Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Zaczynam od nowa - skok w poniedziałek wskazuje na owu w tych okolicach :)). Wpisz sobie w stópkę ten adres - będziemy obserwować. NIe badasz szyjki ani śluzu? A sex niedzielę był? :) :) :)

Fajnie, że mierzenie temperatury razem z monitoringiem robiłaś - teraz wiesz, że owulka jest u Ciebie w dzień skoku :)) - Miałam tak samo - gorzej, że trzeba się domyślać czy skok nastąpi dnia następnego :). Wtedy podpowiadają Ci inne objawy jak szyjka i śluz. Poczytaj sobie na 28dni.pl o objawach śluzu i szyjki i włącz w to jeszcze tedy owulacyjne :))). Pamiętaj, że jak miałaś owu w tym cyklu 15dc to wcale nie musi tak być w następnym cyklu. Jak na razie wszystko u Ciebie wygląda bardzo ładnie :). Mierz aż do @ zobaczymy jaką masz długą fazę lutealną. A progesteron powyżej 30 to marzenie dla wielu z nas :). Ja po zajściu w ciążę (7dpo) miałam 24 a w cyklu nieciążowym 17. Najlepiej mieć ponad 15 - wtedy łatwiej utrzymać ciąże. Pozdrawiam i życzę owocnych pomiarów i owocnego cyklu :).

Acha - o ile widzę 14dc mierzyłaś po 9,00 - ta temperatura jest zakłócona - mierz zawsze o tej samej porze do godziny 8,00. Jak masz możliwość to zmień to na wykresie - zaznacz zakłóconą temperaturę.

super Love, dzieki sliczne za rzucenie okiem i za Twoje komentarze. zmienie ta temp jak tylko do domu dotre :) powoli tez zaczne sluz tolaczac do tego wykresu :) dziekuje Ci raz jeszcze!

STARACZKI: ********************************************************* ************************** NICK................WIEK..........SKĄD..... .CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ************************** Anirak..................32.........pomorskie.........38.. .. ......... zaczynam od nowa...31........zach-pom............14.............18.11 Roma01.................25.......małopolskie.........7... ...........27.12 Sophia123..............25........śląsk...............1 2.............11-12.12 staraczka Monisia......23.......podkarpacie.........6...............12 .12 netta2..................27.......mazowieckie........30... . . .......18.12 HANKA81...............30........ŚLĄSKIE.............49? .............19.12 CIĘŻARÓWKI: ********************************************************* ************************* NICK................WIEK.......SKĄD..............PŁEĆ. .. ....TER.PORODU ********************************************************* ************************* Mooniaaa123........35..........maz................Dz..... ......24.12.2011 Monia__aa...........24......wielkopolska.........CH...... .....28.01.2012 Lovekrove ..........29......warm-maz........... CH.........02.02.2012 Wanda23............24.......wielkopolskie........CH...... .17.02.2012 Aguśka1.............26.......podlaskie.............. ...........03.03.2012 Mala_Gosienka.....25......zach-pom............DZ......... .30.03.2012 KALA85..............26.......pomorskie........DZ....... ....08.04.2012 Zora85..............26........kuj-pom...........CH....... ....19.04.2012 Beti2905............31......mazowieckie.......... ........ ....03.05.2012 katiaa85...........26..........WLKP...........?.......... 12.06.2012 Agusiiiii28..........28......mazowieckie........... ...... .....27.06.2012 Araguaia............33......dolnośląskie............. .. .......22.06.2012 justysia88...........23........lubelskie............ ............21.07.2012 MAMUSIE: ********************************************************* *********************** NICK...........WIEK........SKĄD...........DATA PORODU....IMIĘ DZIECKA ********************************************************* *************** krakowianka.....29......małopolskie.........18.06.2011.. . ....(córka) Vilia..............27.........łódzkie........... 17.08.2011.......Bartuś justynp..........32.....świętokrzyskie........21.08.201 1......(syn) **Karolina23**...23....wielkopolskie.........18.11.2011. .....Marysieńka Asia1893.....28.....zachodniopomorskie.....3.12.2011..... ..Julia.... zmieniam date, bo ktos mi źle wpisał, ale mam dzis dzień znw z pracy wydzwaniają bym coś zrobila, mam dośc, czemu ludzie są tacy leniwi ?

hej kobitki mam pytanko staram się z moim męże 10 cykl o dziecko w 4 grudnia mialam mieć okres nie dostalam do tej pory robiła 4 grudnia test był negatywny . mieże temp codziennie rano na początku cykle zawsze mam 36.2 albo 36.3 potem podczas owulacju temp mi wzrosła do 36.7 i taka utrzymywała się do 31 listopada potem miałam skok temp na 36.9 i cały czas taką miałam az do dziś dziś była 37 poszłam do ginekologa powiedzaił mi że mam lekko powiększona macice i brak krwi w macicy czyli okresu nie bedzie na razie i mam kłucia w lewym jajniku czy możliwe że jestem w ciąży prosze o pomoc

heja zaczelam kolejy cykl z clo mam nadzieje ze ostatnia bo ja juz cierpliwosci nie mam do tego a tak propo czy jak wzielam tabletke o godz 15 a ostatnie byly o godz 10 zapomnialam wziasc clo do pracy i nieiwem czy to nie zakloci mojej owulki i czy mam do konca brac o tej samej porze jestem na siebie wsicekla ze zapomnialam ale mam nadzieje ze bede pozytywne odp co do mojego pytania dzieki

Eliza24 - pytanie czy wtedy gdy skoczyła na 36,7 była owulacja - a może ona była jak skok był na 36,9 - oblicz ok 2 tygodnie od jednej i drugiej daty. Penie od tej pierwszej zrobiłaś już test (ten negatywny). Ten drugi skok może to była implantacja i tak na prawdę od tego momentu testy sikańce zaczynają coś pokazywać. By nie żyć w niepewności jak masz możliwość zrób Beta hcg - odpowiedź 100 %. A jak nie masz możliwości spróbuj ok. 2 tygodnie po skoku na 36,9. Coś dziwnego się poza tym, że nie ma @ z Tobą dzieje?

Riolek -niestety nie znam się na clo. Ale dziewczyny może coś poradzą.

Riolek, ja mimo że brałam Clo, nie mam pojęcia jak to jest z tym, gdy weźmie się go o innej porze... Ja codziennie brałam o 22 przed spaniem

Lovekrove ja mam 28 dniowe cykle i nigdy mi się nie spuzniał dziękuje za opdpwiedz jutro ide na bete

Justysia - byłam pod Twoim wykresikiem. Dobrze, że (o ile dobrze pamiętam) ta nadżerka się goi. Widzę, że dobrze radzisz sobie z dolegliwościami :))). Już 7 tydzień - a czas leci - nie obejrzysz się a będziesz przed porodem - czas leci jak woda w klozecie.

Daj w takim razie znać jaki będzie wynik :). Trzymamy kciuki :).

Lovekrove dam znać na pewno mi idzś ginekolog mowił że mogę byc w ciązy ale nie jest pewny musi mieć dowód mówił żebym poczekala jeszcze troche i zrobiła test a jak jestem niecierpliwa to mam iśc na bete jeszcze strasznie sie zemnie leje śluz taki bialy troche lepki troche wodnisty staram sie o pierwsze dziecko więc troche się stresuję

Obfity śluz to też dobry znak. Nie chcę Cię nakręcać :) -0 jak gin coś widzi na usg - a raczej podejrzewa - to dobry znak. Ale z radością lepiej poczekać na wynik bety. Tutaj w większości jesteśmy pierworódkami :))). Nie ma się czego bać - organizm sam wie co robić i Ciebie przeprowadzi przez ciążę. Są tu takie które przetarły szlaki i mniej więcej wiemy czego się w ciąży na jakim etapie spodziewać - uczymy się od siebie i chowamy nerwy w konserwy :). To czekam....

Lovekrove to dobrze że znalazłam takie formu gdzie mogę się poradzić to już mój 10 cykl starań dla mnie to jest wieczność mi gniekolog usg nie robił robil normalnie badanie na samolocie :) i powiedział ze macica powiększona i ze brak krwi w macicy :) ja widzę ze ty jesteś już w ciązy długo się starałaś

Czesc dziewczyny, jestem tu nowa jednak Licze na Wasze wsparcie bo nie za bardzo Mam sie komu wyzalic. Staramy sie z mężem O nasze pierwsze dziecko i okres spóźnia mi Sie już 12 dni. Robiłam już dwa testy ciazowe Jednak oba wyszły negatywne (ostatni 3 dni temu) Słyszałam historie dziewczyn którym test Wykazał ciążę dopiero po dwóch tygodniach Od terminu @. W poniedziałek idę do lekarza Więc wszystko sie wyjaśni. Mam jednak dziwne Przeczucie ze sie udało tylko testy nie chcą Tego potwierdzić :(

Kaśśka84 mi też się spuznia okres w sobote bedzie tydzień może idz na bete tak jak ja to się wyjaśni i oczywiście do ginekologa tez się wybierz :)

Idę od razu do gina bo mieszkam w Anglii I tutaj w przychodni robią tylko sikane testy Które mi wychodzą negatywnie. Trzymam kciuki za nas obie :)

Kaśśka84 a to szkoda no ja też czuje że się udalo ja robiłam jeden testy wyszedł negatywny też trzymam za ciebie kciuki :)

pisałam na innym formu ale tam dziewczyny mnie dołowal mówiły że na pewno nie jestem w ciązy że jak robilam test i wyszedł negatywny to nie mam po co robic sobie nadzieji bo nie jestem i takie rożne :(

Oj ja się krótko starałam ale za pierwszym razem poroniłam. Tym razem udało się za pierwszym razem - byłam w szoku ale gin po usg powiedział kiedy się bzyknąć i udało się. Jest taka tabelka na stronie wcześniej - tam są wypisane dziewczyny i ilości cyklów - są tu osoby, którym udało się po wielu próbach i przeciwnościach - one są dowodem, że nadzieję trzeba mieć do końca !!!!

Ja chyba ogłoszę strajk. Mam dziś serdecznie dość. Jajniki mnie wykończą i doszedł do tego ból jak na miesiączkę na środku :( Skręcę się chyba w supeł :( Do tego do kompletu wpadłam na pomysł, że sprawdzę jak sprawy mają się w środku. Szyjka twarda i zamknięta, gorzej, że śluz jest lekko podbarwiony na różowo i lepki gęsty :( Ja się poddaje.

elizka - tutaj też Ci nikt nie da 100% pewności. Jedynym wyjściem jest beta. Już nie takie ciążowe objawy dziewczyny miały a okazało się że wredota @ przychodziła. Ale wierzyć trzeba .......

Lovekrove ja puki nie mam okresu nie trace nadzieji zazdroszczę że tak szybko ci się udało

Lovekrove ja wiem wiem dlatego idę na bete jutro :)

netta a który to dzień po owulacji ? Ja miała dwa razy w życiu takie bóle - raz jak po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych miałam w lewym jajniku 6 jajeczek - ogomnych - tzw. owulacja z odbicia :)) - i pewnie mnoga ciąża by wtedy była jak bym się bzyknęła (ale chciałam się jeszcze zbadać). Drugi raz jak zaciążyłam z Mikołajkiem :). Tuż po owu zaczął boleć mnie brzuch - i promieniowało na udo a potem na krzyż promieniowało. Potem delikatnie się się uspokoiło -ale nadal czułam jakby jajniki po owu pracowały jak przed. Drugi atak zaczął się przy implantacji ok. 9, 10 dpo znou ból promieniujący na cały brzuch i na krzyż - bolało przy każdym kroku, leżeniu nie wspominając energicznego siadania :))). Może mój opis ci trochę pomoże, uspokoi ale nie nakręci :))).

Zora, mi tez dr chciał przepisać antybiotyk i odmówiłam. jedz parę ząbków czosnku na raz i pij sok z 1-2 cytryn bez dodatków i powoli przejdzie. choć u Ciebie to też pewnie nerwy i problemy dodatkowo. Asia, to wypoczywaj. już myślałam, że miałaś naprawdę lajtowy poród, choć jak pisałać, że trwało to sporo czasu, to trochę mnie to zdziwiło. Ja na przemian panika i luz. Na razie kupiłam na allegro herbatę z liści malin i zamierzam wciągać na maxa.

Lovekrove dziś jest 4 dzień po owu, która musiała być w niedziele wieczorem. W życiu mnie tak nie bolały, nie licząc tego bólu jak na miesiączkę. Najbardziej obawiam się jednak tego podbarwionego śluzu. Nie chce tych wrednych plamień. Siedzę i zwijam się z bólu. @ przy tym to pikuś. Jak jajnik się odzywa to aż promieniuje na udo. Ten drugi daje tylko lekko o sobie znać. Najgorszy jest ten ból jak na @ lub w tracie. W zeszłym cyklu pojawił się tak na ok godzinę, a potem pojawiły się zaraz plamienia. Nie chce powtórki z rozrywki. Najgorsze, że boje się cokolwiek wziąć.

Hej dziewczyny! Ale naskrobałyście stron. Ja ostatnio nie wyrabiam na zakrętach... Albo dużo wolniej wszystko robię, co jest raczej niemożłiwe, bo do perfekcji mam opanowane robienie kilku rzeczy na raz (np. suszenie włosów i wieszanie prania; zmywanie i jedzenie śniadania) albo mały wymaga jeszcze więcej uwagi. Bartek ma tylko dwie drzemki po 40 minut w ciągu całego dnia a przez resztę czasu zaczyna mnie terroryzować Staram się nie dawać, ale... Ostatnio też zęby dokuczają - normalnie zwariować można. Od weekendu zamierzam wprowadzić kleik ryżowy a potem kaszkę i ..słoiczki Nadal jest na moim mleku - na modyfikowanym ogłosiłabym dawno bankructwo . Lovekrove, właśnie, jak tam życie z teściową? (chyba, ze czegoś nie doczytałam). Wanda, jak tam wózek? Ciekawa jestem czy już nadeszła ta "wielkopomna" chwila i wózek wybrany? :) Beti, ja ostatnio też dałam się prawie pokroić za Colę :D a z newsów - miałam po niej tyle pokarmu, że piersi pękały w szwach :D A ja nie narzekam przecież na brak pokarmu - mogę nawet mamką zostać ;) zora, trzymaj się kochana i nie poddawaj. I dbaj o Was :) Asia, super, ze dajesz znaki dymne, ze żyjesz i jest OK :) Wrzuć kiedyś zdjęcie Julii, pewnie kruszynka malutka :) Jak patrzę na takie maluszki to takie maleństwa mi się wydają. No ale jak mają mi się takie nie wydawać przy moim "Pudzianie" (7,5 kg; 67 cm). elizka i inne staraczki , trzymamy kciuki :)