Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Beti - mi do tej pory to z dwa razy spuchły kostki. I jak byłam na ostatniej wizycie to kazał nogi wyżej trzymać albo się zgłosić do niego. Więc nóżki wygodnie w górę i leż. Odnośnie pościeli to ostatnio trafiłam super miękką w lumpku:) Jestem z niej zadowolona już wyprana czeka na Maleństwo:) Ja tak szczerze mówiąc chodzę poddenerwowana jakaś, sama nie wiem czemu. Chyba rozwiązanie coraz bliżej i tak jakoś się składa. Jeszcze szczotkę do włosów dla Małej muszę kupić, mam już upatrzoną tylko po nią pójdę:)

anirak, jestem teraz trzecia w kolejce do porodu ;) Jeszcze troszke mi zostało. netta, ja zapomnialam Ci napisać że przy tarczycy temp ciała jest nizsza niz u zdrowych kobiet (z tad zmarzluchy z nas) więc chyba nie ma sensu mierzyc. Zrobisz jak uwazasz. Moja temp w spoczynku (przed ciążą) wynosiła 35,6 a powinna conajmniej 36,6. Tak samo miala jedna z dziewczyn ze starego forum. Ale w sumie to mierz by nie wyjśc z wprawy. Bedziesz miala lepszy obraz swoich cykli gdyby cos się zmienilo. Na pytanie nie odp bo nie mam pojęcia.. Beti, czytam forum ale nie mam co pisac. Po co mam wam na okragło marudzic o tesciu. Choc dzis dał tak popalić ze nie spalam prawie calą noc. Wiec ze zmeczenia gdy poszłam na zakupy to mnie skurcze zlapały i to silne. Biegusiem do domku, łyknęłam no-spe, poleżałam i jest chyba już ok. Ale padam na twarz. Nie mam kiedy odespac bo krzyki są u mnie i w nocy i w dzień :( No dziewczynki, takie smakowitosci robicie że mi slinka leci :P Jedzcie to wszystko dopóki możecie bo potem dietka do końca karmienia ;) Dlatego ja zajadam się cytrusami poki moge i namawiam męża na bigos (skubany robi go lepiej niż ja). Jeszcze 2 tygodnie i ciąza bedzie donoszona :) choc pewnie i tak lepiej rodzic w terminie

Beti, kostki mi puchły duzo wczesniej. Teraz chyba juz nie. Odkąd się ociepliło, chodze w adidasach bo mi cięzko bylo kozaki zakladać i w nich śmigać. A dzis zauważyłam że adidasy sie jakies ciasne zrobily więc bankowo mam spuchniete stopy. Ale kostki widoczne :D Ja piernicze. Chce już swój termin porodu!!!! Przez całą ciąże nie czułam się gorzej jak teraz. Wszystko mnie boli, ciężko mi się chodzi i robi cokolwiek. Mam już dość

Hej dziewczynki :) wchodze każdego dnia i czytam was ale jakoś nie mam o czym pisać wiec tylko sobie czytam :) jutro ide na wizyte i mam nadzieje ze dowiem sie kto mieszka w moim brzuszku :) ide z m i ciekawa jestem jak zareaguje jak zobaczy nasze maleństwo :)

Przepraszam że tak tylko o sobie :/ mam pytanko eh strasznie mnie wysypało na twarzy :/ jeszcze tydzien temu miałam tak ładną buzie i włosy mi błyszczały a teraz mnie tak strasznie wysypało stosujecie jakieś kremy czy cos?? Bo takie typowo na trądzik to chyba nie bardzo, polecacie jakieś kremy nawilżające do twarzy?

Wiecie co kurde ja to mam obawy że sobie nie poradze z dzieckiem :( bardzo chcialimy z mężem dziecka i za 3 razem nam sie udało a jak już jest to sie bardzo ciesze ale sie martwie że nie podołam :/ mama mojego m nie żyje a teść to chyba nie za bardzo ma pojęcie :/ ze swoja mama nie utrzymuje kontaktu a nie miałam nigdy kontaktu z noworodkiem :/ i boje sie że sie nie nadam na matke :/ czytacie jakieś fachowe książki?? ja czytam ylko czasopismo m jak mama i wiem że to za mało możecie mi coś polecic??

witam jestem po badaniach wydalam masakrycznie duzo bo az 1000 zl i jak mi nic nie wykaze to bede wsiekla nie dosc ze dlugo czekam na dziecko a tu wykaze ze nic mi nie jest to sie wsiekne ale nie mysle o tym mam nadzieje ze bedzie jakies wyjscie chyba jakies jest a teraz na nowo dzis 5dc i zaczelam na nowo brac clo to juz naprawde dlugo bo juz 6 miesiac mam tego juz po dziurki w nosie nic mi nie pomaga mam taki mysli a zaraz sobie tlumacze ze bedzie dobrze musi byc

Riolek wierze że badania wszystko wykarzą i mam nadzieje że doczekasz się upragnionego maleństwa :) 1000 zł to strasznie dużo ale może warto było

renozans przysadki mozgowej mi sam wyszedl 500 zl a reszta kolejne 500 zl ide do lekarza a teraz sie zastanawiam jaki cykl wziasc 17 dc czy 18 dc bo sie zarejestrowam sie na oba ostatnio dostalam zastrzyk dopiero 17 dc i mialam sie starac a teraz niewiem czy nie bedzie za pozno jak pojde tego 17 najszybciej i to na wiaczorna godz mam boje sie ze nie wyjdzie nic i bedzie za pozno na zastrzyk

kurcze nie znam sie na tym ale oby nie było za późno :) anirakowi sie udało i to może własnie Ciebie pociągnie za sobą super by było :)

Riolek, Ja brałam clo dwa cykle. w pierwszym cyklu jedną tab od 5-9 dnia cyklu. Jajniki nawet nie drgneły. Drugi miesiąc dostałam dwie tab. dziennie od 5 do 9 i wtedy zaczęła się jazda bez trzymanki. W około 14 dniu cyklu zaczęły tak mnie boleć jajniki, że to się nie da nazwać bólem " napierd...", przez bite dwa tygodnie dzień i noc całe podbrzusze jak by mi ktoś skopał. W 15 dniu cyklu monitoring i ginex mówi, że może będzie coś z tego prawego jajnika będzie, ale bez entuzjazmu i mam przyjść za tydzień. Byłam zrezygnowana i obolała. Spisałam ten miesiąc na straty w 22 dniu cyklu wzięłam dufaston (10 dni) na wywołanie okresu, na ta wizytę za tydzień nie poszłam bo i tak nic nie wyjdzie to po co wydawać kolejne 120 zł. w 37 dniu cyklu okres się nie pojawił i zrobiłam z rana test wyszedł pozytywnie, ale mu nie uwierzyłam. Poleciałam zrobić betę i wyszła 620,20 i wiedziałam że w końcu w tej kolejce po malucha doczekałam się i dostałam swoją szansę. Teraz tylko nadciśnienie mnie męczy i strach o maluszka. Nie dostawałam zastrzyku bo moje jajniki były leniwcami i nic im sie nie chciało. Lekarz powiedział, że jak w tym miesiącu nic nie wyjdzie to od następnego wejdą sterydy, byłam załamana. Powiedziałam mężowi, że dajemy sobie szansę do czerwca bo ten ból i co chwile dokładanie nowych leków mnie wykończy. On na to: kochana to rozleje wino i poprzytulamy się i tak właśnie zaszłam z maluchem bez zastrzyku na winku, mega rozluźniona bo bez tego wina chyba bym nie dała rady taki ból tych jajników. Riolek ktoś musi w końcu być po mnie, nie wstydź się! :)), czasem trzeba działać z partyzanta, z dopalaczem w formie wina i do przodu. Trzymam kciuki za nową fasolkę po mojej :)

Nika, mnie tez wysypało w I trymestrze. Najpierw na twarzy a potem na dekolcie i plecach. Krosta przy kroscie! Nie stosowałam niczego tylko czasami naduzywałam mydła by to wysuszyć. Niewiele możesz zrobić bo to działanie hormonów ciazowych wiec trzeba przeczekać. A co do obaw: my wszystkie je mamy/miałysmy. Ja miewam takie dni że jestem przerazona, jak to będzie :D To normalne! Każda kumpela mówi że po porodzie to mija i instynktownie wie się co robić :) Riolek, daj znać jak odbierzesz wyniki. anirak, najlepszy sposób to niemyśleć :) Ja też odpuściłam i zaszłam. Ale wtedy jest wieksza radość i zaskoczenie, prawda?? Gratuluje raz jeszcze i tylko mi dbaj o siebie ;)

Hej Dziewczyny. Właśnie jestem po wizycie w wc...na papierze pojawiły się lekkie różowawe plamki...myślicie że to może być oznaka że powoli będzie zaczynać się odchodzenie czopa śluzowego??wcześniej tego nie doświadczyłam....kurde włączyła mi się trzęsiawka.... dobrze że dziś wizyta....

Kala może tak być, dobrze, że masz dziś wizytę...trzymaj się ciepło...:-)

Ale jestem happy. Pierwsza, przespana nocka za mną :) Tylko raz wstałam na siusiu ale szybciutko zasnełam z powrotem. Teść w ogóle nie krzyczał. Słońce świeci i zycie jest piękne :) Choc mogłam jeszcze pognic we wyrze tak na zapas ;) Zamówilismy wczoraj ciuszki dla małego :) Może to mnie tak zrelaksowało albo po prostu padlam z wycieńczenia :P Zrobie sobie kawusie, troche sie poobijam po kątach i chyba wezme się za porządki. Kala, pomyslałam to samo co Ty i Beti. Koniecznie daj znac po wizycie. O której ją masz??

Witajcie dziewczynki :) Zora u mnie już 16 tydzien kurde strasznie mnie wysypało normalnie nawet w okresie dojora bardzo sie ciesze że się wyspałaś :) jak to czasem człowiekowi nie wiele trzeba do szczęścia :)

Zora cieszy mnie bardzo Twoje pozytywne nastawienie :-) U mnie słońce coś nie bardzo świeci, ale może jeszcze się rozkręci...oby... Chyba zdecyduję się na inny wózek. http://allegro.pl/tutek-grander-alu-maxi-cosi-citi-3w1-gratisy-cz-wa-i2205675704.html Podobny do x-landera, leciutki, pompowane koła, spacerówka montowana przodem i tyłem, gondola, z tego co widzę montowana w dwóch punktach, może nie będzie się bujać jak w X-landerze, Love o tym pisała i oglądałam filmik testowy. Kolor zielony z czarnym mi odpowiada, bez fotelika ( fotelik mam ) można kupić za 1300zł. Muszę podjechać do sklepu obejrzeć na żywo.

Cześć dziewczyny ja za to mam dziś skłonności mordercze. Zrobię chyba krzywdę temu ostatniemu ginowi jak go spotkam. Tymi tabletkami anty chyba rozregulował mi organizm do reszty. Nie dość, że przez 2 miesiące plamienia miałam non stop przy braniu anty to teraz po ich odstawieniu od wczoraj znowu plamię :( czyli od 8dc. Jestem wściekła i załamana jednocześnie. Mam dość tego wszystkiego. Po tym leczeniu przez tych wszystkich konowałów jest coraz gorzej :( Jutro idę do internisty po skierowanie do polikliniki ginekologiczno-endokrynologicznej przy szpitalu na karowej. Mam nadzieje, że mi je da.

Beti, ja moge zapomniec o takim cudnym wózeczku. Bylam pewna że skoro zaoszczędzilismy na łózeczku to wózek bedzie wypasiony a tu doopa blada. M i na tym oszczędza. Ostatnio nawet ogladal uzywane. I to w dodatku w moim znienawidzonym kolorze niebieskim :/ Powiedzialam mu że z łózeczkiem poszlam na kompromis ale wózka mu nie odpuszcze i kategorycznie odmawiam koloru niebieskiego!! Niech tez sie nauczy pójścia na kompromis. Z używanym wózkiem to ryzyko bo niewiadomo czy nie będzie uszkodzony i jak poprzedni wlasciciele się z nim obchodzili.. Przemyslalam tez kwestie wyboru szpitala. Może nawet lepiej jakbym rodzila w tym najbliższym bo M w kazdej chwili móglby mi coś dowiezc chocby na motorze. I z dzieckiem szybszy powrot (autem). Mysle że jak wezma mnie porządne skurcze porodowe to bedzie mi to obojetne, gdzie mnie wiozą - byle by się tylko skończyły :D Nika, mnie do szczeście potrzeny jest zaledwie dobry sen, pyszne żarełko i spokój. Nie jestem wymagająca ;)

netta, rozumiem Cię. Ale pamietaj że tarczyca spełnia ogromną role w gospodarce hormonalnej. Więc jesli z nią cos nie tak, to nic dziwnego że organizm wariuje. Jestem ciekawa jak szybko wyrównasz tsh! Pamietam że robisz je we kwietniu. Ale tak na poczatku?? Po skierowanie do poradni endo-gino oczywiście idz. U mnie niestety takiej nie ma i konsultowac sie musialam z ginem i endo osobno. I wyszlo z tego takie cos że gin odsylał do endo, a endo do gina.

Suwaczek pokazuje 35tc i 35 dni do porodu :D To jakis znak ;)

Zora widzę, że nasi M to całkowite przeciwieństwa :-) Mój z kolei wybór rzeczy dla maluszka całkowicie pozostawia dla mnie...nie lubi robić zakupów....ja go tylko zabieram żeby mnie woził, tam gdzie sama nie dojdę :-) i nosił to co kupię. A na pieniądze zwraca uwagę, choć oboje pracujemy ( no ja teraz się lenię, ale pieniądze dostaję ) to mając spory kredyt na mieszkanie trzeba się pilnować...ja w porywie emocji mogłabym kupić wszystko :-) M mnie trochę stopuje i się wyrównuje :-)

Netta o Tobie kochana to już nie wiem co napisać...współczuję bardzo, pozostaje się tylko domyślać, jakie to może być dla Ciebie wnerwiające... Mam nadzieję, że w tej klinice coś poradzą...ja na Karowej miałam zabieg...i może będę rodzić, jak na Żelaznej nie będzie miejsc. Trzymaj się i nie poddawaj, uda Ci się, wierzę w to...

Beti śliczny ten wózek :) pewnie ja też jestem za tym że nie na wszystkim można oszczędzić, jak u nas bedzie synek to o ciuszki nie musze sie martwic bo dostane od kuzynki wózek głeboki spacerówke łożeczko leżaczek bujaczek mate edukacyjną i inne bajery też, ale jak mi sie nie spodoba wózek to pewnie i tak kupie inny, ale u mnie to jeszcze za wcześnie zeby iść to oglądać nie wytrzymam chyba do 14 :) mam nadzieje że sie dowiem kto u mnie mieszka :) choc ja czuje ze bedzie dziewczynka :) w sumie to dla mnie bez znaczenia byle zdrowe było. Netta tak mi cie szkoda kurde czasem to zycie nasze jest nie sprawiedliwe ale może po tem wynagrodzi ci sie podwójnie :) mam na myśli bliźniaki :) życze ci tego oraz wytrwałości

Dzien dobry ja juz ubrana i po sniadaniu, moj pojechal do tesciow cos tam robic ale ma przyjechac na 16 bo o 16.30 idziemy do szkoly rodzenia. Zaraz ide do sklepu musze co nieco kupic na obiad dzis robie zrazy zawijane plus ryz i sosik. Jak to u was jest z ta rownowaga? Wczoraj mialam wypadek kurna takie tu mamy chodniki ze na prostej drodze czlowiek sie wywali Cale kolano mam zdarte jak za czasow dziecinstwa Bylam wczoraj na gimnastyce byly tylko 3 osoby plus instruktorka,ale bylo fajnie. Mala wczoraj bardzo aktywna byla i dzis w nocy tez a teraz chyba spi i nadrabia zaleglosci w spaniu. No i kurna znowu zgaga mnie meczy wczoraj kupilam reni i po pierwszej tabletce to mialam taka zgage jak nigdy myslalam ze mnie zywcem spali, potem wzielam jedna na noc i mialam spokoj dzis gowno to znowu mnie meczy a przeciez nie zjadlam chyba nic takiego.

Na razie udało mi się dodzwonić i umówić do tej poradni na karowej UWAGA NA PAŹDZIERNIK!!!! Dopiero wtedy mają wolne terminy, człowiek zdąży się ze 3 razy przekręcić zanim do nich dotrze :( Musze jeszcze sprawdzić na wołoskiej, bo podobno tez tam jest taka poradnia. Może oni będą mieli wcześniejsze terminy. Na razie wariuje organizm i jajniki. Bolą oba jak diabli, wczoraj nie mogłam przez nie usnąć. Pewnie obudziły się oba na raz po tych anty. Jak byłoby wszystko w porządku to pewnie byłyby z tego bliźniaki, a tak będzie jak zwykle.

Wstałam po razdrugi i plamek nie ma, ale napewno mi nie przywidziało, wizyta dopiero od 11.30, ale za chwilke wyjezdzam:) bo ktg ma mi zrobić położna. buzki

Nika ja nie wiem skąd, wiedziałam, ze będzie chłopczyk i będzie :-) zobaczymy czy Twoje przeczucie się sprawdzi. Katiaa ja na szczęście trzymam równowagę, co przy moim 114cm obwodzie brzuszka dziwi mnie samą :-) Ty szczuplutka to pewnie za szybko chodzisz :-) jeszcze się nie przestawiłaś na tryb żółwia jak ja :-) Kala jak sytuacja ? Na którą masz wizytę ? Nogi nadal mam trochę opuchnięte...

Beti faktycznie nie raz to zapierdzielam jeszcze ale juz jak ide szybciej to mnie biodra bola i zaczynam kulec :/ i brzuch twardnieje. Wlasnie zjadlam mizerie z wczoraj i ze dwa ziemniaczki male. Teraz trzeba umyc naczynia i pokroic mieso na zrazy.

Jak będziesz miała chwilę to zapodaj przepis :-)