dieta mż -zapraszam zdecydowane po czterdziestce

Czesc dziewczynki:) Ja odnotowałam spadek caaałe o,5kg przez 2 tyg.Chyba te imieniny musiały zawazyc na sprawie tez, bo 57,7 to ja juz ostatniego listopada wazyłam, pisałam Wam.A tak bardzo chce jeszcze do Swiąt zrzucic... Dziewczynki, które są dzis niezadowolone, proponuje ostro zacisnąc pasa do Swiąt, trzymac sie mimo wszystko, mimo swiątecznej atmosfery.Ja wczoraj mocno sie przegłodziłam po sobocie równiez dlatego, ze byłam pół dnia na Mikołajkowych zakupach w Kielcach(nigdy nie robie tego w niedziele, ale nie było wyjscia tym razem) i mnie tez kilka rzeczy wpadło(kochani rodzice:) )Ubran na razie nie kupuję, musze jeszcze schudnąc, dopiero będą nagrody w postaci mniejszych ciuszków. Ale cudne ozdoby swiąteczne są w sklepach, jej....Wszystko by sie chciało kupic, trzeba sporo zdrowego rozsądku włączyc, zeby sie powstrzymac:) Ja bardzo prosze o przepis na ten sernik light, nie pieke, ale mamie podrzuce.W tym roku swięta mają byc nieco odchudzone:) U nas od wczoraj leje...Pierwszy raz od sierpnia. A, co do kremów, to ja polecam bezkonkurencyjną firmę Mary Kay.Znacie kobietki? Sciskam Was serdecznie.

uzupełniłam.Jak wpisywac, to wpisywac :) choc nie wygląda to imponująco....:(

Cześć Dziewczyny!!! ja tak na chwilę, wieczorkiem Was poczytam... moja waga spadła od czwartku 1 grudnia o 0,7 kg, dziś ważę 63 kg, więc coś tam pooowoli spada... tylko, że ważyłam się dopiero teraz o 17.30, a Wy się ważycie rano na czczo, czy o różnych porach? ja sobie stopkę zmienię od przyszłego poniedziałku, bo nie będę tak wpisywać, co 4 dni ....narazie moc buziaków

no ja też dzisiaj trzymam się dzielnie : jogurt naturalny z otrębami, jabłko, serek wiejski light i wypiłam barszcz i zjadłam kiełbaskę :) ale ciekawe co z tego będzie bo niby w tamtym tygodniu też się trzymałam ładnie i nic ze spadku wagi nie wyszło :)

witam was dziewczynki poki jeszcze u mnie nie ma tłoku, najpierw powiem że ja sie waże zawsze rano na czczo bez pizamki:), ale czasami stane wieczorkiem tez na wage bo juz wiem ze rano pokaże ok kg mniej. Izus sernik podam tylko zaglębię sie w przepisy bo na pamiec nie za bardzo pamietam. Wczoraj prawie wg planu ale stwierdziłam ze goląbek byl za duzy - dzis zjem polowe golabka i mam jescze kapuste z pieczarkami, wiec rano 2 male naturalne jogurty z otrębami, marchewka i jablko a potem w domku ten gołąbek z kapusta i daj boże zadnego innego jedzenia tylko jakies plyny. Alanja ja jem od dłuższego czasu siemię lniane, nie powiem przemiane mam dobra ale jakoś nie moge dojsc do tych 60 kg, wiem że przy stresie chudne a dola zasypuje jedzeniem, poki co nie mam tego ani tego (i nie chce miec) wiec tylko pozostaje dietka i ćwiczenia a wiec do boiu i wy tez dziewczynki i co tam u was

Witam dziewczęta:D Gratuluje wszystkim Tym,które zanotowały ubytek na wadze :D a my które nie zanotowałyśmy,to po prostu do dzieła;-) coraz bliżej święta,coraz bliżej święta;-) Ja osobiście chciałam zgubić chociaż kilogram do 10 grudnia,bo idę na imieninki i urodzinki mojej mamusi ale może się uda w tym tygodniu,trzeba być dobrej myśli:D zaopatrzyłam się w kawę na odchudzenie,kapustę w kapsułkach oraz Cidrex-ocet jabłkowy z zieloną herbatą aaa jeszcze zakupiłam balsam Perfekty na celluit i spalanie tkanki tłuszczowej(prawdopodobnie efekty widać po tygodniu)do tego codziennie jazda na rowerze i powinno być dobrze;-) Od dzisiaj przeszłam na dietę węglowodanowo-białkową na śniadanko zjadłam już dwa jajka,potem będzie sałatka z pomidora i ogórka,kiwi i jak wrócę do domu z pracy o 17.00 zjem jakieś warzywa,no i przez cały dzień muszę wcisnąć w siebie dużo wody z cytryną ,bo przy odchudzaniu,to podstawa:D Judytko bardzo się cieszę,że stres minął tak trzymaj kochana:D Wszystkie Was bardzo mocno ściskam i powodzenia w dietowaniu:D

Cześć dziewczyny!!! ja tylko na chwilkę bo pędze do pracy na dodatek naperfumowana nowymi perfumami do Mikołaja:):) Zostało nam jeszcze 3 tygodnie do świąt i trzeba sie bardzo postarać:) ja muszę utrzymać to co mam, bo na samą myśl o świątecznym stole to się boję:( tyle pyszności i te wspaniałe wypieki ech życie... Kasiu ja ten z perfekty też czasem stosuję, na efekty takie szybkie bym nie liczyła (cudów nie ma) ale podstawqa to systematyczność. Znajoma kosmetyczka zawsze mi powtarza, że jeżeli stosujemy systematycznie kosmetyki pielęgnacyjne to efekty będą i nie cena ma tu znaczenie:) ja osobiście promuję polskie marki i takie staram sie stosować najczęsciej. Z racji tego, że się nie maluję pomijając rzęsy to więcej pieniążków wydaję na kremy do twarzy i balsamy do ciała. wszystkim dziewczynkom życzę miłego dnia w dietkowaniu!!! U mnie pięknie słonko świeci, aż mam powera do pracy ciumki ....

alanja pochwal się jaka to perfumka - ja jestem maniaczka perfum, cieni i tuszy- potrafie wydac dosłownie ostatni grosz jak cos dobrego - teraz jak już wczesniej pisalam zbieram na coco chanel mademoiselle, ale wode toaletową zasze to troszke taniej a dla mnie i tak jest lepsza akurat w tym wypadku toaletowa. kasiu zapomnialam ci powiedziec że ten plyn kamień i rdza z FM jest naprawde super - zawsze mam problem ze srebrnym zlewem w kuchni a jak tym wyszorowalam to blyszczy sie jak nowy bez zaciekow co czesto mi sie zdarzalo, kamień przy kranie odszedl w zapomnienie:) a jeszcze nie probowalam tego do piekarnika ale pewnie w tę sobotke wyprobuje. Aha jeszcze z tych kosmetykow FM jestem zadowolona z perfumujacego balsamu tylko nie powiem jaki nr bo nie pamietam ale jest świetny:). Kurcze dzis plan sie moj załamal bo kolezanka poczestowala tortem - nie odmówilam bo pysznie wyglądal i byl naprawde dobry, a że z okazji 20tych urodzin jej syna to i zjadlam - ot moja silna wola ale juz do wieczora bedzie zgodnie z planem. marzencia ciekawa jestem jaka to byla wczoraj kiełbaska - bo chyba nie kg podwawelskiej?? Aha mam tez swietny przepis na kiełbaske w piwie - kto to sprobuje to juz jest w jego meni szczególnie jakims swiatecznym - ale może znacie?

Witam Mikołajkowo :) no o mnie Mikołaj na razie zapomniał :( ale może do wieczora sobie przypomni ;) Gratulacje dla tych co trochę zgubiły i wytrwałości dla takich jak ja :)(co waga stoi) Judyta :) nie to nie był kg podwawelskiej :D to był taki mały kawałek wiejskiej bo mąż wczoraj zrobił żurek z kiełbasą no i kubek żurku wypiłam i kawałek kiełbaski zjadłam ale bez chlebka :) a dziś jestem już po jogurcie naturalnym z dodatkami, jabłuszku a w planach mam sałatkę śledziową z kukurydzą i na obiad gołąbka i kapustę gotowaną, a dla moich chłopaków pizze zamówię z okazji mikołajek, mam nadzieję ze mi silnej woli wystarczy :):) Moja mama pytała mi się co chce na gwiazdkę to jej powiem żeby mi wagę kupiła bo ta moja to dzisiaj znowu co weszłam to inny wynik podawała :) Miłego mikołajkowego dietowania :) spadam popracować :)

A ja na Mikołajki sama sobie prezent zrobię, bo umówiłam się na dziś do fryzjera i będę miała odświeżoną fryzurkę i lepsze samopoczucie. :) Dzisiaj robię sobie dzień warzywno- owocowy. Rano zjadłam owoce, po południu warzywa i zatopię to w dużej ilości płynów. Cmokaski:)

Dziewczynki witam !!! Marzencia , Ja bym tam wolala Mikolaja , co zamiast cos dawac , cos by mi zabral , np.kilka kilogramow :) :) :) U mnie dieta juz nie skutkuje! @sie sonczyla , awaga jakos nie wrocila , tak jakbym dalej trzymala ta 2 kg wody , co w zasadzie nie jest mozliwe , ale poczekamy - zobaczymy :) Pozdrawiam

Cześc! Coś nam Małgosia zaginęła,wracaj do nas :) Ja sonie sama też sprawiłam Mikołajka małego ale cóż,parę kosmetyków nie zaszkodzi.Dietowo dziś nawet nie poszalałam gdzieś mi smak uciekł wraz z głodem to i dobrze,bo nieraz najeśc się nie mogę.Ja też ważę się rano w bieliznie ,na czczo,wyprózniona tak aby wagi zbytnio nie obciązac, UDANYCH MIKOŁAJKÓW:)

Mi nawet szef zrobił mikolajki, bo oto siedze w domku zamiast do 22.00 pracować ha ha... Judytko ja uwielbiam zapachy Calvina Kleina i dostałam Contradiction:):) stara jak świat ale lubię bardzo, choć ostatnio uzywałam Euphorii CK. Ja mojemu wariatowi kupiłam Code Armaniego bo tylko tej używa to mnie zabolało po kieszeni ale co tam:):) koniecznie dawaj ten przepis na kiełbaskę w piwie już mi ślinka leci - w piwie to tylko znam golonkę:) Cały dzień trzymałam się planu jedzeniowego ale teraz cos mnie nosi i nie wiem czy nie narozrabiam:):) Mon cherii ja tez po @ i dziwnie spuchnięta sie czuje, może to wina pory roku i organizm zbiera tłuszczyk bo mu zimno:):) Marzenciu od pizzy to my się z daleka trzymajmy:( o boże taki pyszny przypieczony serek, kabanosik, pieczarki, salami i cebulka UWIELBIAM- ŻYCIE JEST BRUTALNE...:( TOJA tak sobie wyobraziłam jak stoję w bieliżnie w pracy na wadze:) jak by mnie ktoś zobaczyl to nie pomogłoby że jestem wypróżniona :):):):)!!! Do usłyszenia pozdrawiam pozostałe dziewczyny!!!

a mój szef na mikołajki zafundował mi nadgodziny i z pracy wyszłam po 18 , od rana boli mnie pęcherz:( i do tego wszystkiego Mikołaj o mnie zapomniał choć ja pamiętałam o wszystkich :( Alanja i jak w takiej sytuacji od pizzy trzymać się z daleka :( no i niestety dwa małe kawałeczki pochłonęłam a co i tak waga stoi i tak :) jutro będę grzeczna :)

HEj kochane u mnie waga ciut niższa, ale własnie nadrabiam jedzeniem, cos mnie nosi dzisiaj, kochane do czwartku moge nie zagladac, przepraszam was ale mam w czwartek egzamin próbny z recepty i nie wiem już jak sie nazywam a oczy to mnie tak bola ze ledwo patrze, sciskam was i prosze nie gniewajcie sie na mnie ze was zanidbuje :) buziaki

Olensja to powodzenia , trzymam kciuki :) Alanja , tez mi sie tak spuchnieto czuje , moze dlatego ,ze jestem przeziebiona. A ja z perfumikow to najbardziej 5 chanela i happy spirit od chopparda , ten ostatni to dziecko mi ciagle podkrada ,bo jak mowi to tak super na mnie pachnie - zapach mamowy :) :) :) A dla chlopa tylko armani he :) , tak mni kreci ten zapach , ze chlop ma zakaz polewania sie w dni wolne , ostatecznie dziecko w domu , a nie chce go deprawowac , gwalcac chlopa w przedpokoju :) :) :)

Witam skarby:0 Olensja ja również trzymam kciuki,powodzenia:D Judytko sama widzisz,że produkty FM są rewelacyjne:D mon cheri hehe dobre,to gwałcenie chłopa a mnie u mężczyzny zwala z nóg Dior -faranthait i też kiedyś mojej miłości powiedziałam,że ma używać tylko w domu:D co do perfum to ja mam możliwość częstych zmian,bo w zasięgu ręki mam aż 160 próbek z FM ale moim ulubionym zapachem jest Armani-Ackla di Gigo :) Alanja nie liczę na szybkie efekty kosmetyku ale tak jak piszesz efekty przynosi regularne stosowanie i tego chcę się trzymać a u mnie była promocja w Rossmanie i ten balsam kosztował tylko 9 zł :D Dziewczęta nie wiem co się ze mną dzieje ale waga idzie do góry,dzisiaj ważyłam się i jest o wiele więcej niż w poniedziałek brrr jakie to wstrętne uczucie:( a przecież w ciągu dnia trzymam się rygorystycznie diety i nie podjadam:( Dzisiaj na śniadanie mam jajko,potem kiwi ,sałatka z pomidora i na obiad jakieś warzywka Miłego dnia kobietki:D

A u mnie spadł śnieg:) Olensja wiem co znaczy stres przed egzaminami:( u mnie też już jakieś zaliczenia były i tak do końca stycznia, a potem to juz obrona:) trzymam kciuki i wcale sie nie dziwie że nosi Cię koło jedzenia... Kasiu nie wiem co z ta wagą ale trzymaj się kochana wierze,że dasz radę. Mon cheri tego Chopparda to nie znam muszę sobie w perfumerii zobaczyć, a dla chlopa to popieram nogi mięknął na sam zapach ach ta fermony:):) Idę dzisiaj poodwiedzać niemowlaki i zanieść prezenty mikołajkowe, nawet nie wiedziałam ile jest wspaniałych zabawek dla takich maluchów, człowiek już zapomniał:) a moje kochane maluchy rosną jak na drożdżach jedna ma już 6 m-cy a druga 2,5 m-ca a przyjaciółki wyglądają o niebo młodziej nic tylko rodzić:):) koło 40-tki... Miłego dnia wszystkim życzę, do usłyszenia:):)

Jesli chodzi o perfumki to od kilku lat byłam wierna Euphorii, ale ostatnio zmieniłam na Lanvin: Eclat d'Arpege, bardzo piekny zapach, delikatny i zmysłowy, tylko odrobinkę nietrwały. I w tej chwili łażę po perfumeriach i szukam sobie zapachu, który by mnie urzekł...:) Od fryzjera wyszłam wczoraj bardzo sliczna, mam nowy kolorek i kilka refleksów, teraz tylko schudnąć i samppoczucie ruszyłoby o 100 procent do góry, ale i tak jest lepiej niz kilka dni temu. Ale ja tak mam: sampoczucie skacze mi jak sinusoida, raz w górę, raz w dół, chyba muszę wybrać się i zbadać hormony, bo kurcze, to meczące jest :) U nas tez popadał dzis śnieżek i lekko biało jest.

cytat :) z książki "Sztuka prostosty" Relacja kobiety z jej własnym cuałem ma bardziej intymny charakter niż jej zwiazki z męzem, dziećmi, przyjaciółmi... To dzięki niemu kobieta istnieje, czuje, daje życie, karmi. Jezeli ciało nie działa dobrze, jest prawie pewne, że wszystko inne również przestanie działać. Stracić na wadze można pod warunkiem, że będziecie podsycać na tysiąc jeden małych sposobów miłość własną. Dietetyka jest filozofią, madrością. Żyć szczęśliwie to szukać sensu wszyskich chwil istnienia. Jedzenie mniej jest jednym z głównych sposobów, by uczynić swoje zycie prostszym.

cytat :) z książki "Sztuka prostosty" Relacja kobiety z jej własnym cuałem ma bardziej intymny charakter niż jej zwiazki z męzem, dziećmi, przyjaciółmi... To dzięki niemu kobieta istnieje, czuje, daje życie, karmi. Jezeli ciało nie działa dobrze, jest prawie pewne, że wszystko inne również przestanie działać. Stracić na wadze można pod warunkiem, że będziecie podsycać na tysiąc jeden małych sposobów miłość własną. Dietetyka jest filozofią, madrością. Żyć szczęśliwie to szukać sensu wszyskich chwil istnienia. Jedzenie mniej jest jednym z głównych sposobów, by uczynić swoje zycie prostszym.

a może te zmiany nastroju są spowodowane brakiem magnezu.... kiedyś znacznie wiecej czekolady wcinałyśmy... ostatnio nie radzę sobie z emocjami ;( wczoraj dostałam takiego szału z byle powodu ... patrząc z boku ... zastanawiające.... i tak mi już wszystko jedno było że o 10 wieczorem kawał ciasta zjadłam ;( dzisiaj tradycyjnie kefir, pożniej serek wiejski z paluszkamu surumii i papryką, obiad zupa buraczkowa bez ziemniaków, jabłko i moze coś jeszcze delikatnego... ostatnio tak jak wy częsciej mi głód dokucza . u mnie słońce świeci ładnie :) moze jakieś okno umuję to świateczny nastrój poczuję. cieszmy się małymi rzeczami :):):):):):):)

Kobitko tata ten cytat wspaniały, coś w tym jest, jeżeli o mnie chodzi to jak ciało nie chula tak jak ja chcę, to lipa ze wszystkim - nerw non stop:) Ja też częściej czuję głód i nie wiem czym to jest spowodowane:( wiec wieczorami zdarzają sie wpadki:( Inkusko Euphoria:) uwielbiam:) Dziewczyny proszę o jakiś przepis na pierniczki!!!! piekę te same od lat, a może któraś ma lepszy jakiś:) Judyta czekam na kiełbaskę w piwie!!!!

Hej kochane Alanja - napisze bo mam chwilke :) te pierniczki mi wychodza mieciutkie wiec ja ja pieke dzien przed swietami :) w sensie przed Wigilia :) Pierniczki 1kg mąki tortowej 1 szkl cukru 1 szkl płynnego miodu 4 jajka roztrzepane widelcem z cukrem 1 opakowanie przyprawy do piernika 5dkg margaryny roztopionej ale nie goracej 1 szkl mleka 1 łyżka sody oczyszczonej rozpuszczonej w mleku 3 łyżki kakao Wszystkie składniki połączyc, wyrobić reką az sie wymieszaja, cisto moze byc rzdkie, nalezy je włożyc do lodówki na 4h a najlepiej na całą noc, ja daje na cała noc. piec ok 7-10 min, 200stopni.

Czesc dziewczyny:) Widze, ze jak zaliczamy wpadki, to razem:)Ja wczoraj porazke zaliczyłam, ale juz nawet nie chce o tym pamiętac i dzis jestem bardzo grzeczna.Postanowiłam wczoraj, ze codziennie wieczorkiem bede zapisywac jadłospis na następny dzien, o wiele łatwiej bedzie mi sie go trzymac i nie grzeszyc.Dzis wypróbowałam, jest sukces, nie podjadam.Skoro nie mam silnej woli takiej, jak przed miesiącem czy dwoma(gdzie sie podziała?????), to musze sie pilnowac jak małe dziecko.I wynajdywac sama na siebie metody.Swoją drogą wstyd mi, ze az tak nie potrafie zapanowac nad sobą, nad jedzeniem.Niby drobiazgi, tu jeden cukierek, tu lizak, tu suszona morelka, a jednak zbiera sie.Oczywiscie to, co słodkie...:( Dzis zjadłam:moje codzienne musli, jabłko, zupe kalafiorową z mrozonki na wodzie zabieloną jogurtem, gotowane udko z kurczaka(bez skóry) z dwoma kiszonymi ogórkami.Planuje jeszcze serek wiejski ok.19-20 i koniec:) Nie wiem, czy nie za mało kalorii, ale jestem najedzona, szczególnie po tym udku:) Najwazniejsze-utrzymac sie do swiąt.I uda mi sie, mimo wczorajszego załamania, wiem to:) Dziewczynki, ja Wam nie pomogę w sprawie przepisów, bo nie pieke:)I nie zamierzam, bo gdybym piekła, to bym całe blachy zjadała, tak kocham ciasta, słodycze:( A, no i zawieszone spacery(pewnie dlatego tez waga stoi min.), bo ciągle mam takie 37-37,5 temperaturę, a u nas zimno jak w swiętokrzyskiem:)Dzis na chwilę spadł sniego i zaraz stponiał.No i bardzo dobrze, snieg juz było, do wiosny moze byc tak, jak dzis:) nie cierpie zimy:)Duzo spię po południu, ruchu brak, no i z kilogramami przez to trudniej:( Pozdrawiam Was wszystkie, sciskam, buziaki i do jutra:)

dziewczynki wreszcie mam naprawiony ruter - na pewno napisalam z bledem ale najwazniejsze ze przenosny laptop dziala i bede czesciej wieczorem mogła pisac. Alanja najpierw zapodam kielbaske w piwie: Potrzeba 1,20kg - 1,50kg czy zwyczajnej kiełbasy - ja kupuje biesiadna ale pewnie nie w kazdym regionie ona jest, z 5 duzych cebul, przecier pomidorowy(ja daje z biedronki ten w takim tekturowym pudełku), groszek konserwowy(ja tam tez z biedronki), puszka piwa(juz nie napisze skad ale biore najtańsze wlasnie z b..:)) a z przypraw lisc laurowy majeranek ziele angielskie Wykonanie proste - potrzeba patelnie i garnek: na patelni na oleju smazymy a bardziej dusimy cebule pokrojona w paseczki czy talarki jak kto woli, ma byc miekka ale nie spalona, podsmazona wrzucamy do gara, na tej samej patelni smazymy kiełbaske (najlepiej poprzekrajac wzdluz i na pól i ponacinac ale to wg uznania) kiełbaska ma byc dobrze przyrumieniona i ktora juz przypieczona wrzucamy do gara. Do gara piwo (w wersji lzejszej ze i dzieciaki wieksze jedza daje poł puszki a tak to cała), sok z groszku, przecier przyprawy jak pól puszki piwa to dolewam jeszcze szklanke wody i to gotowac z 15 minut na koniec wrzucic groszek a jesc najlepiej na drugi dzien. Serniczek dla izusi bedzie ale jescze nie dotarlam do przepisow -kiełbaske znam na pamiec. Alanja ja z K.Claina miałam tylko eternity - ale zabójczy zapach, ale niedawno skonczyłam i wzielam versace women, kiedys ją mialam ale zaluje bo bralam z internetu i jakos nie czuje jej - mogłam te eternity, chociaz lubie zmieniac zapachy, chyba szukam wciaz czegos dla siebie, euforie wąchałam u kolezanki i jakos mi ona za delikatna, dlatego bede szukac dalej. Olensja a ty podalas kochana przepis na pierniczki czy na piernik w czym to sie piecze, aha i mialam zapytac z jakiej recepty masz ten egzamin - aptekarka jestes? Izus chyba nie masz czego zalowac ze nie pieczesz bo przypuszczam ze stad sie biora dodatkowe kg bo i przy szykowaniu człowiek sie naprobuje a jak juz gotowe to mi szkoda zawsze wyrzucic wiec koncze bo dzieciaki jak swieze to jeszcze zjedza ale na drugi dzien to juz blee i mamusia wsuwa, a co do wpadek wczoraj na wieczor masakra a i dzis powtorka - dziewczyny chyba izusia to ty pisalas ze trzeba sobie naszykowac plan dnia i sie trzymac mi tak wlasnie spadalo na poczatku bo nic spoza planu nie jadlam a teraz cos nie tak - za chwile jak sie nie wezme w garsc to wroce pod 70 i to bedzie kanal, a tak bym chciala te 60kg 60 kg - alanja izus jak ja wam zazdroszcze, kobietko tata tobie tez bo jestes duzo wyzsza i masz piekna wage ale wiem ze nie ma co zazdroscic tylko ddieta mozna zdzialac cuda, dobrej nocki kochane

Hej dziewczynyI mogę się przyłączyć do Was? Mam 37 lat ,152 cm i ważę 54,30 kg. Stosowałam rok temu dietę Dukana i schudłam 9 kg ale nie stosowałam wszytkich faz i przybyło mi z 5-6 kg. Od paru lat nie jem masła,ziemniaków, chleba(rzadko jem chrupkie lub pumpernikiel),nic smażonego itp. Staram się odżywiać w miare zdrowo ale i z głową. Od 2 tygodni mam rowerek stacjonarny i musze Wam powiedzieć że juz widze po spodniach różnicę .W ogóle widze że w moim przypadku daje duzo ruch bo juz mam spowolniona przemiane materii i nie chudne tak szybko:)). Odezwę się do Was jeszcze, poczytam wszystkie wpisy:). Aha jestem z pomorskiego:)).Dobrej nocki!

Aha i podpatrzyłam u jednej dziewczyny coś pysznego np. na deser ,kolację itp. Ja zjadłam dziś ok 18-szklanka maślanki ,do tego starte jabłko,cynamo0n i słodzik-pyyyycha i zapycha....:)) no i zdrowe, polecam.

oj muszę spie pochwalić juz na początku że lubie słodycze ale jem je baaaardzoo rzadko bo zaraz idą mi w biodra, ale że wczoraj były Mikołajki to kupiłam średnie pudelko Ferrero roches i zjadłam 3 szt(ok210 kalorii)i rano oczywiscie wchodzę na wagę i 0,4 kg mniej!!!!

Witaj Gosiaczek w naszym klubie odchudzających się:D Witam kobietki:) Wczorajszy dzień pod względem diety był udany,zresztą ja nie miewam jakiś dziwny apetytów i w ciągu dnia nie podjadam,morze rzeczywiście i u mnie tak jak u Gosiaczka potrzeba więcej ruchu,no to trzeba sobie to zakodować i częściej wsiadać na rowerek,to wtedy efekty będą.Dzisiaj waga moja była bardzo łaskawa jak się okazało ten kilogram który wczoraj przybył,dzisiaj już poszedł w siną dal a było to spowodowane dniem @ Szykuję się całą parą na sobotnie urodzinki i imieninki mojej mamci,dzisiaj pofarbuję sobie włoski,bo odrosty są niesamowite a jutro idę do fryzjera i odbieram od krawcowej nową spódniczkę i już dzisiaj wiem,że to wszystko poprawi mi humorek:D Dzisiaj jestem już po śniadaniu było jajko,teraz piję kawę na odchudzenie,zjem kiwi ,sałatkę z pomidora jak oczywiście dam radę,bo przy dniach @ tracę apetyt;-)U mnie w kuj -pom pada deszcz i tak jak Izusia pisze może tak zostać do wiosny,bo ja też nienawidzę zimy. Olensja przepis na pierniczki mam podobny i też wychodzą bardzo miękkie. Kochane miłego dzionka :)