Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martuchaww

17 tydzień ciąży - kto chce dołączyć:)

Polecane posty

mamuska ładny ten płaszczyk. do tej pory chodzilam w cienkiej kurtce ale dzis wyciagnełam cieplejszy płaszczyk i ledwo go zapiełam a w tamtym roku był luźniutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, u mnie dzisiaj cieplutko jak na koniec października. Zaraz się zbieram i wychodzę na spacer, poczytam coś w parku na świeżym powietrzu. Mufinka ja nawet nie próbowałam się zapiąć w mój płaszcz z zeszłego roku, był na mnie mocno dopasowany więc nawet nie marzyłam że teraz się dopnę. Klara co do sprzątania to ja mam właśnie strasznie śmierdzące te specyfiki od kamienia, te mocne Ajaxy i nawet jak M myje to otwieram okno w mieszkaniu bo nie da się wytrzymać, a z tym myciem okien to chodzi o to, żeby rąk w górze nie trzymać. A jak dziewczyny u Was ruchy? Ja właśnie piszę a mała mnie kopie po brzuchu, już mniej więcej wiem kiedy śpi a kiedy się budzi:), życzę Wam, abyście jak najszybciej to poczuły, rewelacja, nie mogę się nacieszyć:). Zastanawiam się czy nie zapisać się na zajęcia dla mam, dwa razy w tygodniu po 55 minut, tym bardziej, że mam blisko, koszt 84 zł więc nie dużo. Na szkołę rodzenia raczej nie pójdziemy bo nie wiem do końca jak chcę rodzić, jak się zdecyduję na cesarkę to nie ma sensu, a pewnie będę się wahać do końca, a Wy jesteście zdecydowane na naturalny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie wczoraj maleństwo sporo kopalo. Ja niewiem jeszcze jak chce rodzić, wczoraj troche czytałam o porodzie w wodzie. Chciałabym naturalnie ale jestem malo odporna na ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Jakie plany na weekend? Ja dziś ide do fryzjera, taka mala zmiana włosów zanim moj jutro wróci :) Jak się czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ja dopiero dziś piszę, bo wczoraj miałam napięty dzień. Byłam na urlopie, więc rano mama wyciągnęła mnie na rynek i na zakupy. Potem spędziłam 3 godz. na myciu łazienki. Umęczyłam się strasznie i potem od razu usnęłam na 2 godz. Wieczorem musiałam iść z mamą na jakiś pokaz garnków do restauracji, bo wylosowali moją mamę, że dostanie nagrodę. No i dostała komplet 3 eleganckich noży ceramicznych. Nawet fajne. Po 1,5 godz. spotkania uciekłam bo nie mogłam słuchać jakie te garnki są fantastyczne za ceną 8.000 zł a robot taki zwykły podobny do blendera który mam w domu kosztował 2.800 zł. Masakra. A wieczorek umówiliśmy się ze znajomymi na wódkę ja byłam za kierowcę i wróciłam do domu o północy. Jeśli chodzi o poród to ja mieszkam w małej mieścinie i u mnie cesarkę robią tylko w nagłych przypadkach. Więc ja będę rodzić naturalnie. Poza tym i tak chcę spróbować własnych sił. Podobno po cesarce niektórzy dłużej do siebie dochodzą. Mam koleżankę, którą kręgosłup bolał 2 m-c po cesarce tak ze ciągle płakała i miała depresję. Ja też już wyraźnie czuję ruchy małego. Uaktywnia się zwłaszcza wieczorem jak ja już leżę w łóżku i odpoczywam i nad ranem albo w nocy. Fajne uczucie takie kopniaki. Plany na weekend dziś impreza hallowenowa. mufinka22 nowa fryzurka fajna sprawa. Ja mam krótkie włosy więc nie mogę poszaleć z fryzurami. A ostatnio to bym tylko w kucyku chodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Jak tam samopoczucie? Ja jestem dziś szczęśliwa bo wkoncu mój M wraca dzisiaj :) Ale miałam nadzieje na popołudniowy spacerek a nic z tego raczej nie bedzie bo brzydka pogoda,ponuro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co tu taka cisza jak mineł weekend? Bo u mnie bardzo dobrze w sobote bardzo udana impreza do godz. 3 rano. Więc się trochę zmeczyłam i jeszcze nie odespałam. Fajne jest papatrzeć na osoby pijące z perspektywy osoby trzeźwej. Bo zawsze byłam raczej pijąca a teraz nie ma wyjścia i jestem kierowcą. Jak wasze dzieciaczki? Mój to wczoraj tak mocno kopnął jak mąż przytulił głowę do brzuszka ze szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Jak się czujecie? Ja nawet dobrze czuje sie tylko kregosłup mnie ciagle boli. Jak tam pogoda? Bo u mnie pochmurno i coś kropi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja w końcu jestem, od niedzieli nie miałam internetu, nie wiedzieć czemu, coś im się z siecią dzieje:/. W sobotę jechaliśmy oddać auto (udało sie!!!!) i wróciliśmy o 11 w nocy, cały dzień w trasie, były takie korki, ale najważniejsze, że się udało, mąż zadzwonił w czwartek i powiedział, że idzie na policję zgłosić przestępstwo a później jak nie odda kasy to zakładamy sprawę w sądzie. Koleś zadzwonił następnego dnia i powiedział, że on ma w d... to, że pójdziemy do sądu, że ma tyle kasy i najlepszego mecenasa w Polsce, że może się tłuc po sądach nawet 2 lata, ma na to kasę, i że jest kawałem ch... i mógłby nas puścić z torbami, ale ze względu na to że ja jestem w ciąży tego nie zrobi i żebyśmy przyjechali z autem, odda nam kasę, że żona go prosiła, on ma dwójkę dzieci i wie jak to jest. Jechalismy z taką niepewnościa, ale wszystko było ok. Cieszę się, że to się zakończyło. Kamień z serca. Mufinka a u mnie cały wekeend piękna pogoda, codziennie chodzilismy na długie spacery, słoneczko świeci od rana. Ale od dłuższego chodzenia tak mnie bolą okolice kości ogonowej, że nie mogę się ruszać, więc to też może być z kręgosłupa, ale chyba zapiszę się do lekarza, bo to nie jest normalne, zamówiłam ten pas na plecy, ciekawe czy coś pomoże. Klara fajnie, że impreza się udała, my właśnie odmówilismy, bo ja nie potrafię się bawić jak wszyscy piją a ja jestem trzeźwa, już kilka razy próbowałam i ciężko to znoszę;). A impreza była w klubie więc tam siedzieć za stolikiem i patrzeć - nie dla mnie, ja z parkietu nie schodzę jak idę na impreze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a już się martwiłam ze nasze forum upadło. U mnie weekend też był piękny ale dziś to jest paskudnie, zimno, wieje. No ale przecież mamy jesień mamuska1984 cieszę się bardzo ze wszystko udało się załatwić z samochodem. Widać facet miał trochę serca. Ale wszystko dzięki Twojej ciąży. Tak więc mąz po rękach Cię powinien całować ha ha Teraz tylko musicie szukać nowego bo w tych czasach bez auta to ani rusz a przy dziecku to już całkiem. Tylko teraz bierzcie ze sobą jakąś zaufaną osbę lub mechanika która się zna trochę na autach. Widzę że Wy dziewczyny macie problemy z kręgosłupem mi na szczęście jeszcze nic nie jest. Kość ogonowa to boli przy dłuższym siedzeniu ale jak się rozchodzi to jest okej. Mój maluch kopie już jak szalony. A ja jestem coraz wieksza i przeraża mnie to. Nigdy nie miałam brzucha a tu teraz taki balon. Zamiast czuć się atrakcyjna to po mału czuje sie jak hipopotam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara jak ja Cię rozumiem:), nawet jak się gdzieś wybieram, wyszykuję to i tak nie czuję się tak jak kiedyś. Czuję się jak prawdziwa mamuśka, brzuch z przodu i piersi:), ale to normalne, na wadze niby 4 kg do przodu a czuję jakby 10. Co do auta to podjęliśmy decyzje że pojedziemy do serwisu i oni tam już wszystko sprawdza, bo te wady które wyszły u nas to nawet dobry mechanik nie był w stanie sprawdzić, tylko trzeba było pod komputer podpiąć, a przebieg tylko serwis może potwierdzić, a to koszt od 300 zł, no ale czasami warto....Klara mnie ta kość boli właśnie od chodzenia, co jest bardzo dziwne, jak siedzę czy leże to nic, a jak pochodzę to boli niesamowicie. A kopniaki to chyba na Twojego malucha przeszły:), moja się uspokoiła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też już 4 kg na wadze. A dopieto teraz zauwazam że w szybkim tempie przybieram na wadze. Nim się obejrzę będzie 70 kg a potem 80 :( I będę się toczyć jak kulka ha ha Czy Wasz lekarz też kazał Wam brać wapno? Bo mi ostatnioo kazał pić 2 razy dziennie wapno Satura ze względu na to że dziecku rosną kości i zęby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie sie dowiedziałam ze mam wesele u swojego jedynego i zajebistego sąsiada i to kiedy? w styczniu 2012. wiec nie dość ze będę wyglądać jak wieloryb to jeszcze nic nie skorzystam. oczywiście dziewczyna w ciazy wiec wesele tak szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara z tą wagą, to się zaczyna dopiero, więc też się nie cieszę że to tylko 4 kg bo teraz będzie najwięcej:(, co do wesela to pewnie jeszcze nie jedno przed Tobą:). Wapna nie piję, mi nic na ten temat lekarz nie mówił, ale wiem że teraz dziecku rosną kości więc staram się pić dużo kakao, samego mleka nie wypiję więc piję coś z dodatkiem mleka, np. płatki na mleku tez. To chyba nie smakuje najlepiej? Zobaczymy co teraz lekarz powie na najbliższej wizycie. U mnie taka pogoda, mam pootwierane okna w mieszkaniu i słoneczko świeci jak w lecie w pokoju uwielbiam to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to uwielbiam mleko wiec i tak 1 szklankę dziennie pije. a co do wapnia to da sie wypić. gorsze leki piłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały dzień diś poza domem, juz zmeczona jestem, najchetniej juz położylabym sie. Mamuska kregosłup czasami tak na samym dole boli ale najczesciej tak na wysokości pepka, Klara mi nic lekarz mnie mowil o wapnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju jaka tu cisza :( Ładny kombinezon. Byłam dzis na zakupach chciałam kupić buty ale przez te moje grube łydki nie mogłam nic dobrać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piękna pogoda wszystkich wywiało na spacer. A ja kiszę się w pracy. A co najgorsze nogi odmawiają mi posłuszeństwa. Od klolan w dół tak mnie łydki bolą że lewdo chodze. Myslicie że to uroki ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara tak jak mówiłaś byłam na spacerze, taka piękna pogoda, łaziłam też po sklepach, ale są wyprzedaże. Mnie z kolei dalej boli w okolicy kości ogonowej, wydaje mi się Klara że to są dolegliwości ciążowe, te Twoje nogi też:(. Kombinezon fajny, idealny na wyjście ze szpitala:). Mufinka Ty masz problem z butami, ja miałam z płaszczem, każda ma jakieś "defekty" ;), nie za dobrze by Ci było jakbyś miała wszystko idealne:P. A tak na poważnie nie znoszę jak czegoś szukam i nic nie pasuje. Ja jestem mistrzynią w kupowaniu i oddawaniu ciuchów, lub wymianie, a że mam taką możliwość to zawsze się waham i nigdy nie mogę się do końca zdecydować, na kimś mi się zawsze wszystko podoba a na mnie uważam że źle leży albo mi nie pasuje. Ja dzisiaj zaczęłam uważać co jem bo waga idzie w ekspresowym tempie do przodu, masakra,a tu 4 m-ce przed nami i to zimy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy Wy głaskacie sie po brzuszku? bo dla mnie to takie normalne ze brzuszek wystaje to go pogłaszcze ja albo maż. a dziś przeczytałam ze to jest kategorycznie zabronione bo można wywołać skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja uważam, że po prostu nie da się nie głaskać brzuszka..tym bardziej, że dzidzia się poruszy, ja pogłaskam mój brzusiu, a maluch jeszcze bardziej zaczął się wiercić..kocham to uczucie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara ja tez głaszczę, nie słyszałam, że nie można. Wy też jesteście takie przewrażliwione??? Ja dzisiaj wróciłam z tego spaceru i tak bardzo mnie bolało, że miałam problem ściągnąć kozaki:(, brzuch mi tak twardnieje czasami i tak jakby mnie kuje. Chciałam już dzisiaj dzwonić i umawiać się na jutro bo do wizyty jeszcze tydzień, niby czuję ruchy ale już słabiej, albo sobie tak wmawiam, nie wiem co mam robić, boję się czy wszystko jest ok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuska mi tez czesto brzuch twardnieje. ale wydaje mi sie to normalne. ja dzis jestem wykończona. miałam ciężki dzień w pracy cały czas biegałam i często sie schylałam i teraz boli mnie brzuszek i strasznie nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara Ty się tak nie przemęczaj, przecież wiedzą w pracy, że jesteś w ciąży. Ja wzięłam buscopan i idę do łóżka, może jutro będzie lepiej. Spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też często glaszcze sie po brzuszku. Denerwuje sie bo na 11.40 mam USG i o 15 lekarza. Mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku. Milego Dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufinka nie denerwuj się, musi być wszystko dobrze!!!!! Ja biegnę robić tą glukozę i pozostałe badania, jestem godna jak wilka tu przynajmniej dwie godziny nie jedzenia przede mną:/.Trzymajcie kciuki żebym nie zwymiotowała;). Klara miłego dnia w pracy i pamiętaj, zwolnij tępo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja tylko na chwilkę, bo tak czytam Wasze radości, że sama bym chciała być ponownie w ciąży :) ja już mam 2 porody za sobą, ostatni był 6 miesięcy temu. Twardnienie brzucha w tych tygodniach to normalne, macica trenuje skurcze. Są one poki co bezbolesne, ale jak juz się wytrenuje zacznie boleć. Na porodówke polecam gaz znieczulający a smiechu przy nim co nie miara :) nawet moj facet swietnie sie przy nim bawił zamiast mi pomagac :) Pod koniec dostalam morfine syntetyczna ( wcale o nia nie prosilam ) i urodziłam za 2 parciem coreczke :) 2900 kg 50 cm :) Malutka, starsza byla wieksza bo 3471 kg i 53 cm. DUzo odpoczywać, dużo przebywac na świeżym powietrzu, relax, a co do mycia chemikaliami odradzam, nawet te bezzapachowe, bo to one są najbardziej groźne. Nigdy nic nie wiadomo co sie w powietrzu unosi po rozpyleniu chemikali a jak już musice to pryskac bezposrednio na szmatke, nie na szyby. lustra bo w ten czas plyn odbija sie czesciowo od plaskiej powierzchi i wtedy my go wdychamy, a się nie powinno. Na szmatke wtedy plyn w całosci zaczepia sie o material i nie rozpyla w powietrzu :) Wszystmim przyszłym mamusiom gratuluje i życzę szczęśliwego rozwiązania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×