Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Zorka - ja o czopkach nie pisałam. O otrębach ... Monia_aa - my na kolki Delicol i czopki viburcol. W rezultacie od paru dni atak jeden dziennie i nie jest to spazmatyczny płacz tylko takię marudzenie do opanowania ... Po kąpaniu podaje połowę czopka i budzi się ok. 2,00 i ok. 5.00 Beti - mi położna na bóle kazała na pół godziny pod ciepły prysznic ... jak nie przejdzie tzn. że to poród - ale pewnie u ciebie to przepowiadacze ... Agusia - wielkie gratulacje - w końcu laska :) !!!! Niech się chowa zdrowo maleństwo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti bo to jest specyficzna osoba, gdera na okrągło, wszystko wie najlepiej i wszędzie wtyka nosa, za bardzo chce wszystkimi drygować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja juz nie wiem kto kiedys pisał o czopkach. Wszystko mi się już miesza :P Pisałam do innej kumpeli i ona rodząc rok temu miała lewatywe więc już sama nie wiem. A tam, najwyżej im za...m porodówkę. Olewam! :D Kala, nie denerwuj się. Powiedz M że jak chce jechac do matki to niech se jedzie a Ty jestes już w tak zaawansowanej ciązy że musisz zbierac siły na poród. A pobyt u Twojej mamy Cię relaksuje i pozytywnie nastraja. Bet, Wanda Apropo podkładów do przewijania. Mówię do swojego że kupimy i połozymy pod materacyk żeby się nie zniszczył i nie zaplamił w razie czego ale mój mąż twierdzi że lepiej nie bo dupka dziecka musi oddychać a tak to odparzen dostanie. I co wy na to??? Te podkłady to takie ceratki? Bo jeszcze nie zakupiłam i nie weim jak to wyglada i czy faktycznie kłaśc je pod prześcieradło czy uzywac tylko przy przewijaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Zorka żeby było aż tak pięknie mówiąc to......mamy bardzo ciężkie charaktery, nie trafiają do niego argumenty, wiadomo że każy woli do swoich, jak mu powiedziała że byłam całą niedzielę u nich to się oburzył że będziemy sobie teraz wyliczać kto u kogo był itd....w tej sytuacji ciążowej mam wywalone na niego, niech się nawet spakuje, i tak przyjdzie koza do woza. No to pewnie dziś mam wyro tylko dla siebie, bo przed chwilką siedział za ścianą, podpowiem mu jeszcze żeby SOBIE kanapki zrobił na jutro....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala, a czemu go tak ciągnie do matki? Co on tam wtedy robi? Radzi się mamy? Wyżala? Ja nie chce zapeszyć ale mój M dba teraz o mnie jak nigdy. Żeby już tak zostało ;) Taki kochany się zrobił jak przed slubem. Dzis cały dzień prawie siedział na allegro i oglądał ciuszki dla małego. Oczywiście nic nie zamówił bo stwierdził że tyle tego jest że po nocach mu się bedzie śniło. Ale sam fakt że sam, z własnej woli mysli teraz o mnie i o dziecku. Widocznie ma opozniony zapłon i dotarło do niego że to już niedługo :) Jeszcze jakby nie zostawiał mi w łazience, na podłodze brudnych skarpet to niemal ideałem by był :D Tylko się obawiam że taki stan to przejściowe zjawisko i za parę dni znowu będzie mnie wkurzał :P Beti, a widziałas body niemowlęce w Biedronce? Ja się za pozno kapnęłam i były juz poprzebierane i bez folii a co za tym idzie pobrudzone. Ale ładne i tanie. Choc kolorystycznie to predzej dla dziewczynki niż chłopca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora co do podkładów M ma trochę racji- można kupić oddychająco nakładkę na materac, wtedy zasika ją Przesikanie pieluszki przy niemowlaku jest raczej niemożliwe bo jest często porzewijany- za to prześcieradła na przewijak ja zmieniam 3 razy dziennie , bo zawsze mi robi takie niespodzianki Dostał jakiejś wysypki pod pieluszka i na brzuszku, już sama nie wiem co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora ale jak ten podkład będzie pod materacykiem to co to ma odparzeń? przecież maluch np zasika prześcieradło a ten podkład to "zatrzyma". Ja wkładam też pod prześcieradełko zwykły worek na śmieci (nie hm rozłożony tak jak sie wkłada do kubła) i też jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i te podkłady poporodowe takie wieeeelkie na łóżko co miałam do siebie to wykorzystałam do przewijania Tymcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Agusia :) GRATULACJE 🌻 Ja też mam podkłąd pod przescieradłem - na materacu. MAły swego czasu często się przesikiwał mimo, że często był przewijany (w pieluchach typu Huggies, Helen Harper itp) - nawet w PAmpersach kilka razy mu się zdarzyło - ale akurat przy tych był to znak, ze czas zmienić na większy rozmiar ;) A inne pieluchy..Hmmm... Widać u nas nie zdają egzaminu. A dzięki podkładom uchroniłam materac przed zapieraniem i suszeniem. A podkłądy później przydają się na jakiś wyjazdach czy nawet u nas teraz na co dzień. Nie przewijamjuż na przewijaku, bo mały jest na niego za duży (od kilku miesięcy) i przewijam na łóżku. Asia, my używamy sól fizjologiczną nie morską :) Mam w domu Ringosol (r-r Ringera), ale nie wypróbowywałam na nim ;) Wanda, a może potówki? U nas też czasem się pojawiają, mimo, ze nie ubieram małego grubo (body na dł. rękaw i spodenki plus skarpetki bawełniane).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia_aa, chodzi o to że kupilismy materacyk który według producenta czy sprzedającego pozawala ciałku dziecka ,,oddychać''. A jak położe taki podkład to jest obawa że pupcia i w ogóle się zapoci. Poszukam tych nakładek oddychających które poleca Wanda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Zora ja z dwojga złego, zasikanego materacyka i ceratkowej podkładki, dzięki której jest higienicznie, wybieram to drugie. Nie sądzę, żeby pupcia się od tego odparzyła, bo po pierwsze leży na prześcieradełku, a po drugie, na pupci ma już trochę "ceratki" w postaci pampersa :-) Na materac kupiłam taką cienką ceratkę; dla siebie - na łóżko do domu czy szpitala, ewentualnie dla małego kupiłam takie mniejsze jednorazowe podkłady, na razie 5szt w opakowaniu, i dla małego na wyjścia taki jeden wielorazowy. O czopkach dla nas to ja pisałam kiedyś :-) U mnie w szpitalu nie robią już lewatywy, bo niby ciało samo przed się oczyszcza...ja bardzo dziękuję, zamierzam kupić sobie czopek glicerynowy i jak już się zacznie, to sobie zapodam...siostra mojego m tak zrobiła i mówiła, że miała spokojną głowę... Love tak robię, wchodzę do wanny na dłuższe poleżenie, to samo mówiła nam położna na szkole rodzenia...za pierwszym razem pomogło...a za drugim nie :-( Tylko ja nie wiem co to...macica się przygotowuje zapewne...a że nie odczuwam skurczy, tylko ciągły ból jak na @, to może ja tak mam...jak się ten ból będzie bardziej nasilał...tudzież dojdą inne objawy, to wtedy będę reagować. Kala to współczuję teściowej...a jak tam Twoje malunki na ścianach ? :-) dobrze pamiętam, że to Ty je miałaś własnoręcznie robić ? Moje bobo strasznie wypycha nózie :-) wczoraj wieczorem to prawie przez godzinę fikał :-) teraz też :-) Mam już złożone łóżeczko, kupiliśmy mu kolorowy dywanik i naklejki na ścianę...lubię tam siedzieć i myśleć o nim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny U mnie chyba obudziły się jajniki po anty. Prawy dał mi rano trochę popalić. Tylko trochę to dziwne, bo dziś dopiero 6 dzień cyklu, temp też skoczyła, ale nie wiem czy dlatego, że się przewiozłam prawie 200 km i spacerowałam w nocy. Grunt, że się na razie nic nie ciapie na kolorowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netta super, że nic się nie ciapie...oby tak dalej...idzie wiosna, lepsze samopoczucie, uda Wam się raz dwa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zorka - ja mam podkłady od mamy - z jednej strony ceratka z drugiej taka ligninowa powłoczka ... Odparzenia to od pieluch prędzej niż od podkładu ... Moja rada to nie wycierać pupci chusteczkami tylko ciepłą przegotowaną wodą. Ja mam podgrzewacz nons top włączony 24 h i on jest nastawiony na 40 stopni - więc non stop mam wodę do wycierania zasrańca :). No i nie ma oparzeń wcale. No i ja mam je pod prześcieradłem - od początku nie zasiusiane bo mały śpi w rożku w łóżeczku i na przewijaku - tutaj już zapaskudził od miesiąca ok 4 szt. :). Wandzia - pewnie jak Vilia pisze- potówki - a może za mocno sciskasz pampersika i on się tam zapaca ... Po umyciu niech troszeczkę sie powietrzy na golaska no i obowiązkowo sparować na bogato pupcię i jajeczka - pod jajeczkami też :). Beti - bo to nie są takie skurcze - przynajmniej na początku - tylko ból jak na @ - czasami przechodzi jak się położysz - a czasami jak wstaniesz - zmieniaj pozycję :). Te skurcze porodowe podobno nie można pomylić z innymi :). Też miałam ból jak na @ - więc spokojnie. Netta - jesteś silna i dasz radę - wylecz tę tarczycę a potem do dzieła !!! U nas nieco spokoju - mały zajada z dwóch cyców i chyba o to chodziło by się najadał - no chyba, że już mu trochę przechodzi (bo czopki i delicol to raczej rewelacji nie zdziałają). Sutki mnie nadal strasznie bolą!! W porównaniu do męczarni po cesarce to pikuś. Ach myślałam, ze po miesiącu karmieia będzie przyjemnością a tu nawet maści nie pomagają. Kończę bo pijawka mnie wzywa .... Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Love pozycję to ja zmieniałam przez te 1,15 nie raz...i nic :-) a co do skurczy, to nie martwię się że nie rozpoznam, tylko żeby się za wcześnie nie zaczęło :-) Współczuję bólu sutków ... może mały nieprawidłowo chwyta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Lovekrove- słyszałam że na sutki bepanthen jest dobry. Moje Maleństwo trochę kopało a teraz śpi, pewnie wieczorem znowu zacznie szaleć. Tak się momentami wypycha że skóra boli. Netta - to może już skok i dni płodne masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti, u mnie narzaie zapowiadali +10 stopni ale ja i tak się cieszę :) No i duzo słońca. Yuuuupi. Gosienko, a stosując takie maści na bolące cycki - to mozna wtedy spokojnie dziecko karmic czy przed karmieniem nalezy piersi umyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba po bepanthenie nie trzeba myć, muszę doczytać ulotkę a po innych nie wiem. Ja miałam ostatnio popękane i wysuszone sutki właśnie i tym sobie ładnie wygoiłam. Poczytam zaraz ulotkę i dam znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sie przy okazji pożale że nie spalam od 2:30 do 4:00 a potem miałam pobudki od 5:30 do 9:00. Jestem nieprzytomna niemal. Skocze po chlebek i będę cały dzien pilnowac żeby tesc nie zmruzył oka w dzien. MOże wtedy przespi noc. Coraz bardziej agresywny jest i glosniej krzyczy. Mamy dosyć. Mąż o 4:00 do pracy szedł i padnie mi dzis na twarz ze zmęczenia. Mieli dzwonic z hospicjum z info kiedy lekarz przyjedzie i jakos sie nie kwapią do tego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora, ciężko cokolwiek powiedzieć mi na pocieszenie, ale mam nadzieję, że wezmą Teścia do hospicjum i zdążysz odpocząć przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki gosienko. Własciwie to nie chodziło mi o pocieszenie tylko o wyzalenie sie komuś :) Nawet nie mam z kim o tym pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! A u nas dziś buro i ponuro :o Mały wczoraj miał tylko jedną drzemkę w dzień - z drugiej zrezygnował i dziś dłużej pospał. Tzn. obudził się o 4ej do 5ej leżał i kopał karuzelkę i coś sobie gadał pod nosem (ble ble ble, babababa itp). Nie wstawałm do niego bo myślałam, że zaśnie, ale gdzie tam... Musiałam wstać, dałam wodę z odrobiną mleka modyfikowanego (tak dla oszukania, bo nie je standardowo w nocy i nie chcę żeby znów zaczął ), wypił 60 ml i przespał potem do 7:45!!!! Dla mnie to cud, bo standardowo budzi się o 6ej, po 6ej..Jednak to prawda, ze dziecko potrzebuje określoną ilość godzin snu na dobę i śpiąc więcej w dzień, nie śpi w nocy. No chyba, ze komuś trafi się mały śpioch - czego wszystkim życzę :D Tylko czy Bartek nie jest za mały na jedną drzemkę? netta, to trzymamy kciuki za ten cykl. Wiosna idzie to jest nadzieja, w ub. roku dużo ciąż się posypało wiosną :) zora, nie wszystkie maści trzeba zmywać. Np. jest maść MAltan i jej nie trzeba zmywać przed karmieniem. Aleto trzeba czytać na ulotkach,. Chyba Purelanu też nie trzeba, ale tego nie jestem pewna - tu może się Love wypowie, bo ona go stosuje z tego co pamiętam. Love, mnie też brodawki pękały - od laktatora. Ale po jakimś czasie się zahartowały. No chyba, ze faktycznie mały źle chwayta pierś. Ale w tym Ci nie pomogę, bo się nie znam. Wiem tylko, ze powinien obejmować ustami całą otoczkę a nie samą brodawkę.Ale tyle to też pewnie wiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja z tych matek co dały się sprzedawcy naciągnąc na nakładke na materac i uwierzyły, że skórka nie oddycha i jestem szczęsliwą posiadaczką oddychającej nakładki...:) Love myjemy się wodą od poczatku i albo jestem przewrażliwiona albo krostki rozprzestrzeniły się na brzuszek 3 razy już go rozbierałam dzisiaj i oglądałam pod światło Mam nadzieję, że to nie skaza białkowa, a tylko reakcja na pierś z grila na którą sobie wczoraj pozwoliłam, bo jak dotąd wszystko gotowałam Mam nadzieję że przyjdzie dzisiaj położna i nas oświeci, chociaż średnio wierzę w jej kompetencje, bo np kazała podawać espumisan gdy MAły miał 2 tyg A właśnie wczoraj dałam na wieczór 4 kropelki sab-simplex i kolka była, starszna, nie wiem czy może podawać więcej i oprzed każdym karmieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti jak narazie nic nie gryzdam po ścianach, i szczerze mówiąc niewiem czy zacznę, M stwierdził kiedyś że może wystarcza tylko naklejki które mamy, niewiem pożyjemy zobaczymy. A ciągnęło go do mamuni bo siostrunia przyjechała;/ mi się tam czasem chce czaasem nie chce jechać bo potrafią tylko pier***ić głupoty, a teściowa wszystko wie najlepiej i ciągle ma o coś pretensje do teścia, a znowu u moich rodziców jest wesoło, rodzice ciągle żartują, śmiejemy się i nie zamykają się na tydzień w swoich pokojach, w weekendy nie udają szczęśliwej rodzinki;/;/ Teżmam ten bepanthen na piersi i już je hartuję:)do smarowania pupci maluszka też niby dobry. W tym tyg w końcu wizyta, mam nadzieję że powie ile mała waży:)nie mogę się doczekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti jak narazie nic nie gryzdam po ścianach, i szczerze mówiąc niewiem czy zacznę, M stwierdził kiedyś że może wystarcza tylko naklejki które mamy, niewiem pożyjemy zobaczymy. A ciągnęło go do mamuni bo siostrunia przyjechała;/ mi się tam czasem chce czaasem nie chce jechać bo potrafią tylko pier***ić głupoty, a teściowa wszystko wie najlepiej i ciągle ma o coś pretensje do teścia, a znowu u moich rodziców jest wesoło, rodzice ciągle żartują, śmiejemy się i nie zamykają się na tydzień w swoich pokojach, w weekendy nie udają szczęśliwej rodzinki;/;/ Teżmam ten bepanthen na piersi i już je hartuję:)do smarowania pupci maluszka też niby dobry. W tym tyg w końcu wizyta, mam nadzieję że powie ile mała waży:)nie mogę się doczekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×