Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

:) jestem jestem:) tylko sobie czytam i sie nie wcinam:) lekarz tak powiedział i tak daje...ale co lekarz to inna opinia:) mi pasuja pampersy pomaranczowe,teraz znowu w netto beda w fajnej promocji....a moja dzis jadla o 4,30 i pielucha byla niemal sucha...wstajemy o 7-dobrze,ze sciele jej kocyk,bo bym miala lozko przesiusiane....a pielucha to ledwo trzymala:) dzis mamy chrzciny wiec spadam Mooniaa o produktach glutenowych na grudniu co skrobnelam...w sumie moja jest ciut starsza.... a! i znowu skleroza....tez po porodzie pojawil mi sie problem siusiu...i nic nie boli,nic nie piecze....tylko jakos dosikac sie nie moge - lyknelam kilka furagin....wiadomo.

no szybko ten ząbek,nawet 4 miesięcy nie ma:) i szykuje sie drugi obok :) ja do podmywania po porodzie stosowałam szare mydło,używam go do teraz i jest ok. Też sie bałam wizyty w wc,ale poszło bez problemu,urodziłam w czwartek a w niedziele w wc. Asia udanych chrzcin :) Katia słodki brzusio :) ja rok temu o tym czasie byłam już w ciąży ehhhh :)

Wanda - tak sobie myślę, że im szybciej będzie drugie tym lepiej, nie zdąży się wypaść z rytmu i lepiej mało spać przez 2 lata:) potem będzie lżej:) Takie jest moje zdanie a jak wyjdzie to zobaczymy:) Bardzo bym chciała żeby tym razem naprawdę była dziewczynka:) A my dzisiaj siedzimy w domu, jedyne wyjście jakie zaliczymy to na balkon bo cały czas siąpi deszcz i do tego jest chłodno. Niech już będzie nasza prawdziwa wiosna i będziemy więcej szaleć na dworze:) Kwiatku - już niedługo będziesz tulić swoje maleństwo:)

Wanda - jak będziesz mieć chwilę sprawdź pocztę:)

Rysiada, no własnie już zgupialam bo z każda wizyta w wc jest coraz lepiaj i mniej boli więc nie wiem infekcja czy nie?! Pije sok żurawinowy rozcienczony wodą ale tylko raz lub dwa razy dziennie bo teraz sie boje wszystkiego żeby małemu nie zepsuc trawienia. moniaaa, a ja mam wrazenie że mi się dziurki pomniejszyly :D Za bardzo mnie zszyli czy co? ;) Wanda, no właśnie w lusterku widziałam jakby mi sie troszkę blizna otworzyła ale dziś jest to mniejsze więc się samo goi. Tylko że mam wrażenie że mnie jakoś krzywo zszyli bo taka kuleczka ze skóry na tej bliznie odstaje i wyglada to bardzo nieestetycznie. Może sie samo ,,spłaszczy''. katiaa, super focia :) Beti, dzidzia może się uczyć ssać nawet do dwóch tyg!! Ja to wylam z bólu z początku i niewiele brakowao bym zaczęla karmic sztucznie. Byłam załamana że nie potrafię, że boli i że pewnie zagłodze dziecko ale pare dni i bylo ok :) Mój mały je minimum 10 minut ale za to co równe 2godz. Może dlatego bo miewam nawał pokarmu i mleko leci mu ciurkiem więc poozna powiedziała ze szybciej się najada przez to. No i to może byc przyczyna kłopotów z odbijaniem -tak sobie mysle. Staram się odciągać pokarm przed karmieniem ale niekiedy mały mnie zaskoczy i obudzi sie ciut wcześniej i klops - musze karmić bo krzyczy w niebogłosy :) W szpitalu jadał z 20 minut a w domu krócej. Tak jak pisze Love, wybudzaj Bartusia gdy przyspia przy cycu!!

Zora mi sie raczej wyrownalo,choc wyczuje gdzie jest blizna. My juz PO:) było bardzo przyjemnie. Młoda spała na rekach taty (7,5kg:) )troszke zamarudzila raz w czasie chrztu,bo smoka zgubiła.Potem znowu spała,jadla,spala,pozowala do zdjec i koniec imprezy

Cześć Czy któraś zna dobrą metode na nauczenia zasypiania w łóżeczku. Próbowałam z książki od Vilii ale tak go zostawić w łóżeczku by ryczał to szkoda - poza tym płakał 21 godziny i nawet nie zmrużył oczka. No i jeszcze te ćwiczenia przy których płacze - nie chciałabym go znowu stresować - kolki przeszły to chce by chłopak odpoczął. Mały przez kolki nauczył się zasypiać na raczkach i jak go kładę do łóżeczka to pośpi 30 min i się budzi - to w dzień. W nocy spi w łóżeczku 3 h, potem co dwie sie budzi - ale to może głodny jest - chodz za dnia wytrzymuje dłużej niż 2 h. Sama nie wiem czy nie jest za mały na tę metodę 3-5-7 z książki odVillii. Villa i reszta dziewczyn- a jak u Was z tym było - może jakieś cudowne sposoby??? Czekam na doświaczenia ....

Lovekrowe, ja Ci nie pomogę, bo u mnie im dalej w las tym gorzej. Pierwsze 3 m-ce był spokój, jak się położyło tak leżała. Teraz chce ciągłego zabawiania i siedzenie na kolanach lub noszenia. Broń Boże odłożyć na plecy. Teraz wyrodna matka puściła 4-miesięcznemu bobasowi Teletubisie z youtuba i dzidzia padła.

Zora, fajnie, że z karmieniem dałaś radę. My na razie na samej piersi, ale karmienie jest na abarot. Chyba mam chude to mleko, bo młoda wcina co 1,5-2 h, wieczorkiem co 1h, potem ze 2-3 razy w nocy. Nic to, przeżyjemy.

Witam dziewczyny. Staram sie o dzidze. 28,29 kwiatnia miałam owulację . Jestem strasznie niecierpliwa więc zrobiłam test 6 dni po owulacji,wczoraj i dzisiaj rano i wszystkie negatywne. Czy są kobitki,którym test 10 a nawet wiecej dni po owulacji nie wykazał ciążya w niej już były? Byłam tez dzisiaj u ginekologa, ale jest za wcześnie aby coś wykrył. Pytał czy czesto odczowam potrzebe oddawania moczu i czy mam mocne upławy...niestety żadne z tych objawów ...juz trace nadzieje Podzielcie się ze mna czy też tak miałyście?

KamilaD mnie blada kreska wyszła27dnia cyklu, ale ile dni po owu to vbyło nie mam pojęcia Lovekrove mój Adi jest odporny na wszystkie metody(choć w rzeczywistości to niczego jeszcze ne próbowałam) może pare razy zasnął sam w łózeczku ale jeśli już to przez przypadek;) a i nigdy nie wychodziłam...bo chyba by wyszedł za mną najbardziej lubi u nas w łóżku, wieczorem stramj sie być konsekwentna i odkładam do łóżeczka ale o 3 nad ranem z konsekwencji nici...no i lubi tez zasypiać we wózku Zora ja mam zajebista bliznę jakby mi ktoś sznurek zaszył pod skórą, taką kuleczke też miałam, za bardzo ściągneli skórę do skóry, jak czasem zszywasz coś to też Ci sie takie górki robią. Trochę się wchłonie, napewno. Moja blizna boli do dzisiaj np. przytulanie zawsze zaczyna się od auaaa:) A teraz z ineej beczki Adi strasznie się ślini, bez ślinika ani rusz, wiemże na ząbki za wcześnie..co myśleć? A i ma dalej ten biały j ęzyczek cos mi się wydaję, że za bardzo jak na taki osad od mleka, chyba wybiorę się do lekarza, bo u nas w przychodni yto by nam pomogli pewnie jakby zacząl odpadać

KamilaD obyś była, ale na naszym topiku każda b. długo się starała i większość miała wszystkie objawy ciąży nie będąc w niej, więc jedyna rada to czekać do terminu @. powodzenia

Dziekuje dziewczyny za pare slów wsparcia!! Nie ma to jak wymiana kilka słów z kobitkami bo mój mąż to w ogóle uwarza że dramatyzuje i " mam się nie spinać" :D ...a wiadomo, że każda kobieta która pragnie dziecka jest niecierpliwa:)

Wanda, moja też się ślini i łapki pcha do buźki, ale dziąsła twarde i zębów ani widu. Więc to chyba taki krok kolejny Dziewczyny, jaki macie sposób na chwilę dla siebie? U mnie przy wyjściu do drugiego pomieszczenia jest darcie w niebogłosy.

monia123 mam to samo, z moim dzieckiem nie ma pojęcia chwila dla siebie:) jak mu znikam z pola widzenia to sie zachowoju jakby miał mnie więcej nie zobaczyć:)

Wanda, dobre :-) Qurde, pozostaje docenić chyba, póki jest taki stan.

Wanda - mały też się ślini od jakiegoś czasu trasznie - wkłada rączki i wszystko co wnich trzyma - pewnie tak się ślinką oczyszcza z zarazków które tam trafiają. Języczek mały ma cały bialutki - to od mleka - nie martw się.... Monia123 - no z tym akurat nie mam problemów - mogę iść pozmywać, umyć się a mały leży - jak oczywiście jest najedzony i przebrany. Bo jak śpiący to już nie :). Sciągnęłam ze strony nagranie suszarki i pusciłam małemu na lapsie przy łóżeczku - po pół godzinie zasnął. A teraz pytanie: czy przy drugiej szczepionce 6 w 1 szczepiłyście dziecko dodatkowo na rotawirusy??? Prosze o szybką odp bo jutro mamy szczepienie i nie wiem czy brać czy nie. Skonsultuje to jeszcze z lekarzem z rodziny ale im więcej opinii tym lepiej.

...ja ma spokoj,jak moj wraca z pracy...wtedy jest TATUŚ. rano i przez dzien wie,ze jest mama(niestety w niedzile rano tez),a wieczorkiem tata. tatus to wogole-swietosc:) wie,ze u niego moze liczyc na extra noszenie na raczkach, samolociki,koniki i inne bzingi ale ostatnio znowu woli jak ja ja usypiam (w wozku oczywiscie)

nalot na jezyczku zejdzie jak zacznie jesc inne jedzonko mojej chyba idzie gorny prawy zab....mam nadzieje,ze nic innego. nie przejawia objawow przeziebienia,a ma 38,6 w pupie.....dwie dolne jedynki juz sa ..jest tez cala broda w krostach od sliny ech

Wróciliśmy ze spaceru Też jutro mamy drugą szczepionkę:)zobaczymy ile mój pulpecik waży, bo choć urodził się drobniutki to nadrabia nieźle Lovekrove- biorę 6w1 nazywa się chyba Hexa i dodatkowo pneumokoki(bo już zaczęłam) Rotawirusy na razie odpuszczam, może następnym razem jakoś za dużo mi tych szczepionek Mi pediatra na szkole rodzenia mówiła że jak mnie stać to pneumokoki owszem, ale rota można odpuścić jak nie masz starszego dziecka w domu Więc mówiła że na pierwszym miejscu wziąć 6w1,bo bez rytęci-unowocześnione, jak starczy kasy to pneumokoki, jak zbywa to rota, ale nie jest to konieczne i opinie są podzilone, bo można za bardzo obciązyć A historie o szkodliwości na układ nerwowy można wsadzić między bajki, bo obowiązkowo szczepi się nimi wcześniaki-i to ostatecznie rozwiało mój starch przed szczepionkami...ale co tu dużo m ówić doprowadza do bankructwa:)

Swiezo upieczone mamuski napiszcie mi co spakowalyscie do szpitala niby mam liste ale mam wrazenie ze nie jest ona pelna i ze czegos brakuje. Jezeli ciuszki bede miec szpitalne dla malej to co oprocz tego mam dla niej wziac do szpitala? Jestem w trakcie pakowania i mam metlik w glowie.

helloł :) Odkąd wróciłam do pracy to nie wyrabiam na zakrętach - czytam, ale mam problemy z czasem i pisaniem :o BETI - gratulacje Dzielna jesteś! Wielki buziak dla Ciebie :) Love, my nigdy nie mieliśmy większych problemów z zasypianiem małego. Ale przejściowo jak pojawiły siępłacze przy kładzeniu go spać, to czekaliśmy. Oczywiście ja nie wytrzymywałam tyle co było napisane w książce, ale jak już płakał na całego to go brałam na ręce, uspokajałam, mówiłam do niego i jak się uspokoił to odkładałał.Powtarzało sięto kilk arazy i z reguły on odpuszczał ;) Ale to było przejściowe. Nigdy na dłuższą metę probleemów nie mieliśmy. Teraz mamy problem, bo mały przemieszcza się w łóżeczku i położyć się nie chce ;) Wstaje, łazi :) A u nas dopiero jedynka dolna wyłazi :) Późno :) Ale przynajmniej nie musieliśmy wcześniej jej szczotkować ;) A wit. K dawaliśmy do 3 miesiąca, a D teraz cały czas - raz dziennie do roku życia. Zmykam,paaaaaaaa Buziaki dla wszytskich

aaa, mały waży 9,9 kg i ma 78 cm :D

Cześć dziewczyny Gratuluje świeżo upieczonym mamusią :) Mnie po wyjeździe na majówkę dopadło wredne przeziębienie. Gardło boli jak nie wiem, mam wrażenie jakbym się najadła żyletek. Do tego lekki katar. Po drodze musiałam przesunąć o kilka dni histeroskopie bo przez wyjazd @ mi się poprzesuwała o kilka dni. Idę 08.06, trzymajcie wtedy za mnie kciuki, żeby było po moich problemach. Zresztą muszę wyleczyć się z tego przeziębienia po przyszłej środy, bo idę na badania przed zabiegiem. Odebrałam też wyniki badań. Progesteron w zeszłym cyklu był ponad 17, najwyższy jak do tej pory. Więc z tym jest ok. Za to prolaktyna skoczyła i jest znowu poza skalą :( norma do 490, a u mnie ponad 1200 :( i to bez obciążenia. Idzie się pochlastać. Nie wiem co mam z tym zrobić, a do gina idę dopiero 28,06. Sama nie chcę nic kombinować mimo, że mam w domu bromergon. Najwyżej spytam się tych w szpitalu co z tym fantem zrobić.

Beti, serdecznie gratuluję, że masz już Bartusia koło siebie :) a ja wczoraj zrobiłam mega zakupy na allegro i ponad 1000zł poszło z konta... Ale już mam prawie wszystko :) zostały mi jeszcze do kupienia kosmetyki, ale to już w czerwcu będę kupować i nie przez internet :) pozdrawiam :)

Dzieki dziewczyny za info nt szczepionek. To odpuszczam Rociaki Vilia -to fajnie, że nie bylo problemów z zasypianiem. Ja od wczoraj puszczam pry łóżku nagranie suszarki i sycze siedząc przy łózku. Mały - nie bez płaczu - zasypia w ciągu pół godziny - no ale nadal budzi sie po 30 min spania. Napiszcie kobity ile razy wstajecie lub wstawałyśie w nocy do maleństwa. U mnie jest to 3 razy i nie wiem czy nie powinno już się ta ilosc zmniejszać - no ale na razie sie na to nie zanosi :(. Napiszcie też od kiedy zaczęły wasze maleństwa dłużej przesypiac. My stajemy o 12,00-01,00 potem 3,00-4,00 a potem 6,00. Ciekawe czy to sie samoczynnie zmieni czy póki karmie piersią będzie tak. Dzisiaj szczepienie i wizyta u rehabilitantki - czyli Przed Mikim ciężki dzień - oj bedzie płacz....... Wanda - trzymam kciuki za małego a Wy trzymajcie za nas ...

Love, ja wstaje podobnie. Jemy o 22, 24, 2, 4,7,10 a w dzien to istna loteria ale zazwyczaj co 2godz. czasami czesciej. Ale godz ktore podalam to pewniaki ze bedzie jadl A co do spania w lozecku, to ja na wlasne zyczenie, z lenistwa dałam małego do nas do łózka i teraz nie mam szans na polozenie go u siebie bo po 5min mi sie wybudza z krzykiem. U nas spi na przewijaku -najbezpieczniej niz miedzy poduchami i koldra. A najlepiej spi na spacerach. nawet najwiekszy halas go wtedy nie obudzi

No ładnie się wciełam a Love chodziło Ci o cos innego. No wasnie Mikus już chyba powienien jeść dłużej ale rzadziej. Starsze mamy sie na pewno wypowiedzą ;)

Dziewczyny, ile czekałyście za bioderkowaniem??? Ja mam dopiero na sierpnia. Czy to nie za pozno??

Zora - bardzo odległy termin, ja się wcięłam na 22 maja. A chcieli mnie dopiero na lipca zapisać. Co do zasypiania to się nie wypowiem bo Mały póki co zasypia bez oporów czy to ja go kładę czy moja Mama czy M. Co do budzenia w nocy to zależy ile sobie dołoży na wieczór po kąpieli, jak więcej to i 4-5 godzin potrafi przespać jak mniej to 3 i jest pobudka. Średnio wstaje o 2 i potem o 5 następnie to już o 8 i zaczynamy dzień:) Jasio wczoraj skończył miesiąc i waży 5220:) Pozdrawiam:)