Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sarah___

Co was totalnie wkurza?Czego macie po dziurki w nosie?Temat na wyładowanie nerwó

Polecane posty

Gość sarah___

Ja mam serdecznie dosyć: - swojej wścibskiej wszędobylskiej teściowej która wtyka nos w nie swoje sprway i manipuluje moim mężem - ciągłego braku kasy i liczenia każdego grosza - chorób mojego dziecka - ciągłego bólu kręgosłupa Czasami brakuje mi na to wszystko siły. Tak jak dzisiaj. Napiszcie na co wy się wkurzacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjuhuhuhu
bola cie plecy? idz sie zbadaj na zapalanie jajników i na endometrioze :) jeden problem moze bedziesz miala z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdgdgdh
miałam po dziurki w nosie debilnych studiów, na szczęście już za mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj aj aj aj aj aj aj
A mnie wpienia potwornie moja praca!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia1321
-teściowej -braku własnego mieszkania -ciagłych wydatków i drożyzny w sklepach -bolącego gardła -ciągłego braku ochoty na seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam po dziurki w nosie wirusów przedszkolnych (chociaz dopiero wrzesień!) swojego szefa wkurwia mnie, ze do wiosny pół roku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fetupaka
-brak czasu -to, że nie mogę schudnąć -że czasami brak mi cierpliwości do mojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia1321
Namiętnie gram w totolotka i po wyjżciu z kolektury od razu wyrzucam kupony. Przecież nie mam szczężcia to i tak pewnie nie wygram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- PIS -Kościół -moja nawiedzona świętojebliwa teściowa -brak własnego mieszkania - i to że mam ostatnio takie ataki astmy że nie mogę uprawiać sexu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurw... mnie kolezanka w pracy, wszystko zawsze musi wiedzić i wpycha nos w nie swoje sprawy poza tym brak mi czasu na niektóre sprawy, gdy mąż siedzi i sie uczy, a ja muszę wtedy wszystko sama załatwiać, ale na szczęście to przejściowy stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka draka nijaka
Mam dosyc mojego bylego i jego nowej zony ktora sie wpyerdala w sprawy moje i mojjego dziecka, polityki, kleru katolickiego, facetow ktorzy cale zyc ie wykorzystuja kobiety jako swoje niewolnice,i tego ze waze 60kg a chcialabym wazyc 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- kryzys mnie denerwuje niesamowicie, bo nie możemy nic odłożyć, a wręcz przeciwnie, zaczęliśmy ubierać z oszczędności - teściowa :O - a najbardziej to, że nie możemy się dogadać z mężem w spawie tego, gdzie mamy mieszkać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- muchy która lata po mieszkaniu i nie daje się złapać :P - okropnej góry na szczycie której mieszkam i żeby się gdziekolwiek dostać musze z niej zejśc a potem się wtaszczyć z powrotem i synem uwieszonym przy nodze i marudzącym "mama pomóż" :P - kataru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v-
koleżanka, która ciągle pierdoli przez telefon ze swoim męzem - po kilka godzin dziennie w biurze i wszyscy muszą tego wysłuchiwać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mnie wkurza: - katar u mojego dziecka, - chory kręgosłup (mój) - zgaga, - to że dawniej miałam dłuuugie rzęsy a teraz już nie, - że w sobotę mam zajęcia i nie bardzo mam się w co ubrać - w nic się nie mieszczę - że sąsiadka pali fajki na balkonie a smród leci do mnie, - że rano umyłam naczynia i znów się ich naskładało... Ale ogólnie mam dobry humor :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhajdh
Ja mam dość: -braku seksu i ogólnie niedopieszczenia -jęczenia córki -permanentnego zmęczenia -monotonii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhajdh
Jak Was czyam to mi się przypomina: -banku, któy mnie wkurwia zmienianiem regulaminu -swojej wagi -tego, że kiedyś miałam piękne włosy a po ciąży pożal się boże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtrhyhy4
- umornialajacy mnie pseudo "przyjaciele" - brak bliskich na wyciagniecie reki - brak kasy - brak swojego malego miejsca na swiecie - cale zycie na diecie - bezradnosc w sprawie problemow moich rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiedzieje27
- to ze maz stracil prace gdy ja rodzilam synka, teraz szuka i lipa:/ mamy tylko moje pieniadze z macierzynskiego, wiec ciagle brakuje:( - moj ojciec z ktorym sie nie mozemy dogadac - brak wlasnego mieszkania - brak perspektyw - wkurza mnie to ze jeszcze rok temu mielismy oboje prace i pienadze tez byly, teraz jestesmy w 3-ke i kasy ciagle brakuje:/ az sie płakać chce, zycie jest okrutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
kur...a, w środę rodzę, a dzięki mojemu cudownemu facetowi, który na ostatnia chwilę zostawił remont łazienki, od 2-ch tyg nie mam uruchomionej pralki. no żesz przecież krew mnie zaraz zaleje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwirra
- męża, wkurza mnie ostatnio totalnie - znajomych którzy się ciągle przechwalaja że maja nowy dom, mieszkanie, samochód - tego że ciągle chce mi sie jeść, i nie mogę zrzucić brzucha - wągrów na nosie -braku potencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kodkokojal
- Ja mam dosyc mojego męza który po sobie nie sprząta, wszędzie rozwala brudne smierdzace skarpetki, dłubie w nosie przed tv i generalnie ma wszystko w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhajdh
A jeszcze mnie wkurza jak mąż mówi "kochanie po co sprzątasz, gotujesz, pierzesz, odpocznij sobie". Po to ku..., że nikt za mnie tego nie zrobi i jak będę odpoczywaść sobie to zdechniemy z głodu w syfie i brudzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziuniatrunia
mnie wkurzaja marudni i nieprzyjemni klienci, stoi taki i zadaje tak głupie pytania jak dzieci w wieku 3 lat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwirra
ja mam podobnie, mój szanowny małzonek też mówi: misiu zostaw to, chodź obejrzymy jakis film... jasne a gacie mu sie same upiorą, koszule wyprasują, a mieszkanie samo sie sprzątnie. faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiaja mnie takie debilne i
durne tematy jak ten!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×