dieta mż -zapraszam zdecydowane po czterdziestce

milej nocki i do jutra:)

Witajcie laseczki!!!! Nocka przeszla szybciutko i nam juz 2 dzien dietki:) Moje dzisiejsze sniadanko to: kawa,2 jaja na miekko(zapomnialam o jajecznicy-bedzie kiedy indziej!),2 pomidorki ,4 ruloniki szynki z indyka w salacie lodowej, Czuje sie dobrze,ale inaczej,trudno mi okreskic ten stan. Musze zaopatrzyc sie w soki warzywne. sesene-jak u ciebie!!!!czy bierzesz jakies witaminki przy tej dietce,bo ja tak tak jak co dzien:) Buzka:)

Witam A mnie wkurza ostatnio znowu fakt ,ze juz jak waga drgneła w doł to znowu zastuj a raczej wzrost o 200 gr. Masakra jakas chyba waga 52 to jakas magiczna dla mnie liczba. Co prawda codziennie sie waze i tej dwojki nie wiedzie . Ale sie chwieJe od 51,600 do 51,900-wkurzajace jest to na maksa!!!Jestem jakas taka przez to rozbitra. Zresztą mężuś mowi i co skonczyłas juz czy dalej walczysz o 50....przeciez caly czas walcze kurde. Podpowiada to cwicz wiecej.Dla mnie 1 godzinka to duzo patrzac ,ze raz nie mam czasu, dwa nie dalabym rady. Cłay czas jem to 1500 kcl bez weekendów ,zero słodyczy.Nie wiem co sie dzieje. Jestem zła bo myślałam, ze swododnie bede juz wazyla koncem tygodnia 51,5 NA STAŁA CZYLI WAGA MUSIAŁABY ZEJSC DO 51 MAX 51,4 tak abym mogła stpoke sobie zmieniac a tak ... Wiem dzis zrzeda ze mnie wyszła!!!!!!1

Zmieniałam sobie stopke choc to moge zrobic bo pewno teraz dlugo jej nie rusze du.. du.. du.. du..

Po stopce wiedze chudna 1 kg na miesiac. Czyli koncem marca bedzie 51...moze jakas iskierka nadzieji

york-witaj:) To wzasadzie ladnie,ale wiem ,my jestesmy niecierpliwe i chcialybysmy najlepiej 1 kilo w dzien-hahahaha,nietety tak sie nie da!!!!:) Moze przylaczysz sie do nas,jak juz widzialas jestesmy na SB-zapraszam!!!! zrobilam sobie galaretke drobiowa,ju tezeje:) U nas pogoda przepiekna,az che sie zyc-ja juz czuje wiosne!!!!! Zaraz bede cwiczyc,do roboty mam dopiero na 12.00

Hej,hej!!!:)

serene -pogapilam cie troche,tzn. twoje menu i zrobilam sobie galarezke z innyka,nam nadzieje,ze nie masz ni to za zle!!!!

czesc dziewczynt witajcie:) YORK M OZE DOLACZYSZ DO ANS NA SB?:) zapraszamy paseczki no co ty po tp piszemu menu zeby mozna by lo cos tez odgapic ;) ja dzisiaj zjadlam 3 parowk 93 % miesa z szynki wiec mysle ze nie zrobi to az takiej roznicy w wadze :) widze po brzuchu ze jak by sie zmniejszyl po 2 dniach . menu napisze pozniej teraz ide zrobic sobie galaretke bez cukru a jutro ptasie mleczko :)dzis kupowalam winogrona ciemne dla syna i tak mi slinka poleciala :) ale nie dam sie 14 dni zleci i z nowu owoce zagoszcza w naszym menu zmierzyłam sie jeszzce raz u krawcowej ( pietro nizej u sasiadki ) bo nie by lam pewna czy sie dobrze wymierzylam , w zwazku z tym musze zmienic stopke na fachowa ( po zmierzeniu pzrez krawcowa ) :)ale nawet sie tak nie pomyliłam bardzo

oto nowa stopka

paseczki pytalas o witaminy , wlasnie mi sie skonzcyt tydzien temu i musze dzis zakupic jakies plus tabletki z wapniem tak jak zaleca auotr

no to super bo ja witamimy biore juz od dluzszego czasu. Dzieki serene,czuje ,ze juz nie zaluje ,ze jestem na tej dietce,masz u mni duzego

cm mniej czy wiecej serene i tak jestes zgrbna babka!!!!!!!!!!!!!!:) Musze juz zmykac,jescze pranie powiesic i troche sie zrobic na czlowieka:P

ja tyle osob namaiwalm na ta diete i na naszym osiedlu i tu na necie , to chyba ty tylko sie zdecydoawalas i nie zalujesz. a reszta to dzien , dwa i mkoniec. bo oni chcieliby schudnac ale nie moga sobie wyobrazic jak nie jesc chleba, oowocow, makaronu itp :) ale ja tez jestem zadowolona z tej diety i fajnie ze ty tez :) aaa zapomnialam u mnie syn sie odchudzal na tej diecie schudl 7 kg w 2 tygodnie , potem jeszcze tez jakies 2 kg w 2 fazie ale tylko pzrez tydzien bo potem juz pzrestal, teraz tez moglby troche schudnac bo przytyl ale ona zaczyna bieganie i cwizcenia wiec juz sie nie wtracam :) a zauwazylam ze coraz wiecej mlodych chlopcow sie ni odchudza ( nie tylko dziewczyny ) i wcale sie z tym nie kryja , u mnie w bloku az 2 :)

moje menu 3 DZIEŃ_ 1)--- 3 parowki z szynki plus lyzeczka chrzanu,galareta z indyka kawa 2) orzechy wloskie, pestki slonecznika i dyni, 2 kostki czekolady gorzkiej 3)--- bigos sb 4)- 2 plastry serz light , 250 ml soku pomidorowego 5)- tunczyk wedzony,, ,pomidor 6)-serek homogenizowany z galaretka z herbat owocowych , 2 kostki czekolady gorzkiej 90 % kakao i pewnie peknę :)

Niedawno co wrocilam!:)nareszcie w domku! Wszedzie dobrze,ale w domu najlepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D Zjadlam-galaretke z indyka z odrobina chrzaniku. grilowana piers z indyka i caly talerz salaty salaty lodowej z odrobinka oliwy koperkowej i soku z cytryny, sok wielowarzywny " dzien dietki dobiega prawie do konca i jestem juz cakowicie,ze to byl i jest dobry wybor:):):) serene jak u ciebie?

jeszcze jedno-robie dzisiaj bigosik sb

ja robilam wczoraj na dwa dni :) pychotka jutro jakas rybka na pazre z warzywami a pojutrze leczo sb a po niedzieli fasola po bretonsku sb :) a wniedziele jakis][es miesko, ja za miesem nie przepadam i wole go np w jakoms a=daniu w fasolce w bigosie, a jeszcze mam zamiar zrobic papryke faszerowana mieskiem i pieczarkami ale to po niedzilei tez bo na arz tyle nie zjem :) paseczki zaraz pije 2 kawe :) a co? :) hehe jutro 4 dzien - potwierdzam - jestem mega zadowolona z wyboru :)

a miało byc tak pięknie:) miałam nie robic literówek a robię jeszcze gorsze :) masakra

pozdrowionka :) zapracowana jestem :( niestety i cierpię na chroniczny brak czasu ') dietowo się w miarę trzymam :)

york-mam nadzieje,ze sie zdecydowalas,nie bedziemy na obcym topiku takie samotne!!!!

serene-dobrze,ze ty tam jestes!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):D

paseczki:) dobrze ze ty tam jestes>:) :)

ciesze sie ,ze ty sie ciecszysz-hahahahahaha,ale sobie slodzimy-:P:P:P

york ,gdzie jestes???? tez bedziemy sobie slodzic,najlepiej we tzry!:)hahaha:P:P:P

na tej diecie nie da rady byc sie glodnym :) ja juz mam dosc naprawde, ale ta galaretka mnie kusi ze serkiem ( ale zjem troche reszta na jutro ) bo pekne :) i jeszzce ponad 2 litry picia i 2 kawy :) jesc i chudnac ,, to jes to :) York ,wlasnie gdzie jestes>????? :)

duzo żresz, nie dziwne, ze pół roku nie mozesz 5 kg zrzucuc....jestes zarłokiem.

bo na sb jes sie duzo ;p) tylko odpowiednie produkty jestem dzis 3 dzien i wizde roznice

wejdz na swoj niok , po co piszesz na pomaranzcowo znowu?

nik*