Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizyczny_pracownik

Ile zarabicie?

Polecane posty

Gość Eleeene
ale z Ciebie glupek szczery .Dyskusja z Toba jest bezowocna , tak jak napisalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
ike, mnie tam sie wydaje, ze w galeriach tego typu pracuja studenci glownie, mlodziez itd... a jak ktos starszy, no to osoby po szkole handlowej. ja w wieku 19-20 lat tez zarabialam kilkaset zlotych, i nie narzekalam. nie od razu Rzym zbudowano. jakos nie widuje w galeriach, zwlaszcza odziezowych, ludzi po 40tce, a nawet po 30tce. oswiec mnie jesli sie myle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi no co ty na kasie pracują głównie panie po 40stce owszem w sklepikach pracują młodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała jesli nie wiesz
jakie są kryteria zatrudniania w galeriach to się nie wychylaj przed szereg jak cię proszę bo się tylko ośmieszasz kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
odpowiem na twoje pytanie , by rozwiac twoj spaczony sposob myslenia. Nie wiem jakim samochodem jezdzi moj proboszcz, bo nie chodze do kosciola.Jestem ateistka, odkad moge stanowic o sobie sama. Nawet nie mam slubu koscielnego , mimo , ze maz jest katolikiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
a to masz na mysli supermarkety, typu tesco itd? ja myslalam, ze mowimy o centrach handlowych z butikami odziezowymi, rtv itd, typu galeria krakowska w krakowie:P no popatrz, a moja tesciowa ma kolezanke, ktora bardzo sobie chwali prace na kasie w markecie. mowi, ze ma rozne zmiany, wiec moze sie wnuczka zajac czasami, nie narzeka na wyplate tez, dostaje rozne bony, kupony itd. aha, do marketu przeszla z przedszkola, gdzie pracowala jako przedszkolanka sporo lat;) jest po studiach pedagogicznych. nauczono mnie, i taka zasade wyznaje, ze trzeba walczyc i zabiegac o lepszy byt i lepsze zarobki. a Polacy, niestety - zwlaszcza postkomunistyczne pokolenie - najchetnie by siadlo i nic nie robilo, ale zeby na wszystko bylo i lekko sie zylo. najlepiej na lewej rencie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
oddaje glos niewazny.Niezaleznie, ktora partia bedzie przy wladzy , zamienia sie tylko stolkami.Nie ma mojego przyzwolenia na pasienie sie z absurdalnych podatkow i ustawianie swojej rodziny na pokolenia. Zadowolony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
pracowalam w galerii handlowej, w dwoch roznych butikach, jakies 5 lat temu, podczas studiow. bardzo krotko, bo nudzilo mnie to i nie bylo wystarczajaco challenging;) kilka miesiecy w sumie. rekrutacja odbyla sie tak, ze przyszlam z CV, od razu poproszono mnie na rozmowe, i w jednym butiku prace dostalam po 5 minutach, a w drugim na drugi dzien. musialam znac angielski w stopniu komunikatywnym i miec jakies doswiadczenie z baza danych itd. na czym polega zatem obecna rekrutacja? kaza rozwiazywac zadania rozniczkowe i plynnie mowic po finsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
chyba dokladnie niecale 4 lata temu to bylo nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W naszym kraju zyje się zle, bo mamy mało osób w wieku produkcyjnym pracujących- tylko 58 % - do tego produktywnosc pracy jest o połowę mniejsza niz na Zachodzie. Nauka u nas lezym wydajemy 5 razy mniej iż przecietna UE, co procentuje kiepską technologią i mało innowacyjną gospodarką. To nieprawda, że ludzie po filozofii czy socjologii, albo kulturoznawstwie nic nie umieja, przeciwnie- umieją b. duzo. Ale nie ma dla nich w ogóle ofert pracy, bo nasz rynek pracy zatrzymał sie na poziomie 19 wieku- przyjmuje się fryzjerki , sprzątaczki, krawcowe, slusarzy, spawaczy, dekarzy, itp. Z prywatną przedsiębiorczoscią u nas tez bardzo ciężko- bo mamy wielkokrotnie miejsza siłe nabywczą, wiec kazdy prawie interes przyniesie kilkakrotnie mniejsze zyski niz w krajach rozwiniętych. Do tego- jest coś na zasadzie efektu błędnego koła. Totalnie tępe, niewyedukowane w ekonomii społeczeństwo myśli, że to nie ono zarabia tylko rząd. Oczekuje rozdawnictwa, nie rozumiejąc że zeby wie wzbogacic potrzebne sa lata ciężkiej pracy i oszczędzania. Że efekty pracy rzadu ocenia się po paru latach a nie 2 mcach. Te tepotę podsycaja niestety agresyne kamapnie reklamowe, które przypisuja przeciwnikom politycznym odp. za praktycznie wszystko, włącznie z mgłą nad smoleńskiem i długa zimą... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okienkowa
Mój proboszcz,jeździ starym brzydkim VW:Pale to jest forum o kasie za pracę,a nie o proboszczach:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
czemu wciagam sie z Toba w rozmowe? Jestes dla mnie po prostu kompletnym imbecylem.Ale odpowiem Ci po raz ostatni dzis-podatki trzeba placic. Jednak, jesli sa za wysokie , spoleczenstwo ucieka w szare strefe. Gdyby byly mniejsze i bardziej przejrzysty sposob prawa fiskalnego, ludziom nie chcialoby sie ryzykowac i woleliby zaplacic danine panstwu, rozumiejac , ze potrzebne sa pieniadze na oswiate, sluzbe zdrowia ,czy na pomoc socjalna , wlasciwie celowana. Podatki trzeba zmniejszac , to jedyny sposob na ozywienie koniunktury. W przeciwnym wypadku, trzeba rozbudowac aparat policyjny scigajacy ludzi , ktorzy maja dosc placenia na cos, co w zamian nie daje nic. Oswiata lezy, sluzba zdrowia lezy , pomoc socjalna jest fikcja w naszym panstwie. Zakumales Szczery? Jak nie , to juestes jeszcze glupszy niz Cie osadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okienkowa
zeby wie wzbogacic potrzebne sa lata ciężkiej pracy i oszczędzania a jeśli pomimo lat ciężkiej pracy,nie ma z czego oszczędzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale czy tak powinno wygladac spoleczenstwo nasze ? Czy nie mozna godnie zyc , czy to jest tylko dla wybrancow? Zle zarzadzane panstwo i tyle." Mnie tak strasznie smieszy, jak ludzie oburzaja się że np. w Anglii to socjal jest kilkukrotnie większy. Czy tak cięzko zrozumiec, że jak tam zarabiają 10 razy więcej, to płacą 10 razy więcej podatków, i stac ich na 10 razy wiekszy socjal?? Wie, że 760 zł to nie jest duzo do przezycia, ale porównując- wielu emerytów ma tyle samo po np. 20-30 latach pracy! Wiec jak wg ciebie powinno sie zarżadza socjalem? Uwazasz, że renty sa za niskie w stosunku do emerytur? Zmiejszyłabyś pensje nauczycielom z 1400 do 900, czy pielęgniarkom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeśli pomimo lat ciężkiej pracy,nie ma z czego oszczędzać? wtedy będzie sie stało w miejscu, a nawet gorzej, bo brak rozwoju to jak cofanie się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moherko z takim podejsciem to naprawdę nie rozumiem czemu jeszcze nie wstapilas do pis, przeciez masz gotowe rozwiazanie dla polski, mniejsze wplywy do budzetu i wieksze wydatki A powaznie to polska jest krajem oszustow od gory do samego dolu i prozne nasze marzenia by dogonic niemcy czy szwajcarie o japonii nie wspominajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie opluwajcie tak PIsu- bo to jedyna partia która właśnie zmiejszyła podatki, do tego ma ogromne osągnięcia w walce z korupcją, która jest rakiem w naszym kraju. Gdyby nie kumoterstwo i łapoówki w kraju tez na pewno zyłoby sie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
pupa -nie rozumiesz chyba tego co sie dzieje.Np w paliwie jest podatek.Slzy on na budowe drog, autostrad.To sa kolosalne pieniadze. Jakie sa drogi- kazdy wie, tym bardziej , ze oficjalnie podaje sie, ze najwiecej zabija sie ludzi na nich w Europie. Na budowe autostrad ida pieniadze z Unii. Ile wybudowano za te pieniadze? Na dodatek, co chwila jest postawiona na nich bramka.Nie dosc, ze z podatnikow budowane , to dla kogo? Przeciez, nawet ciezarowki omijaja autostrady, bo sa absurdalne oplaty za nie. Wiec -jak mozna powiedziec , ze nie jest panstwo zle zarzadzane. Przeciez samorzady rwa wlosy z glowy, ze sa rozjezdzane lokalne drogi. Przykladow jest tysiace , ale mam fajniejsze sprawy na popoludnie niz dyskusja tu dalsza. Pozdrwiam piszacych i zycze przemyslen. A Szczerego - nie pozdrawiam .Szczery -wal sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agamemnonek
30 lat, kobieta wykształcenie wyższe - WZ na UW (wieczorowo) obecnie 3825 na rękę , (nie jest to cały etat - pracuję głównie w domu) + uznaniowa premia roczna w sumie 10 lat doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agamemnonek
zapomniałam napisać co robię - prowadzę biuro + księgowość (prostą) + kadry osobie prowadzącej działalność gospodarczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaustrofobiczna_jazda
wreszcie jakiś wpis na temat :-) będę pchała dziecko na ekonomię lubi liczyć pieniążki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znam sie na paliwie bo jezdze rowerem. :) Ale podejrzewam że po prostu tych dróg potrzeba tyle,i całe lata nie były budowane, że pewnie kasy i tak jest duuzo za mało. W końcu drogi to gigantyczny koszt. No i cięzko za nieprawidłowosci np. związane z budową winic np. Tuska, bo na serio i takie wypowiedzi wiedziałam. Za zawiniła np. firma budująca a nie premier - w końcu z łopatą nie stał tam... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
pupa- w Polsce na drogach sie oszczedza, dlatego potem wynikaja nieprawidlowosci i ciagle naprawy, latanie dziur. w Niemczech buduje sie autostrade raz na sto lat, bo stosuje sie porzadne, drogie materialy. wracajac do zarobkow... ja tam mysle, ze trzeba miec glowe otwarta i tyle, wtedy praca sama sie pcha - tak, nawet w tej strasznej Polsce! sama konczylam kierunek typowo humanistyczny, nie liczac specjalosci poligraficzno-wydawniczej, teraz fakt, nadal siedze w ksiazkach i drukarstwie, branzy wydawniczej, ale musialam nauczyc sie masy nowych rzeczy, w tym estymacji, analityki rynkowej, ksiegowosci, forecastingu, kalkulacji oszczednosciowych, prowadzenia projektow wydawniczych, skomplikowanych baz danych, programow typowo graficznych itd. itp., slowem przekwalifikowac na bardziej scisle pole w tej branzy, aby dobrze zarabiac i miec przyszlosc zawodowa. nie ma lekko - nie da sie tkwic w miejscu, studiowac jednego podrzednego kierunku, albo nauczyc tylko jednego fachu i narzekac potem, ze pieniadze nie pchaja sie do kieszeni. czlowiek musi byc wszechstronny - no chyba, ze mu nie zalezy na dobrych zarobkach, ale wtedy pretensje tylko do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pupa- w Polsce na drogach sie oszczedza, dlatego potem wynikaja nieprawidlowosci i ciagle naprawy, latanie dziur. no tak , zważywszy jak majętnymkrajem jesteśmy, oszczędzanie na drogach wydaje się kompletnie niezrozumiałe.. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi nie ma porównania między tobą a jakąś panią po 40stce w zabitej dechami mieścinie gdzie nawet nie ma na kogo się przekwalifikować chyba, że ze sprzątaczki na kasjerkę lub odwrotnie a tacy ludzie przecież też są , żyją i chcą jeść to często ludzie pozwalniani z dawnych budżetówek lub zakładów pracy którzy wezmą każdą pracę- nawet tą na czarną z marnym zarobkiem i ryzykiem, że wypłaty nie zobaczy się w ogóle bo chcą jeść więc łatwo się mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzatam u bogatych
miasteczka nie napisze bo male-50tys mieszkancow na reke 5000zl,oczywiscie nie pracuje w swoim zawodzie ale w tym wyuczonym to pracowalam dawno i mialam 1/5 tej pensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×