Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

A co do domku, to teraz się troszkę pomęczysz, ale jak cudnie będziecie mieli :-) Własny domek,ehh, tylko pozazdrościć :-)

Beti- boje się, ze one sa silikonowe i nie wiem czy to im nie zaszkodzi :) po każdym użyciu lakttaor wyparzałas, to dużo roboty :) Beti ja z tym domkiem męcze się od 5 lat a wczeniej ok 2 lata z załatwianiem pozwoleń itd. Prawie wszystko co zarabiamy wydajemy na niego od poczatku, a i tak jeszcze jest nie do mieszkania, ale mam nadzieje, ze juz neidługo, to minimum będzie. Niestety nie zarabiamy tyle by jak inni w rok się pobudowac i zamieszkac w urządzonym i czasami mam tak dośc, że to logistycznie jest na mojej głowie- bo M uwaza od poczatku że nie ma pos[iechu, teraz też gada, że 2-3 mies po porodzie mozemu tu zostac !!! mielismy meiszkac tu amx 2 lata, teraz bedzie prawie 4 i mimo, ze tam jest 25 km od miasta i wszędzie daleko, to wole byc u siebie i móc w samych gaciach isc zrobic siku- za przeproszeniem :/ Wiem, ze wszytsko ma plusy i minusy, tam znowu sie boje jak bezie z położna i lekarzem, bo trudno mi sobie wyobrazic, ze ktoś mi pzryjedzie 25 km do mnie, a tu pediatry nie ma, w 2 strone 13 km dalej jest szpital itd, ale tam to jzu wogóle nei wiem co i jak bo byłam tam 2 razy. Kasa na dojazdy do pracy te 25 km ja- 50 M tez mnie przerażają, bo benzyna coraz droższa, a my mamy jeden samochód 13 letni gdzie w dodatku gaz się popsuł. Na naprawe wciaz mi kasy brakuje, na drugi czy nowy samochód to juz nawet nie ma co na razie myslec. Boje się, ze zostane tam sama z dzieckiem, bez auta, a sklep 4km dalej. jakis jeden jest w tej wsi, 25 minut piechotą- sprawdzałąm :) a ceny ma 2 razy wieksze noi taki malutki wiele nie ma, poza piwem, chlebem i jaka kiełbachą, ehh znów narzekam. Nie meiszkałam nigdy na wsi, mieszkam w miescie Wojewódzkim do wawy mam 25 min i wszedzie blisko, boje się jak sobie sama poradze z dzieckiem cały dzien, bo M teraz wychodzi o 8 i wraca ok 19 a tam bedize jeszcze póżniej. Ale tu w tym 8 metrowym pokoju z dzieckiem i za ściana z tesciową i bratową bym chyba sfiksowała, bo ciagle ąłzienka zajęta, ubikacja tez- tesciowa ma wiecznie rozwolnienie leczy sie ale jej to nic nie daje , noi nie pracuje, bratowa co 2 dzień. Poza tym nie rozmawiaja prawie wogóel ze sobą z nikim. Dla mnei to zdziwne, ale przyzwyczaiłam sie. No to pomarudziąłam. Może mnei jakos oswiecicie, albo wymyślicie coś fajnego :)

Wanda, też w 4 m-cu miałam zagwozdkę, czym zająć dzidzia. Jakoś mu skacze wtedy charakterek i nie da się zostawić w spokoju. Ale jeszcze ze 3-4 tyg i zobaczysz jaka będzie zmiana. Moja teraz siedzi w foteliku i 0,5h może się bawić śliniakiem, czy jakąś zabawką. U mnie dobrze sprawdza się też nosidełko a'la mei tai. Dzidzi się wycisza, czasem kimnie i potem można odłożyć na dłużej, bo tak to sporo by trzeba nosić. Rysiada, widać, że przemawia doświadczona kobieta przez Ciebie. Qrde, ite to kobiety muszą przejść w porównaniu z facetami. Dla tych co nie rodziły, polecam jak najczęściej sprawiać wrażenie nieporadnej i potrzebującej pomocy. Moja bratowa ma 6tyg bobaska i mój brat pracuje i wieczorem 3x wstaje do karmienia i przewija a ona śpi. Więc da się. Mój brat nie narzeka.

Cześć dziewczyny dawno się nie odzywała, ale cały czas do was zaglądam. Wildze, że jesteście super mamusiami. U mnie nic się nie działo można rzec do dziś rana. Jak wcześniej wam pisałam na początku czerwca mam mieć histeroskopie i pomału do niej się przygotowywałam. Jednak w tym momencie nie wiem czy do niej jednak dojdzie. Rano bowiem przeżyłam potężny SZOK!!! Temperatura dziwnie mi skoczyła do ponad 37 stopni. Nigdy nie miałam takiej z rana więc stwierdziłam, że dla świętego spokoju zrobię test. Ku mojemu osłupieniu od razu pojawiły się 2 KRECHY!!!!!!!! i to takie porządne. Pierwsza moja myśl była taka, że mam przewidzenia, albo problemy ze wzrokiem, ale z każdą chwilą były one coraz bardziej widoczne!!! Efekt był taki, że z rykiem zadzwoniła do męża. Myślał, że żartuje. Wrócił się jednak do domu po klucze i stwierdził, że jednak nie mam omamów wzrokowych. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że plamienia w tym cyklu były jak zwykle, tylko mniej intensywne. Od kilku dni czułam też jajniki ale myślałam, że to norma bo ostatnio tak się zachowywały. Dziś jednak pobolewa mnie brzuch trochę jak na @, nie wiem czy to z nerwów czy jednak chce się pojawić. @ powinna pojawić sie 01.06. Sama nie wiem co o tym myśleć. Czy trafiłam na wadliwy test czy co??? Taki numer w momencie kiedy byłam w 100% pewna że nie ma szans!!!!???? Do tego jeszcze przeprowadzko do własnego mieszkania, załatwianie kredytu i przygotowania do tego zabiegu. Sama nie wiem co o tym myśleć. Jestem skołowana na maksa. Tym bardziej, że po tym badaniu chcieliśmy trochę wstrzymać się ze staraniami, żeby pomału stanąć na nogi po tej przeprowadzce. Sorry, że tak się rozpisała, ale muszę to z siebie wyrzucić. Na razie nie chce mówić nikomu poza M póki nie będę na 100% pewna na czym stoję. Jedno jest pewne jutro musze powtórzyć test.

netta kochana wspaniala wiadomosc!! Powiem ci ze ja tez tak mialam z pierwsza ciaza szykowalam sie na wyjazd do kliniki leczenia nieplodnosci a tam cos wyszlo ze musze czekac i ze wizyta odwolana i umowic sie mialam na inny dzien. @ wtedy zaczela sie spozniac wiec zrobilam wtedy test i tez wyszedl pozytywny. Pamietam ze tez wtedy odpuscilismy zeby najpierw porobili mi w klinice badania. Z ta ciaza bylo podobnie bylam pewna ze sie nie uda i odpuscilam sobie a tu ciach i sie udalo. Za 2 tyg termin :) Juz dawno mowilysmy ze to forum jest szczesliwe. Netta powtorz jutro test a najlepiej zrob bete. A bierzesz jakis progesteron? Luteine lub duphaston? Ja teraz jak dowiedzialam sie o ciazy od razu luteine bralam nawet nie konsultowalam tego z lekarzem ale bylam spokojniejsza. Co prawda i tak musialam brac luteine a potem duphaston gdzies do 16-17tc. Zacznij od razu brac kwas foliowy albo witaminy dla kobie starajacych sie i w ciazy. Moja kolezanka tak zrobila od samego poczatku brala wit. Normalnie Netta od rana taka wspaniala wiadomosc! super. #mam zacisniete kciuki za Ciebie!!!

Netta trzymam kciuki bardzo mocno żeby to była prawda, należy ci sie już tyle przeszłaś, najlepiej kup test innej firmy i zrób jeszcze jeden, podobno wtedy gdy sie odpuszcza to są najwieksze szanse, trzymam kciuki bardzo mocno i uważaj na siebie :* buziaki

Kurcze mi do końca zostało 98 dni :) już nie sto teraz zacznie ubywać :) Chyba już najwyższa pora brać się za zakupy co myślicie?

Testów mam w domu całą kolekcję i każdy praktycznie innej firmy. Jutro z rana i tak mam zamiar jakiś z nich wykorzystać. Jak wyjdzie to samo, czyli znowu 2 krechy to mam zamiar jutro wcisnąć się do jakiegoś gina i poprosić o bete. Zresztą wolę żeby mnie upewnił, że nie mam jakiejś paranoi. Brzuchy cały czas boli tak trochę dziwnie niby jak na miesiączkę ale jednak trochę inaczej. Jajniki tez cały czas o sobie dają znać. Zastanawiam się czy to nie z nerwów. Zresztą ta pogoda taka senna, najchętniej poszłabym spać. Kwas foliowy wściubia gdzieś przy przeprowadzce i muszę go poszukać. Przez to zamieszanie z przeprowadzką miałam małą przerwę w jego braniu. M. dzwonił czy dojechałam w całości do pracy, bo rano byłam tak zszokowana. Bał się chyba że z wrażenie wejdę pod tramwaj albo jakiś samochód.

Netta suuuuuuppppppeeeeeerrrrrrrr!!!!!!!!!!! Po cichu gratuluję i nadal trzymam kciuki :-) Nika myślę, że możesz zacząć zakupy, tym bardziej, że lato idzie, może być upalnie, a Ty w tych ostatnich miesiącach możesz nie mieć siły na bieganie po sklepach.

netta:):):):) wiedziałam, ze i do Ciebie w końcu usmiechnie się szczęście aciąza zawsze zaskakuje w najmniej oczekiwanym momencie Szukaj kwasu Jeśli ni wciśniesz się do gina to bete możesz zrobić sama, tyko wtedy musisz zapłacić kilkanaście złotych

Na razie to wszystko jakoś do mnie nie dociera. Siedzę skołowana w pracy i sama nie wiem o czym mam myśleć. Do tego ten ból brzucha :( dokucza jak nie wiem. Najgorzej , że nie wiem jak mam go zinterpretować. Cóż jutro rano się okaże.

Netta wszystkie jesteśmy z tobą kochana, mi moja gin nie kazała kwasu foliowego zażywać tylko takie tabletki Pregna plus jest w nich kwas foliowy ale i inne witaminy i minerały taki kompleks witamin w jednej tabletce tylko droge 40zł na miesiąc, jutro ide do gina wczoraj piłam tą glukoze i zaraz ide po wyniki mam nadzieje ze będą dobre :/ Jakbyście miały gdzieś jakąs liste co trzeba kupić to bd wdzięczna :)

netta bol brzucha to normalne w poczatkowych tygodniach. 3mam kciuki caly czas zacisniete. Wydaje mi sie ze skoro pojawily ci sie na tescie 2 grube kreski i to przed terminem @ to powinno byc wszystko dobrze bo to oznacza ze masz duzo tego hormonu ciazowego. Zdawaj nam relacje kochana

Sama nie wiem. Po przygodzie z testem 3 lata temu jestem strasznie ostrożna. Wtedy jeden pokazał dwie krechy a potem zonk na drugim nic i @ zaraz się pojawiła. Ale tamta krecha nie była taka wyraźna. Teraz były dwie prawie tego samego koloru i ta ciążowa praktycznie zaraz się pojawiła i bardzo szybko ściemniała. Zrobiłam ten sikany z rosmanna. Jutro przetestuje jakiejś innej firmy. Zobaczymy co pokarze.

netta mam nadzieje ze pokaże tak samo 2 grube krechy :)

Netta - obyś miała prezent na 1 czerwca:) Trzymam mocno kciuki:)

Witam! Pisze na tym forum pierwszy raz, ale ciagle sledze co sie na nim dzieje. Ja rowniez staram sie o malenstwo. W tym miesiacu zaczelam brac olejek z wiesiolka, dzis 21 dc, tak bardzo chcialabym zeby sie udalo. Ciagle piszecie, ze to forum przynosi szczescie, wiec postanowilam zamiscic na nim mala wiadomosc. Moze i mi przyniesie to upragnione szczescie... :)

Mimi to forum jest szczęśliwe jak masz tylko ochote to zapraszamy do nas na stałe :)

Netta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! trzymam kciuki,zeby było równo 9 miesięcy! Nika-stódniówko-teraz już z górki :) Katia :) z może na Dzień Ojca? jak samopoczucie? torba spakowana?

Mimi:)

Asia do dnia Ojca to za daleko nie chce az tak dlugo nosic :) jak juz daje jej czas do terminu czyli do 12.06 ale duzo osob stawia na 8 czyli na poczatek Euro :D zobaczymy kiedy postanowi wyjsc. Dzis kolezanka z forum urodzila synka a miala byc dziewczynka na 100%. A tu taki pskikus na dzien Dziecka :P Ja sama juz nie jestem na 100%pewna czy bedzie corka jak co chwile slysze o takich pomylkach...

Katia,juz nie pamietam kto,ale któraś z dziewczyn z forum,mowila ,ze z z corci moze zrobic sie synek-usg troszke przeklamie obraz,w druga strone bardzo rzadko to sie zdarza:) stawiaja na 8.06:) trzymam kciuki,zeby lekko i szybko poszło :) Netta ? dwie kreseczki jeszcze bardziej wyrazne?

Cześć dziewczyny powtórzyłam dziś z rana test. Jako niedowiarek zrobiła nawet 2, bo jeden miałam z allegro i nie bardzo mu ufałam. Efekt był taki, że na tym z allegro 2 krecha pojawiła się od razu. Była bardzo wyraźna. Na tym drugim po chwili jednak taka blada, ale i tak dobrze widoczna. M. stwierdził że tyle testów raczej się nie może mylić. Po południu będę próbowała się wbić do gina. Mam nadzieje, że jakiś się zlituje i mnie obejrzy. Wolę być przewrażliwioną wariatką niż zrobić coś nie tak.Zresztą do tej pory nie mogę uwierzyć w to. Myślałam, że prędzej zobaczę różowe słonie lub latające prosiaczki niż 2 krechy na teście.

Ja pikole Netta!!!!!!!!! BAArdzo trzymam kciuki żeby to był bobasek:) nie będziesz miała lepiej od Nas mamus:P:P tak to jest czasem w najmniej oczekiwanym momencie:) zrób bad. beta:)

Taki mam zamiar. Mam nadzieje, że lekarz da mi skierowanie na betę. Gorzej, że czuje się nie bardzo. Brzuch cały czas pobolewa. Za to wrednoty się wyniosły.

Taki mam zamiar. Mam nadzieje, że lekarz da mi skierowanie na betę. Gorzej, że czuje się nie bardzo. Brzuch cały czas pobolewa. Za to wrednoty się wyniosły.

Cześć wszystkim :-) Netta jak wczoraj doczytałam do końca to musiałam wejść i aż sie ucieszyłam. Jej wiedziałam,że jak odpuscisz to nie ma h...ja we wsi musi sie udać jejeje :-D jestem szczesliwa razem z Toba, bo wiem jak ci zalezalo na tym. Nie przejmuj sie teraz niczym lej na wszystko i dbaj o siebie :-). Ja też musialam ktoregos dnia zrobic test, bo przewrazliowiona, że zawsze okres co do dnia regularny był, ale to przed ciąża, ale nigdy nic nie wiadomo, na razie nie jade na tabl.anty. To bym sie wkurzyła dopiero, a mój M jeszcze mnie straszył, że tam psiknął grrr. Na razie planujemy te odchować, pójde do pracy jak przyjmął dostane umowe ponownie i wtedy zrobie im psikusa tym razem z głowa, zeby być na umowie, a nie w h...ja zrobili, bo szefowa myslała, że przedłuza, to teraz ja będę od tych myslacych :-). Gosiu wzywałaś mnie :-)?? Czytam Was jak mam jak, ale nie zawsze jest jak odpisać. Jej to ty dobrze tam w brzuszku karmiłas chyba swego skraba, ze taki cieżki :-). Ja wiem, że moja chyba ok 6kg ważyła, ale to było jakis czas temu, dowiem sie 6.06 dokladnie, bo szczepienie. Rośmiemy zdrowo, zmieniłam mleczko, troche mnie juz meczy te wstawanie w nocy i robienie mleka, wam dobrze wyjmujecie cyca i gotowe, a ja niestety wstawac isc podgrzac wode, a mala sie denerwuje, ale staram sie to robic szybko jak samolot i jest przeszczesliwa, zaliczy butle i spokoj na jakis czas :-). Kurcze ciekawo ile juz ma wzrostu, bo co rusz to tylko odrzucam rzeczy, myśle, ze jest dobre zakladam a tu to nogi podkurczone to na rece nie wchodzi. Ale jak to ktoras z was pisala nie mam chyba pulpeta i tez wole zeby dziecko bylo normalne niz dupe ciezko bylo podniesc pozniej, no ale co ja zalowac jedzonka bede ?? i tak tyle nie je,ale ma slodkie fałdeczki,ze az mam ochote je schrupać. Mimi witamy i zapraszamy do naszego szcześliwego grona :-).

Aga w moim przypadku to wszystko naraz. W weekend przeprowadziliśmy się do własnego mieszkania. Jesteśmy na etapie jego urządzania, na razie większość rzeczy mam w workach. Udało mi się po roku namówić moją Zrzędę, że przenieść się na własne. Mieliśmy teraz zamiar odłożyć trochę starania żeby stanąć na nogi finansowo. Poza tym miałam mieć 8.06 robiona histeroskopię ale raczej nie będzie takiej potrzeby. Zresztą jak tyle lat się nie udawało więc stwierdziliśmy, że i tak nie ma co zapobiegać przed badaniem, bo i tak nic się nie wykluje. A tu taki numer.

Netta, ale jeżeli badania potwierdza ciążę to macie 9mies na stanie na nogi :-).

Aga pewnie dziś powinnam już coś wiedzieć. Powiedzcie mi czy lekarz powinien już coś zobaczyć tam na tak wczesnym etapie??? Na maluszka z mojej strony najbardziej czekają moi dziadkowie. Szczególnie dziadek nie może doczekać się prawnuczka.