Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Rysiada Gratuluję :* Mnie tez mowiono ze z początku nie ma opcji na kolki. Współczuję. Jest taka opinia że jak jedno dziecko nie sprawiało problemow i nie chorowało to drugie bedzie utrapieniem. Oczywiście nie życzę Ci tego. Minus jest tez taki że na bóle brzuszka do 1 miesiąca życia nie ma zbytnio wyboru :( My wtedy mielismy kropelki ESPUTICON, nie pomagaly tak do końca ale na pewno lagodziły bóle i dzidzi było nieco spokojniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betia Marysia bez zmian, butli NIE i koniec, cyce jakby poprawiły funkcjonalność, więc nie latam z butlą, dziś dostanie i kaszkę i marchewę z ogródka:) a teraz pospała 40 min;/;/;/;/ i gada w łóżeczku a ja mam kupę roboty, druga pralka chodzi, podłogi do zmywania ehhhh te poniedziałki;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala u mnie też druga hihi i podłogi też prawie pozmywane :-) a myślałam, że tylko ja sprzątam w poniedziałek :-) W miarę się dziś ogarnęłam, spał też nie całą godzinkę, a wstał ok.6.00, ale w miarę grzeczny był, to tu poleżał, to tam...już nie jest :-) znudziło się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rysiada -GRATULACJE!!!! DRUGI SYNUŚ a ja z innej beczki-moze nie kolki,tylko niestety głód....moja była w szpitalu dokarmiana,nie wiem tego na 100%,domyślam się tylko...pierwsza noc w domu, przy piersi od 18...o 21 ryk mimo,ze nadal przystawiona, przed pólnocą dostała butle i spała Wanda:) Julitek,marsz do lekarza.,tzn.samochodem.Już nie pamiętam,Kala albo Beti-ktoraś z dziewczyn krwawiła na samym poczatku do 7-10 tyg....dużó lezenia,leki i obie mają Piękności w domu...trzymamy kciuki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryśka - Gratulacje. Twoja walka jest dla mnie inspirująca. Uroniłam łzę jak na 28dni zobaczyłam, żeś już urodziła. Mój dostał kolki w 5 dobie życia wiec to nie reguła. Oto kropelki: - do 28 dnia życia - Delikol - zacznie działać ( o ile) po paru dniach - to enzym laktazy, który pomaga trawić laktozę - od 28 d.ż - Bobotic - zacznij dawać jak na ulotce a jak nie będzie działal to ja dawałam ok 20 kropel do każdego karmienia - od 28 d.ż Sab simplex - niemieckie kropelki - odpowiednik Bobotic (nieco mocniejsze od Bobotica) i tu dawkowanie jest 15 kropel do każdego karmienia - te mi pomogły całkowicie .... Dlatego bobtic dawałam więcej by miał działanie sabsimplexu .... - od 28 d. ż esputicon - nie próbowałam - niby tożsamy z espumisanem ... Jak nie chce się odbijać kładź małego na brzuchu - zaraz odbije .... Trzymaj się ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Beti już teżprawie ogarnięca:) Mała znowu śpi:p a ile sie naryczy nastęka przy zasypianiu;/;/ Ja Asiu plamiłam od 12-16 tygodnia, noi duuuużo leżenia musiało być, przez to du*a płaska hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a tak z innej beczki.....czy testy ciążowe są pozytywne do któregoś tygodnia ciąży, ostatnio takie coś słyszałam i wolę się Was zapytać??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja plamiłam, od 5 tygodnia - 20 długich dni....:-( Mój śpi od 11 na balkonie :-), stękał nie wiedzieć czemu, to ubrałam i wyszliśmy z wózkiem na balkon, zadzwoniła szwagierka, gadałam i woziłam go i zaraz odpłynął :-). Jak mu się chce spać, to zasypia bez marudzenia, tylko trzeba mu w tym trochę pomóc :-) Teraz mała przekąska i odpoczynek dla mamy, zaraz biorę się za rosołek, drugie danie mam z wczoraj i wsio :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już jestem w domu zrobiłam tą bete i jutro będze wynik... mam nadzieje ze to nic groznego no ale muszę czekac do jutranie nie boli mnie brzych tylko ta krew nie jest taka czerwona jak przy okresie tylko taka brazowa i z takim sluzem...no cóż czekam do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justysia - jak tam u Ciebie? Zosia już jest na świecie? Rysiada - Gratuluję:) Jasio ma dzisiaj mega chimera, nie chce jeść mleka, teraz czekam do jego pory marchewkowej i tyle. Za to jak próbuję dać mu jabłuszko to jestem cała opluta i wszystko co się znajduje w pobliżu również. Może moje dziecko będzie tylko warzywo żerne?:) Przez zmianę pogody to zrobił się bardziej marudny i oczywiście wielki płacz jak chcę założyc czapeczke, ale trzeba bo to już nie to ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala też tak słyszałam, ale ile w tym prawdy to nie wiem... U mnie od leżenia, to duupa wielka :-) bo tylko pchałam w siebie z nudów :-). Jak czytam o tych Waszych 50 kilo...u mnie z 26 nabytych w ciąży, jeszcze 5 zostało i wielki brzuch :-(...ważę obecnie 65 :-( a przed ślubem, trzy lata temu ok.55...jak nie mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti - zboaczy nie wiadomo kiedy ta waga spadnie. Mi też szybko poleciały kilogramy. A teraz jak już nie karmię piersią to się muszę pilnować bo zaraz się przybiera:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julitek, ja bym na Twoim miejscu poszła do lekarza, być może będzie coś konieczne na podtrzymanie i np.zwolnienie i leżakowanie, jeżeli pracujesz. Ja jedną ciążę poroniłam, w drugiej plamiłam i przyjmowałam luteinę na podtrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój lekarz kurde na urlopie jest...ale zaraz po dzwonie może ktoś mnie przyjmie...kurde oby to tylko plamienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julitek nie płacz :-) to jak najbardziej mogą być tylko plamienia, daj znać, czy udało Ci się umówić do lekarza. A skąd jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam pod Warszawą...iżeby dostać się u nas do lekarza prywatnie w czas urlopów to graniczy z cudem a do Warszawy nie bardzo sie czuje żeby jechać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakiś szpital w pobliżu jest ? Ja byłam dwa razy na izbie przyjęć jak zaczęłam plamić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jest i mamy jeden z najlepeij działających w Polsce oddziału położniczego i porodówki.. namowiłaś mnie pojade na izbe przyjeć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123
Rysiada, gratki. Moze jednak skonsultuj się z lekarzem, bo na własną ręke coś maleństwu zapodawać to strach. U mnie też mała wiecznie na cycu i płacz właśnie z głodu. Dopiero z czasem naszło mleka i sie najadała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję dziewczyny - wiedziałam, że mogę na Was liczyć :) Mały na pewno nie jest głodny, bo mam cyce jak cysterny a jak raz w szpitalu nie mogłam go dobudzić do karmienia (bo mi mało nie pękły), to odciągnęłam laktatorem i sporo naleciało... Dziś jem tylko "siano" żeby się przekonać, czy to od mojego jedzenia, czy od jego np. nie odbijania... no i nie odpuszczam - dotąd go noszę, poklepuję i "tarmoszę" aż beknie ;) Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej ściskam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha Ryśka - mi pediatra kazał dawać przez cały czas florę bakteryjną - że niby przyśpiesza dojrzewanie układu pokarmowego - Dicoflor - czy to prawda - nie wiem .... Drogie to to i butelczyna mała i do połowy pełna - lub pusta dla pesymistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam dziś dobrze, na tym balkonie spał 2,5h i teraz znowu kima już 40 min :-) Zbieram siły na jutro, idziemy na szczepienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×