Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizyczny_pracownik

Ile zarabicie?

Polecane posty

Gość klaustrofobiczna_jazda
zs sie nasluchał Balcerowicza w latach 90-tych i na tym poziomie został wszystko zreszta zna w teorii bo sam nie pracuje ale i tak i wie lepiej, ze słaba płacę mają tylko nieudacznicy i postPRL-owcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
klaustrofobiczna_jazda pewnie masz rację - gdyby trochę popracował to wiedziałby jak to wszystko na prawdę wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
a czego sie spodziewac , jak polityka panstwa doprowadzila do upadku tylu zakladow pracy.Rynek pracy skurczyl sie i doprowadzil do tego, ze na miejsce sprzedawczyni w moim miescie pojawia sie okolo 60-100 kandydatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena w chwili gdy zdecydowaliśmy się na gospodarkę rynkową niektóre firmy nie miały prawa bytu, ale trzeba uczciwie stwierdzić, że państwo się starało walczyć z bezrobociem, np. za pomocą stref ekonomicznych, parków technologicznych, socjalu właśnie... wiadomo, że przemiany bolą, ale może idzie ku lepszemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybierzcie partie, ktora obieca że da prace bo to panstwo daje prace w zakladach pracy najlepiej od rządu oczekiwać, żeby nie robili nic i skrycie modlić się, żeby chociaż za dużych nagród sobie nie pouchwalali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiluku
wyższe, budżetówka, 1900 netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
dopóki* mój błąd, ale zamiast poprawiać innych to lepiej patrz na swoje, bo też masz problemy z poprawną polszczyzną, o używaniu polskich znaków nie wspominając... poza tym zamiast czepiać się pierdół to może odpowiesz na pytania jakie inni wcześniej Ci zadawali? bo widzę, że wywodzisz się tylko nad tym co jest dla Ciebie wygodne, ale nic mądrego ani konkretnego nie potrafisz napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
zawsze szczery -ja z Toba dyskutowac nie zamierzam.Dla mnie jestes idiota i zasady dobrego wychowania sa Ci obce. Nie idzie ku lepszemu :-( Dopoki panstwo nie ulatwi ludziom zakladanie i utrzymanie firm , nie powstana miejsca pracy.Znow odniose sie do mojego miasta.Powstaja tylko kolejne markiety. Zaden nie pojawil sie zaklad, produkujacy jakies wyroby. Tu nie jest gospodarka wolnorynkowa.To jest dziki kapitalizm, ulatwiajacy okreslonym grupom bogacenia sie. Nie wszyscy musza otwierac firmy, nie wszyscy tego chca. Daniny na panstwo sa dodatkowo zbyt duzym obciazeniem dla wlasciciela.Ach duzo , by dyskutowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoją drogą ostatnio okazało się, że jestem w grupie ryzyka pewnej epidemiologicznej choroby:) dostałam skierowania na badania i tu zonk:) kolejka w lutym:D! (na proste badanie krwi:D) przypomniała mi się debata i zapewnienia pani minister kopacz o priorytetach w kolejkach do lekarza w sumie w moim przypadku to przede mną powinni być pozapisywani denaci :D i tradycyjnie badanka i wizytki prywatnie... no ale czego chcieć to nie prl gdzie do lekarza można było dostać się "państwowo" :P:P:P szkoda tylko, że zdrowotne płace Zusikowi a nie prywatnemu ubezpieczycielowi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozwól Elena, że odniosę się do własnej miejscowości :) u nas owszem, firmy powstają, niektóre upadają, bo prawa rynku są brutalne, ale większość jakoś prosperuje, w odpowiednim czasie władze miasta stworzyły dogodne warunki dla inwestorów i jakoś się kręci - co prawda zarobki są niskie, bo my Polska B, ale mogłoby być znacznie gorzej... jeśli chodzi o dofinansowanie osób zakładających firmy to na pewno swego czasu PUPy pomagały, lokalne ARR, inne instytucje absorbujące środki unijne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziki kapitalizm? :-) a co to za pokretny twor, cos jak dziki wolny rynek? no ale ja rozumiem, jak inaczej maja na sprawe patrzec ludzie, ktorzy przyzwyczaili sie, ze praca sie NALEZY a jesli im sie przedstawi inne opcje to od razu opor: wyjechac z kraju nie chce zalozyc firmy nie chce doszkolic sie nie chce przekwalifikowac sie nie chce czyli ma sie zmienic ale ja nie mam zamiaru zmienic siebie ani mojego podejscia, bo nie! jak zyc panie premierze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Około 4,5 mln. osób nadużywa alkoholu, w tym ok. 600 / 900tys. jest uzależnionych i wymaga leczenia. to faktycznie nic takiego a ile z tego PKB, w koncu zaklady pracy :-) zatrudniaja ludzi, ktorzy te wodke produkuja, slowem alkoholik powieksza dobrobyt narodu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
to macie dobrych wlodarzy .I fajnie. U mnie -nie napisze jaki zaklad, bo nie o to chodzi przeciez, zostal zlikwidowany ,celowo doprowadzony do upadku. Tereny zostaly za grosze kupione przez wlodarzy miasta (2). Teren teraz przekwalifikowano na budowlany.Zostana sprzedane dzialki i biznes sie super kreci. Reszta wyladowala na bezrobociu na chwile, potem co niektorzy gdzies dojezdzaja do pracy po 100 km , inni jezdza do Wloch na gruszki a reszta wyladowala na naszycm pieknym deptaku .Siedza na lawkach i szuraja po chodniku. Tzw.szuracze. A i deptak owszem zostal wybudowany, ale zaciagnieto dlug pod niego , zastawiajac miejskie wodociagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale ja rozumiem, jak inaczej maja na sprawe patrzec ludzie, ktorzy przyzwyczaili sie, ze praca sie NALEZY a ten dalej nie rozumie chodzi o normalne zarobki na POSIADANYM już stanowisku jakiekolwiek ono by nie było oraz normalne traktowanie pracownika nie- mobbing na zasadzie- nie podoba się to wypierdalaj nawet głupia babcia klozetowa ma prawo za swoją pracę dostać wypłatę, iść na urlop , móc zachorować i nie bać się, że nawet taka pracę straci ma tez prawo dostać potem emeryturę ktoś ta babcią klozetową być musi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena to społeczność lokalna wybiera włodarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze to ludziom uksztaltowanym przez prl sie w glowie nie miesci ale: to popyt okresla podaz a nie na odwrot co wiecej, jesli podaz jest wyzsza od popytu to spada cena ( w tym wypadku placa) panstwo powinno zajac sie reliktami prl, zeby nie trwonic kasy na cos, co kompletnie nie przynosi efektow ale znamy tez proby panstwa w stylu "gornik na swoim", wiemy tez jak sie skonczyly, bo takim wlasnie jestesmy NARODEM nie ty, ty i ty na topiku, nie znam was ale widze niektore poglady i noz sie w kieszeni otwiera, jednak WIEKSZOSC taka wlasnie jest bo to widac golym okiem jesli ta mentalnosc nie ulegnie zmianie to w polaczeniu z kryzysem mamy efekt grecki czyli ludzie tupiacy nogami, buczacy i oczekujacy, ze PANSTWO DA podalem wczesniej przyklad z japonii, ktos potrafi sie do tego odniesc? dlaczego tam nie kradna? dlaczego w niemczech nie kradna materialow budowlanych? a w norwegii dlaczego nikt nie kradnie ryb z prywatnych stawow? no czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena to społeczność lokalna wybiera włodarzy... ano wlasnie, i dlatego idzieci GLOSOWAC bo moze elena nie glosowala na swoje lokalne wladze a teraz wielki lament a swoja droga Rada miejska w Nowym Jorku liczy 51 członków radni w w-wie? no? ilu ich jest? :-) 60 :-) slowem panstwo daje prace :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
Ike -dobrze mowisz.Nawet babcia klozetowa jest potrzeba.Potrzebny jest nauczyciel, smieciarz, pielgniarka , urzednik tez jest potrzebny( w rozsadnych granicach). Ale nie moze byc tak, ze lekarz u mnie w miescie, na etacie zarabia z dyzurami nawet 60 tys brutto .Szpitale zipia, a pensje lekarskie stanowia 60-80% calego budzetu szpitala. Malo tego : na wizyte np. u dermatologa wydaja 3 ( slownie: trzy) numerki dziennie. Bo taki limit. To po co prawie 900 zl Zusu od dzialalnosci np. jednoosobowej? Nikt nie chce zapanowac nad chorymi sytuacjami na rynku pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wiecej, jesli podaz jest wyzsza od popytu to spada cena ( w tym wypadku placa) i tak oto powstają "chiny"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala na lunchu
chodzi o normalne zarobki na POSIADANYM już stanowisku no ale jakie to sa te normalne? srednia krajowa? dla jednego normalne zarobki to 2 tys na reke, a dla innego 10 tys to absolutne minimum ja tam jestem zdania, ze trzeba sobie ustalic swoje prywatne wymagania placowe, i do takich dazyc, takie egzekwowac. oczywiscie wg zdrowego rozsadku i na miare swoich kwalifikacji/mozliwosci/doswiadczenia. jak teraz zarabiam ok 12 funtow netto na godzine, to oczywiste, ze w tej samej firmie, ale w Polsce, bede oczekiwac minimum 40 zlotych. dla mnie to sa normalne zarobki na moim stanowisku, wg moich potrzeb i wymagan. ale kazdy ma swoje, dlatego ciezko okreslic, jakie to sa 'normalne'. 'bottom line' to fakt, ze w Polsce trzeba walczyc o naprawde godne, wygodne zycie. no ale gdzie nie trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babcia klozetowa to nawet niezly przyklad a jeszcze lepszym przykladem jest opiekunka do dzieci, to wrecz przyklad idealny slysze co chwile narzekanie - o jezu, nie stac mnie na utrzymanie opiekunki, one chca teraz tyyyle kasy no zaraz zaraz, to dlaczego wciaz tak malo opiekunek do dzieci? no tak, bo nie sa ubezpieczone, bo na czarno itd no ale sie decyduja, bo chca a wiedzac, ze jest ich malo dyktuja ceny to proste jak drut pkp tez jest POTRZEBNE - ale czy powinno tam pracowac nie sprawdzalem 80 tys? 120 tys? czy wystarczyloby 25 tys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego mamy taką a nie inną mentalność? :D być może lata ucisków i biedy zrobiły swoje, w PRL-u wychodził na swoje tylko ten, kto umiał kombinować, pracownicy fabryk hurtowo rozkradali towar, wywozili z nich maszyny i produkowali na własną rękę (znam przykłady z życia), nadmierne zatrudnienie sprawiało, że mało kto rzeczywiście zajmował się pracą ("nocne zmiany" spały na regałach na materiały); ludzie nabrali przekonania, że to normalność i tylko tak postępując można wyjść "na swoje", a własny światopogląd wpajają potomnym :D ot co :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to sa normalne zarobki na moim stanowisku, wg moich potrzeb i wymagan. otoz to, a rynek weryfikuje na ile one sa REALNE podobnie sprzedawcy, chcieliby sprzedawac papryke za 100pln/ kg wtedy byliby ZADOWOLENI bo otrzymaliby ich zdaniem GODNE wynagrodzenie za swoj trud i znoj, ale co z tego skoro nikt tak drogiej papryki nie chce kupic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×