Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Witam Kochane weekendowo!!!:) My z Marysieńką już "u siebie"w dwie same:) Wczoraj byłyśmy sobie nad jeziorkiem mała już jest tak wszystkiego ciekawa:D Dzisiaj niestety pogoda się popsuła ,ale z drugiej strony dobrze bo strasznie mała była marudna:(w mieszkaniu miałyśmy niezłą duchotę:( Mam pytanko czy na noc zostawiacie minimalnie uchylone okno lub tylko klamkę do góry??? kurczę boję się zostawiać tak okno,ale to prawie tak jak by było zamknięte tylko nie szczelne:P:D A o to my wczoraj na naszej wyprawie:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/11beef69dfd01403.html

Karolina nie ma sie czego bać,możesz zostawić okno górą otwarte,przecież przeciągu nie ma.

i witam i ja :-) No to ja sie pochwale, że byłam na posiedzeniu w ten sam dzień co wyszłyśmy, poszłam wziąć kąpiel i to mnie rozluznilło i poszło, nie tam żeby biegunka, tak szło, że nie zwracało uwagi na moją pozszywaną dupę :-), ale od razu lżej się zrobiło. A miałyście tak, że na sali samoistnie puszczałyscie pawia i nie dało się tego powstrzymać?? Ja usiadłam do tyg czasu i stosowałam inna metodę dbania o krocze i szybkiego zagojenia, wszystko jest dobre aby sobie ulżyć. Beti gratulacje, napisz jak będziesz miała czas co tam u was :-) U nas rośniemy na drożdżach, gugamy po swojemu, ruszamy się niesamowicie, najchętniej to by już poszła a co ..... i moją mała zaczęłam kłaść do łóżeczka po miesiącu, a wcześniej była w wózku. Karolina fajnie, że w końcu tobie zaczęło się układać i stanełaś na nogi :-). Fajnie wygladacie, ładnie wygladają zdjecia z widokami ;-). http://moje.glitery.pl/obrazki/124/112/2-glitery_pl-aguska1-833.jpg

Aguska, pytasz o sale porodową? Bo jak tak to mnie przy porodzie strasznie się pic chciało ale jak tylko brałam troche wody w usta to zaraz miałam mdłości i odruch wymiotny więc nie piłam cały dzień :( Nie wspomniałam wam że po porodzie przed dobe nie mogłam zrobic siusiu więc mnie cewnikowano pare razy. Powiedzieli mi że blokada psychiczna mi się włączyła a dzis przeczytałam że przy wysiłku jakim jest poród dochodzi czasami do porażenia pecherza i przez to nie wysyła on sygnału do mozgu że jest pełen :P Ja mialam lewatywe więc na wc popędzilo mnie dopiero chyba po tygodniu i tak jak pisze Rysiada - zatwardzenie że ho ho. Mnie piecze przy siusianiu a jak koncze to pojawia się ból (takie bolesne zaciskanie cewki). W poniedzialek się wybieram do gina. A położna byla u mnie tylko raz i powiedziała ze juz nie przyjdzie no chyba że coś by się z dzieckiem działo to mam do niej zadzwonic.A szwy miały mi same wyjsc ajak nie to mialam dupe ruszyc do gabinetu bo u mnie w domu to niby za ciemno i doopa w łóżko się zapada itd więc sobie sama szwy powyciągałam! Została tylko jedna ale mam wrażenie że ona jest wrośnieta w blizne i aż się boje iść z nią do połoznej czy gina

Beti super, wielkie gratulacje dzielna kobieto:) Zora uważaj na krocze, mnie sie rana rozeszła ponad tydz po porodzie i w skutek tego mam bliznowca. Co prawda nie podczas załatwiania ale wstawania z wyrka, zerwałam się gwałtownie do małego w nocy, zapominając że dupa poszyta i mam pamiątkę po Adusiu:)...tak zamiast rozstępów Rysiada a to chodzi tylko o drugą ciąże z tym konfliktem, bo ja miałam i nic nie wiedziałam o tym 38tyg (chociaż bez wywoływania tak urodziłam) Lovekrove wiem doskonale o czym piszesz. Siostra ma synka z porażeniem mózgowym i kilkoma innymi schorzeniami i jedzie Voite i Bobatha(czhyba tak si nazywa) naokrągło...efekty są ale u tak chorego dziecka mierne...także dużo siły Ci życze...no i Was to się kiedyś skończy

Zora chodziło mi o coś innego :-)

Wanda, z tego co wiem - pierwsze dziecko jest bezpieczne i nie ma potrzeby badania się ani kontrolowania stanu krwi płodu... dlatego po pierwszym dzieciaczku dostaje się immunoglobulinę aby nie wytworzyć przeciwciał i żeby przy drugim dziecku nie było problemu... Dostałaś zastrzyk? Ja nie dostałam po pierwszym dziecku, bo synek urodził się z moją grupą krwi, więc najprościej mówiąc miałam znowu "czystą kartę" i bez obaw mogłam starać się o drugiego dzieciaczka, dla krórego nadal nie było zagrożenia... aleeee... po pierwszym porodzie miałam krwotok i potrzebna była transfuzja.... wprawdzie uratowała mi ona życie, ale dostałam również w prezencie coś, co spowodowało u mnie wytworzenie się przeciwciał (krew nie była do końca zgodna - jakiś genotyp czy coś) no i tym sposobem mam konflikt serologiczny - na szczęście łagodny i mój synek jest co kilka tygodni uważnie obserwowany - czy moja krew nie niszczy jego krwi (bo już na pewno wiadomo, że on ma plusową - ja minusową).... choć wyniki są bardzo dobre, to lekarz powiedział, że pod koniec ciąży te przeciwciała mogą nagle skoczyć i narobić problemów, dlatego aby nie ryzykować ciąże rozwiązuje sie 2 tyg wcześniej.... Nie znam Twojego przypadku, ale jak dostałaś po pierwszym porodzie immunoglobuline, to możesz spać spokojnie :)

Zora - z opisu objawów wygląda jakby to był pęcherz... miejmy nadzieję, że to tylko lekka infekcja... na pewno powinnaś dużo pić i to najlepiej coś, co zawiera dużo wit C, (żurawina, czarna porzeczka) ... sprawa się komplikuje, bo karmisz, więc nie wszystko człowiek może brać... pomaga również no-spa (ale ona nie leczy przyczyny, tylko ułatwia znoszenie dolegliwości... Moje koleżanki często zapadały na tę dolegliwość i przechodziły ją łagodnie - domowe sposoby o krórych tu piszemy z dziewczynami były wystarczające... ja jak zwykle na całego - nie obyło się bez nocnych wizyt w szpitalach i szukaniu po nocach lekarzy, bo u mnie to było tak silne, że po paru godzinach sikałam na czerwono :( nie obyło się więc ani razu bez antybiotyków a czasem i zastrzyków (masakra) ... dlatego ja nigdy nie radziłam się koleżanek tylko na sygnale do lekarza, bo po kilku godzinach nie byłam w stanie zrobić kroku .... to była jazda ;) ... jak masz lekkie objawy, to może te nasze rady Ci pomogą, ale i tak za jakiś czas powinnaś zbadać mocz - bo nie wyleczone zapalenie "przycupnie" sobie w kąciku i będzie nawracało - czego Ci nie życzę

No to już jestem spokojniejsza dostałam imonoglobulinę antyD czy jakoś tak, bo synus ma + a ja -. Ale włśnie też o tym konflikcie słyszałam, bo też mi mili dać po porodzie 1 jdnostkę krwi, a dostałam żelazo w zastrzykach(bo miałam anemie)więc może dlatego.

Hej Nie mam czasu czytać, będę na razie wpadać z pytaniami. O koszmarze porodu, pobycie w szpitalu i nieprzespanych nocach opowiem innym razem. Na wypisie ze szpitala w zaleceniach mam napisane - wit. K+D od 8 doby ( dzieci karmione wyłącznie naturalnie ), a ja go dokarmiam, bo miałam problemy z laktacją, teraz mleko mam, ale słabo ciągnie, tak na leniucha trochę, mimo, że mleko z piersi samo płynie przed karmieniem. Jak Wy karmicie i czy dajecie te witaminy ? Czy Wasze dzieci też przy piersi spędzają ok.godziny, a nawet dłużej ? Pozdrowionka :-)

Beti,ja na bebilonie dawałam k+ d,a teraz d, co 3-4 dni Zora,tak pomyslalam,ze na wypisie mogloby byc napisane,co Ci podali w czasie porodu Sliczne zdjecia wstawiacie:) Karolina słodziutka,Twoja Marysia:) Aga- Milenka na czerwonym kocyku lub z kaczuszka-super:) wpadam co jakis czas,przeczytam i spadam-mycie okien,firan...slonce wyszlo i wszystko po zimie widac...wiekszoc czasu spedzamy z Julcią na dworze

Araguaia,Matik2012-jak sie czujecie? Katiaa-nr1 w tabelce:D

standardowo pisze na raty,no ale .... Monia__aa i Monia123-czy mimo braku kilograamów do pieluch nr4,myslicie by je założyc.moze wiecej daje pic,ale widze,ze choc pielucha nie jest pełna,to gdzies puszcza bokiem. dajecie juz gluten? jak u Was z dodatkwym jedzonkiem?

przepraszam za blad w nickuMooniaaa123

Cześć Beti - na początku to nawet 2 godziny przy cycu !!!! Mały zasypiał na przemian z ciągnięciem.... Budż dzidziusia szturchaniem w bródkę - staraj się karmić tylko piersią. Ja dopiero teraz - chodz mały sie strasznie jeszcze przy karmieniu kręci - mogę powiedzieć, ze on je 30 min. Jescze 2 tyfodnie temu schodziło mu to 1 - tak więc cierpliwości !!! Co do witamin - dawałam d+k do 2,5 miesiąca - teraz tylko D codziennie... Wanda - te ćwiczenia to tortura - - niby lekko dotykasz tych punktów a mały nie płacze tylko krzyczy w niebogłosy - zaczął już kojarzyć, że jak idziemy do kuchni na stół to będzie torturka. No nic robimy to dla jego dobra ale mały tak jest po ćwiczeniach rozstrzęsiony, że trzęsie się na rękach a potem od razu zasypia ze zmęczenia .... Ciężko ale musimy dać radę by zaczął o czasie raczkować i chodzić. ..

Anirak - gdzie jesteś ????

STARACZKI: ********************************************************* ************************** NICK................WIEK..........SKĄD..... .CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ************************** Roma01.................25.......małopolskie.........8... ...........25.01 Sophia123..............25........śląsk................1 4.............13.02 malinowa 1986.........25.....mazowieckie.........9..............22.02 aguuula25,25.........25........ślaskie...........ok.2,5r oku........22.02 staraczka Monisia......23.......podkarpacie.......9...............01.0 3 zaczynam od nowa...31........zach-pom............19.............31.03 netta2..................27.......mazowieckie........23... . . .......04.04 Riolek...................25.......pomorskie............20 ............08.03 CIĘŻARÓWKI: ********************************************************* ************************* NICK................WIEK.......SKĄD..............PŁEĆ. .. ....TER.PORODU ********************************************************* ************************* katiaa85............26..........WLKP.............DZ...... ....12.06.2012 Araguaia............33......dolnośląskie............. .. .......22.06.2012 Agusiiiii28..........28......mazowieckie........CH....... ... 27.06.2012 Polny Kwiat..........20.......podkarpackie.....DZ (?)....... 20.07.2012 justysia88...........23........lubelskie............DZ... .......21.07.2012 Matik2012...........30.........wielkopolskie............ .....10.09.2012 Nika0503.............22......małopolskie...........CH .........05.09.2012 Anirak................33.........pomorskie............CH. .......02.10.2012 MAMUSIE: ********************************************************* ***************************** NICK...........WIEK........SKĄD...........DATA PORODU....IMIĘ DZIECKA ********************************************************* ***************************** krakowianka.....29......małopolskie.........18.06.2011.. . ....(córka) Vilia..............27.........łódzkie........... 17.08.2011.......Bartuś justynp..........32.....świętokrzyskie.......21.08.2011 ........(syn) **Karolina23**...23....wielkopolskie........18.11.2011. ....Marysieńka Asia1893.........28......zach-pom...3.12.2011..... . .............Julia Mooniaaa123.....35..........maz.............01.01.2012... .....Kaja monia_aa...........24.........wlkp............12.01.2012. .......Tymon Lovekrove .........30 .......w-maz ...........03.02.2012.........Mikołaj Wanda...............24........wlkp..............07.02.201 2.. .....Adrian **Aguśka**.........27.......podlaskie.........10.03.2012 ..........Milena KALA85............26.......pomorskie........26.03.2012.. .......Marysia:* Mala_Gosienka.....25......zach-pom........07.04.2012..... ......Jaś zora85............26.........kuj-pom.........20.04.2012.. .....Alan Beti2905............31......mazowieckie.....28.04.2012....Bartuś Beti pozwolilam sobie ciebie przeniesc do mamusiek. Slonce Gratuluje! i o kurka jestem teraz pierwsza w kolejce... Jeszcze mam gdzies 5tyg na razie spokoj, mala sie kreci a ja tez w miare sie czuje. Tydz czasu bylam teraz u rodzicow i wczoraj wrocilam do domu. Coraz czesciej mysle kiedy moja wyjdzie a ja nadal wszystkiego nie mam do szpitala. MOze dzis spakuje juz torbe na W. W tabelce urodzonych widze przewage chlopcow, u mnie ma byc dziewczynka ale na 100% sie nie nastawiam tak bo jak sie okaze ze chlopiec to i tak bede kochala jak swoje haha :)

Beti - pediatra mi powiedział że jak dajesz mleko modyfikowane to tylko podajesz witaminę d. Bo k jest już zawarta w mieszance i nie potrzeba jej więcej. A u nas zaczyna się chyba skok rozwojowy od wczoraj Mały daje czadu, na szczęście wózek pierś i bujaczek jakoś go uspakajają i idzie przeżyć chociaż lekko nie jest. Muszę się pochwalić, że jeszcze 3 kg zostały mi i będę ważyć tyle co przed ciążą:) Nie sądziłam że tak to poleci, nie potrzebny żaden fitness przy dziecku:) Karolina - ślicznie z Marysią wyglądacie:) Pozdrawiam:)

KATIA - BYLE ZDROWE BYŁO:) Wiem coś o tym:)

to ja i moj wielki brzuchol :) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/35/ss853566.jpg/]

Kasia:) super! urodzisz i nic po Tobie nie bedzie znac:) ...ale tak na marginesie,to Ty masz nisko ten brzuszek...mi wydaje sie,ze mialam zaraz pod piersiami

Wydaje sie ze jest nisko bo ja go mam jakos po srodku ale nie zaraz pod piersiami ale tez nie nisko. Moze jednak byc ze odrobine sie obnizyl lecz ogolnie czuje go wysoko bo przez to nonstop zgage mam... wlasnie pije sobie mleko na nia.

mamy ząbka :D :D :D :D

Katia - może banalnie to zabrzmi ale kwitnąco wyglądasz :) Monia_aa - gratulacje - to szybko się uwinął Tymcio :)). Bosze mam nadzieję, że mój poczeka z ząbkami - dopiero co przestały mnie suty boleć :)))

Witam Piękne te nasze dzieciacki Milenka już duża:) Jeju a nie dawno robiłyśmy testy ciążowe, chwaliłyśmy się brzuchami, a teraz już ząbkami:) Tylko patrzeć jak zaczną tuptać nbijając sobie guzy:)chociaż może lepiej bez guzów traz brzuszkiem chwali się tylko Katiaaa, tęsknie za stanem błogosławionym, chyba chce drugie szybciej niż myślałam

No faktycznie tylko ja sie teraz chwale a reszta dziewczat z tabelki to gdzie sie podziewa?! Wracac tu do nas i pokazywac brzuchole :) Monia gratuluje pierwszego zabka :) Wanda masz racje niedlugo zaczna nasze dzieciaczki chodzic (ja zaczne pieluchy a nie ktore beda tuptac za dzieciaczkami by guzów nie bylo )

katiaa ja tez chyba cos takiej wielkosci mam brzuszek... choc nie wiem sama czemu nie robie zdjec.. monia_aa ale zazdroszcze, chcialabym miec juz male przy sobie :)

Monia__aa to uwazaj teraz na łyzeczki :D Julka ,jakją karmie słoiczkiem,musi miec swoja łyzke i czasem jak przyfanzoli ją po zabkach to....darcie kota na poł domu,choc łyzeczka gumowa

Asia, hej, dawno Cię nie było. Ja na razie nic poza mlekiem piersiowym nie daję, mała ma 4 m-ce i 1 tydz. Zacznę z glutenem w 6-tym m-cu. Pieluchy miałam już 4 i chyba powoli na nie się przerzucę, na razie mam jeszcze DADA 3 i Wickies 3 z Kauflanda, które uważam za b. dobre, bo dada na powierzchni jest mokra a Wickies sucha po sikaniu. Asia, a czemu dajesz tak rzadko wit. D? Ja też daję co 2-3 dzień, choć pediatra jakaś napalona na te witaminy, ale młoda po dworze lata, (w cieniu) więc uważam, że nie ma potrzeby aż tak faszerować. Ale może się mylę.

Zora, no nie zazdroszczę. U mnie miałam wrażenie, że cewka moczowa miała jakby większą dziurkę po porodzie i wystawała bardziej. Ćwiczyłam mięśnie Kegla i jakby się już wciągło, ale długo miałam podrażniane,