wizytę? jak będziesz w klinice to popytaj o te płatności "między" transferami. Ja coś na necie poszukam. Musimy się przygotować. Miłego dnia, uściski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
catarina wizyte mam na 18 ale jak już mówiłam nie w gyn tylko u swojegolekarza ale też na tym piętrze co gyn. Malinka byliśmy na tej nowej komedii polskiej dzień dobry kocham cię, bardzo przyjemny film jak na.polskie kino to bardzo fajny:-) dobrze że już zaczynasz sie lepiej czuć:-) pytałam sie o ten czas miedzy zapisem a rozpoczeciem leczenia bo mam nadzieję że od stycznia juz bedziemy mogli zacząć tylko w lutym mamy wyjazd do angli na wesele już bilety kupione wiec mam nadzieje że jakoś to wszystko się poukłada:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope ja miałam bardzo podobne doświadczenia z CLO, najpierw byłam stymulowana na NFZ przez p. ginekolog o której nie mam dobrego zdania, owszem raz w cyklu miałam minitoring ale kiedyś też miałam pęcherzyk 21 mm a ona stwierdziła że nic z tego nie będzie (dziwne bo w Gyn cieszą się jak ma 18). Zresztą moje przejścia z nią to dłuższa historia. W każdym razie kiedyś po wizycie położna powiedziała mi po cichu żebym spróbowała w Gyn. No ale ja jak to ja musiałam spróbować w innym miejscy bo jakoś klinika niepłodności mnie przerażała. Znalazłam rewelacyjną doktorkę która z pełnym zaangażowaniem przeszła ze mną 4 cykle na CLO, wszystko od jej strony było na medal, nie wspomnę że za część wizyt w ogóle nie chciała pieniędzy. No ale po słabej reakcji zaproponowała żebym pomyślała o klinice, też poleciła Gyn. U mnie sprawa była o tyle prostsza że mam stwierdzone PCO, nasienie męża ok. Więc wiedzą z czym walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widziałam zwiastun w tv więc może jak się już będę mogła ruszyć to się wybierzemy w ramach innej formy relaksu;) tasia ja od momentu zapisu do stymulacji musiałam odczekać jeden cykl bo byłam na antykoncepcji, żeby jajniki się wyciszyły i można było uderzyć z całą siłą;) Więc miesiąc antykoncepcji i jak dostała @ to od 3 dc stymulacja. No ale to indywidualna sprawa, czytałam ze niektóre dziewczyny nie miała przerwy. No a z tego co kojarzę Ty nic teraz nie bierzesz to może u Ciebie wyciszenie będzie zbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki..ja dopiero wróciłam do domku. Wizytę mam 17 w poniedziałek, na rano do dr.Mercika. Wreszcie mogę znowu ruszyć :) będę potem to Was poczytam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivcia ja też idę 17 może się spotkamy ale nie wiem jeszcze na którą godzinę bo dopiero w sobotę mają do mnie dzwonić :) Sama stymulacja CLO chyba nie wystarczy aby się wytworzyła odpowiednia liczba jajeczek? Ja mam zawsze po CLO jedno, góra dwa jajeczka. Jedno na jednym jajniku a drugie w drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope, jak już będziesz wiedziała o której to daj znac :) ja i tak pewnie będę przesunięta na popoludnie gdy dr M będzie miał jakiś zabieg. Malinka dopytam się o te płatne wizyty miedzy transwerami. Ostatnio mi powiedziano w recepcji, że dziś nie płacę bo to jest pierwsza wizyta po transwerze, czyli wychodzi na to, że za jakieś się płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie i to jest chyba dziwne skoro jesteśmy na rządowym i tak jakby cały czas na pierwszym podejściu. Mam nadzieję, że uda Ci się jednak iść do dr M i nie przeniosą Cię. Co do CLO to pewnie racja, bo do in vitro potrzeba jak najwięcej pęcherzyków, a 2 to zdecydowanie za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę do każdej mrugac to mnie poznacie ;) dam znać w sobotę o której będę ale mam nadzieję, że mi nie zmienią godziny wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina- tak tak, skorzystamy z rzadowki tylko dr zlecil najpierw zrobienie przeciwcial i antygenow ( ich koszt to 23 i 25 zl bo juz sie dowiedzialam)oraz histeroskopie i w styczniu przyjechac i nas zakwalifikuje. Co do badan genetycznych to nie bede chciala ich robic bo po co. Jedynie chodzi mu o porade genetyczna ktora (rzecz jasna) moge zrobic u nich. Koszt to 200 zl... Najbardziej zalezy mi na tym skierowaniu do szpitala na histeroskopie bo chcialabym jak najbardziej ''zaoszczedzic'' na czym jest mozliwosc. Probowwlam sie dodzwonic do dr. M w tej sprawie ale cisza a w rejestracji tez mi popoludniu nikt nie odbieral... Co do laparoskopii to tez moj poprzedni prywatny lekarz proponowal mi zrobienie u nich w Bielsku B. A jej koszt wynosil 2 tys i tez chcialam skierowanie do szpitala bo nie bylo mnie na to stac. Dziekuje za odp. :-) widze ze czeka mnie duzo cierpliwosci i poswiecenia ale dam rade :-). Papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, ja miałam proponowane badania genetyczne przez dr Cz, ale rowniez nie będę ich robić. Weszłam na cennik to się przerazilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W niektorych przypadkach to badanie jest na pewno przydatne, ale uważam, że dla mnie aż tak pilne jeszcze nie jest. Malinka jak się czujesz ? Ty juz bedziesz po becie to ja dopiero przed ;) Jak dobrze, że jutro wolne:):) śpię do 9;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanko do dziewczyn, które są już w programie. Czy podczas stymulacji przed pobraniem komórek jajowych są przeprowadzane dodatkowe badania z krwi estradiolu, progesteronu itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja miałam pobierana krew na ostatniej wizycie przed punkcja, czyli o ile pamiętam było to 3 dni przed. Ale jakie wyniki itd nic nie wiem,miałam zero info na ten temat. Może malinke więcej informowali to coś więcej Ci powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) u mnie w miarę ok, leżę dalej i odpoczywam, ciekawe jak długo wytrzymam;) Badanie estradiolu i progesteronu miałam robione nawet 2 razy przed punkcją, raz po pierwszej wizycie usg, a drugi raz podczas drugiej, te kolejne były robione na cito i na podstawie ich wyników zapadła decyzja kiedy punkcja. Czekaliśmy ok godziny w klinice. Oczywiście za te badania w programie nie płacimy. Co do wyników też mnie nie informowali tylko dr Cz. je oglądała. Miłego wieczoru kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kobitki :) Jak tam po weekendzie? Dla mnie było strasznym przeżyciem dzisiaj wstać, lenistwo uzależnia :) a ja jeszcze pomyślę że w weekend muszę lecieć na uczelnie to już mi się nie chce :( Malinka jak się czujesz? Iwcia zaczęłaś już stymulacje? Ja już wciągam poranną kawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) Tasia u mnie weekend jeszcze trwa, nie chcę ryzykować. Póki mogę sobie pozwolić to posiedzę a właściwie poleżę w domu. Iwcia napisałam wczoraj do ministerstwa w sprawie tych płatnych wizyt, jak odpiszą to dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki, dopiero wróciłam z pracy. Tasia, od wczoraj biorę tabletki i tak się obawiam czy to wystarczy, ale do transweru mrozonych zarobków to chyba nie muszę mieć pęcherzyków. . tak mi sie wydaje przynajmniej. Te tebletki są niby na grubosc endometrium. Malinka jak się dowiesz to daj znać:) ja jeszcze będę pytac o to w poniedziałek na miejscu. W ktorym dniu cyklu miałaś transwer ? Ja tak liczę na nastepny piątek lub sobotę, bedzie to 12-13 dc nie wiem czy nie za wcześnie. Gdzieś wyczylalam, że dziewczyna miała juz w 10 dniu a inna nawet w 20, mi by podpasowal piątek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do wczorajszego dnia, to trochę byłam w plenerze przy tak pięknej pogodzie :) a zaraz idę umyć okna bo jutro dłużej pracuje a w następnym tygodniu to juz odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczęta :) jakoś cicho u nas ;) u mnie bez zmian, jajników już nie czuję, tylko apetytu nie mam od kilku dni, muszę się zmuszać. Niby jedzenia mało (regularnie) a tyję, sprawdzone w cm niestety. Nie wiem czy to te leki czy może woda w organizmie. Nic na necie nie potrafię znaleźć na ten temat. Iwcia ja miałam punkcję w 13 dc, a transfer w 15 dc. Mam nadzieję, że Ci uda z tym piątkiem;) ja mam w planach dopiero wtedy zrobić betę, żeby za szybko się nie stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) malinka..a może to jakies pierwsze oznaki powodzenia ? :)Oby! Ja to będę testować pewnie juz w 8 dniu jak ostatnio bo nie moglam wytrzymac ;)mnie cos brzuch dzisiaj pobolewa i nie wiem czy to po tych tabletkach czy od tak sobie, i plecy jak na okres...wszystko mi sie chyba poprzestawialo ;) oby w głowie jako tako pozostało chociaz ;) malinka czytałam zeby pić dużo wody po transwerze, pij kochana litrami:) bierzecie kwas foliowy? odstawilam go po transwerze, ale czytam, ze dziewczyny czasem biorą mimo wszystko i teraz zglupialam, muszę lekarza w pon zapytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie doszukuję się tu oznak ciążowych, to chyba za wcześniej;) Tylko trochę mnie to "pęcznienie" i wywalony brzuch męczą. Wyglądam rzeczywiście jakbym była w... Mi położna powiedziała, żeby betę zrobić w 12-13 dpt, to 13 będzie w piątek i wtedy zrobię, gdyby w 12 nie wyszło to bym się zastanawiała że może za wcześniej, więc ten tydzień dla spokoju jeszcze wytrzymam...chyba;) kobieta zmienną jest ;-p Mi oprócz listy leków po transferze nie przepisała osobno kwasu foliowego, tylko zapytałam czy Inofolic mam brać (tam też kwas jest, a zostało mi kilka sztuk) i biorę do skończenia. Wodę pije i herbatki różne i ten koper włoski (podobno można)...normalnie przepita jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ten koper to konkretnie na coś ? Czytałam jak dziewczyna pisała zeby na zagnieżdżenie jeść suszone morele, ale juz sama nie wiem co jest dobre i co prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierwszą betę robiłam w 11 dniu, jak zobaczylam zero :( bylam pewna, ze za 2 dni aż tak mi się nie dzwignie, zadzwoniłam do położnej i chyba sama już wiedziała, że nie mam szans bo gdy zapytałam czy juz mogę odstawić zastrzyki i leki powiedziała zebym zrobiła mimo wszystko 2 będę bo tego wymaga refundacja. Wiem, że nie będę tak twarda jak Ty i polecę wczesniej ;) a gdzie reszta kobitek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
herbatka z kopru włoskiego działa na wzdęcia ;) a na innym forum przeczytałam że na zagnieżdżenie należy jeść świeżego ananasa, podobno po 2 plastry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×